Zbieranie

[albertx]

Nie mogę sie pozbierać,chociaż próbuję tak po kawałku tu coś zbiore tam
podniosę,czasami nawet uda sie dopasować jakąś część do innej,ale efekt tego
zbieractwa mizerny .Nie wiem czy zbierać dalej czy zrezygnować,moze sklejać
jakoś......

[ta_]

No więc tak. Ugotuj sobie trochu kleju z mąki na wodzie i podrasuj gumą
arabską. Potem pędzelkiem pomaluj brzegi i ściśnij, powinno złapać za kilka
minut. I tak kawałek po kawałku. Większe części pochlastaj klejem nie żałując
go, to też złapie. Brzegi można ozdobić czerwoną fastrygą z muliny albo coś,
żeby było ładnie. Na wierzchu nalep sreberko.
Będzie OK.
No i trzymaj się !
Ta_

[ta_]

Acha, wszystko co miętkie i bardziej czerwone powinno być w środku, trzeba
palcem popchnąć.
Jak przyłożysz ucho i pulsuje to znaczy, że dobrze upchnięte.
I to tyle.
Ta_

[albertx]

zabieram si do dzieła,upycham , pakuję,dopycham i kleję.....no i to
ucho....czasami jakbym coś słyszał.....niestety w okolicach serca cisza
wielka......tamm najwięcej okruchów,spróbuje ta muliną i ścisne bardziej,może
sie złoży narazie klejem chlasnąłem.A......jak okleję sreberkiem to bęzie
serce ze stali czy aluminium....twardy będę?...do roboty.....

[ta_]

Dobrze palcem pogmeraj i wyczuj, czy serce masz po lewej stronie ;) Albo nie to
ucho przykładasz. Każdemu cóś kołacze na kształt serca. Muliną ściśnij, dobrze
pokombinowałeś. Sreberek sobie nie żałuj,ładne jest to i luksusowo wygląda.

Najgorzej z tym sercem, fakt. Jak mi się rozpękło pewnego razu z powodu takiego
jednego, to żadna mulina nie pomagała, dopiero Kazek musiał w garść wziąć.
Czego i tobie życzę, żebyś się jakoś pozbierał i nie rozklejał więcej.

Ta_

[albertx]

Dobrze,że jest ta mulina i sreberka,pewnie sie przydadzą bo ono to życie to ma
tak ,że przywala z nienacka i bez ostrzeżenia i sklejanie odbywać sie musi od
czasu do czasu,jeżeli jeszcze jest co skleić.Poozdrooffki dla Ciebie i Kazka i
żebyście kleić nie musieli...

[xkropka]

I nie daj sie namowic na zadne protezy i substytuty, tudziez czesci zamienne -
najlepszy jest produkt oryginalny...
W razie problemow do klejenia i ozdabiania mulina trzeba zatrudnic
pomocnika/pomocniczke - moze on/ona uslyszy to serce?

[albertx]

Będę musiał poradzić sobie sam niestety,ale nie po raz pierwszy,tylko każdy
kolejny raz jest coraz trudniejszy,może coraz więcej sreberka i muliny to
powoduje a podstawowego materiału jakby coraz mniej.....to nie są żale .....to
opisanie świata ......według mnie....

[xkropka]

Przyjaciel-plasterek pomaga i to tak dobrze, ze z czasem staje sie "materialem
podstawowym"...

[albertx]

:))

[trzcina]

Wszystko zależy od siły wstrząsu i mocy klejacej kleju. Na pociechę Ci powiem,
ze im lepiej posklejasz teraz, tym mniej Ci odpadnie następnym razem. Się
postaraj, bedziesz miał jak znalazł. Ale za każdym kawałkiem po szparach trzeba
powęszyć. Zgubione samo nie wróci.
Sobie imaginuj, jak juz sam zbierać musisz, że to pucel albo lego.
Oby Ci się ułozył taki obrazek, co kupy się trzyma i w garść się weźmie
t.))

[glupek_lesny]

Mozna jeszcze na srubki poskrecac albo pojsc do kaletnika i zatrzaski wprawic. Wtedy nastepnym razem wystarczy sie troche ogarnac, zamiesc, potem pstryk-pstryk i gotowe

[albertx]

wszystko już zebrane i zszywkami pozszywane a dla pewności przylepcem owinięte
dwa razy,wystarczy na długo.

[glupki_lesne]