naturalwonder
19.02.05, 20:20
Mam wszystko gdzieś, to ze jestem w ogóle i że moje pobabrane zycie jest takie
mdłe i ponure. Mam gdzieś to ze żre seronil, łykam lerivon i zagryzam abofamem
i nic mi to nie daje. Żre to wszystko już 2 miesiące i jedno wielkie nic, nie
czuje żadnej poprawy. Mało tego, zwatpiłam już całkiem we wszystko, bo skoro
nawet piguły nie działają to co ????
Tylko marudzę i narzekam, owszem zmieniam moje życie, poprawiam je, pracuję
nad sobą, jasne jasne ale jasne jest tylko to że mam wrażenie że świruję!!!
Sorry, usiłuję poprawiać moje życie !!!
Efekt taki, że marzę o spaniu, by nie myśleć, ciagle jestem zmęczona i
wszystko jest nie tak.
Zdechnąć mi się chce, tylko tyle.