Wydawnictwo Cykada

[Gość: kazik]

Znacie tą firmę????
Jakie warunki, ludzie, płace?????

[Gość: szukająca pracy]

mnie też zastanowiła rozmowa...
dopiero umówiłam się na spotkanie. a ty?
a ty znalazłeś jakieś info?

[Gość: gosc]

to różnie bywa

[Gość: kj;kj]

64.233.183.104/search?
q=cache:jFIiglHUH3QJ:www.gumtree.pl/warszawa/78/13095878.html+cykada+
praca+akwizycja&hl=pl&ct=clnk&cd=3&gl=pl

[Gość: ewela]

Nieradze sie tam zatrudniac pracowalam ponad dwa tygodnie w
niedziele tez na stoiskach prace zakonczylam z koncem 2007 do dzis
nie mam wyplaty,i nie tylko ja to sa oszusci.

[Gość: Eda]

Chyba na nieciekawych warunkach zatrudniają.
Szukam pracy już jakiś czas i ich ogłoszenia z pracą widziałam od dawna.Widać kogoś tam zatrudnią,po czym gość nie wytrzymuje warunków,zwalnia się,a oni szukaja dalej.
Ogłoszenia pracodawców,których ogłoszenia rekrutacyjne są w necie,czy w prasie przez cały czas,nie godni są naszej uwagi.
Odradzam!!!

[Gość: Kasia]

Jedno slowo o tej firmie : OSZUSCI !

[domcia_11]

nie dajcie wpuścić się w kanał! To zwykła akwizycja!!!!! Facet chodzi z kilkoma
książkami dla przedszkolaków i usiłuje wciskać wszędzie gdzie się da...gazownie,
biura itp..... żenada

[Gość: antek]

Fajne, kto to jest domcia_11 "O mnie: Czesc, mam na imie Dominika, mam 11 lat.
Bardzo lubie spisywac swoje tajemnce, ale nie chce tez, aby ktos je czytal, wiec
postanowilam zalozyc tego ..."
Ciekawe kto jeszcze wpisuje ,komentarze

Wydawnictwo Cykada a Cykada Trade

[Gość: Gosc]

Nie pracowałaś w Wydawnictwie Cykada, tylko w Cykada Trade, dwie
różne firmy, dwóch różnych właścicieli i w tej chwili nie wiele maja
ze soba wspólnego. Wydawnictwo jest OK

[Gość: Niedajcie się]

Byłam na rozmowie o pracę,ale tam postawili jakiegoś nienormalnego faceta,nie dał dojść do słowa,stoisko w szpitalu a książki jak śmieci wrzucone do dużych skrzynek,nawet nie można było nic powiedzieć,poprostu oszołom.Firma przedstawia się jako Cykada Trade a książki mają z wydawnictwa Cykada.Po dwóch minutach poprostu wyszłam.Jeżeli szanujecie siebie to lepiej sobie ich odpuśić.

[Gość: Niedajcie się]

Byłam na rozmowie o pracę,ale tam postawili jakiegoś nienormalnego faceta,nie dał dojść do słowa,stoisko w szpitalu a książki jak śmieci wrzucone do dużych skrzynek,nawet nie można było nic powiedzieć,poprostu oszołom.Firma przedstawia się jako Cykada Trade a książki mają z wydawnictwa Cykada.Po dwóch minutach poprostu wyszłam.Jeżeli szanujecie siebie to lepiej sobie ich odpuśić.

[Gość: Karola]

radze udać sie na policje i zgłosić ten fakt, przyjdzie do pracodawcy
wezwanie na policje i bedzie sie tłumaczył za nie wypłacone ci
wynagrodzenie, miałam okazje być świadkiem takiego zdarzenia, nieźle
się pracodawca wkurzył bo tłumaczył się na policji a wynagrodzenie i
tak musiał wypłacić.

[Gość: eminecja]

znam, nie polecam, oszuści, wyzyskiwacze i jeszcze próbują grozić,
mają także w ofercie biżuterię, perfumy; niestety istnieją na rynku
ich oddziały, system pracy taki sam wszędzie

[Gość: esoka]

witam! mam pytanie do eminencji: możesz rozwinąć co oznacza, że
probują grozić?? bo ja byłam na dniu probnym i teraz zastanawiam się
czy decydować się na kolejne 2 tygodnie, bo przyznam szczerze, że
dziwna praca, tym bardziej, że w ogłoszeniu szukali osoby na
stanowisko pracownika biurowego... i czy Tobie również nie wyplacili
wynagrodzenia? pozdrawiam i z góry dziękuję za odp ;)

[Gość: ____PAUlAQ10]

tak mnie to spotkało nie
wypłacili,grozili....................pracowałam w Łodzi

[Gość: Miama]

WITAJCIE
Co do tej firmy, dajcie sobie ludzie spokój z rozsyłaniem do nich CV!! Wysłałam
CV i pani zaprosiła mnie, jak to nazwała, "na rozmowę wstępną", chodziło o prace
na stoisku w Łodzi, jechałam z jednego końca w drugi koniec Łodzi (ponad godzinę
z dojściem i tramwajem) na tą "rozmowę", po czym podeszłam do tej Pani (w sumie
dziewczyny, która raczej wyglądała jak sprzątaczka)i poinformowała mnie, że mam
jej zostawić CV i jutro przyjechać na parę godzin na próbę!! O nic nie pytała,
spytałam, czyli to wszystko zdziwiona, a ona "tak i zapraszam jutro"! ŻENADA!!
Nie wiem czy rozumiecie - jechałam na drugi koniec łodzi po 7ej rano po to,
żeby zostawić jej CV, które miała w wysłanej aplikacji.. dodawać więcej nie
muszę, sami oceńcie co to za firma, która nie ma nawet drukarki, żeby wydrukować
CV, która nazywa coś takiego rozmową wstępną i od samego początku nie szanuje
czasu swoich być może pracowników. Oczywiście na żadne spotkanie nie pojechałam.
Dodam, że nie wygląda to wszystko zbyt fajnie, książki nie są na półkach tylko
porozrzucane w jakiś skrzyniach, pogniecione okładki, porysowane, z tego co
zauważyłam stoisko bazarowe a nie z książkami..
NAPRAWDĘ ODRADZAM, NIE POZWÓLCIE IM MARNOWAĆ SWOJEGO CZASU.

[Gość: Pozytywny]

Widocznie nie zrobiłaś dobrego wrażenia na wstępie, więc ktoś cię potraktował
tak, jak ty podeszłaś do tematu szukania pracy. Jeśli czegoś się wymaga,
najpierw trzeba zacząć od siebie. Jak ja szukałem pracy, to chodziło mi
zarabianie kasy a nie wdawanie się w politykę. Nie pisz o kimś że wyglądał jak
sprzątaczka, bo pewnie sama nie wyglądałaś najciekawiej.

[Gość: Miama]

Jak mogłam zrobić jakiekolwiek wrażenie skoro podeszłam i po przywitaniu
dziewczyna (wyglądająca czy nie jak sprzątaczka,to najmniej istotne) poprosiła o
CV i zaprosiła na następny dzień nie pytając o nic :D? Ja byłam ubrana schludnie
co i tak mi się nie przydało, bo było to stoisku na szpitalnym korytarzu (o czym
w ogóle nie poinformowano w ofercie, w sumie czytając praca na stoisku z
książkami raczej myśli się o jakiejś galerii, księgarni lub markecie a nie
szpitalnym korytarzu), na około hałas, mnóstwo ludzi, nawet mnie nie zaprosiła
do żadnego pomieszczenia :D :D ogółem kpina i jeszcze raz KPINA!!
I w ogóle po co się tu kolego wypowiadasz skoro nie masz z Cykada Trade żadnych
doświadczeń,
WAŻNE !! Cykada Trade a Wydawnictwo Cykada to 2 zupełnie inne rzeczy,
wydawnictwo jest ok, ja byłam na rozmowie w Cykada Trade, a to zupełnie nie jest ok.

[Gość: gość]

poczytaj niżej i niech Ci wystarczy... też przerabiałem i nawet nie chcę o tym
gadać, sorry.
nie idź tam.

[Gość: MIchał]

Witam. Macie na myśli wydawnictwo Cykada, którego biuro mieści się w Wawie na
ul. Konstruktorskiej 10? Dziś byłem na rozmowie, wszystko wyglądało ok, było
miło itp... Mam dać znać czy zaczne brać udział w szkoleniach ( moje zadanie to
sprzedaż- przedstawiciel handlowy). Mam ogromną prośbę, odpowiedzcie na mój
post, napiszcie cokolwiek wiecie, jakie płace itp. Raz już trafiłem do pracy
która męczy mnie po nocach i chciałbym tego uniknąć kolejny raz... Będę
wdzięczny za każdą uwagę, opinię. Pozdrawiam, Michał

[Gość: Miama]

to jest wydawnictwo, więc wszystko jest tam ok, powodzenia na dalszych etapach :)

[Gość: skarabeusz]

nie polecam, bedziesz pracować od poniedziałku do soboty, w
godzinach 07:00 do 20:00 z towarem jako akwizytor i wciskał ludziom
towar, nie chodzi o to, żebyś ty zarobił, ale żeby firma miała
sprzedaż i się utrzymała, cykada i cykada trade to ta sama firma,
sztuczne rozbicia i czasami inne nazwy dla zmylenia, oddziały w
całej polsce, metody działania jednakowe, PRZESTRZEGAM I ODRADZAM
STANOWCZO

[Gość: Wojtek]

Witam
Prosze Cie człowieku nie pakuj sie w to...Pracowałem tam tydzien i
powiem szczerze ze traktuja ludzi jak przedmioty to co inni napisali
wyżej to jest cała prawda o nich..Pozdrawiam

[Gość: bkw;)]

Witam
Mam pyatnie czy ktos pracuje dla nich na stoisku z ksiażkami?
pozdrawiam

[Gość: gosc]

Bylem u nich na dniu probnym! omijajcie ich z daleka... wywiezli nas do wolomina
i kazali latac z ksiazkami po ludziach... AKWIZYCJA! OSZUSCI OSZUSCI OSZUSCI
OSZUSCI !!! UWAZAJCIE NA NICH... NIECH ZGNIJA W PIEKLE!!!!!!!!!!

[Gość: Ona]

Ja pracuje dla nich na stoisku i zlego slowa powiedziec o nich nie moge. Do
moich zadan nalezy tylko sprzedaz ksiazek w Hipermarkecie - nie latam z
ksiazkami po ludziach a wynagrodzenie jest wyplacane terminowo.

[Gość: bkw]

A gdzie pracujesz na stoisku? długo

[Gość: Ona]

Na slasku -5mies. bedzie juz dla tej firmy. I jestem zadowolona !!!

[Gość: jan]

byłem w tamtym tygodniu na dniu próbnym, mają trzy stare samochody
jakiegoś escorta,fiata. Chodzi się po szpitalach, sklepach i gdzie
się da i wciska książki i to według nich jest handlowiec ??????, po
godzinie zrezygnowałem, jest to praca dla dzieci a nie ludzi
poważnie myślących o życiu. Biorą tam każdego...

[Gość: aaa]

praca, jak praca. Jesli ktos nie moze znalezc zadnej innej to moze przynajmniej tam sobie popracowac, a z tego co wiem jak ktos jest w tym dobry, we "wciskaniu" to moze naprawde niezla sumke zarobic. Poza tym, macie racje, jest to akwizycja, ale jesli chodzi o wydawnictwo Cykada... to jest to to samo co Cykada Trade, tyle ze w garniakach

[Gość: roza26]

odradzam po serdecznemu

[Gość: gieniek 32]

odradzam bo twój koszmar moze stać się jawa

Wydawnictwo Cykada

[Gość: Obserwator]

Widzę, że w końcu tu na forum poruszono temat, który i mnie trochę boli. Firma Cykada daje możliwość bycia niezależnym, ale dotyczy to ludzi ambitnych. Wbrew pozorom tu nie chodzi o ludzi z wykształceniem średnim czy wyższym. Tu chodzi o ludzi, którzy nie boją się samodzielności, nie boją się wyzwań ani walki. Tak, „walki”... W polskim narodzie większość ludzi (nie chodzi mi tu o ubliżanie nam samym) jest po prostu leniwa i nie nauczona, co to jest PRACA. Mi kiedyś ktoś powiedział, że jeśli dam z siebie 100%, to osiągnę wyznaczony cel, jeśli dam 90, to nie dostanę się na sam szczyt. Ale tu nie o mnie na razie chciałem pisać. O sobie w następnym odcinku... Wypowiedzi ludzi na tutejszym forum, którzy szukają pracy, bądź którzy mieli styczność z w/w firmą jest po prostu żenująca. Nie piszcie bzdur o czymś, o czym nie macie pojęcia. Każdy z was ma swój rozum, każdy z was dokonuje w życiu wyboru. O waszym życiu decydujecie wy sami. Ale tu nie macie prawa pisać tekstów obrażających ludzi, którzy pracują. Ciężko pracują. Chodzi mi tu o wysiłek, jaki ktoś wkłada w kogoś, kto szuka pracy. Bo w tej firmie tak to działa, że uczysz się czegoś od ludzi pracowitych a niekoniecznie wykształconych. Sam osobiście znam ludzi po studiach, którzy mają tak wysokie mniemanie o sobie, że nie można z nimi normalnie rozmawiać. Mało tego, często są to ludzie którzy nic po tych studiach nie potrafią, a już to że brak w nich entuzjazmu i chęci do zabawy (tak, zabawy), to jest dla mnie zastanawiające. Czujecie się wojownikami, to walczcie o swoje, jeśli nie to zatrudnijcie się w ochronie, hipermarkecie, w jakimś urzędzie czy po prostu wracajcie do mamusi i tatusia. (Nie chciałem tu obrażać ludzi pracujących w w/w miejscach). Ostatnio zauważyłem dość zastanawiający trend w młodych osobach. Ludzie smutni, mizerni, chorowici, mało zorganizowani, narzekający i szukający podobnych do siebie. 80% polskiego społeczeństwa to ludzie wiecznie narzekający. I to tak przechodzi z pokolenia na pokolenie. Cofnijmy się do okresu panowania Wiśniowieckiego czy Sobieskiego. Znani jesteśmy w Europie z tego, że wiecznie szukamy dziury w całym, szukamy zwad i awantur. Tak było kilka wieków temu i tak jest teraz. Bądźmy bardziej przyjaźni dla siebie samych. A ludzi, których wypowiedzi tutaj są „obsmarowujące” firmę Cykada zapraszam do urzędów pracy, bo pracy w Warszawie jest tak dużo, że zawsze ktoś może sobie coś znaleźć. A poza tym to wy już macie ciekawy zawód... „poszukiwacz pracy”... hehe :)
To tylko moja mała filozofia...
Ciąg dalszy nastąpi... Pozdrawiam.

bez komentarza

[Gość: gość]

Witam!Strasznie spodobał mi się tekst OBSERWATORA.Z kilku powodów. Dawno już tak nie śmiałem się z tekstu, który na pewno w założeniu autora tego tekstu nie należy do kategorii satyry. Rewelacja. Pełen podziwu jestem dla wiedzy historycznej jaką posiada autor oraz znajomości danych statystycznych. Brawo!!"Mi kiedyś ktoś powiedział, że jeśli dam z siebie 100%, to osiągnę wyznaczony cel, jeśli dam 90, to nie dostanę się na sam szczyt." Może Autor powinien zająć się dodatkowo pisaniem przemówień dla polityków?Takie to górnolotne... Lecz warto by popracował nad stylistyką("Ostatnio zauważyłem dość zastanawiający trend w młodych osobach."- u młodych osób, lub trend szerzący się wśród młodych osób). Drodzy koledzy i drogie koleżanki- mały apel w związku z komentarzem OBSERWATORA:cytuję "Nie piszcie bzdur o czymś, o czym nie macie pojęcia." To ostatnie zdanie pozostawiam po prostu bez komentarza. Ludzie mało ambitni(czyt. byli pracownicy)doskonale mnie zrozumieją.

[Gość: yes]

tam rzeczywiście praca to "zabawa" w chowanego niepoważna ...

[Gość: b]

hej!
Co tam się dzieje teraz w Cykadzie:)??? Wie ktoś?
Szef zmądrzał, wypłaca kasę, czy nadal oszukuje pracowników?

[phelkaanela]

Cześc ja pracuje w tej firmie niecały miesiąc i mam problemy bo nie
uznaja tam żadnych zwolnień nawet l 4 . Tak to stoje na stoisku od 7
do 16 i wiele sie nasłuchałam naprzykład że nie płaca i scieme wala
jak trzeba ale narazie czekam 10 za pasem może wypłata wpłynie .
Szkolenie wyglada super nic ciekawego normalnie ucza cie sprzedaży
ksiazek i zapisywania na kartce utargu jak znasz dobrze tabliczke
mnożenia powinno ci pujśc bardzo łatwo ale>>>>>> jak utarg spadnie
do 110 zł to juz masz pozamiatane bo to twoja wina i beda sie
starali cie wymienic na inny model . Wypłaty nie wziełam więc ci nie
moge powiedziec jak płaca i czy płaca .Pozdrawiam i zyczę
powodzenia:)

[belindablac]

z tego co wiem to umowy sa na miesiąc i co miesiąc/odnośnie tej wymiany na nowy
model/ wiec po miesiącu za np.:zbyt mały utarg można wylecieć bez słowa. trzeba
konkretnie zapierd...Pan Paweł to człowiek który ciężko pracował na to co ma.
jedyną jego wadą jest to ze nie szanuje swoich pracowników. ale patrząc z
drugiej strony, gdyby był miły i sympatyczny to za dużo pracowników mogłoby to
wykorzystac i oszukiwac go, albo na za dużo sobie pozwalac. a tak to się
przynajmniej go boją. na stoiskach nie ma zadnej kontroli. nawet normalnej kasy
fiskalnej, jako akwizytor tez mozna nieźle ściemniac. cała ta cykada jest
niezłym naciaganiem rzeczywistosci.

[Gość: ad]

zwolnienie l4 sie nie liczy, trzeba poszukac wtedy kogos na zastepstwo

Wydawnictwo Cykada

[Gość: normalny]

Piszesz o tabliczce mnożenia? Myślę, że najpierw w twoim przypadku powinno się
nauczyć...

[Gość: gość]

Nie zatrudniajcie się w tej firmie!wyzyskiwacze ludzi, zero urlopu,zero
chorobowego, nie wspomnę już o traktowaniu pracowników...Czujesz się jak mop do
podłogi!A Cykada i Cykada trade to jedno i to samo. Odradzam.

Rcykada ................................. .........

[Gość: kwiatek28]

hm jakby tu powiedzieć jesli chcecie byc wykorzystywani i doznać
silnego mobbingu od pracodawców i współpracowników to dobrze
wybraliście,firma działa jak chce żadne prawa tam nie
działają,szkoda waszego cennego czasu lepiej szukajcie pracy
państwowej.................................bo ja juz dostałam w
kość !!!!!!za to wypłaty nie!!!!co prawdw minał rok ale sie pamięta
nauczkę na przyszłość

[Gość: gosc]

eee... wcale nie jest tak zle. Pracowalam w tej firmie ponad pol roku i troche
przesadzacie. Po zadnych domach sie nie chodzi, nie zaczepia sie ludzi na
ulicach. Glownie to szkoly, przedszkola, i itp instytucje. A jesli chodzi o
zarobki... ponad 2 tys zawsze mialam. Wiec nie rozumiem tych waszych wypowiedzi!?

[Gość: gosc]

A czy terminowo i zawsze wyplacaja wymagrodzenie jak z tym jest ???

[Gość: gosc]

zdarzylo sie czasem dzien czy 2 dni poslizgu max

[belindablac]

u mnie jak na razie jest ok. rozmowa przebiegła spoko. wyjasnili mi zasady i
swiadomie je zaakceptowalam. praca jak praca. napewno nie na całe zycie. mam
nadzieje ze wypłata bedzie na czas..pierwsza moja w tej firmie

[belindablac]

po trzech dniach pracy..nie polecam. mobbing. nieważne jaki masz utarg na
stoisku- to i tak za mało..,krzyk i zdeptanie z błotem..a ta czytuje "
sprzątaczka"-fałszywa i dwulicowa.

[Gość: rida]

Belindblac pracowłas tam na stoisku? a co do tej "sprzątaczki"
jakies doswiadczenia niemiłe z nią? hmm bo ja mam mieszane odczucia
co do tej firmy..., i czy pracując tam uzyskuje sie normalny urlop?
pozdrawiam

[Gość: Przestroga]

Ta cała firma to jedno wielkie oszustwo. nie płacą pracownikom ani
współpracownikom. Niejaki Paweł Czyżkowski współwłaściciel firmy to najgorszy
prostak, cwaniak i złodziej jakiego spotkałem.
Biuro mieści się pod adresem: Konstruktorska 10
Magazyn znajduje się na Kłobuckiej tuż obok więzięnia.

Cykada i Cykada trade to jedna firma. Mają jeszcze biuro podróży o nazwie
cykada (z tego co mi wiadomo mieści się w CH batory na widzewie w Łodzi).

[Gość: xxx]

ja pracuje dla nich jak narazie wypłacaja mi kase, jednak inne
niezbyt miłe rzeczy spotykały mnie z ich strony.. niech kazdy cos
napisze co wie o tej firmie a innym ludziom bedzie łatwiej..

[Gość: A.W.]

Ja również pracuję dla tej firmy. Szef wymagający, swoje musi pogadać, ale jak
dla mnie jest ok.

[Gość: xxxx]

nie pakujcie sie w to g... ja tam pracowalam, wiem jak jest i nikt
nie wmowi mi ze praca jest ok, czlowiek ma tylko zryta psychike i
nic poza tym, a szefostwo traktuje pracownikow jak popychadla,
patrza tylko zeby sie samemu dorobic a reszte maja gdzies

[Gość: yyy]

czy ktos wie czy stoiska są otwarte w czasie wakacji?

[Gość: A]

Tak, stoiska są również otwarte w wakacje

cykada trade

[ajni44]

czy dyskusja jest także na temat tej z warszawy z siedzibą na konstruktorskiej
i magazynem gdzieś na Służewcu pytam bo byłem tam na rozmowie i gość z którym
gadałem wydawał się miły a nie chciał bym się w coś wpakować

[Gość: tupść]

"Niejaki Paweł Czyżkowski współwłaściciel firmy to najgorszy
prostak, cwaniak i złodziej jakiego spotkałem. "


Nie wiem, czy to ma jakikolwiek związek, ale pracowałam pół roku na stoiskach firmy Expans Avena (firma zajmuje się sprzedażą tzw. taniej książki), w której jednym z właścicieli jest Rafał Czyżkowski, może jakaś rodzina albo co? W każdym razie mogłabym polecić Expans osobom, które się opierd***ją na maxa i ciągną z kasy - dostaną awans :P A o Cykadzie nie wiem nic, zajrzałam, bo dzwoniłam do nich i jakaś babeczka kazała mi do godz. 15stej przynieść cv na konstruktorską 10.

[Gość: ...]

... Sorry, nie wiem o co wam chodzi. Pracuje w tej firmie ponad rok,
mam wypłacane pieniądze zawsze zgodnie z umową... Prosta umowa: jest
określona podstawa a jak ktoś jest ambitny to może zarabiać więcej.
Dla mnie jesteście durniami! Jeśli jade np. do Radomia a siedziba
znajduje sie w Warszawie to mam prawo prosić o przyniesienie
PODPISANEGO CV, żeby wiedzieć z kim rozmawiam. Nie macie pojęcia o
życiu i o pracy. To nie komuna, w tych czasach żeby zarobić trzeba
pracować. Jakie macie podejście? Ponad połowa z was nie dorobiła sie
niczego w życiu. Na co czekacie? Aż ktos wam wszystko da? Wasze
wypowiedzi są bzdurne. Panna, która mnie obsmarowała kilka dni temu
zapraszała mnie na następny dzień na piwo i zaprzeczyła , więc
zaczęłam sie zastanawiać, czy to rzeczywiście ja jestem fałszywa i
dwulicowa (tak jak ona napisała). Panno z Łodi- dupa Cie boli, że
nie przyjęła cie gó...ara? Chmmm, może to dla tego, że nie
potrafiłaś powiedzieć czy jesteś obecnie gdzieś zatrudniona i
przyszłaś z obstawą na rozmowe? Chłopiec pytający obcych ludzi z
internetu o zdanie też dla mnie nie wygląda na bystrego, skoro sam
nie umie określić własnych odczuć. Nie szanujecie ludzi i cudzej
pracy, bo stali pracownicy poświęcają swój czas i pieniądze dla was
z własnej woli a nikt nigdy nie podziękował. To jest w porządku?
Sorry, może nie skończyłam prawa, administracji czy psychologii ale
nie czuje się od was gorsza. Macie wolne soboty i niedziele, worzą
wam dupy i pomagają wam ale to jeszcze za mało. słyszałam i czytałam
wiele dennych wypowiedzi, które są nie do końca zgodne z prawdą.
Pozdrawiam...
...

cykada trade

[ajni44]

czy dyskusja jest także na temat tej z warszawy z siedzibą na konstruktorskiej
i magazynem gdzieś na Służewcu pytam bo byłem tam na rozmowie i gość z którym
gadałem wydawał się miły a nie chciał bym się w coś wpakować

[Gość: Gość]

Chcialbym sie zatrudnic w tej firmie ale interesuje mnie pare rzeczy moze ktos mi pomoze. Kto wie ile w tej firmie sie zarabia jest to na godz. czy normalnie i jakie sa umowy jak wogole sa. Wyplacaja wymagrodzenie terminowo? Po ilu mies. jest likwidowane stoisko? Jesli ma sie um. o prace daja urlopy czy to pic na wode? Komus sie zdarzylo ze kasy mu nie wyplacili? Jaka panuje ogolnie atmosfera da sie dogadac z pracownikami czy nie?

[Gość: gosc1]

jesli jestes mazczyzna to na stoisko cie nie zatrudnia. tam tylko dziewczyny.
mozesz pracowac tam jako handlowiec. platne jest nie od godziny, tylko podstawa
1500 netto plus prowizje. kase zawsze wyplacaja tylko na okresie probnym
trwajacym 10 dni musisz te 10 dni przepracowac, bo inaczej np po 5 nie wyplaca.
kasa wyplacana jest w miare terminowo, co 20 dni pracujacych, czasem dzien
poslizgu. jesli chodzi o dni wolne, z tego co wiem to nie ma problemu

[Gość: ktos]

czy sa osoby ktore maja problem z wyplaceniem przez ta firme
naleznych im wynagrodzen? jesli tak piszcie: [e-mail]

[Gość: goscc]

nie pakuj sie w to gó....

[Gość: gosc]

Co masz na mysli??? Jesli wiesz cos wiecej podziel sie.

[Gość: gosc1]

niech sam przyjdzie na rozmowe i dzien obserwacyjny i zobaczy jak to wyglada.
Tobie to nieodpowiadalo, ale moze jemu sie spodoba. Nic nie ryzykuje, zadnej
umowy na poczatku niepodpisuje!!!!!!!!

[Gość: xx]

Czy jest jakas osoba ktora nie dostala wyplaty lub zostala oszukana przez ta firme?

[Gość: ktos]

jest chyba duzo takich osob, ja znam juz dwie i ja jestem trzecia.

[Gość: yy]

takim razie ja jestem czwarta.. cos trzeba z tym zrobic.

[Gość: xx]

Powiedzcie jak to u was wszystko wygladalo.

[Gość: yy]

to sa dziady oszusci.. mowia ze nie wyplaca dopoki inwetaryzacji nie
zrobia...

[Gość: hehe]

dziękuję wszystkim za informacje ,juz miałam iść w poniedziałek na
rozmowę!Nigdzie nie idę!!:))

[Gość: a]

Ja jestem w takim razie piąta...szkoda mówić. Nie wiem jak "ten PAN" może spać
spokojnie, skoro tyle osób oszukał. Już o tej pracy nie myślę, ale żal i gorycz
pozostały.

[Gość: przy okazji]

A o co tu tak w ogóle chodzi ???

[Gość: ktos]

oszukani napiszcie na adres [e-mail] i podzielcie sie
informacja jak zostaliscie oszukani a tam juz Wam napisza co macie
zrobic

[Gość: ktos]

jednym słowem trzeba w końcu coć z tym zrobić... nie pozwólmy tym
oszustom żeby zarabiali kase czyimś kosztem, bo nikt do pracy tam
nie poszedł, żeby pracować za darmo... i nie pozwólcie sobą
pomiatać... żaden remanent nie może przebiegać bez obecności
pracownika, więc nie dajcie sobie wmówić że jesteście jeszcze coś
tej firmie winni... NIE DAJMY SIĘ IM I WALCZMY O SWOJE!!!!

[Gość: abc]

Ale w jaki sposób chcesz walczyć? Co my możemy?

[Gość: ktos]

mozecie isc do sadu pracy, tam za darmo zakladacie sprawe przeciwko
tej firmie, musicie tylko zlozyc pozew, jesli bedzie takich osob
wiecej to moze sie w koncu pan P... nauczy ze pensje sie pracownikom
wyplaca w terminie i sie ich nie zastrasza!!!!

[Gość: abc]

e tam, jak zwykle nikt nie bedzie chetny i wszystko nim sie zacznie to sie
zakonczy, nikt pozwu nie zlozy i jemu wszytsko pojdzie plazem...

[belindablac]

myślę, że firma długo nie pociągnie. Przez chamstwo i bezczelność właściciela
będą mieli coraz mniej ludzi do pracy.

[Gość: abc]

ja bym znow nie byla tego taka pewna. Z tego co sie orientuje to oni juz dosc
dlugo, dobrych kilka jak nie kilkanascie lat sa na rynku i jakos do tej pory
funkcjonuja...

[Gość: xxx]

i dlatego ci ktorzy nie dostali od nich pensji powinni skladac pozwy
o wyplate wynagrodzenia, nic nie tracicie a zyskacie bo w koncu
odzyskacie uczciwie zarobione przez siebie pieniadze

[Gość: Niedajcie się]

Byłam na rozmowie o pracę,ale tam postawili jakiegoś nienormalnego faceta,nie dał dojść do słowa,stoisko w szpitalu a książki jak śmieci wrzucone do dużych skrzynek,nawet nie można było nic powiedzieć,poprostu oszołom.Firma przedstawia się jako Cykada Trade a książki mają z wydawnictwa Cykada.Po dwóch minutach poprostu wyszłam.Jeżeli szanujecie siebie to lepiej sobie ich odpuśić.

[Gość: Oszołom]

Heh... przyszła sobie na stoisko "fafa żyrafa" i się lansowała, co ona by
zrobiła... Najpierw to trzeba się pokazać z jak najlepszej strony, żeby dostać
pracę... ale może pani ma rację, oszołom ze mnie... :) lubię tego typu
porównania... Rada na przyszłość, by nie przeszkadzać i nie przerywać, jak ktoś
ma coś do powiedzenia i trochę kultury...

[Gość: Nie dajcie się]

Człowieku zamiast brać się za rozmowy kwalifikacyjne ,to weź się za swoją edukację,bo zamiast zachęcić ludzi do pracy poprostu ich odstraszasz.Do takiej pracy ,powinny być przyjęte osoby posiadające kulturę osobistą.Najważniejsze:pracownik który chce pracować powinien przedstawić swoją wizje a nie siedziec cicho.Może najpierw polecam kurs"podstawy przedsiębiorczości"świetna sprawa dla osób które przeprowadzają rozmowy kwalifikacyjne.

[Gość: lo]

Cięzkbędzie z pozwami bo właściciel zwleka z podpisaniem umowy a ty pracujesz, a
potem jestes bez pieniedzy.

[Gość: xxx]

nie muszisz miec umowy. wystarczy ze masz kwitek ktory dostajesz
przy odbiorze dostawy-jesli pracujesz na stoisku i tam jest twoj
podpis i masz swiadkow na to ze tam pracowales-as, jedynym warunkiem
zeby zlozyc pozew jest to ze musisz pracowac dluzej niz 10 dni

[Gość: gosc]

To zwykła akwizycja - co z tego że dadzą ci papierek na okniec dnia
obserwacyjnego z pytaniem: Czym różni się nasza praca od akwizycji?
Jesteśmy Handlowcami a nie akwizytorami!!! Śmiech na sali - bo
chodzimy po firmach a nie po domach... Co z tego jak połowa firmy
wypi.... Cię za drzwi... Z 1500PLN podstawy i wymagane jest sprzedać
8 książek... Piep... a nie handlowcy

[...]

[Gość: heh]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[Gość: Kanał23]

Kimkolwiek jesteś, na pewno jesteś dupkiem :)

[Gość: Anka]

Cześć wszystkim;) w poniedziałek idę na rozmowę kwalifikacyjną.
Zobaczę jak to wygląda. Praca jest od 7-16 w szpitalu od
poniedziałku do piątku, przy stoisku. I mam pytanie do tych, którzy
tam pracowali, czy możliwe jest wzięcie jednego dnia wolnego w
miesiącu? Jestem studentką, mam nadzieję, że można sie dogadać.
Jestem z Kościerzyny. A propos, czy jest ktoś, kto może coś dobrego
powiedzieć o tej firmie;)? Pozdrawiam wszytkich! Jestem bogatsza we
wszystkie ostrzeżenia, które przeczytałam w postach!

[Gość: aa]

Anka jak po rozmowie kwalifikacyjnej? jestem ciekawa

[Gość: meee]

byłam na rozmowie w poniedziałek. Kobieta która mnie przyjęła opowiedziałą mi
wszystko ładnie pięknie że aż chce sie tam pracowac tylko czy to tak naprawde
wyglada? Miałabym pracowac na stanowisku handlowca i jeździć z drugim handlowcem
samochodem po warszawie i okolicach do stałych klientów. praca 8-16
wynagrodzenie 1500zł netto plus prowizja tylko że czy to nie będzie akwizycja?!
kobieta dzwoniła do mnie że taki dzień próbny odbyłby się w następnym tygodniu
lecz czytając te wszystkie komentarze coś mi się wydaje ze jest to zwykła
akwizycja;/ i dlatego też nie wiem czy warto w ogóle iść na taki dzień próbny.
Czy jest ktoś kto pracował na tym stanowisku i mógłbny mi powiedzieć jak to wygląda?

[Gość: abc]

Ja akurat pracuje na stoisku i moze nie powinnam sie wypowiadac, ale skoro to
jest jeden dzien obserwacyjny czy tam probny to nic nie ryzykujesz wiec dlaczego
rezygnowac. Zobaczysz jak to jest i wtedy zdecydujesz co dalej. Takie
przynajmniej jest moje zdanie.
Pozdrawiam wszystkich:)

[Gość: aa]

hmm...my się tu żalimy ale nikt nic nie zrobi.bez sensu...

[Gość: mee]

Dzisiaj miałam mieć taki dzień próbny ale nei pojechałąm bo stwierdziłam że nie
będe jeździłą z jakims facetem po warszawie i w okolicach. A poza tym wydaje mi
sie ze to zwykla akwizycja bo jak patrzyłam na oferty pracy dla handlowców były
tylko z doświadczeniem.

[Gość: xxx]

z tego co wiem to juz kilka osob zlozylo pozew do sadu i sa juz po
sprawach i je wygraly i kase im wyplacili bez zadnych problemow

[Gość: aaa]

Z tego co ja wiem to była tylko jedna rozprawa i dziewczyna wygrała 1500 zł.

[Gość: xxx]

były juz dwie rozprawy i dwie wygrane, a kasy dostaje sie tyle ile
sie wpisuje w pozwie

[Gość: abc]

To dziwie się ludziom że tak to olewają. Powinni walczyć o swoje. A tak, to on
robi co chce, bo myśli że nikt mu nie naskoczy. I nawet jak przegrał te dwie
rozprawy to i tak jest grubo z kasą do przodu na tych których wykorzystał i
oszukał. Ludzie... nie dajcie się!!!

[Gość: xxx]

no i dlatego powinniscie sie niczego nie bac i skladac te pozwy, bo
napewno dostaniecie ta kase, nie dawajmy sie oszukiwac prywaciarzom
i walczmy o swoje, bo nikt za darmo i w takich warunkach nie bedzie
dla nich pracowal

[Gość: Anonim]

też byłem na dniu próbnym...

bodajże w marcu... szkoda gadac!

gadka ladnie pieknie, gruszki na wierzbie... sic!

handlowiec? ok czemu nie...

kontakt bezposredni z klientem? jak najbardziej...

zenada... tam sie przewija non stop tlum ludzi ktorzy sa naiwni i wierza w ta
jego pseudo piramidke akwizycji...

wszyscy poprzednicy dobrze mowicie o tej firmie...

escort, fiat zgadza sie... wszystko zamiast do lakiernika czy mechanika
poklejone firmowa cykadowska tasma... paranoja!

handlowiec w dresie biega po "lesie" i wciska makulature frajerom...

ha... co do escorta to sie dziwie ,ze wogole jeszcze jezdzi bo juz wtedy byl w
oplakanym stanie :)

omijac z daleka tych zlodzieji!!!

szczerze powiem ,ze juz lepiej "pikac" na kasie niz dac sie robic w konia w tej
firmie... za "pikanie" chociaz jest ubezpieczenie...

aaa... bym zapomnial... istny raj macie w siedzibie firmy... bilard, rzutki,
plazma, skórzana kanapa... raj na ziemi... ludzie drzwiami i oknami walić...
kamieniami :D

milej pracy :)

[Gość: Sloneczkooo]

Witam! Mam jutro isc na romzowe o prace na Konstruktorska 10. Ogłoszenie z netu zatytuowane handlowiec-sprzedawca. Odpiszcie szczerze...czy warto? Nie chce akwizycji....;/

[Gość: eska]

Wydawnictwo Cykada ma odnogę swojej firmy, którą nazwano Cykada Trade. To już
świadczy o kombinacjach. Poza tym wszystkie pozytywne komentarze jakie tutaj się
pojawiły to sprytny PR firmy. Zbyt wiele osób jest na nie. Lepiej się nie
przekonywać na własnej skórze tylko szukać innej pracy.

[Gość: xxx]

wystarczy przeczytac wszystkie komentarze i juz bedziesz wiedzial/la
jaka jest ta firma

[Gość: KOLO]

STRACIŁEM PRZEZ TA FIRMĘ KILKA LAT ŻYCIA,LUDZIE DAJCIE SOBIE NA WSTRZYMANIE,NIE
DAJCIE SIĘ!!!!

[Gość: x]

Ale pierdzielisz głupoty:) nikt tam nie pracuje ani nie pracował kilu lat z
wyjątkiem jednej osoby więc nie wciskaj kitu!!!

[Gość: KOLO]

WIDZĘ ŻE NIE MASZ POJĘCIA O TEJ FIRMIE,TO JEST JEDEN Z ODDZIAŁÓW JEŚLI
OCZYWIŚCIE TO JEST TA CYKADA KTÓRA MIEŚCIŁA SIĘ W WARSZAWIE I MIAŁA PLACÓWKI
ROZSIANE PO CAŁEJ POLSCE,SAM PROWADZIŁEM TAKĄ KILKA LAT DLATEGO WIEM O TEJ
FIRMIE I SYSTEMIE SPRZEDAŻY BARDZO WIELE.CZYTAŁEM WYPOWIEDZI PANA MANAGERA FIRMY
I SADZE ŻE JESZCZE JEST POZYTYWNIE NASTAWIONY LECZ TO SIĘ SKOŃCZY GDY SIĘ WYPALI
TO CZEKA KAŻDEGO MANAGERA TO SAMO WPAJA SWOIM PRACOWNIKOM JA ROBIŁEM TO SAMO,ALE
MIAŁEM DOŚĆ,JEŚLI PRACUJESZ W TEJ FIRMIE NIE MASZ NA NIC CZASU O ŻYCIU PRYWATNYM
ZAPOMNIJ! BO W PEWNYM MOMENCIE NIC INNEGO SIĘ NIE LICZY TYLKO TA FIRMA A O TO
WŁAŚNIE CHODZI,GDY JESTEŚ NA TOPIE ROBISZ WYNIKI CZYLI DZWONKI ROBISZ KASĘ TO
SPOKO LECZ GDY SIĘ WYPALISZ NIE PRZEDSTAWIASZ ŻADNEJ WARTOŚCI TAK JEST Z
TRENERAMI ASYSTENTAMI CZY MANAGERAMI TO BEZ ZNACZENIA KIM W TEJ FIRMIE JESTEŚ
SYSTEM POLEGA NA TYM BY CIĘ WYCISNĄĆ JAK CYTRYNKĘ I DO KOSZA.JEŚLI CHODZI O
ZARABIANE TAM PIENIĄDZE TO POWIEM ŻE JEŚLI BĘDZIESZ ZNAŁ 5 STOPNI SPRZEDAŻY TO
ZAROBISZ SPORO ,JEŚLI MACIE PYTANIA TO PYTAJCIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH

[Gość: POZYTYWny]

HEJ KOLO! Mogę spytać skąd jesteś?

[Gość: cobra]

chyba chodzi ci o cykade a nie cykade tradee.cykada ma oddziały w
całej polsce, cykda trade natomiast ma namioty i stoiska.obydwie
firmy łączy jedynie to, że obydwie mają książki cykady i znajdują
sie w tym samym budynku ale na innych piętrach z innym zarządem.
cykada tradee ma więcej pozycji(różnych wydawnictw) i naprawde łatwo
zarobic tu fajną kase(tylko trzeba sie przyłożyć). ja robie 12
książek w dwie godziny i mam 100 zł dniówki. żadna inna praca mi
tyle nieda za dwie godziny roboty(tylko trzeba być cwanym). wiadomo
nie każdy sie tu nadaje, ale dopuki sie nie spróbuje nie będzie sie
wiedzieć. w sensie niewypłacalności firmy-jestem tu cztery miesiące
i zawsze mam kase na czas. poza tym firma przyjeła teraz nową
strategie i każdy po okresie tych 10 dni ma kase codziennie
wypłacaną dniówke i prowije. więc nie słuchajcie tych baranów co sie
rozpisują wcześniej o niewypłacalności firmy bo to ściema. a
dziewczyny, które na stoiskach mają problemy z pensjami-dobra rada
pilnujcie stoisk, żeby nie były rozkradane. wtedy szefostwo napewno
nie będzie wam robic cięć. życze szczęścia w poszukiwaniu pracy i
zapraszam do nas.

ps. dziewczyny na dzień obserwacyjny nie zakładajcie szpilek, może i
ładnie wyglądają ,ale są niepraktyczne i niewygodne;)

[Gość: d]

ha, tak jest w każdej firmie: pracujesz. realizujesz plany-jesteś
doceniany. Nie pracujesz, wywalaja Cię. Cykada, czy nie Cykada,
czeka Cię to samo. Chcesz awansować-pracujesz ponad siły, ktoś to
zauważy, wyniesie Cię na piedestał, zarobisz kasę. Pracujesz 8
godzin i masz wszystko w d....ie zarobisz na chleb i cos do chleba.
Ne znam innych wariantów

[Gość: POZYTYWny]

Kogo masz na myśli?

[Gość: o0dradzam]

Zdecydowanie odradzam. W dniu próbnym trafiłam pod opiekę niejakiej Beatki,
która wywiozła mnie na jakieś zadupie i zrobiła ze mnie tragarza. Kazała mi
tarmosić te książki, nic , ale to nic mnie nie nauczyła, a jak sama zaczynałam
się odzywać kazała mi się zamknąć ;] Miałam być 8 h a wyszło na to, że byłam
prawie 10.
Zwykła akwizycja, Książki zniszczone, i droższe niż w zwykłych książkach. A poza
tym nie uprzejma Beatka, że aż źle się pracuje.

[Gość: Annnonim22]

OSZUĆSI KURZWA!!Dalam sie nabrac, wszytsko mialo byc pieknie ładnie, zarobki , godziny pracy ... LUDZIE NIE DAJCIE SIE NAMÓWIC!!! PROSZE WAS!!

[Gość: ooonnnaaa]

Nie ma co gadac :(
Z ogłoszenia trafiłam na rozmowe kwalifikacyjną , miałam przekonanie ,ze ktos
powita mnie w jakims biurze a tuuu tesco , stoisko i zeby to było stoisko ,
takie tam byle co ....
Jestem to podejde , Laska pracujaca tam przyjeła mnie o dziwo miło i ciepło , no
to gadu gadu , praca 12 h ale co drugi dzien ok ujdzie , na dniu wolnym (kazdym)
trzeba latac do banku i wplacac kase :(, jaki to wolny dzien?
No i ekstra pensja az 1200 hahahhaah no to ubaw po pachy .
Stoisz sobie 12h na nózkach ( bo siedziec nie bardzo wolno) przerwy obiadowej
nie ma , ponad 20 kas wali czytnikami cały czas ( stoisko przy samych kasach ) ,
sztuczne oswietlenie , do kibelka daleko a nie ma obok zadnego stoiska zeby
sąsiad popilnował Twojego towaru ( za który jestes materialnie odpowiedzialna)
no jaja czy co ?
Niby ta Laska mówi , ze ochrona przypilnuje , ze z wc nie ma problemu no oki ,
ale co jesc mam na stoisku ?
No dobra zjem na forum , postoje 12h na nogach , pojade nastepnego dnia do
konkretnego banku ( bo musi byc ten a nie inny) ale za co to ? za całe 80 zeta? ? ?
Lipa!!! Kwas!!!
szkolenie za darmo , drobnostka tylko cały dzien ,potem jakis próbny nastepny a
potem co ? ej???
Niech się Panstwo w Cykadzie mocno nad soba zastanowią !!!
jedno co było miłym zasoczeniem to ta laska , bo jak podchodziłam do stoiska to
pomyslałam ,ze z tą tez sie nie pogada taka lacha ze szok , niby po 30 ale
ciacho przednie :)
Fajna babka i pewnie miłoby było z nia pracowac ,ale nie takim kosztem za takie
pieniadze .
Jesli chcesz zarobic 1200 i narobic sie jak wół a na wolnym latac po bankach to
polecam .
Górczewska Tesco , pozdrów ode mnie tą dziewczyne i zycze powodzenia

[Gość: etna]

witam mozesz napisac cos wiecej???ile tam pracowalas???ja pracuje juz jakis czas
i jest jako tako,kase placa jakos 5-6 dni opoznienia ale jest...narazie...o
zwolnieniach L4,i innych tego typu mozna pomarzyc chyba ze ma sie
zastepstwo.poza tym jest nawet znosnie..szefunio potrafi sie o byle co czasem
uczepic ale w koncu ma do tego prawo..trudno z nim dyskutowac na temat L4,dnich
na dzieci stoisko musi byc czynne i basta...urlopu jeszcze nie doczekalam i nie
wiem jak wyglada ta kwestia..pozdrawiam wszystkich i prosze o wiecej info na
[e-mail] dzieki

[Gość: normalna]

Spierdzielajcie z tej firmy jak najdalej. To jest jedno wielkie
gó.... Pracujesz ku chwale ojczyzny a później zjeb i za drzwi bez
kasy. Jedyna osoba ktora dodaje tutaj pozytywy to guba berta zwana
BeciĄ. Możecie sobie pracowac ale umowy kasy i urlopu i tak nie
zobaczycie. Inspekcja pracy juz nad nimi pracuje!!!!!!

[Gość: aaa]

Jasne.... Ta inspekcja i inne tego typu urzędu to już z dziesięć lat nad nimi
pracują i co??? Nic. Także nie strasz!!!

[Gość: ello]

wkońcu sie doigrają!!!!!

[Gość: uuuuuu]

L4 mozesz wsadzic sobie w tyłek , nikogo to nie obchodzi , w tej firmie cos
takiego nie istnieje!!!
Urlop ? tak , ale bezpłatny nie za duzo i jak masz zastepstwo :P
Nie ma urlopów !!!
Nie ma chorobowego !!!
Umowa na 1/3 etatu na 600 zł a tyrasz póltora etatu
Pensja 1200 , pamietaj to poltora etatu
Wypłacalnosc , z opoznieniem , na raty badz wcale , a jak sie upominasz to
....krzyki , klotnie , masakra!!!
Szef -choleryk do tego bezczelny i arogancki
Jedno wielkie szambo

[Gość: ewa]

dokladnie najlepiej im tyrac za free zero szacunku.chwala sie ze tylko 2 procesy
mieli przegrane,jedanak znalzl sie ktos kto sieim dobral do tylka skurwysyny
jebane!!!!

[Gość: ooonnnaaa]

lipa :)

[Gość: floras]

ja równiez bylem na dniu probnym obiecywali samochód tel itd itp
moim zadniem takie nabijanie ludzi w butelke powinno byc karane ale
sam jestem sobie winien bo nie sprawdziłem dobrze ja byłem w
warszawie pozdrawiam

[Gość: C]

Nie rozumiem... To na dniu próbnym już obiecywali Ci samochód i telefon??? Coś chyba nie tak...

[Gość: xxx]

oni tylko dużo obiecują, ja pracowałam na stoisku, niby masz telefon
służbowy, ale co z tego skoro i tak smsy z utargiem musisz im
wysyłać ze swojego prywatnego, ta firma to jedna wielka ściema, kasy
nie wypłacają po dobroci trzeba się z nimi porządnie wykłócać o nią,
także nikomu tej firmy nie polecam

[Gość: jjj]

jaki telefon słuzbowy? TAK < JEST NA STOISKU , ale nie ma z niego wyjscia ,
tylko do biura i do własciciela a jak wychodzisz to go zostawiasz , wiec raczej
jest to jakies wewnętrzne łacze . kicha !!!!
a smsy z utargiem faktycznie pisze sie z własnego tel , bo trzeba obnizac koszty
firmy! Swoimi własnymi

[Gość: ella]

Dlaczego się nie chwalicie, że ta firma juz nie jedna sprawe w sądzie
przegrala;) hehe cwaniaki

[Gość: Michał]

pracowałem tam tydzień
początek pracy wyglada tak

docierasz do firmy,zdjemij kurtke "szef" nie lubi jak sie siedzi w kurtce...
glupota.
Pozniej "szef" wydaje Kazdemu ksiazki w kartonie,podpisujesz faktore na ktorej
masz zapisany stan, żeby go czasem nie przekreciec.Wyjazd z gruba dziewczyna
zdezelowanym eskortem i calodzienna jazda po sklepach,biurach,urzedach miast w
okolicy warszawy. AKWIZYCJA !

Do dzisiaj nie dostałem zaleglych pieniedzy od TEGO ZLODZIEJA "SZEFA"
NIE DAJCIE SIE W TO WCIAGNAC...

[Gość: hehe]

Jedno wielkie gó...!!!!! Nie tylko Ty ich nie odzyskałeś!!!! Sprawy
robic takim złodziejom!!!!1

[Gość: Michał]

domyslam sie.

To złodzieje a ten pseudo "szef" powinien po ryju dostac

[Gość: dziubdziuniek]

feralna firma !!!! Omijajcie ją !!! OSZUŚCI !!!

[Gość: no more]

Złodzieje hehehe....

[Gość: baaasix]

Więc, powiem Wam, że pracuję od dwóch miesięcy w Cykadzie Trade i jakoś nie mam
z nimi problemów. Zawsze mam pensję przed 10, nikt się mnie nie czepia, że
siedzę w kurtce - wiedzą, że jest tutaj zimno - bez problemu mogę zadzwonić do
nich z pytaniem czy nawet smsa wysłać.
Rozumiem, że każdy ma własne odczucia co do tej firmy, aj się jednak nie
zawiodłam na nich. Po okresie próbnych (1 miesiącę ) dostałam umowę na okres 1
roku. Umowa o pracę na cały etat z pensją 1700 brutto. Nie narzekam :)

[Gość: zdzisiu]

Twój post to totalna ściema. Pracowałem tam i realia są całkiem inne niż
opisujesz i chyba pomyliłaś firmę. Okres próbny nie trwa miesiąca tylko 10 dni,
a jeśli chodzi o umowę to nikt, nikt nie ma tam na cały etat, a tym
bardziej na 1700 brutto!!!

[Gość: ewa]

prawda,po 2michach dostam na czas nie okrslony ale na pl etatu a siedze 9 godzin
zero urlopu,zero L4,masz zapierdalac

[Gość: gosc]

baaasix napisałaś takie głupoty że ręce opadają

[Gość: gosc]

ella co możesz powiedzieć o tym, ze ta firma przegrała juz kilka spraw w sadzie
i o co bardzo mnie to interesuje, jeśli możesz odpowiedzieć bardzo bym prosiła
pozdrawiam

[Gość: tuitu]

jak to o co? o kase, o nie wyplacanie wynagrodzenia!!!!

[Gość: pffunia]

Tak tak macie racje CYkada? hm awanse heh sciema ciekawe ja mozna sie nie
narobic a zarobic.[8 krokow do sukcesu]wszedzie kity wsadza i menagierow chca
zrobic he pracowało sie tyle lat to i szkolenia obrzydły znaczy pranie mozgu
,pokreca wyluszcza zze skorupki a potem na smietnik tak tak zastanowcie sie
dobrze zanim tam wpadniecie pozdrawiam

Odpisuję prawie wszystkim...

[Gość: przez przypadek...]

Przestańcie co niektórzy tak "biadolić", tylko weźcie się ludziki do
roboty!!! Co wam z tego narzekania??? Macie za to pieniądze, jakąś
korzyść? Ja osobiście nie mam lekko, ale pracując jako kierowca w
dużej firmie zapier... tak, że może niewiele mam czasu dla przyjaciół
i rodziny, ale wiem, że by coś mieć, najpierw trzeba coś dać od
siebie...
Działkę budowlaną kupiłem za pieniądze zarobione na bez żadnej umowy
czy coś tam. Ale co tam będę rozpisywał się. Po prostu pokażcie w
praktyce, jacy z was fachowcy w danej dziedzinie, a ktoś was doceni.
Pozdrawiam.

[Gość: a]

Masz całkowitą rację. Jeśli pokarzesz na co cię stać, docenią cię... ale nie w
tej firmie!!!! Tam możesz z siebie flaki wypruwać a i tak będą cię mieszać z
błotem, a na koniec jeszcze kasy nie wypłacą!!! Szef zawsze się do czegoś
przyczepi. Że się rano nie uśmiechasz, że masz kurtkę na sobie, że nie
rozmawiasz z ludźmi, itp. Będziesz na początku sprzedawał 10 książek dziennie to
będzie super, ale za tydzień powie ci że się opierdzielasz i że masz sprzedawać
więcej bo jak nie to robisz aut. Nigdy cię nie pochwali.
Można by wiele o tej firmie i jej szefie napisać. Ale jak ktoś tam nie pracował
to nie ma pojęcia jak to jest i o czym piszę.

[Gość: Do oszukanych]

Do wszystkich oszukanych.
Wszyscy którzy pracowali bez umowy, bez wynagrodzeń itp. załóżmy
jedną wspólną sprawę tej firmie.

[Gość: pawlik]

z checia sie prryłącze

[Gość: nn]

dziady dziady i oszusci

[Gość: legionista]

wy warszawka zabieierzcie się do pracy bo pisać to umiecie a robić na
was musi cała polska DO PRACY LUDZIE ZE STOLICY !! JAKA PRACA TAKA
PŁACA

[Gość: gość]

ty nie bądź taki mądry, a jak jesteś to pochwal się ile zarabiasz i jak
pracujesz,a nie będziesz głupoty opowiadał