czy tylko hobby?

[ewusia_13]

witam :) tak się zastanawiam czy któraś z was współpracuje z jakimś sklepem
bądź galerią i sprzedaje zrobione przez siebie kartki? jeśli tak to jak
najlepiej nawiązać taka współpracę? pozdrawiam :)

[kasia026]

dla mnie to tylko hobby, ale myślę , że może kiedyś nawiążę jakąś współpracę :)

[fusiaf]

Kartki robię tylko i (prawie) wyłącznie ;) jako hobby. Zastanawiałam się nad
podjęciem współpracy, ale ceny jakie mi zaproponowano nie starczyły by na zakup
nowych materiałów. A tak to czasami zrobię coś dla znajowmych na zamówienie.
Dzięki temu hobby nadal sprawia mi przyjemność.

Pozdrawiam
Agnieszka
--
Rowery2

[kasiakonwalia]

wstawiam troche do sklepow na stronach etsy.com i na ebay.com (po tej stronie
Wielkiej Wody), ale teraz w lecie jest kiepski ruch w interesie. Ceny dawalam
niskie, podobnie jak inni, ale na szczescie papier to dla mnie ulubione hobby,
nie musze sie z tego utrzymywac (bo chyba by sie nie dalo). Takie internetowe
sklepy zdzieraja za wystawienie i potem procent od ostatecznej ceny, a jeszcze
po drodze internetowy "bank" tez sobie conieco skubnie i tak naprawde nie za
bardzo sie to oplaca. Ale i tak bede to robic, bo jak sie cos sprzeda, to jest
satysfakcja. Jeszcze wieksza, jak kupujacy zostawi mila opinie :)
moj sklepik jest tu: www.teapotcreations.etsy.com

[r0sie]

kasiakonwalia napisała:

> moj sklepik jest tu: www.teapotcreations.etsy.com
>

sliczny jest ten Twoj sklepik!

napisz moze cos wiecej jak to dziala

czytalam chyba na innym forum conieco i bardzo mnie to zaintrygowalo

pozdr
rosie

[kasiakonwalia]

zaklada sie konto, do ktorego trzeba "przywiazac" karte kredytowa, bo za
wystawienie placi sie 20 centow i musza to jakos sciagnac z czlowieka. Za te 20
centow produkt siedzi w sklepie 4 miesiace, potem mozna go wstawic jeszcze raz,
ale ponownie sie placi.
Trzeba tez najlepiej miec konto na stronie paypal.com - to taki jakby bank
netowy, ktory niestety tez sobie bierze jakis tam drobny procencik od kazdej
transakcji. (Etsy tez bierze kilka % od sprzedazy.)
I jak sie to juz ma, to mozna jechac z wystawianiem: wstawia sie do pol na
stronie opis, materialy, potem sie wybiera do jakiego rodzaju przedmiot nalzy -
papier, bizuteria itd. Mozna tez dodac swoje tagi - np. gratulacje, ptaszek itp.
Potem sie jeszcze okresla cene przesylki w USA i gdzies indziej, mozna jeszcze
zorganizowac swoje przedmioty w kategorie. I juz.
Jest to proste, choc troche pracochlonne. Najlepiej miec wiecej niz jedno
zdjecie i zeby byly LADNE :). (Zeby sobie ulatwic zmiane rozmiarow i dodawanie
ramek, zrobilam sobie w PhotoShopie akcje czyli cos w rodzaju makro, zeby
wszystkie kroki robily sie same po nacisnieciu guziczka.)
Mozna jeszcze uczestniczyc w forum, oglaszac, ze sie ma cos nowego w sklepie,
albo ze jest jakas promocja.
To chyba tyle na poczatek :)

[r0sie]

kasiakonwalia napisała:
> zaklada sie konto, do ktorego trzeba "przywiazac" karte kredytowa, bo za
> wystawienie placi sie 20 centow i musza to jakos sciagnac z czlowieka. Za te
20
>
> centow produkt siedzi w sklepie 4 miesiace, potem mozna go wstawic jeszcze
raz,
>
> ale ponownie sie placi.
> Trzeba tez najlepiej miec konto na stronie paypal.com - to taki jakby bank
> netowy, ktory niestety tez sobie bierze jakis tam drobny procencik od kazdej
> transakcji. (Etsy tez bierze kilka % od sprzedazy.)
> I jak sie to juz ma, to mozna jechac z wystawianiem: wstawia sie do pol na
> stronie opis, materialy, potem sie wybiera do jakiego rodzaju przedmiot
nalzy -
>
> papier, bizuteria itd. Mozna tez dodac swoje tagi - np. gratulacje, ptaszek
itp
> .
> Potem sie jeszcze okresla cene przesylki w USA i gdzies indziej, mozna
jeszcze
> zorganizowac swoje przedmioty w kategorie. I juz.
> Jest to proste, choc troche pracochlonne. Najlepiej miec wiecej niz jedno
> zdjecie i zeby byly LADNE :). (Zeby sobie ulatwic zmiane rozmiarow i
dodawanie
> ramek, zrobilam sobie w PhotoShopie akcje czyli cos w rodzaju makro, zeby
> wszystkie kroki robily sie same po nacisnieciu guziczka.)
> Mozna jeszcze uczestniczyc w forum, oglaszac, ze sie ma cos nowego w sklepie,
> albo ze jest jakas promocja.
> To chyba tyle na poczatek :)


dziekuje Ci za szczegolowy opis

zastanawiam sie czy cos takiego mialoby racje bytu w Polsce
jak sadzicie?

[rudaa2]

W moim wypadku to nie tylko hobby,prowadzę działalność od 2 lat.Sprzedaję moje
wyroby(nie tylko kartki) poprzez własny sklep internetowy,a także w galeriach
internetowych i w sklepach w realu w różnych miastach.Nie potrafię Ci doradzić
jak nawiązać współpracę ze sklepem nie prowadząc działalności gospodarczej(może
umowa kupna/sprzedaży?),dla mnie to proste -wystawiam rachunek na zakupione
wyroby.Zaczynałam od wstawiania wyrobów w komis.Powodzenia.

[ewusia_13]

a jakie jeszcze rzeczy robisz oprócz kartek? taki sklepik internetowy jest w
miare opłacalny? bo o tym też myślałam... ale nie wiem jak to w praktyce
wygląda. no i jak zareklamować swój sklep?

[rudaa2]

ewusia_13 napisała:

> a jakie jeszcze rzeczy robisz oprócz kartek?

Robię różne rzeczy m.in:maluję na porcelanie i tkaninie,robię i zdobię
pudełeczka do upominków,karteczki,bileciki i zaproszenia,pierścienie do serwetek
i inne ręczne dłubanki.

taki sklepik internetowy jest w
> miare opłacalny?

Z tym bywa różnie,to zależy od zaangażowania.Od determinacji i umiejetności
handlowych.Sklepik nie jest drogi w utrzymaniu(ok.300zł na rok domena
+serwer),ale kosztuje reklama w necie.

bo o tym też myślałam... ale nie wiem jak to w praktyce
> wygląda. no i jak zareklamować swój sklep?
Te informacje znajdziesz na forum"Otwieram sklep internetowy".Pozdrawiam Grażyna

zapraszam do mojej galerii

[r0sie]

Dziewczyny, jesli robicie kartki i inne rekodzielo w klimatach dzieciecych to
zapraszam do Galerii miniART www.miniart.pl

Mozecie wstawiac do sprzedazy swoje prace. Wspolpracowac moga firmy i osoby
prywatne.

O szczegoly prosze pytac [e-mail]

Zapraszam serdecznie.

[monawmona]

Ja tez dopiero zaczynam moja przygode z kartkami , przyznam że traktuje to jako
hobby , ale zawsze jest miło coś dodatkowo zarobić , zwłaszcza w moim przypadku
kiedy nie pracuję . Póki co to sprzedałam 3 kartki znajomym , 12 kartek poszło
do kwiaciarni ( gdzie o dziwo nie chcieli akurat faktury vat) . Wczoraj
porobiłam wizytowki i rozdaje znajomym , zeby oni podawali dalej. Poogłaszałam
sie na stronach internetowych - darmowych . Zobaczymy jak dalej pójdzie.

[kama.net]

Powiedzcie dziewczyny, które sprzedają swoje wyroby, czy robicie cały czas nowe
projekty i wzory nie powtarzają się czy macie też jakieś stałe wzory, które
sprzedajecie powiedzmy kilka lat (głównie chodzi mi o real a nie internet)

[kasiakonwalia]

nie lubie robic takich samych rzeczy... chyba, ze sa to np
zaproszenia, to wiadomo, ze robi sie milionpiencet wedle tego samego
wzoru. Ale kartki - kazda w sumie jest inna, przynajmniej sa to
wariacje tego samego pomyslu, rozniace sie chocby kolorami, czy
jakimis szczegolami.
Kiedys na zamowienie mialam zrobic chyba po 3 takie same, to mnie
bolalo :D