-
znowu mi się śniła moja ostatnia praca. I znowu przebudziłam się zlana potem.Śniło mi się że wróciłam tam do pracy. Praca bestialsko stresująca. Często mi się śni że tam wracam jako ponownie zatrudniona,śni mi się kierownictwo. Aż się dzisiaj sama zerwałam o 6 rano z uczuciem że zaspałam,że się spóźnię. Jesuuu, nigdy więcej.
-
Jak niektórzy z Was wiedzą przez najbliższy rok opiekuję się dzieciakami u angielskiej rodziny.
Nic nie wiem o tym aby rodzina była chadowa, ale pytam tutaj bo jesteście gronem dobrze poinformowanych osób w sprawach okołopsychologicznych.
Otóż jedno z dzieci ma koszmary, budzi się w nocy z krzykiem, otwartymi oczami i niewidzącymi oczami. Potrzebuje kilku minut żeby do niego dotarło, że sen się skończył.
Mnie to nie dotyczy, bo mieszkam oddzielnie i wracam do siebie na noc, więc nie z...
-
Witam, czy tez tak macie bo ja mam codziennie jakis koszmar w nocy
mimo ze spie tylko po 3-4 godziny, czy to normalne i czy przejdzie
po wyleczeniu tarczycy?bardzo prosze o odp.
-
jestem wyczerpana psychicznie co noc mnie mecza koszmary juz
nerwowo nie wytrzymuje poradzcie cos jaka moze byc przyczyna i jak
ich sie pozbyc i czy to moze byc przez depresje ??
-
Przeszłam przez kilkudniowy koszmar.
Znany scenariusz:
najpierw spowolnienie, roztargnienie, uczucie niepewności lub zagubienia, nieradzenie sobie z najprostszymi rzeczami... Taki stan trwał już od bardzo dawna i się pogłębiał.
Potem zawalenie sprawy cholernie dla mnie ważnej (zawsze tej samej - ale o tym w kolejnym poście)i nieumiejętność pogodzenia się tym, że się sprawę zawaliło.
To daje w efekcie stan narastający stan napięcia zupełnie nie do wytrzymania (chce mi się w tak...
-
to żaden humor dobry o poranku nie pomoże
bo im dalej w dzień, tym bardziej zbierać będziesz po pysku
taki mój wniosek z 8 marca
i niech wszystkie baby spłoną na stosach
a wszyscy faceci zostaną nadziani na pal
-
- -
szlag.
-
hej Wam wszystkim!
Od pewnego czasu jako tako spie. tzn od dwoch nocy. Psychiatra w
sobote kazal mi brac zoloft rano a na noc stilnox, mepronizyne,
xanax i abilify ( abilify ostatnio strasznie nasennie na mnie
dziala).
No to zrobilam jak kazal. rezultat: koszmary takie ze budze sie
zlana potem. zawsze to samo miejsce, odrazajacy, rozpadajacy sie
wiezowiec z lat komuny z zacinajaca sie winda a na 5 tym pietrze
moja umierajaca babcia - wszedzie straszny syf, wokolo lekarze,
po...
-
Witam
piszę z prośbą o pomoc. Od 4 lat noszę aparat na stałe, na górne zeby. Mam
dosyć skomplikowaną sytuacje - w dzieciństwie zatrzymały mi sie w dziąsle
stałe zęby - trójki. Od 4 lat lekarze "ściągają" mi je do łuku i niby
ustawiają żeby dobrze wyglądało. Jestem załamana, bo pomimo wydanych pięniędzy
dalej wstydze sie szeroko uśmeichac przy nieznajomych, w dodatku moja praca
wiąże się z codziennymi spotkaniami z klientami. czy ktoś z was może mi
polecić naprawde SOLIDNEGO, I DOBREGO...
-
myslałam, że najgorsze w leczeniu ortodontycznym jest założenie aparatu.
później- że jego zdjęcie. Ale jednak nie. Zdjęłam aparat z góry i zdecydowalam
się na retener taki "na noc" podobny do aparatów z dzieciństwa- wyjmowany. I
tak zaczął sie koszmar ;]
1. mam wrażenie, że wżyna sie ona w działa, zwróciłam uwagę ortodontce zaraz
po założeniu- stwierdziła, że nie w dziąsło, tylko pod dziąsłem i się
przyzwyczaję.
2. w domu odkryłam, że mam jeszcze mdłości
3. obciera mi się w jednym mie...
-
Zwarjuje przez te sny...co dzień jakis koszmar budze sie pelna strach..gdy
wezme tabletke to trzesie mnie przez pierwsze trzy godziny tak ze nie moge
nic zrobic..czy to dzialania uboczne/?
-
a więc po depresjii i nerwicy...cierpiałem na różnego typu zaburzenia emocjonalne od 10 lat.10 lat koszmaru... Nerwica, depresja, zaburzenia psychosomatyczne itp. Ostatnio najbardziej dokuczały mi bardzo silne pouciskowe drętwienia rąk i nóg, tak że nie mogłem dłużej usiedzieć w jednej pozycji. Obwiniałem o to nerwice, choć jak to u nerwicowców cały czas kołatała mi się w głowie myśl że to coś poważniejszego - stwardnienie rozsiane albo cuś.(lekarz stwiedził że to nie SM, przepisał magnez i t...
-
policzłam, że to już z 14 lat koszmaru. Nie mam już siły. Codziennnie rano
postanawiam na nowo. I przegrwam zazwyczaj.
boje się że spyta kiedyś moja córka - mamo co ty robisz, a ja nie bedę
potrafiła dać odpowiedzi.
-
Znowu boli..
Wyszłam na spotkanie. Wszystko było w najlepszym porządku. Świetnie
się bawiliśmy. Tyle, że kiedy wracałam do domu zaczęła się migrena.
Ból zaczął się nasilać, zrobiło mi się niedobrze i zasłabłam.
Ponieważ jechałam tramwajem ktoś mnie wyprowadził, położyłam się na
ławce i zemdlałam. Jak przyjechało pogotowie zawieźli mnie do
Barlickiego i podano mi kroplówkę z ketonalu. Napad na chwilę trochę
złagodniał ale po godzinie wrócił ze zdwojoną siłą. Cały czas mam
odruch...
-
mimo,że już 10 lat nie mieszkam z matką,śni mi się po nocach jako
koszmar,najmniej dwa razy w miesiącu.Tyle krzywd od niej doznałam,że nie mogę
sobie z tym poradzić.Szczerze jej nienawidzę.Nie uwolnię się od niej,dopóki
bedę żywić takie uczucie,ale cóż...nic na to nie poradzę:-(
A jakie są Wasze relacje z rodzicami?co zrobić ,aby się poprawiły?
-
Obudziłam się dzisiaj o 4.45 do pracy miałam na 7.
Odkąd otworzyłam oczy cały czas w klatce piersiowej zbierało mnie na atak,
takie małe dokuczliwe aury lub małe ataki częściowe proste. Myślałam że mnie
diabli wezmą... i tak co 2-3 minuty. Poszłam do pracy tam tak samo, nie miałam
siły na nic. Dobrze że byłam dziś krótko w pracy, bo jak z niej wyszłam
dostałam ataku - takiego z utratą świadomości(takie mam). A po tym ataku znowu
te aury lub małe ataki mnie męczyły. I tak było od 5 rano...
-
Witam,
mam 15 lat. Parę lat temu strasznie bałam się dziewczyny, która mnie
prześladowała (ona ma już teraz ok.20 lat, ma dziecko) Sprawa z nią jest już
zakończona, dała mi spokuj. Wszystko byłoby cudownie gdyby nie to, że został
mi uraz w psychice. Przez rok żyłam w lęku. Przeżyłam koszmar.Bałam się
wychodzic z domu, innych ludzi. Teraz jest już lepiej, normalnie wychodzę i
nawet sprawia mi to radośc! Boję się, że może mnie ktoś skrzywdzic (ktoś z
rówieśników), że ktoś będzie coś do...
-
Nie wiem co się dzieje, kiedy tylko kładę się do łóżka, w nocy albo w ciągu
dnia na drzemkę i trochę przysnę, to budzę się i zaczynam się denerwować,
bać, serce mi wali jak oszalałe, mam wrażenie, że życie mnie przytłacza, że
sobie nie radzę itd., mam ochotę wyć! W ciągu dnia jest ok. Ale każde spanie
to makabra. Co się ze mną dzieje, co robic?
-
Pewnie temat był już wałkowany, ale nie widziałem na siedmiu ostatnich
stronach, więc zakładam nowy wątek.
Od około tygodnia mam straszliwe problemy ze snem. Kładę się koło 1 ale w
ogóle nie jestem zmęczony, więc włączam sobie film "do poduszki", zwykle po
około pół godziny już mi się oczy kleiły, ale ostatnio oglądamy do 3 nawet do
4 i nic!
Potem wyłączam laptopa, kładę się, jakbym zasypiał na jakąś godzinę, ale nie
wchodzę w głęboki sen, budzę i zaczyna się najgorszy koszmar!! :o(
...
-
Chciałabym podzielić się z Wami moimi przeżyciami po odstawieniu tabletek. Brałam je ponad 1,5 roku, teraz chcemy mieć drugie dziecko, więc odstawiłam...
W poniedziałek powinnam zacząć nowe opakowanie, więc minęły 3 dni mojego "odwyku". Już wczoraj obudziłam się taka połamana, jakbym w nocy z kilofem pracowała, ale jakoś to rozchodziłam, a dziś - koszmar!!! Zupełnie jak grypa (której nie miałam od 10lat), tylko bez gorączki. Strasznie mi słabo, głowa mnie boli, okropnie strzyka mi w łokci...
-
Cześć, mam ogromne problemy z odstawieniem "clona".Kiedyś zażywałem do 10, 2mg
dziennie teraz biorę rano 2 tabletki 2mg. W styczniu próbowałem rzucić go
natychmiast...poległem w 6 dniu nie brania a co czułem...masakra gorzej niż
chyba od ostrych dragów.Bałem się ludzi, czułem się wypalony emocjonalnie,
drętwy...gdyby przyszło mi grać w piłkę nożną nie wiem czy bym w nią trafił.
Psychodela okrutna, jeszcze tę lęki.
Jeżeli ktoś przechodził tą drogę bardzo byłbym wdzięczny o wskazówki(może...