Dodaj do ulubionych

Co się dzieje?

29.05.04, 08:43
Mam propoycje.Moze byśmy tak otworzyli watek codzienny, gdzie bez podawania
specjalnego tematu kazdy, kto ma ochote, mógłby napisac o swoim dniu.Wiecie,
nieraz dzieja się rózne dziwne rzeczy.Moze coś Was ucieszyło?zaskoczyło?
rozśmieszyło?Może akuraty dziś zdarzyło się cos ważnego. albo coś co
podniosło poziom adrenaliny? A może po prostu macie ochote o czymkolwiek
powiedziec innemu forumowiczowi. Co Wy na to?
Obserwuj wątek
    • keyzan Re: Co się dzieje? 29.05.04, 08:46
      Może zacznę od siebie.Nie wiem jak minie dzisiejszy dzień, bo dopiero się
      zaczął od przeglądania zawartości skrzynki pocztowej.Parę żarcików i reklam,
      jak zwykle.Za to wczorajszy był super szok udany, bo......obsadzone zostały
      moimi łapkami skrzynki balkonowe.Pojawiły się petunie, surfinie, bidens
      i...jest weselej i przyjemniej.Ponadto w Opolu wygrały SISTARS!!! i chwała im
      za to.
    • szczypior74 Re: Co się dzieje? 31.05.04, 14:03
      Siedzę w pracy, pisze raport do ministerstwa, a za 30 minut wychodzę na
      szkolenie. I mam nadzieję, że nie potrwa długo, bo marzy mi się popołudniowe
      rowerkowanie.
    • 33kk Re: Co się dzieje? 31.05.04, 18:08
      2 godziny spędzone w PKO BP i sprawa (wyjaśniona prawie rok temu) rzekomego
      przekroczenia debetu. Chyba zmienię bank bo tracę cierpliwość.
      • keyzan Re: Co się dzieje? 17.07.04, 02:23
        33kk napisał:

        > 2 godziny spędzone w PKO BP i sprawa (wyjaśniona prawie rok temu) rzekomego
        > przekroczenia debetu. Chyba zmienię bank bo tracę cierpliwość.

        5 razy odwiedziny w PKO w celu załatwienia JEDNEJ SPRAWY. Kazda pracownica
        informuje inaczej. Jest wesoło.Dobrze,że mam urlop i czas wolny to mogę sobie
        troszkę dla zdrowia pochodzić.
    • szczypior74 Re: Co się dzieje? 01.06.04, 11:56
      Dziś dzień fikania na aerobiku.
      I studiowania ordynacji wyborczej.
      Ach - no i udało mi się kupić Wyborczą z książeczką "Imię róży".
      • keyzan Re: Co się dzieje? 05.06.04, 19:23
        Sobota, biegiem z dzieckiem do lekarza na drugi koniec miasta- styl łączony:
        truchcik, autobus,marsz.Po długim odczekaniu w kolejce i krótkiej wizycie
        wracamy spokojnie do domku po drodze zahaczając po aptekę.Wtedy okazuje się,że
        powrót do domu ani pieszo ani jakimkolwiek pojazdem nie jest możliwy.A to
        zaledwie z tego powodu, iż właśnie odbywa się rajd samochodowy i zmieniono
        organizację ruchu samochodów oraz...pieszych.Przejście na druga stronę ulicy na
        odcinku ok.2 km a moze i dalej/wzrok nie sięgał bowiem dalej/ jest niemozliwe.
        W ten oto sposób staliśmy się bardzo zaciekłymi kibicami.
    • 33kk Re: Co się dzieje? 13.06.04, 12:46
      Jak spędziłem "długi" weekend? Czwartek - w pracy, Piątek - w urzędach(niestety
      wiele instutucji było zamkniętych), Sobota - w pracy, Niedziela - w pracy.:(
      • keyzan Re: Co się dzieje? 13.06.04, 19:24
        Czyżby praca w komisji wyborczej? Pozdrawiam.Ja akurat miałam dłuuugi wolny
        weekend.Coś wspaniałego.Wszystkim życzę.Ale nie byłabym do końca uczciwa gdybym
        nie przyznała,że piątek spędziłam,co prawda w domu, ale pracując przy
        komputerze.Pozdrowienia dla wszystkich.Jeszcze został przyjemny niedzielny
        wieczór.
        • 33kk Re: Co się dzieje? 13.06.04, 22:47
          Na szczęście nie w komisji.
          • szczypior74 ...a ja tak 16.06.04, 12:25
            i jestem zadowolona. Świetna ekipa, sprawna praca.
            Tylko frekwencja marniutka.
            Przerażające, że głosowali głównie wyborcy po 50. roku życia.
            • 33kk Re: ...a ja tak 16.06.04, 16:16
              A jakie są wyniki?
              • szczypior74 Re: ...a ja tak 18.06.04, 13:48
                W moim rejonie - tak jak w kraju - zdecydowanie wygrał Buzek.
                Drugi w kolejnosci był Giertych.
    • 33kk Re: Co się dzieje? 21.06.04, 17:37
      Leje! I to jak! :(
      • szczypior74 Przeziębiłam się n/t 30.06.04, 14:54

        • 33kk Re: Przeziębiłam się n/t 30.06.04, 15:51
          Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.:)
          • dolinona Re: Przeziębiłam się n/t 29.07.04, 18:53
            Dostalam sie na dwie uczelnie i nie wiem ktora wybrac, jeden kierunek jest
            bardziej specyfikacyjny drugi bardziej ogolny, boje sie ze wybierajac jeden
            strace jakias czesc pola do popisu po zakonczeniu. Ekonomia Baltycka czy
            ekonomia zagraniczna, ekonomia baltycka, ekonomia zagraniczna, ekono....bal...e
            zag.....
            • 33kk Re: Przeziębiłam się n/t 30.07.04, 16:08
              Daj znać co wybrałaś. :)
            • dolinona Re: Przeziębiłam się n/t 30.07.04, 16:14
              Chyba jednak dam sobie spokoj z baltycka, przekonala mnie szkola w ktorej jest
              impreza tygodniowa witajaca nowych studentow i zabawa polegajaca na zmuszeniu
              przeciwnika do wypicia jak najwiekszej ilosci piwa. A tak bardziej powaznie to
              oferuja gwarancje mieszkan dla studentow a poza tym spacjalizacje wybiore za
              pare lat.
              • 33kk Re: Przeziębiłam się n/t 30.07.04, 16:26
                Tak myślałem,że odrzucisz bałtycką. A gdzie będzie się odbywała impreza?
                • dolinona Re: Przeziębiłam się n/t 30.07.04, 20:23
                  W kristianstad
            • keyzan Re: Przeziębiłam się n/t 30.08.04, 21:08
              Zostac w pracy czy podjąć nowa?Zostac w pracy czy podjąć nowa????Zostac w
              no...czy podjąć...?
              Podejmuje nowa na etat, a w starej też jeszcze troszeczke popracuje.Rok
              wyzwania.Zobaczymy co przyniesie.
              Dolinonko!Powodzenia na studiach!
    • szczypior74 wróciłam 14.09.04, 14:56
      z półwyspu Helskiego. Juz po urlopie.
      Cudny był!

      i w pracy zmian dużo
      new szefowa
      i kontrole dwie ministerialne w najbliższym okresie
      i pracy po uszy i jeszcze wiecej

      ale i tak jest rewelacyjnie!
    • szczypior74 poziom adrenaliny rośnie 16.09.04, 12:33
      włąsnie dotarły do mnie słuchy, że moja firma organizuje piknik integracyjny.
      Nie mam nic przeciwko takim piknikom. Ale...
      1. Piknik jest organiozowany ze środków funduszu socjalnego.
      2. Jak fundusz socjalny to znaczy, że powinni być zaproszeni na niego TYLKO
      etatowcy - przeciez fundusz tworzony jest z odpisów od ich wynagrodzeń.
      3. I tu adrenalinka - zaprasza sie także pracowników zatrudnionych na zlecenie
      plus "przyjaciół firmy".

      Ręce opadają.
      A tu jeszcze malinka:
      jestem członkiem komisji socjalnej i... wszystko załatwane jest za moimi
      plecami!
      Jak tylko szef wróci z delegacji musze z nim porozmiawiać.

      Uch!
      • lukasz83zloc MOJA praca 22.11.04, 21:27
        Pracuje w Złocieńcu- Budowo ( wypozyczalnia DVD ) i cos cienko interes tam
        idzie !!!! dlatego chciałby sie przenieść do Złocieńca czy ktoś wie gdzie są
        jakieś lokale do wynajęcia ( tanie )
        • 33kk Re: MOJA praca 23.11.04, 17:57
          Może w miejscu po dawnej wypożyczalni kaset p. Prybody przy 3-go Pułku. Tam
          obok będzie przebiegała nowa droga w kierunku spicherza.
          • lukasz83zloc Re: MOJA praca 23.11.04, 20:19
            O ile sie orjentuje to tam teraz jest siłownia
            • 33kk Re: MOJA praca 23.11.04, 20:49
              Ale siłownia może się przenieść.
    • alutok5 Re: Co się dzieje? 23.11.04, 22:07
      Znowu ogarnia mnie tęsknota za tym co nigdy nie wróci, za moją młodością, za
      wakacjami spędzanymi w Złocieńcu, listopad to smutny okres , uświadamia mi,że
      coraz więcej moich najbliższych odeszło do krainy wiecznych łowów, na wieczną
      wartę, nawet moja wakacyjna sympatia ze Złocieńca spoczywa na końcu cmentarza.
      " Nie ja nie płaczę to tylko moje oczy nie mogą zapomnieć Ciebie, jutro wstanie
      nowyb dzień ale nie dla wszystkich, żyję myślą, że czekasz tam na mnie , ja
      przyjdę , spotkamy się znowu i wtedy będziemy tylko ja i TY."
      • alutok5 Re: Co się dzieje? 07.12.04, 10:26
        Czy u Was nic się nie dzieje ,że na tej stronie tak pusto.
        • alutok5 Re: Co się dzieje? 07.12.04, 10:28
          Jestem rozczarowana bo zawsze zaglądam na tą stronę a tu nic.
          • keyzan Re: Co się dzieje? 18.12.04, 22:26
            Dzieje się, dzieje.Porządki świąteczne na całego i dlatego nie mamy czasu na
            dłuuuuuuuugie pisanie.Poza tym dziko, bo śniegu ani ciut ciut.Oj,zeby choc
            trońkę słoneczka. I serce rwie się za Złocieńcem, ale nie mogę byc w Złocieńcu
            na święta, choć tak bardzo chcę.
            • zlocieniec Re: Co się dzieje? 21.12.04, 13:01
              Miasto jest batrdzo ładnie przystrojone/
    • keyzan Re: Co się dzieje? 22.12.04, 23:03
      Tematyka sie rozlazła.Nikt już nie chce pisac co się tak naprawde dzieje i co
      ciekawego przydarzyło się w danym dniu.Ale ja napisze .No w końcu jak
      wymysliłam ten temat, to musze czynic powinność.
      I tak dziś dokonałam nie lada wyczynu - totalnie idiotycznego, co sama niestety
      stwierdzam z pokora. W ogromnym pośpiechu przedświątecznym czyniąc ostatnie
      pilne zakupy typu prezenty ,, popierwiastkowałam" rozmieszczenie kasy w
      przegródkach portmonetki, kasy przeznaczonej na różne INNE wydatki i na pewno
      nie prezentowe. W ten wspaniały sposób pozbyłam się ot tak mimocjhodem i
      zupełnie niechcący ,,stówy".No i co,ze dla kogos stówa to niewiele i to nie
      tragedia.Wściekłą jestem i zła sama na siebie,ze dałam sie wrobic w zakupy
      finansowane z różnych źródeł i rozliczane z róznych rachunków.I znów życie dało
      mi po mojej zakręconej łepetynie. OJEJ
    • keyzan Re: Co się dzieje? 02.01.05, 17:47
      I stało się.Jakis dziwny facet- facetka? ustawił?a ? tak wspaniale swoje
      auteczko na parkingu tuż obok mojego 10cm odległości...wrrrrr.I w dodatku
      wcięło tego właściciela autka tak dogłębnie w świecie, że totalnie nie mozna go
      było namierzyć, aby jakoś cudownie się pojawił na miejscu. I w ten oto sposób
      udało mi się przy wyjeżdżaniu z parkingu porysować boczek mojego auteczka.
      uhuhu...teraz mi smutno .Mam ochotę udusić tego Kogośtam, że tak na umór się
      wtranżolił na oparking i zatarabanił innym wyjazd.
    • 33kk Re: Co się dzieje? 12.01.05, 20:30
      Co się dzieje? Mam okropny katar.:(
      • 33kk Re: Co się dzieje? 12.01.05, 20:31
        Wirusów nie wysyłam :)
        • keyzan Re: Co się dzieje? 13.01.05, 22:26
          Dobra, nie wysyłajmy wirósów i nie miejmy katarów!
          Póki co dzien bardzo nabity i na maksa zapełniony od wczesnego ranka do
          wieczora, praca, praca, praca...............praca.O 16stej miałam byc
          równoczesnie w czterech miejscach naraz.Moze ktos powie mi jak to można zrobic?
          Hi,hi, wesoło byłoby spróbowac to osiągnąć.
          • 33kk Re: Co się dzieje? 13.01.05, 23:49
            Całe szczęście, że już jest lepiej, przede mną noc w pracy.
            • wuster Re: Co się dzieje? 14.01.05, 19:59
              Zdrowia życzę
    • keyzan Re: Co się dzieje? 16.01.05, 12:13
      A właśnie,że trafił do mnie jakiś strasznie pokręcony wirus, który w
      słowie ,,wirusów' (w mojej wstawce z 13go stycznia)wstawił 2 razy ,,ó".Nieźle,
      zwłaszcza,że jestem osobą, którą błędy ortograficzne rażą.
      33kk mam nadzieję,że nie był to wirus, któy u Ciebie wywołał katarek?Cieszę
      się,że lepiej się czujesz.Zdrówka stałego życzę.
    • amara961 Re: Co się dzieje? 17.01.05, 22:05
      Witam serdecznie. To mój pierwszy raz :)Wrzuciłam google, wpisałam Złocienic i
      znalazłam to forum. Oczywiście wrzuciłam do ulubionych.Teraz trochę
      poczytam .....z pozdrowieniami!
      • keyzan Re: Co się dzieje? 20.01.05, 18:30

        Witamy w klubie!





        amara961 napisała:

        > Witam serdecznie. To mój pierwszy raz :)Wrzuciłam google, wpisałam Złocienic
        i
        >
        > znalazłam to forum. Oczywiście wrzuciłam do ulubionych.Teraz trochę
        > poczytam .....z pozdrowieniami!
    • amara961 Re: Co się dzieje? 05.04.05, 15:52
      Mija kolejny dzień żałoby po śmierci Naszego Ojca Św. Dlaczego to takie trudne?
      Wiem że nie życzysz sobie Ojcze ani łez ani naszego bólu ale kto nam teraz
      powie jak dalej żyć … Nic już nie będzie takie jak dawniej… Nasz Kochany Ojcze
      Święty…
      • keyzan Re: Co się dzieje? 05.04.05, 19:33
        od piątku jestem odrętwiała, od soboty bez życia

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka