Piżama

[niechcepoczty]

W czym śpicie? Ja mam TShirty które były kupione jako piżama, czasem z krótkimi spodenkami których i tak nie używam. Czasem śpię w starych TShitrach których już nie nosze. A na dole bokserki. Nie wyobrażam sobie spania w długich spodniach od piżamy.

Pidżama i tylko...

[obrotowy]

i jeszcze skarpety...

inaczej by mi lydki, rece i stopy marzly...

- no ale co kto lubi (i musi)

[niechcepoczty]

Skarpety nie, ale kołdra nie może zwisać bo potwór spod łóżka mógłby się wśliznąć.

[ultimate.strike]

Nie zapomnij o szaliku!

Pidżama i tylko...

[obrotowy]

nie zapominam.
mam mala poduche i klade ja na glowe
- by Slubna mi nie gledzila - gdy wstaje.

[ultimate.strike]

Ślub jest odwracalny.

[obrotowy]

ultimate.strike napisał:
> Ślub jest odwracalny.


Ślub - tak, ale zycie - nie.

Nie zdajesz sobie sprawy co moze zrobic zakochana i porzucona kobieta...

[ultimate.strike]

Nie zdaję sobie gdyż zakochanej kobiety nie porzuciłem. Aa to, w nagrodę nie muszę się chronić pod poduszką i skarpetkami. :)

rozumiem.

[obrotowy]

bo co drugi glupi ma szczescie.

[adria231]

W czasie wyjazdu za granicę ze znajomymi wynajęliśmy sobie apartament : kilka sypialni, łazienek, wspólna kuchnia i salon. Rano, przed śniadaniem pojawił się w kuchni pan w koszuli nocnej, chciał sobie zrobić kawę. Do tej pory facetów w koszulach nocnych widywałam tylko na scenie teatru, lub w kinie. Nie mogłam powstrzymać się od śmiechu. Te kudłate nogi wysuwające się spod koszuli... Nie był to jednak Polak.... Moi znajomi faceci nie nie używają koszul nocnych( może czegoś nie wiem?)

[ultimate.strike]

Też jie używam koszuli concej, za bardzo mi się ze Żwirkiem i Muchomorkiem kojarzy, niemniej jednak jest na pewno lepsza, zdrowsza i wygodniejsza od tych rakotwórczych bokserek. Ja śpię w lekkim kilcie, a chodzę w ciężkich bo są odporne na podwiewanie.

[jogimis]

Po nocnych igraszkach wziął co było pod ręką i poszedł w koszuli żony/kochanki/co tam kto posiada.

[aaron.welman]

Od kiedy zacząłem spać nago nie wyobrażam sobie spania inaczej. Spróbujcie, a nigdy nie będziecie się ubierać pod kołdrę. Pamiętajcie, że jądra potrzebują być chłodniejsze, a Wy je chcecie trzymać w bokserkach, spodenkach nawet w nocy. Testosteron będzie wyższy, gdy będą chłodniejsze. Bokserki czy slipy podobnie podwyższają temperaturę ciała.

[ultimate.strike]

Przynajmniej nauka nie idzie całkiem w las.

Kwestie techniczne, nie testosteron będzie wyższy, a majtki i inne spodnie poprzez przegrzanie jąder powodują:
a) obniżenie spermatogenezy (czyli produkcji spermy), częściowo neutralizowane hormonalnie ale tylko w pewnym zakresie,
b) obniżenie płodności poprzez uszkodzenie DNA nasienia, tym razem całkowicie nieodwracalne,
c) zwiększone ryzyko nasieniaka, nowotworu złośliwego,
d) zwiększone ryzyko chorób genetycznych, cywilizacyjnych i nie tylko takich u dzieci, a następnie wnuków, prawnuków itd.

[jogimis]

Zdaję sobie sprawę z zagrożeń, jednak nago się nie da, no po prostu się nie da ... Jak jestem podniecony, tak że zapładniałbym wszystkie samice to owszem, na golasa całą noc. Ale jak już spuszczę z kija i podniecenie mija, to nie ma opcji, muszę wskoczyć w koszulkę i bokserki.

[jogimis]

Znaczy te wszystkie samice to mnie trochę poniosło. Co najwyżej te od 7 pkt na 10.

[ultimate.strike]

Jak w studni znalazłem poniemiecki motor to jeszcze mu się lampa świeciła. A bokserki zabijają, nie tylko Ciebie, te wszystkie samice z powodu swojego spodniowego nałogu zapładniasz uszkodzonym DNA, a potem świat zaludniają same ofiary spodni taty.