się oglądało chwilę program, jak się jakiś tam odpowiednik kaszanki
polskiej robi.
w Islandii czy gdzieś.
i to, co wszystkim wiadomo - że z krwi to.
ale ta pani i pan z uśmiechem, że krew z młodych owiec,
że ważne, by świeżutka,
i że, jak przecedzali : jaka piękna.
i potem o słoninie i jeszcze jelita - jakie zabawne, bo mają różne
kształty - a to trapez, a to kwadrat.
ale puma, która napadła na dziewczynę, by ją sobie zjeść bez
majeranku, soli, gotowania, przyrządzania - n...