dotera
01.12.22, 06:09
Z wiekiem Nietzsche przerzucił się na pisanie aforyzmów i słusznie zrobił. Tragedia współczesności jest to że ludzie na najprostsze tematy potrafią mówić rozwlekłe nie przekazując jednego zdania sensownej informacji . Ideałem powinno być maksimum treści w najkrótszej jasnej formie, ładna mowa ale bez zbędnego krasomówstwa. Jeszcze rozumiem jak ktoś umie mówić rozwlekłe czysto literacko opisując ciekawie subiektywne widzenie świata. Ale to jest przerażające gdy robione jest to w wyuczonej manierze przez szkoły paranaukowego mówienia.