-
Trzeba to sobie powiedzieć jasno, że Polska jest krajem na dorobku i nie stać nas na drogie badania diagnosyczne, operacje czy leki. Oczywi�cie możemy sobie pozwolić np. na operacje wyrostka czy przepukliny, ale z publicznych pieniędzy nie powinny być finansowane kosztowne operacje np. przeszczepów. Nawet w stanach publiczny program ochrony zdrowia dla biedaków medicare jest niewydolny. Jak drogie zabiegi czy leki nie będš "darmowe" to zniknie problem ich niedoboru co generuje korupcję.
-
Byłam przed chwilą z moją Tosią na polanie nieopodal lasu, i Tonia wytropiła bażanta w wysokich trawach.Żałuję że nie miałam aparatu, bo wyglądała majestatycznie gdy wdała się za nim w pogoń w chaszcze. Miałam wrażenie że uda jej się go złapać,ale może nawet na szczęście poniosła porażkę, bo jednak jest powolna,chyba jest z deczka przy tuszy. Podobną sytuację mieliśmy kiedyś nad strugą, gdy były z nami oba nasze psy; ujrzały dwie kaczki kąpiące się w strudze i oba jednocześnie majestatycznie ...
-
Ostatnio zauważyłam że lekarze jak i pielęgniarki powinni starjkować tak
długo aż nie będą z nimi pożądnie rozmawiać. To żałosne jak patrze że nikt w
rządzie nie trzyma strony lekarzy i pielęgniarek nikt z nimi nie chce
rozmawiać i nik nic nie robi by poprawić stan naszej służby zdrowia, a
przecież gdyby wyszli i przedstawili plan dziłania, gdyby pokazali że coś się
robi w tym kierunku że są gotowe już ustawy to może lekarze by nie
strajkowali bo to nie tylko o pieniądze chodzi, c...
-
Niech ten szczególny czas Świąt Bożego Narodzenia będzie okazją do spędzenia miłych chwil w gronie najbliższych,w atmosferze pełnej miłości i wzajemnej życzliwości a Nowy Rok , by stał się czasem spełnionych marzeń i nadziei.Pogody ducha.Janusz
-
wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polskie-smiglowce-ratownicze-przestaja-latac,wid,11894936,wiadomosc.html
-------
prawnicy się nie spieszą jednak, by wszcząć postępowanie w sprawie możliwego
spowodowania zagrożenia dla zdrowia i zycia wielu osób...
Nic się nie stało. A ktoś to zanieczyszczone paliwo kupił, ktoś to paliwo
dopuścił do obrotu...
Czemu mnie to nie dziwi?
-
mam do Was ogromna prosbe. Czy znacie jakoś klinike leczenia niepłodności, w
której nie trzeba płacić za badania i większość zabiegów jest refundowana?
Moja sytuacja finansowa jest w obecnej chwili makabryczna i nie moge sobie
pozwolić na leczenie prywatne. Od prawie 4 lat staramy się o dzidziusia i
nic. Straciłam już resztki wiary. Udało się 4,5 roku temu naturalnie jednak
ciąża zakończyła się w 23 tyg:(
jestem z okolic Warszawy. Dziękuje za pomoc
-
Jakioś bardzo dziwne jest to że ktoś bezinteresownie pomaga innemu a na dodatek obcemu człowiekowi.
Powstają jakieś punkty informacyjne - porady, pomoc, spotkania.
Wywiady w telewizji.
Nie, nie to nie może być bezinteresowne.
No i to pojęcie "nasi lekarze"....
W dzisiejszych czasach bezinteresowność i dobroć jest mocno podejrzana.
-
Od wczoraj jestem przerażona. Mój kochany teść, z którym mieszkam już
kilkanaście lat i bliski jest mi niczym własny ojciec ma IV stadium.
Nie śpię, nie jem, boli mnie brzuch. Moje myśli krążą wciąż tego tematu.
Czy Wy w takich chwilach wspieracie się jakimiś tabletkami? Bo ja dziś kupiłam
sobie ziołowe na uspokojenie i pospałam raptem 1 godzinę. Obawiam się że
dzisiejsza noc będzie podobna a jutro muszę iść do pracy.
Jak wziąć się w garść? Muszę jeszcze wesprzeć męża i teściową.
Prosz...
-
Czy ktoś z Was mógłby mi podpowiedzieć co zrobic aby przyśpieszyc
opercje? Czas oczekiwania w szpitalach w Ustroniu czy Sosnowcu to 5
lat. Oczywiście można to załatwić "od reki" płacąc w Bielsku-B. w
jednej z prywatnych klinik 16 tys.zl. Ale jezeli kogos nie stać na
taką sumę? Boje się że moja Mama nie doczeka bo już w tej chwili
prawie nie wstaje z łóżka. Bardzo proszę o radę.
-
tiny.pl/2d8z
środek Europy, XXI wiek.
-
Otóż własnie coś takiego mi się przytrafiło. W sobotę wróciłam późno i po
imprezie, no i wzięłam pigułę, ale wczoraj wieczorem sprawdziłam na listku i
okazało się, że piguła z oznaczeniem sobota jest nie zażyta, więc niewiele
myśląc wzięłam sobotnią i niedzielną, ale potem zaczęłam liczyć i dumać,
odtwarzając przebieg sobotnich zdarzeń i wyszło mi, że wzięłam jednak jedną
pigułkę za dużo, bo do końca opakowania powinno mi zostać 3, a są dwie. No i
sedno sprawy. Co ja mam teraz zro...
-
Mam pytanie dlaczego kasy chorych i państwo nie refundują leczenia INV.
Przecież to leczenie jest strasznie drogie. Skąd brać kilka a nawet
kilkanaście tyś zł na badania i transfery. Czyz nie mamy niżu? Ludzie ja
chyba będę musiała sprzedac dom bo jak sprzedam mojego maluszka to i tak mi
zabraknie. Co za kraj cholerny.Jak jest w innych państwach?
-
czesc wszystkim.czy mozecie mi odpowiedziec czy zakłucie sie igielka
do robienia insuliny przy podskornym wstzyknieciu od zarazonej osoby
tak samo moze spowodowac zakazenie jak po zakłuciu dozylnym, czy nie
ma to znaczenia czy jest to zyla czy nie.dziekuje.
-
jak sie jej pozbyc? stosuje rozne środki do płukania gardła, tabletki do
ssania i nic. Dodam, ze od pół roku biorę sepię 200 głównie na problemy
trądzikowe.
-
2 kawałki ptasiego mleczka, jeden batonik marcepanowy, 1 kinder bueno! Jeny
co ja zrobiłam! Od poniedziałku jestem na I fazie, wczesniej kopenhaska,
miałam już taką ochotę... I w dodatku moja waga stoi już ponad tydzień w
miejscu, proszę, pocieszcie mnie że nic takiego zlego się nie stało i że
jutro nię będę kilo do przodu z tego powodu!!!
-
Mam już drugą parę soczewek i jestem załamana. Cieszyłam się, że wreszcie
pozbędę się okularów a znowu je muszę nosić. Problem w tym, że wszystko jest
ok tylko zaraz po otwarciu nowej pary. Następne dni to wrażenie, jakby ktoś
mi zrobił tłuste plamy na oczach i mam wszystko zamazane. Patrząc na soczewkę
pod światło widzę plamki. Myłam je więc dłużej pocierając ( oczywiście
delikatnie) i mimo tego nosiłam myśląc, że to tylko złudzenie. Wczoraj gdy
je ściągałam zauważyłam, że jedn...
-
błagam powiedzcie co mam teraz zrobić tzn jak najlepiej zejść z
dawki. Poszłam po receptę do mojej endo i wzięłam za dużą dawkę tzn
zamiast 50 i 25 euthyroxu 50 i 75, zawsze brałam 50 + 25 + 1/4 z 25
a przez tą cholerną pomyłkę od 11 dni brałam 50 + 75 + 1/4 z 75.
Dopiero dziś się skapnęłam i wzięłam 50 i 1/2 z 75... Nie moge się
dodzwonić do mojej endo więc sama zmniejszyłam dawkę. Jezu pewnie
nieźle namieszałam sobie znowu na ładnych parę tygodni.
-
Chciałam zapytać jakie szanse są w refundowaniu pomp insulinowych u 12 latki
chrej na cukrzycę? czy oprócz zasiłku pielegnacyjnego może się o coś starać
np. rente ?
-
nie wiem co ze sobą zrobic..ok powiem jej! zna mnie tak
długo..zrozumie...pomoże no bo kto jak nie ona? dzwonie..po pół godzinie
przychodzi. w dłoni ma duuuże opakowanie lodów..doskonale wie że kocham
waniliowe..che odmówić ale nim coś powiem nakłada mi porcje..siadamy ona
zaczyna jeść, ja chce zacząć z nią rozmawiać ale ona...zaczyna opowiadać o
swojej nowej miłości..słucham i nim skończyła moich lodów już nie
było..podgłaśniam muzyke i wychodze do toalety.... wycieram usta, myję zęby...