diablica.b 28.08.05, 16:33 slyszalam ze to jedne z najlepszych kursow przygotowujacych do matury...czy znacie je?co myslicie. ogolnie to szukam jakis dobrych przygotowawczych z historii i wosu,,,w warszawie Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
bule Re: kursy sikory???itp. 28.08.05, 18:39 Wg mnie i znajomych nauczycieli takie kursy niewiele dają - kumpel miał kursy na UW - sidział godzinami i pisał obszerne notatki, a własciwie nie miał kiedy się tego nauczyć. Przydatne są korki z matmy, fozy itp, ale z polaka, wosu czy historii trzeba samemu wziąć książke i poczytać, jak najwięcej czytać... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: dzizys Re: kursy sikory???itp. IP: *.isko.net.pl / *.k1.isko.net.pl 28.08.05, 20:44 Witam. Na kurs sikory chodzily moje dwie kolezanki z klasy...uczyly sie bardzo dobrze itd no ale niestety nie dostaly sie tam gdzie chcialy ( medycyna ). Generalnie kurs oceniali srednio ale tak bardzo to zadowolone nie byly aczkolwiek nie zalowaly tego. Nie wiem jak z przedmiotami humanistycznymi tam jest ale moja rada jest taka: nie chodz na zadne kursy - jezeli juz masz duzy przyplyw gotowki to lepiej zainwestuj w korki bo naprawde warto. Oczywiscie musisz znalezdz kogos dobrego ale wystarczy jak popytasz w klasie, szkole. A moze twoj nauczyciel prowadzi korki? Musisz zbadac sprawe. Plusy sa same bo wiecej sie nauczysz a kasa wlasciwie ta sama - a moze nawet mniejsza/ Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: as-ia Re: kursy sikory???itp. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.05, 15:37 Ja uczestniczyłam w kursach Sikory na AM, pani prowadząca zajęcia z fizyki otworzyła mi oczy że jednak tego przedmiotu można się nauczyć, chemia też rewelacja, cały czas mieliśmy testy, przykładowe nowe matury.Bardzo mi się podobało. Niestety z W-wy nie jestem i żeby dojechać na miejsce musiałam wstawać o 5 rano, przez co byłam maxymalnie zmęczona dojazdami i weekend zamiast odpoczynkiem był wręcz dobiciem organizmu. Myślę że kurs wiele by mi dał gdybym miała czas się uczyć, a że nie miałam to te pieniądze poszły w błoto, chociaż trzeba przyznać że same wykłady dużo dają. Ja myśle że jeśli jesteś z W-wy i jesteś systematyczna to możesz spróbować, chociaz nie wiem jak sprawa stoi z przedmiotami humanistycznymi na kursie. Ale w sumie to myśle że jesli znalazłabyś naprawde dobrych nauczycieli to lepiej korzystać z korków bo jednak jeśli się jest samemu to wszytko trochę inaczej wygląda. Odpowiedz Link Zgłoś
midi.max Re: kursy sikory???itp. 06.09.05, 10:25 czy moglabys mi podeslac takie testy pzrykladowe? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: maja Re: kursy sikory???itp. IP: *.chello.pl 03.09.05, 23:42 to dobre kursy - szczególnie jak wykład prowadzi prof.Sibert. Polecam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Biolo Oni byli dobrzy przy testach na medycynę, ale IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.05, 10:08 do nowej matury raczej marnie przygotowują.Tamte testy to była pewna tresura, teraz na egzaminach z bioli, fizy itd.trzeba mysleć, niestety. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: k.asia Re: kursy sikory???itp. IP: *.unia-wolnosci.pl 05.09.05, 14:19 to świetne kursy nie tylko wtedy, kiedy chcesz iść na AM, ale też na humanistyczne kierunki jak prawo czy nauki polityczne. Wykładowcy są z renomowanych z liceów i uczelni warszawskich. Ja chodziłam i dostałam się wszędzie, gdzie zdawałam. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: miesiek Re: kursy sikory???itp. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.09.05, 22:19 najwazniejsza jest systematyczna praca, ale takze unikanie przesady w przemeczaniu organizmu i umyslu - bez komfortu psychicznego (ktorego elementem jest tez odpoczynek) mozesz wiele nie zdzialac. Ja niekorzystalem z zadnych kursow ani korkow, bo mieszkam 350 km od wawy i dostalem sie na dzienne prawo na uw z wynkiem w pierwszej dwudziestce. ale prze matura i testami na uczelni zadbalem o dobra kondycje umyslowa (dobrze spalem,ogladalem filmy kieslowskiego, sluchalem chilloutowej muzyki itp) Odpowiedz Link Zgłoś
kaja86 Re: kursy sikory???itp. 05.09.05, 22:28 Powiem tak, do matury z historii i z wosu nie potrzeba żadnych kursów. Nauka historii polega głównie na czytaniu, jak już przeczytasz kup sobie testy i je rozwiazuj. Wyjdzie taniej :) Natomiast wos to loteria, tym się trzeba interesowac i trzeba to czuc, jak tego nie ma to żadne kursy nie pomogą. mam wtych przedmiotów pewne doświadczenie, bo bezżadnych kursów dostałam się na socjiologię i historie, czyli się da ;) Odpowiedz Link Zgłoś
anja.86 Re: kursy sikory???itp. 06.09.05, 10:16 Jeśli chodzi o kursy to z doświadczenia wiem, że zmuszają do nauki, ponieważ poprzez nie wprowadzana jest pewna systematyczność (oczywiście jeśli ktoś zamierza się uczyć ;) Patrząc z perspektywy już "starego ", bo zeszłorocznego maturzysty na pewno nie była to strata pieniędzy, ani czasu. A co do korepetycji to także polecam. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kapi1 Re: kursy sikory???itp. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.03.18, 20:26 Mój syn chodził na kurs Sikory z matematyki. Był uczniem średniego liceum warszawskiego, mniej więcej z połowy rankingu. Maturę (w 2017 r.) zdał bardzo dobrze, powyżej swoich normalnych możliwości i zdolności. 86% to wynik, który spokojnie wystarczył mu na Politechnikę Warszawską, na wybrany kierunek, na którym teraz mój syn studiuje. Ten wynik właściwie go uratował, bo fizykę mój syna napisał wyjątkowo słabo. Opinia mojego syna jest taka, że kurs Sikory przygotowuje do rozwiązywania najtrudniejszych możliwych zadań, dzięki czemu mało co było w stanie ucznia zaskoczyć. Nie stać mnie było na wykupienie jeszcze kursu z fizyki, ale żałuję, że tego nie zrobiliśmy, zwłaszcza wiedząc jaki miał wynik. Myślę, że warto dać takie wsparcie dziecku, zwłaszcza jeśli nie chodzi do topowego liceum. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Katarzyna Re: kursy sikory???itp. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.02.19, 22:10 Mój syn chodził na kurs Sikory z matematyki. W 2017 roku zdał maturę rozszerzoną znacznie powyżej swoich normalnych możliwości, powyżej wyników swoich kolegów z lepszych liceów. Dzięki bardzo dobremu wynikowi mój syn dostał się na wymarzone studia - na Politechnikę Warszawską na wydział elektryczny (automatyka i robotyka) mimo, że chodził do bardzo średniego liceum z połowy rankingu, które nie specjalizuje się w przedmiotach ścisłych. Dobry wynik z matematyki bardzo mojemu synowi pomógł, bo fizyka poszła mu średnio. Gdyby mnie było stać, to bym go posłała również na kurs z fizyki. Mój syn twierdzi, że kurs Sikory przygotowuje do rozwiązywania najtrudniejszych możliwych zadań. Odpowiedz Link Zgłoś