05.07.15, 13:49
Za oknem właśnie mamy tu tyle.
Na ulicy cicho jak makiem zasiał.
Nawet ptaki nie śpiewają.
Tylko od czasu słychać z balkonu drugiego piętra ciężki kaszel Sztinkera - sąsiada alkoholika, aktualnie bezrobotnego, nałogowego palacza i plotkarza jakich wśród kobiet spotkać nie można.
Sztinker to pseudonim od śmierdziela, bo cała klatka schodowac śmierdzi dymem jego szlugów.
Asfalt parzy.
Koty miauczą a potem zasypiają potem się budzą, miauczą i zasypiają znowu.
Kto nie musi, nie wyłazi z przytulnego domu i jeszcze bardziej przytulnej piwnicy.
Gdybym miał znosić taką temperaturę parę m-cy, dostałbym jobla jak nic.
Woda ma powodzenie. Dzisiaj wychlałem 2 litry od rana.
Do wieczora będą zużyte następne dwa.
Myślę czy przypadkiem nie obwołać się faraonem.
Obserwuj wątek
    • rudka-a Re: 40 stopni 05.07.15, 14:43
      W cieniu 35*, właśnie przemknął prawie pusty, miejski autobus. Każdy gdzieś w zaciszu domowym szuka schronienia od parzącego słoneczka. Szkoda, że nie można nałapać tego gorąca i wypuszczać, jak powietrze z balonika w chłodne dni wink)

      Nieźle musi jarać sąsiad, skoro dym wydostaje się na zewnątrz wszelkimi szparami. Odpala jednego od drugiego i kopci, jak parowóz...płuca pewnie na agrafce już...
      Zdecydowanie wolę w granicach 25*, nie muszę się ukrywać, to przyjemne wartości są.
      Mineralna z cytryną wchłania się non stop....
      Istna Afryka....nie jesteśmy przyzwyczajeni do takich temperatur!...
      • dunajec1 Re: 40 stopni 05.07.15, 18:49
        A co gadali diabli ak szli przez pieklo?
        • girl_42 Re: 40 stopni 05.07.15, 19:53
          To może wolicie śnieżyce i zawieruchy a do tego -30 stopni. Co? Ja dziś cały dzień przestałam w zacienionym pokoju z potwornym bólem głowy. Teraz czekam kiedy znów pójdę spać smile
          Ale wolę tak niż mróz...,straszny ze mnie zmarźlak smile
      • to_ja_pisze Re: 40 stopni 05.07.15, 22:05
        Już z górki, jeszcze jutro, a potem nieco zelży smile
    • lilith70 Re: 40 stopni 05.07.15, 20:25
      Upał,ale jest cień, jest zraszacz i jest basen i co najważniejsze jest już wieczór big_grin
      A jutro praca tongue_out I to będzie katorga uncertain
    • glinia Re: 40 stopni 05.07.15, 20:52
      Jak Ty Faraon to ja Kleopatra... Tylko przytulanie w takiej temperaturze chyba nie wskazane... Lezio Ty zimny browar pij, a ja bede wąchac oparybig_grin
      • leziox Re: 40 stopni 05.07.15, 23:38
        Przytulanie to może nie tak całościowo ale przy takich ilościach nagiej skóry prezentowanej podczas upałów aż grzechem jezd coby się nie poprzytulać chociaż parę minut...
    • girl_42 Re: 40 stopni 06.07.15, 15:28
      No! I musieliście narzekać!
      Teraz jest tylko 21 stopni, pada i wieje.
      No i co kurna olek....,jak ja się strzaskam na mahoń,ja bladolica tongue_out
      • glinia Re: 40 stopni 06.07.15, 15:35
        Oddaj mi tą pogodę, proszę. Niestety w związku z upałami jestem na zwolnieniu, napuchnięta jak balon.
        • rudka-a Re: 40 stopni 06.07.15, 16:09
          Ponarzekam, może zelży upał...
          duusznoo, oddychać nie ma czym...
          niech spadnie z nieba /.../ deszcz.........

        • cambria1.2 Re: 40 stopni 06.07.15, 21:26
          Glinia, nogi w chłodną wodę albo do góry, wiatrak, przeciąg w mieszkaniu. Moźe coś na odwodnienie?
          • glinia Re: 40 stopni 06.07.15, 22:26
            Woda od rana do nocy, wiatrak chodzi i chłodzi, pani doktor dzisiaj kazała mi pić niezliczone ilosci wody wink trochę to wszystko pomaga, jednak na dwór nie wychodzę, a najgorsze to te mroczki przed oczami. Jakoś przezyję. Tak ogólnie do tej pory uwielbiałam takie upały, bo mi zawsze zimno było. A teraz z chęcią pojechałabym na biegun północny big_grin Możę choinkę ubiorę, to mnie ochłodzi big_grin
            • cambria1.2 Re: 40 stopni 06.07.15, 22:48
              Ale z wodą nie przesadzaj, nadmiar też może szkodzić, mimo że w upał większe parowanie.
              Dlaczego nie wychodzisz? A spacerek teraz, co? Tak miło, lekki wiaterek... Albo wcześnie rano.
              • glinia Re: 40 stopni 08.07.15, 12:47
                Nie wychodziłam bo się boję, wczoraj zjechałam z fotela. Dzisiaj wyjdę bo chłodniej chyba po burzy i upiornym nocnym deszczu. "Słonice" na niebie już tak nie biegają to i mniejszy upał big_grin
                • cambria1.2 Re: 40 stopni 08.07.15, 14:06
                  No tak, burza była nad ranem, koło czwartej. Ale deszcz? Upiorny? Trochę posikało, teraz znów duszno, dobrze, że trochę litościwego wiatru się błąka...
                  • glinia Re: 40 stopni 08.07.15, 16:50
                    no Wiesz. Zacinało w moje okna, to upiornie było.
                    • cambria1.2 Re: 40 stopni 08.07.15, 17:03
                      Aaaa! Klimacik taki. Rozumiem wink
                      A teraz calkiem przyjemnie, jutro też będziesz miała dzień "dla siebie". Niestety, im bliżej weekendu, tym cieplej uncertain
                      • glinia Re: 40 stopni 08.07.15, 17:30
                        w weekend planujemy basen, to i dobrze że ciepło. Poza tym nie jestem sama na świecie i dla każdego musi być coś miłego big_grin
                        • cambria1.2 Re: 40 stopni 08.07.15, 17:41
                          Sama na pewno nie. A teraz nawet "w pakiecie" z pewną maleńką panną Gabi wink
    • glinia Re: 40 stopni 18.07.15, 21:33
      No, prawie 40 big_grin Jutro basen cały dzionek. Będę "nurkować" big_grin
      • rudka-a Re: 40 stopni 18.07.15, 21:51
        Nie utoniesz wink) brzuszek wyprze Cię na powierzchnię wink)
        • leziox Re: 40 stopni 18.07.15, 23:37
          Przez ten gorąc to zaczynam już miewać nerwowe wzwody.
          A nie ma gdzie tego wetknąć nawet.
          Wszystko dodycha.
          • glinia Re: 40 stopni 19.07.15, 22:49
            Znaczy, że ta dupa na powierzchni basenu przy nurkowaniu, nie bez powodu jest big_grin
        • glinia Re: 40 stopni 19.07.15, 22:48
          A zebyś kurde wiedziała. Jak chce zanurkować to jakoś dziwnie mam dupę na powierzchni big_grin
          • leziox Re: 40 stopni 21.07.15, 18:39
            Kolejny przewegetowany dzionek, człek dyszy jak zmęczony piez, z ozorem na wierzchu pochlaniając kolejny litr wody.
            40 stopni.
            Mimo wszystko do dupy.
            • rudka-a Re: 40 stopni 21.07.15, 23:16
              Nie dość, że człek wkurzony tym upałem, to jeszcze komary zaczynają ucztę...
              uncertain
              • leziox Re: 40 stopni 21.07.15, 23:19
                U mnie na szczęście tych komarów jak na lekarstwo, w okolicy nie ma w ogóle. To chyba przez dawne nadużywanie cyklonu B wzięły i poznikały na wieki w tym kraju.
                • rudka-a Re: 40 stopni 21.07.15, 23:27
                  Też myslałam, że sobie w tym roku odpuściły sezon, ale gdziee tammmm...
                  wczoraj zarły, jak powalone. Do szewskiej pasji mnie doprowadzają swym natręctwem.
                  Zamiast siedzieć spokojnie i pocieszyć się niższą temperaturą, to trza machać łapami i gonić to bzyczące towarzystwo.
                  • leziox Re: 40 stopni 21.07.15, 23:28
                    Maskownica pisała coś o fusach do kawy co bydlęta odganiają-podobno się sprawdza.
                    • rudka-a Re: 40 stopni 21.07.15, 23:36
                      Od jutra upały, to mnie bardziej przeraża. Źle znoszę ten war, uwielbiam lato, ale niekoniecznie z tak upalne.
                      • anus-hka Re: 40 stopni 22.07.15, 00:25
                        Od jutra??? to +34 to jeszcze nie upał???tongue_out
                        • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 08:40
                          Jak tak dalej pójdzie to się tarantule zagnieżdżą u nas, skorpiony a po lasach będą zasuwać lwy.
                          • anus-hka Re: 40 stopni 22.07.15, 08:43
                            ...w lasach wyrosną liany a my znowu wejdziemy na drzewa
                            • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 08:45
                              Eee tam. Ja tam zasiedlam najchłodniejszą jaskinię. I biorę ... najmniej wyliniałego lwa wink
                              • anus-hka Re: 40 stopni 22.07.15, 08:48
                                Pomyśle jednak o oceanie...bardziej mi do wieloryba jak do kota...w ten upał
                                • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 08:54
                                  No i wtedy randka z Anuzixem będzie się nazywała wyprawa na walenie.
                                  big_grin
                                  • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 08:57
                                    big_grin big_grin
                                  • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 08:57
                                    A w ogóle to fstyć sie, Leziu!!! suspicious
                                      • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 09:17
                                        A to już? Już? Nooo, gratuluję tempa big_grin
                                    • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 09:22
                                      Wstyd mam schowany.
                                      • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 09:33
                                        Słusznie. Za gorąco na nieskrępowany bezwstyd.
    • anus-hka Re: 40 stopni 22.07.15, 08:54
      ...w sumie wewnątrz piramid podobno panuje przyjemny chłód
      • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 09:08
        No, tam jest dosyć chłodno i każdej mumii odpowiada klimat wewnątrz piramid.
        • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 09:23
          A za chwilę muszę się zanurzyć w lepki upał zamiast siedzieć gdzieś w chłodnym miejscu ze stadem zblizających się do pełnoletności panienek i popijać dryzia.
          • cambria1.2 Re: 40 stopni 22.07.15, 09:34
            No cóż. Łączę sie w bulu.
            Pomyśl o waleniu wink
            • anus-hka Re: 40 stopni 22.07.15, 09:39
              Myśle ze chodzi tu raczej o wachlowanie ale cholera Go tam wie
              • leziox Re: 40 stopni 22.07.15, 12:41
                Czasem myślę o waleniu widząc na ulicy napakowane fastfudami małolatki.
                I wtedy naprawdę myślę o wielorybach.
    • girl_42 Dla tych co im gorąco:) 22.07.15, 23:34
      https://excluzive.pl/wp-content/gallery/27042011dk/krzeslo-z-lodu-fot-grzegorz-micula.jpg
      • rudka-a ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:41
        nie roztopi się pode mną, bom zagrzana prawie do czerwoności big_grin
        • girl_42 Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:43
          rudka-a napisała:

          > nie roztopi się pode mną, bom zagrzana prawie do czerwoności big_grin

          Spoczkosmile
          • rudka-a Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:45
            To siadam suspicious
            nerek sobie nie przeziębię? suspicious
            bo będę jak ten kot big_grin do własnych butów sikać big_grin
            • girl_42 Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:50
              Nie przeziębiszsmile
              • rudka-a Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:53
                Skoro tak twierdzi fachowiec, to trza usadowić 4 litery i delektować się chłodem smile))
                • girl_42 Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:54
                  rudka-a napisała:

                  > Skoro tak twierdzi fachowiec, to trza usadowić 4 litery i delektować się chłode
                  > m smile))

                  Upajaj się...smile
                  • rudka-a Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 22.07.15, 23:56
                    Chyba miało być..upijaj sie big_grinbig_grin
                    • leziox Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 03.08.15, 10:09
                      Wygląda na to że będzie powtórka z rozrywki.
                      Temperatura do 40 stopni, a na deserek burze i huragany.
                      I potem znowu czterdziecha.
                      Słońcem po ryju lubię. Ale nie lubię przesady.
                      • girl_42 Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 03.08.15, 10:15
                        Mnie tam nie przeszkadza to 40 stopni ale burze i huragany juz tak.
                        • leziox Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 03.08.15, 10:25
                          Gdybyś miała u siebie 40 stopni nad morzem to mieszkałabyś na Karaibach a nie tam gdzie mieszkasz, dlatego ci 40 stopni nie przeszkadza.
                          • girl_42 Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 03.08.15, 10:35
                            Gdybym mieszkała na Karaibach to tym bardziej by mi nie przeszkadzało wink
                            • anus-hka Re: Jest nadzieja w chłodnych nocach:) 03.08.15, 10:50
                              ...zawsze to jakaś ulga smile
                            • leziox Re: ciepła noc..zbyt ciepła :) 03.08.15, 11:52
                              Wyjdź za jakiego dreda i będziesz mogła jechac tam.
                              • rudka-a Re: 40 stopni 03.08.15, 12:07
                                2 tygodnie tropików - brzmi strasznie confused
                                jak to będzie przeżyć?!
                                jak nic, trza włączyć klimę wink
                                https://www.gify.net/data/media/139/wiatrak-i-wentylator-ruchomy-obrazek-0020.gif
                                • anus-hka Re: 40 stopni 03.08.15, 12:28
                                  Hehehe no tak...najlepiej miec takie dwa i siedziec miedzy nimi smile
                                  • leziox Re: 40 stopni 03.08.15, 13:10
                                    Aha. Letnia grypa gotowa jak diabli.
                                    • rudka-a Re: 40 stopni 03.08.15, 16:17
                                      I tak źle, i tak niedobrze wink
                                      Cierpimy dalej wink)
                                      • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 16:37
                                        Kto cierpi to cierpi. Mnie tu jest dobrze z moimi marnymi 22stopniami w cieniu smile
                                        • leziox Re: 40 stopni 03.08.15, 16:39
                                          Siem zamień w takim razie ze mną, a ja ci wyślę te upragnione przez Ciebie czterdzieści, w plusie naturalnie.
                                          • rudka-a Re: 40 stopni 03.08.15, 16:40
                                            Za darmo nie będzie chciała suspicious
                                            może z dopłatą małą? wink
                                            • leziox Re: 40 stopni 03.08.15, 16:52
                                              To w takim razie mnie by trza było dopłacić że chcę komuś zrobić dobrze.
                                              No ale wiadomo - aby zrobić sobie źle, trza komuś zrobić dobrze.
                                              • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 16:54
                                                leziox napisał:

                                                > To w takim razie mnie by trza było dopłacić że chcę komuś zrobić dobrze.
                                                > No ale wiadomo - aby zrobić sobie źle, trza komuś zrobić dobrze.

                                                tongue_out
                                            • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 16:54
                                              rudka-a napisała:

                                              > Za darmo nie będzie chciała suspicious
                                              > może z dopłatą małą? wink

                                              suspicious
                                          • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 16:53
                                            leziox napisał:

                                            > Siem zamień w takim razie ze mną, a ja ci wyślę te upragnione przez Ciebie czte
                                            > rdzieści, w plusie naturalnie.

                                            Ale będziesz musiał na rehabilitację za mnie chodzić....,może byc?wink
                                            • rudka-a Re: 40 stopni 03.08.15, 16:57
                                              Dobra! suspicious ja biorę 25 stopni wink
                                              resztą się podzielcie suspicious
                                              • anus-hka Re: 40 stopni 03.08.15, 17:01
                                                A ja swoją część oddaję...nie jestem chciwąsuspicious
                                                • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 17:08
                                                  anus-hka napisała:

                                                  > A ja swoją część oddaję...nie jestem chciwąsuspicious

                                                  Rudka,22 a resztę dogrzejesz gazem wink
                                            • leziox Re: 40 stopni 03.08.15, 17:11
                                              Mnie chodziło o wymienianie się pogodą a nie rehabilitacyjami...
                                              • anus-hka Re: 40 stopni 03.08.15, 17:36
                                                Krioterapia to ciekłym azotem big_grin...na ciepło tylko prądem
                                                • girl_42 Re: 40 stopni 03.08.15, 18:27
                                                  Kriokomorą nie pogardzę wink
                                                  • anus-hka Re: 40 stopni 04.08.15, 20:05
                                                    m.youtube.com/watch?v=gXN8AHojMs4#
                                                  • leziox Re: 40 stopni 06.08.15, 16:29
                                                    Woda to na szczęście jeszcze jest.
                                                    Ale 38 stopni też.
                                                    Dalej dusi upał za gardło.
                                                    Ciekawe czy komuś w miesiącach zimowych pomoże ten wątek się ogrzać ?
                                                    smile
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 06.08.15, 17:44
                                                    Jeszcze zatęsknimy za ciepłymi dniami, bo..
                                                    jesień i zima długa, wlecze się do wiosny niemiłosiernie...
                                                    przyjdzie tylko odpowiedni czas..smile
                                                    Dziś psioczymy, ale kiedy na skali pokaże się ujemna temperatura, wskoczymy tu..
                                                    wink)
                                                  • girl_42 Re: 40 stopni 06.08.15, 18:33
                                                    Juz niedługo będziecie pisać " dzis u mnie -40 stopni..... "
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 06.08.15, 18:58
                                                    A żeby się Twoje słowa w..... obróciły suspicious
                                                    Moje kości tego nie przeżyją bez szwanku wink))
    • glinia Re: 40 stopni 06.08.15, 21:31
      smierc przez ugotowanie uncertain chociażby włoszczyzny trochę dodali tongue_out
      • leziox Re: 40 stopni 06.08.15, 21:59
        Przerąbane Glinia, co?
        A ty jeszcze z brzuszkiem zasuwasz po świecie, chyba nielekko tak, co?
        • leziox Re: 40 stopni 07.08.15, 13:19
          No dzisiaj w moim regionie bite są kolejne rekordy temperatur.
          40 stopni się ziściło.
          Byłem w mieście. Oj nieciekawie się wraca do domu, nawet te niecałe 3 kilosy.
          • m.maska Re: 40 stopni 07.08.15, 17:27
            No to mamy po rowno... sprawiedliwie wink
        • glinia Re: 40 stopni 08.08.15, 00:31
          Żyję jeszcze, wysmarowałam się kostką rosołową, dołożyłam trochę marchewki i natki z pietruszki, na brzuch dałam makaronu nitek. Jak stary wrócił do domu, to rosołek dostał, tyle ze zamiast na talerzu to w łóżku. Zdziwiony tylko, że rosół na wielorybie gotowanybig_grin
          • leziox Re: 40 stopni 08.08.15, 06:49
            Kolejna odmiana zajebistego romantyzmu.
            Znaczy się, była wyprawa na walenie.
            Trza korzystać póki można.
            big_grin
            • rudka-a Re: 40 stopni 08.08.15, 22:16
              Idzie dosłownie ducha wyzionąć sad
              niech już przestaną grzać! uncertain
              • glinia Re: 40 stopni 08.08.15, 22:33
                Myślę, że należy się przyzwyczajać. Ciekawe czemu dzieci tak nie odczuwaja tych upałów.
            • glinia Re: 40 stopni 08.08.15, 22:31
              Korzystać i produkować oksytocynę big_grin Podobno kręcenie sutkami też ją produkuje big_grin
              • leziox Re: 40 stopni 08.08.15, 22:45
                Ruszanie napletkiem takoż samo...
                • glinia Re: 40 stopni 09.08.15, 15:19
                  big_grin
                  • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 16:22
                    Ruszajcie, czym chcecie, nawet uszami, tylko niech się trochę ochłodzi, bo idzie zwariować. Noc była duszna, parna, ze stojącym wręcz powietrzem, nawet listek nie zadygotał. Żywcem pot po garbie spływa, prysznic daje ulge na chwilkę...
                    to nie Afryka do diaska!...nie jesteśmy przyzwyczajeni do takich temperatur.
                    No, to żem sie pożaliła troszkę wink
                    wiem, wiem...inni maja jeszcze gorzej smile))
                    • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 16:29
                      No, niech diabeł zabiera już tę swoją pogodę bo jak nic, pozamarzają wszyscy w piekle w cholerę.
                      • anus-hka Re: 40 stopni 09.08.15, 16:35
                        Pozdrowienia z wanny;-D...zimno hygyhy
                        • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 16:37
                          No tera to się wytrzęś w tej zimnej wodzie na zapas.
                          Bo kiedyś i tak trzeba będzie z niej wyjść.
                          • rudka-a Re: 40 stopni 13.08.15, 21:39
                            pogoda.interia.pl/wiadomosci/news-imgw-to-bedzie-ostatni-dzien-upalow,nId,1868629
                            niech się spełni!!!...
                            • rudka-a Re: 40 stopni 13.08.15, 21:41
                              rudka-a napisała:

                              > rel="nofollow">pogoda.interia.pl/wiadomosci/news-imgw-to-bedzie-ostatni-dzien-upalow,nId,1868629
                              > niech się spełni!!!...

                              Ehhh...wkleiłam na pierwszej stronie..przez brak oznaczeń stron
                              Przepraszam, że nie po kolei
                              • leziox Re: 40 stopni 13.08.15, 21:42
                                Damy radę, jakoś się znajdzie, zresztą tu melyna, człek się może pomylić kiedy go telepie...
                                • rudka-a Re: 40 stopni 13.08.15, 21:51
                                  O, dobrze to ujałeś. Telepie.
                                  Samopoczucie szwankuje z tego upału, człowiek ciągnie na oparach już, a do tego jeszcze takie smutne wiadomości. One zawsze burzą mój spokój.
                      • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 16:37
                        Człek się rzuca na łóżko, sen nie nadchodzi, przewraca z boku na bok i szuka odrobiny chłodu...Wiatrak mieli gorące powietrze i poza nabijaniem licznika wiele z tego nie ma..Jakims cudem usypiam, otwieram oczy...SŁOŃCE!... i już jestem zmęczona, spocona, zła, że kolejny dzień, to taki na przetrwanie...
                        • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 16:39
                          A do tego ze stanem wody w rzekach też zaczyna się robić jakby nieciekawie - i to w całej Europie. Jak nic, uciekinierzy z Afryki przygotowują sobie pogodę aby nie musieli marznąć kiedy już się tu osiedlą.
                          Tylko pić zawsze coś trzeba.
                          • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 16:52
                            Leziu...w Polsce, to oni na chwilę zostaną, na przeczekanie. My nie jesteśmy krajem atrakcyjnym dla nich, tu nie ma zarobków, i przede wszystkim socjalu. Mój syn nie pobiera świadczenia - rodzinnego, bo przekroczyło na osobę 5 zł!...a podobno wszystkie dzieci sa nasze!. Tak kiedyś brzmiał slogan...hm, wiesz...jak wywalą ceny żywności na jesień, to te bidne ludziska będą kupować już po plasterku...przestaną żreć leki...
                            to jest juz tragiczne...i żeby choc była iskiera nadziei...na lepsze jutro..
                            ale ona już dawno w nas zgasła...
                          • anus-hka Re: 40 stopni 09.08.15, 16:52
                            W moim reginie juz od jakiegoś czasu sie mówi ze grozi susza ...we wsi ludziska w domach wyżej położonych od miesiąca wspomagają sie woda z beczkowozów...kto ma kasę wierci studnie głębinowe po 50 albo 60 m...a pic sie chce nie tylko ludziom ...zwierz domowy tez pragnie
                            • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 16:57
                              A kto nie ma kasy, to biduje...
                              sucho wszędzie, jak diabli...
                              robi sie nieciekawie...
                              • glinia Re: 40 stopni 09.08.15, 20:28
                                Rudzia te upały maja się itrzymać do wrzesnia, słyszałam nawet , że dłuzej. /kurwa lina zostaje, ja juz nie daję rady. Wszyscy padaja jak muchy, pogotowie za pogotowiem. Strach co bedzie dalej.
                                • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 20:33
                                  I jeszcze wielu padnie, bo nasze organizmy nie sa przyzwyczajone. Cóż..może klimat zmusi nas do zakładania klimatyzacji w domach, co do tej pory nie było potrzebne, bo każdy te pare dni gorąca na kiju wystał....ale to lato daje czadu równo...żeby chociaz wieczorem było czym oddychać...niestety...miejska dżungla oddaje ciepło i własciwie dyszymy na okrągło...
                                  • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 21:51
                                    A i pewnie niedługo zadomowią się u nas takie owady jak tarantule i skorpiony ktorym pasować będzie nasz klimat.
                                    • glinia Re: 40 stopni 09.08.15, 23:07
                                      Chcę Ci powiedziec,że skorpiony aklimatyzyzują sie w kazdej temp. nie wiem jak reszta...
                                  • glinia Re: 40 stopni 09.08.15, 23:05
                                    ratuje mnie mokra scierka na kark plus wentylator. Rudzia moze popij a ja wtedy usnę?? Za Ciebie smile
                                    • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 23:07
                                      Kurwa mać. Popadało. Sauna za darmo. Duchota straszliwa, można fucktycznie oszaleć.
                                      I wszystko to na noc, aby spało się lepiej zapewne.
                                      • glinia Re: 40 stopni 09.08.15, 23:09
                                        Marze o deszczu, nawet 2 minuty niech popadniesmile
                                        • leziox Re: 40 stopni 09.08.15, 23:11
                                          Glinia, nie ma tak dobrze, człek najwyraźniej musi się całe życie męczyć z tych czy innych powodow.
                                          • rudka-a Re: 40 stopni 09.08.15, 23:51
                                            Szkoda, że nie można mieć tego, co sie chce smile tak na zawołanie najlepiej smile
                                            czasem na spełnienie marzeń trzeba tak długo czekać wink)
                                            • leziox Re: 40 stopni 10.08.15, 00:51
                                              Nooo! A jak się człowiek już doczeka, to się okazuje że nie ma siły na tychże marzeń konsumowanie i tak w ogóle ma to w dupie, skoro tak się późno spełniło to mogło w ogóle nie wkurwiać.
                                              • rudka-a Re: 40 stopni 10.08.15, 01:16
                                                ...bo oczekiwanie wypaliło to coś i nie ma juz takiego znaczenia, jak kiedyś. Wyblakły kolory pożądania, już nie takie ważne, jak kiedyś..
                                                hm...to prawda, że czas odgrywa dużą rolę, potrafi zamazać dążenia, które były priorytetem, dzis już mniej ważne, bo bieg życia zweryfikował za nas pewne chucie, lub przestało zależeć na czymś/kimś...Zawsze można wzniecić, lecz iskra juz nie taka, jak wtedy gdy bardzo się chciało...
                                                • rudka-a Re: 40 stopni 10.08.15, 23:12
                                                  Ten wątek póki co..jak Lenin wiecznie żywy wink)

                                                  Upału cd...
                                                  jutro też..i następne dni...
                                                  29* w domu, na zewnątrz 26...
                                                  jestem skłonna zapłacić łapówę, by ten cholerny upał zelżał smile
                                                  • leziox Re: 40 stopni 10.08.15, 23:17
                                                    Tylko nie wiadomo dla kogo ta łapówka miałaby być i w jakiej walucie.
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 10.08.15, 23:21
                                                    Po nitce do kłębka wink szukam znajomości...
                                                    może ktoś ma...
                                                    podobno ci od tacki nie patrzą na walutę...biorą, jak leci wink))
                                                  • leziox Re: 40 stopni 10.08.15, 23:40
                                                    Ci od tacki wezmą wszystko.
                                                    Ale gwarancji skuteczności Ci nie dadzą, no bo i niby jak?
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 10.08.15, 23:45
                                                    Wiesz, Leziu....jakoś to robią, skoro rzesze ludzi kłada na tacke ostatni grosz...do kopertki i jeszcze łapę chcą całować! Tfu!...
                                                    Czy ta głupota z wiekiem przychodzi? czy taka siłę przekonywania mają? starałam sie to kiedyś zrozumieć...fenomen ten, ale chyba za cienka w rozumowaniu jestem, bo żaden aspekt nie skłonił mnie do analizy takiego zachowania.
                                                  • anus-hka Re: 40 stopni 10.08.15, 23:46
                                                    Reklamacji nie uwzględnia sie
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 10.08.15, 23:56
                                                    Jak to nie?!
                                                    chyba jakies prawo w tym zakresie istnieje wink)))))
                                                  • anus-hka Re: 40 stopni 11.08.15, 00:01
                                                    Tak...prawo zachowania milczenia do grobowej deski big_grin
                                                  • rudka-a Re: 40 stopni 11.08.15, 00:05
                                                    ..ależ to potrzeba dużo silnej woli, by nie wypaplać się wink))
                                                  • leziox Re: 40 stopni 11.08.15, 00:08
                                                    Im większy oszust tym większa umiejętność wciskania ludziom ciemnoty.
                                                    A tu mówimy o zorganizowanej grupie przestępczej, działającej od bardzo długiego czasu, która doskonaliła swoje metody oddziaływania na ludzi i doszła w tym praktycznie do perfekcji.
                                                  • anus-hka Re: 40 stopni 11.08.15, 00:10
                                                    "No i to sie na daje do prasy...a nie tylko kelnerzy i kelnerzy" big_grin
    • mala200333 Re: 40 stopni 11.08.15, 04:15
      https://scontent-atl1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/11822479_1637561256512033_291934659654495616_n.png?oh=ecd2ebd8d5e62b8168f7e2884de8e4dd&oe=564C7451
      • rudka-a Re: 40 stopni 11.08.15, 20:54
        Klimatyzacje w sklepach, w ramach oszczędności wyłączone. Można orła wywinąć z tego żaru, który lał i jeszcze przez kilka dni lać sie będzie z nieba. Już mi to chłeptanie wody mineralnej zbrzydło. Deszczu! deszczu chociaż trochę...tak niewiele, a tak dużo!.
        • rudka-a Re: 40 stopni 12.08.15, 17:01
          Zeźliłam się bardzo uncertain zachmurzyło się....
          zaczeły spadać kropelki...i..........
          tyle!...https://emots.yetihehe.com/1/zly.gif
          wszystkiego z pół minuty!..limit wyczerpany!
          budzi sie we mnie instynkt..mordercy suspicious
          • leziox Re: 40 stopni 12.08.15, 23:39
            To się nazywa demo-version.
            A na dodatek wkurwiające całkiem nieźle.
            Jak to Anuzix już pisał - sucha burza.
            Hehehe!
            • rudka-a Re: 40 stopni 13.08.15, 00:46
              Sucha burza smile)) czyli ładuje, bębni, a nie spada ani jedna kropla wink
              jak straszy, to już niech coś z tego będzie przynajmniej....
              ciekawe i groźne zjawisko. Czekam w takim razie deszczu w dalszym ciągu...
              tylko cierpliwość mi już maleje..
              rześki dzień zregenerowałby moje nadwątlone i wyczerpane skwarem ciało!
              wink
              • anus-hka Re: 40 stopni 13.08.15, 00:52
                ciało ciałem ale człowiek juz wkurr...czepieczony na max ...jestbig_grin
    • mala200333 Re: 40 stopni 13.08.15, 01:48
      https://scontent-atl1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11201851_1005227972843686_5985139143844467390_n.jpg?oh=ab242d1e7676a65dd6e639817adde0be&oe=564A51DF
    • anus-hka Re: 40 stopni - pomarudze 14.08.15, 13:12
      ...zlitujta sie tam na gorze.... i weźcie przemieszajcie to jakoś z głowa bo ja juz naprawdę nie moge...mam dosyc sosu własnego sad
      Nie da sie mysleć...mózg mi sie gotuje tongue_out
      • leziox Re: 40 stopni - pomarudze 14.08.15, 13:15
        Padało w nocy, a jakże. Nawet parę dobrych godzin.
        Rano było znośnie, obecnie czarny lud wraca.
        Piekło sauny bo powietrze wilgotne.
        Ehhh a miały być burze i się miało chłodzić...
        Ps.roztapiający się pies to dla mnie hicior tego lata!
        big_grin
        • rudka-a Re: 40 stopni - pomarudze 14.08.15, 13:40
          Pies suspicious jaki pies?? suspicious
          • leziox Re: 40 stopni - pomarudze 14.08.15, 13:56
            No jak przesuniesz stronę nieco w górę to go zobaczysz, prawie nad Tobą jezd.
            • leziox Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 13:46
              Od wczoraj pada bez przerwy.
              Wyraznie chlodniej jest.
              Calkiem dobrze.
              Mozna odsapnac.
              • rudka-a Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 13:51
                Upalnie, nie spadła ani kropelka, ale wiatr zaczyna wiać...
                spojrzałam na mapę burzową...coś powoli się się zbliża...
                niech przejdzie to gładko, bez wyrywania drzew z korzeniami i innych ekstremalnych zjawisk..
                Wczorajszy dzień był tragicznie upalny..duchota, zar z nieba, nie było czym oddychać....
                Doczekam przyszłej wiosny, to montuję klimę, postanowałam...
                nie będe się za cholere tak katować!!...choćby miało być tylko kilka dni tropików!..
              • girl_42 Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 14:19
                leziox napisał:

                > Od wczoraj pada bez przerwy.
                > Wyraznie chlodniej jest.
                > Calkiem dobrze.
                > Mozna odsapnac.

                Ojej,nie wiedziałam,że to aż tak pada....tongue_out
                Uwazaj Leziubig_grin

                https://fajne-zdjecia.pl/wp-content/uploads/tdomf/7618/2_70576b1ee2e5.jpg
                • rudka-a Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 16:39
                  To chyba z czasów wczesnej młodości, że tak to ujmę wink
                  bo dzisiaj chyba stawia na komfort, wygodę itp wink aleeeeeeeeeeeee
                  mogę się mylić w ocenie smile)
                  • leziox Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 17:09
                    Nawet nie o to chodzi.
                    Tylko ja nigdy jakoś za motocrossem nie przepadałem, zawsze jakoś woląc maszyny szosowe.
                    A i łażenie po bagnach też niezbyt mnie rajcowało.
                    • girl_42 Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 18:29
                      Czyżbyś Rudzia wątpiła w wieczną młodość Lezia,swoją i moją?wink
                      • leziox Re: 40 stopni - pomarudze 16.08.15, 18:35
                        Oho.
                        Pani krawcowa z kompletem szpileczek do wbijania w dupy, przyszła.
                        Witamy serdecznie...
                        • girl_42