Dodaj do ulubionych

Luty wrocil na psychologie

    • a_iii_ty Re: Luty wrocil na psychologie 06.11.14, 19:07
      podrzuc linka bo mi sie nie chce grzebac w tym smutasowie ...
      • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 06.11.14, 19:55
        a_iii_ty napisał:

        > podrzuc linka bo mi sie nie chce grzebac w tym smutasowie ...

        Pisze teraz spod nvv, ale moge sie mylic. IP co prawda nie widze, wiec nie moge powiedziec na 100%, ale intuicja myli mnie rzadko.
    • a_iii_ty Re: Luty wrocil na psychologie 07.11.14, 01:48
      przeczytalem pare nvv wypocin... tak to w jego stylu.
      dziwi mnie tylko, ze po tylu latach kadzenia ktos ma jeszcze ochote na takie dyskusje, bezsensowne ...
      • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 07.11.14, 09:17
        a_iii_ty napisał:

        > przeczytalem pare nvv wypocin... tak to w jego stylu.
        > dziwi mnie tylko, ze po tylu latach kadzenia ktos ma jeszcze ochote na takie dy
        > skusje, bezsensowne ...
        >
        Ja nie dyskutuje, zazwyczaj gdy posta jest dluzszy, niz 1 linijka, to nie czytam. Gdy przeczytalam o przewracaniu sie w lazience dla przyciagniecia uwagi, to mi rece opadly do kostek, a szczeka na kolana. nie chcialabym go miec w lazience ...
      • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 11.11.14, 21:55
        a_iii_ty napisał:

        > przeczytalem pare nvv wypocin... tak to w jego stylu.
        > dziwi mnie tylko, ze po tylu latach kadzenia ktos ma jeszcze ochote na takie dy
        > skusje, bezsensowne ...
        >
        I widzisz, lutuje, szkoda, ze Maruska nie czai sie zza krzaka.
        • krytyk2 Re: Luty wrocil na psychologie 11.11.14, 22:23
          od kiedy bywasz na forum gazety?
          • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 10:55
            krytyk2 napisał:

            > od kiedy bywasz na forum gazety?

            Niemal od poczatku jego istnienia.
            • paco_lopez Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 11:00
              A jaki drzewiej mialas nick, bo ja cie nie kojarze z dawna.
              • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 12:01
                paco_lopez napisał:

                > A jaki drzewiej mialas nick, bo ja cie nie kojarze z dawna.

                Lata temu mialam ten sam, ale go wywalilam i powywalano wszystko, co z niego napisalam. Pozniej pisalam pod wieloma postaciami ady, na kobiecie czesto, na mezczyznie, na psychologii i romantyce, z ktorej mnie wyrzucilismile
                • paco_lopez Re: Luty wrocil na psychologie 15.11.14, 17:40
                  mało romantyczna byłaś ????? smile
                  pamietam nick adriana ada.
                  • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 17:45
                    paco_lopez napisał:

                    > mało romantyczna byłaś ????? smile

                    Bardzo romanyczna bylam i jestemwink
                    Dzis to forum powinno nazywac sie matrymonialne, nie ma tam juz nic romantycznegosmile

                    > pamietam nick adriana ada.

                    Tak, ale pozniej pojawialy sie jakies ady i nie chcialam zeby ze mna identifikowano. Poza tym Niemozliwy caly czas sie czepial o to, ze zglosze poglady faszystowskie, bo nie mial innych argumentow, pisal w stylu prosze o niedopisywanie sie tu i tam a szczegolnie osobe z nickiem adriana ada, wiec sie przelogowalam
                    • kalllka Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 18:09
                      ... luty włóż ciepłe buty, wiec Zmieniłaś kamasze brygid.
                      Ja przyszłam na psychologie późno ale jeszcze przed objęciem dowództwa przez niemożliwego.
                      znam wiec stan przed nim z nim i po,., choć trudno ocenić "poziom" rozrywki przez rozgrywki ( tam przebiegające) to rzeczywiście, wtedy (!) na fpsychologii się,., działo.
                      Dzisiaj, o ile wiem, infant terrible, przekazał stery
                      proszę panience z f-cmentarz..
                      • paco_lopez Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 20:32
                        czyli której panience, dzidzi bojowej ?
                        • kalllka Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 20:42
                          A no tak, nie panienka, tylko dzidziusia.
                          Się mnie pomyliło szpaka z dudkiem.
                          • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 22:45
                            kalllka napisała:

                            > A no tak, nie panienka, tylko dzidziusia.
                            > Się mnie pomyliło szpaka z dudkiem.

                            Mnie sie tez wydaje, ze przelogowal sie jako dzidzia.bojowa i zalozyl kobiecy nick.
                      • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 20:41
                        kalllka napisała:

                        > ... luty włóż ciepłe buty, wiec Zmieniłaś kamasze brygid.
                        > Ja przyszłam na psychologie późno ale jeszcze przed objęciem dowództwa przez
                        > niemożliwego.
                        > znam wiec stan przed nim z nim i po,., choć trudno ocenić "poziom" rozrywki
                        > przez rozgrywki ( tam przebiegające) to rzeczywiście, wtedy (!) na fpsycholo
                        > gii się,., działo.
                        > Dzisiaj, o ile wiem, infant terrible, przekazał stery
                        > proszę panience z f-cmentarz..

                        Ja Ci powiem tak Kalllka, nigdy nie lubilam Niemozliwego jako forumowicza i nigdy tego nie ukrywalam. On mnie tez nie lubil, wiec w tej niecheci byla wzajemnosc. A niektorzy zapraszali go forumowo na piwo. Gdziezbym ja go na piwo zaprosila, czy na herbate, czy na kawe. Nigdy i tez tego nigdy nie ukrywalam. Wpisywal sobie definicje zaczerpniete z portali psychologicznych, pewnie czytal horoskpy, tez dzienny, tygogniowy i miesieczny. Moze i chodzi do wrozki, czy w butach, czy w kapciach, czy sandalach to wiesz co mnie to interesuje i na podstawie tych danych tworzyl posty. Jak ja pisze posta, to pisze ad hock, czesto z bledem, bo czasem za szybko pisze (moze jakies ADHD w pisaniu na komputerze), ale nie czytam portali, zanim napisze jedno zdanie, bo forum jest od tego, zeby podyskutowac, a nie dywagowac nad wklejkami. I niech se chodzi do wrozki, ja juz sie przelogowywac nie zamierzam, raz mi ktos zdjal nicka na brygadzie, pozniej przywrocili, pozniej ktos chcial mi bana wrzucic, ale lacza nie przepuscily tego bana. Nie chce mi sie juz pisac.
                        • kalllka Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 21:14
                          Okok. Nie pisz.
                          Pozwoliłam sobie na własne spojrzenie na sprawę. Nie znam się. Nawet w dwa ognie nie grałam bo mnie nawalanki męczyły od żłobka. Nie wiem więc kto i po co dołki pisze.
                          Lutego poznałam na sziwasie i mało go znam. Z niemożliwym ścierałam się także ale nauczyłam powściągać emocje i odczucia bo mnie dużo kosztowały.no i to tyle. Trzym sie ciepło.
                          Kajak
                          • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 17.11.14, 22:21
                            kalllka napisała:

                            > Okok. Nie pisz.
                            > Pozwoliłam sobie na własne spojrzenie na sprawę. Nie znam się. Nawet w dwa ogn
                            > ie nie grałam bo mnie nawalanki męczyły od żłobka. Nie wiem więc kto i po co d
                            > ołki pisze.

                            Tylko, ze ja przed Niemozliwym dolkow nie kopalam, tylko nie powiem, zebym go lubila, czy wszyscy z racji jego adminowania musieli go lubic?

                            > Lutego poznałam na sziwasie i mało go znam. Z niemożliwym ścierałam się także a
                            > le nauczyłam powściągać emocje i odczucia bo mnie dużo kosztowały.no i to tyle
                            > . Trzym sie ciepło.
                            > Kajak

                            Nie wiem co sie z Chivasem forum stalo, dziwne, bo to bylo najaktywniejsze swego czasu forum prywatne.
                            • krytyk2 Re: Luty wrocil na psychologie 18.11.14, 16:34
                              cenię Lutego za bardzo przenikliwe obserwacje psychologiczne,ma dar pisania wartkiego.Jego pisanie zawsze wzbudzalo moje zainteresowanie.To co mnie od niego odpychało/może lepiej -wkurzało/to przebijajaca się czasem pycha osoby przekonanej o swojej nieomylności,sarkazm ,który kazal mu pisać pewne rzeczy nie wprost.Wolalbym w tym sensie,zeby od razu przedstawial własne zdanie a nie-kluczyl pomiędzy przmilaniem się komus a krytyką
                            • krytyk2 Re: Luty wrocil na psychologie 18.11.14, 16:39
                              a forum zamarlo z prostego powodu:zbyt wiele osob chciało na nim grac pierwsze skrzypce a osia stal się konflikt pomiędzy ojcem zalozycielem/Ding dong/a innymi wybitnymi osobowościami-Janem stereo i Imaginem.Na Magii Życia obiektem ataku był Luty tu stal się/-częściowo w sposób zasluzony/ Rybolog.Gubi nas wszystkich pycha.
                              • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 18.11.14, 17:40
                                krytyk2 napisał:

                                > a forum zamarlo z prostego powodu:zbyt wiele osob chciało na nim grac pierwsze
                                > skrzypce a osia stal się konflikt pomiędzy ojcem zalozycielem/Ding dong/a innym
                                > i wybitnymi osobowościami-Janem stereo i Imaginem.Na Magii Życia obiektem ataku
                                > był Luty tu stal się/-częściowo w sposób zasluzony/ Rybolog.Gubi nas wszystkic
                                > h pycha.

                                Z tego, co pamietam, tam jeszcze bylo cos innego, chodzilo o sasiadke Dingdonga, ktora to podobno strasznie gnoil Luty do innych. Nie jestem z tymi czasami na forum na biezaco, bo wtedy wlasnie urodzila sie moja corka i nie mialam zupelnie czasu, tak samo wtedy dostalam kratki do jednego foro, na co juz zupelnie nie mialam sily. Nie wiem przeciez wszystkiego, ale to podobno wlasnie Luty chcial agresywnie wyrwac to forum Dingdongowi i forum zamarlo, bo juz nikt nie chcial pisac.
                                • krytyk2 Re: Luty wrocil na psychologie 18.11.14, 17:58
                                  Chivasek został zalozony przez Ryba po tym jak Luty zrobił z Magii forum zamknięte a następnie je zamknął.Istniala wtedy potrzeba podziania się gdzies forumowego towarzystwa z Magii.Odpowiedzia na potrzebę chwili było założenie Oceanu przez Jasia i Pacaneum przez Gosię./Aha -było jeszcze Tu i teraz Imagiro,ktore zostało przez niego również zamknięte/Potem swoje forum założył Ryb. Najpierw był to Club Chivasek/nieistniejący już/ a potem Chivas Exlusive.club Chivasek był polem narastających animozji opisanych w poście powyżej,wiec Ding dong postanowił wyselekcjonować trochę towarzystwo i zaprosil do niego niektóre tylko osoby,nadajac im przy okazji prawa administracyjne.
                                  • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 18.11.14, 18:21
                                    krytyk2 napisał:

                                    > Chivasek został zalozony przez Ryba po tym jak Luty zrobił z Magii forum zamkni
                                    > ęte a następnie je zamknął.Istniala wtedy potrzeba podziania się gdzies forumow
                                    > ego towarzystwa z Magii.Odpowiedzia na potrzebę chwili było założenie Oceanu pr
                                    > zez Jasia i Pacaneum przez Gosię./Aha -było jeszcze Tu i teraz Imagiro,ktore zo
                                    > stało przez niego również zamknięte/Potem swoje forum założył Ryb. Najpierw by
                                    > ł to Club Chivasek/nieistniejący już/ a potem Chivas Exlusive.club Chivasek był
                                    > polem narastających animozji opisanych w poście powyżej,wiec Ding dong postano
                                    > wił wyselekcjonować trochę towarzystwo i zaprosil do niego niektóre tylko osoby
                                    > ,nadajac im przy okazji prawa administracyjne.

                                    O forum magia zycia slyszalam, a raczej czytalam, ze takie bylo. Kto pisal tam i o czym, to nie wiem, bo nigdy tam nie weszlam. Wtedy to jedna z trolli, ktora pozniej pisala jako Bardotka zalozyla podobno w odwecie forum magia zazycia i Luty swoje zrobil zamknietym. Mnie zawsze forum interesowalo bardziej pod katem dyskusyjnym, trollowym tez oczywiscie, niz administracyjnym.
                            • krytyk2 i jeszcze o Lutym 18.11.14, 16:53
                              ale najważniejsze, co cenię u Niego, to lapidarne ujmowanie istoty problemu, znajdowanie jej natychmiast. Może dlatego ,ze mnie przychodzi to ciężko/moje gadulstwo/
                              Dlatego dialogi z Nim często były tak trudne dla wielu z nas-bo my jeszcze w polu teoretycznym a On już - u celu.
                              • brygada_ww Re: i jeszcze o Lutym 18.11.14, 19:07
                                krytyk2 napisał:

                                > ale najważniejsze, co cenię u Niego, to lapidarne ujmowanie istoty problemu, zn
                                > ajdowanie jej natychmiast. Może dlatego ,ze mnie przychodzi to ciężko/moje gadu
                                > lstwo/
                                > Dlatego dialogi z Nim często były tak trudne dla wielu z nas-bo my jeszcze w po
                                > lu teoretycznym a On już - u celu.

                                Ja Ci tak powiem Krytyku, gdy czytam pozerstwo w stylu jak dzieci moga byc tak wychowywane, ze ogladaja wystawy sklepowe, to mi sie rzyg wlacza. Cos jak z goralskiego dowcipu "panie co macie? cofki. A co to sa cofki? Sprobuj pan to i pana cofnie.
            • krytyk2 Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 15:35
              to dziwne...jesteś w aktualnym wydaniu bardzo charakterystyczną postacią,a nie pamiętam cię takiej z tamtych czasów.Raczej bym postawił na nickowe przeistoczenie i lekka reżyserie profilu/jakie to zabawne kreować swoja nowa osobowość i nabierać innych /
              • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 18:44
                krytyk2 napisał:

                > to dziwne...jesteś w aktualnym wydaniu bardzo charakterystyczną postacią,a nie
                > pamiętam cię takiej z tamtych czasów.Raczej bym postawił na nickowe przeistocze
                > nie i lekka reżyserie profilu/jakie to zabawne kreować swoja nowa osobowość i n
                > abierać innych /

                W sumie to nieraz szkoda, ze pokasowane krytyku, bo czlowiek czasem chcialby poczytac siebie sprzed lat.
              • mona.blue Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 21:33
                a ja pamiętam smile
                • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 12.11.14, 23:13
                  mona.blue napisała:

                  > a ja pamiętam smile

                  Te zimowe opony i kolpakiwink
                  • mona.blue Re: Luty wrocil na psychologie 13.11.14, 18:35
                    brygada_ww napisała:

                    > Te zimowe opony i kolpakiwink
                    >
                    Nie rozumiem? Czyżbyś sugerowała, że należy wymienić juz opony na zimowe i dokupić dwa brakujące kołpaki? wink
                    • brygada_ww Re: Luty wrocil na psychologie 13.11.14, 19:05
                      mona.blue napisała:

                      > brygada_ww napisała:
                      >
                      > > Te zimowe opony i kolpakiwink
                      > >
                      > Nie rozumiem? Czyżbyś sugerowała, że należy wymienić juz opony na zimowe i doku
                      > pić dwa brakujące kołpaki? wink
                      >
                      Zaloz Mona alufelgi i zimowe opony tez na nie zakladajsmile
                      • mona.blue Re: Luty wrocil na psychologie 13.11.14, 19:43
                        brygada_ww napisała:


                        > Zaloz Mona alufelgi i zimowe opony tez na nie zakladajsmile
                        >
                        Obawiam się,że mnie nie stać, mam inne potrzeby, bardziej mi zależy na estetyce i usprawnieniu mieszkania. Muszę chyba kupić jakies badziewne felgi, bo firmowe ciągle mi kradną.
                      • paco_lopez Re: Luty wrocil na psychologie 15.11.14, 17:42
                        albo niech załozy zimówki i jeździ w nich cały rok. są duzo lepsze od letnich

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka