szalenstwo1
05.02.06, 19:59
Mieszkam z babcią. 5 lat temu zaistniała możliwośc wykupu mieszkania od
miasta. Babcia jako główny lokator miała znizke przy zakupie mieszkania
dlatego w wkcie sprzedazy widnieje jej nazwisko jako kupującego. Pieniadze na
zakup dałam ja i później notarialnie babcia przekazała mi to mieszkanie jako
darowiznę. W jaki sposób moge sie uchronic przed prawem do zachowku, którego
moga się domagac dzieci babci? czy sprzedaz mieszkania jest tu rozwiazaniem?