Dodaj do ulubionych

Bardzo drogi uśmiech

IP: *.ipt.aol.com 13.03.04, 05:38
:-)
Obserwuj wątek
    • Gość: miriam8 Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.jag.dag.pl / 192.168.0.* 13.03.04, 10:07
      Pani Joanno i jeszcze Pani dołączyła do tych zazdrośników o duże
      pieniądze za reklamę? Bycie aktorem to też praca taka jak inne,
      za którą się płaci i aktorom zdarza się pracować również w
      reklamie. Koledzy aktorzy nie mający odwagi lub propozycji
      wystąpienia w reklamie dajcie tym co ja mają żyć!
    • Gość: Renia Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.kolobrzeg.sdi.tpnet.pl 13.03.04, 19:57
      Cóż TV to dobry lek ale jest jego polski odpowiednik Hascosept
      bez reklamy i o wiele tańszy, polecam Pani Joanno.Co do
      felietonu to jak zwykle trendy i dla Pani najlepsza
      reklama.Pozdrawiam
    • Gość: Taki sobie gość Poirytowany miś o małym rozumku IP: 172.20.6.* 14.03.04, 15:17
      Po raz kolejny od sierpnia Pani Joanna Szczepkowska lutuje (że
      użyję dość kolowialnego sformułowania) w tę samą osobę. Wiadomo,
      że nie ma w tle jakiegoś ukradzionego męża, więc można się
      pozastanawiać o co szanownej autorce chodzi.

      Najpierw latem tekst o mrówkach - tak hermetyczny, że mało kto
      go w ogóle mógł zrozumieć, ale za to jak już się zrozumiało ...
      I od tamtej pory tu coś tam coś, żeby temat nie zszedł. Żeby nie
      zanikł. A to w NAJu kilka słów (logicznie wbrew własnemu
      wcześniejszemu zdaniu, ale to przecież bez znaczenia, bo można
      dołożyć, a głównie to się liczy). A to kilka razy na marginesie.
      No a teraz?

      Co jest? Żeby znowu się pojawić w dzienniku? Żeby sprowokować do
      reakcji? Żeby jeszcze wyraźniej pokazać swoją szlachetność w
      kontekście czyjejś ... no właśnie. Jaki jest zarzut?

      Szanowna Pani Autorko! Mam prośbę! Proszę raz napisać O CO PANI
      CHODZI! Raz jeden jedyny. Potem będę już w spokoju czytać Pani
      felietony - pozostałe, bo te z tej serii mnie lekko irytują.
      • Gość: czepiam się Poirytowany miś o małym rozumku IP: 172.20.6.* 14.03.04, 16:59
        Tak, mnie też to irytuje. Publiczne dokuczanie koleżance to taka
        dziwna skaza na ogólnie ładnym i czystym wizerunku pani
        Szczepkowskiej.
        • Gość: pol_cia Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 172.20.6.* 14.03.04, 20:19
          Gratuluje!! Pani Joanno!!!
          Szczerze gratuluję, pięknie pani napisała ,śmiałam się szczerze.
          I szczyptę refleksji też mam.......
          Tak trzymać!!!
          Bardzo lubię te pani felietony!
































          • Gość: jagienka Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.03.04, 18:26
            A ja już nie lubię...
    • Gość: ewa Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.satfilm.net.pl / 10.0.17.* 16.03.04, 20:16
      zaskoczyla mnie reklama z panią Krystyną w roli zapobiegliwej
      kobiety na ulicy ;) ale lubię ją jako aktorkę..potrafię
      zrozumiec..ale pani Joanno - po co to wszystko? te
      zlosliwosci..czyzby tak pani nadepnela na odcisk?
    • Gość: Karolina Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 195.94.196.* 18.03.04, 11:35
      Pani Joanno,
      jest Pani żalosna...to zaczyna wzbudzać litość...

      Z poważaniem
      Karolina
      • Gość: marzena Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 195.136.80.* 19.03.04, 12:41
        sam artykuł super,wszystko psuje cierń zazdrości?
      • Gość: Bożena Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.localdomain / 192.168.0.* 24.03.04, 20:07
        Mnie, od dłuższego już czasu drażni Pani swoją egzaltacją. To
        zaś, czego teraz się dowiaduję stanowi jedynie potwierdzenie
        wcześniejszej opinii. Cóż, najpierw próby aktorskie... Nie
        jestem znawcą, ale odnosiłam wrażenie, że wszystkie
        role "rozegzaltowane". Nie udała się również rola "Joanny Darc
        Solidarności". Trzeba więc próbować wybić sie przy pomocy pióra.
        Tyle,ze to się robi coraz bardziej niesmaczne i żenujące. I
        żałosne. Szkoda mi Pani. Czy w naszym kraju nie ma już talentów
        dziennikarskich? Nie ma ludzi, którzy mogliby pisać do Obcasów?
        Nie wierzę.
    • Gość: KIRA BRAVO Pani Joasiu IP: *.crowley.pl 23.03.04, 11:02
      Nie wiem czy Pani to przeczyta ale....
      Bravo, bravo, bravo za ten felieton, wielbiciele K.Jandy
      dostrzegli tu tylko zazdrość i uderzyli na alarm.
      Nie obchodzi mnie zupełnie Pani osobisty stosunek do K.Jandy.
      Podoba mi sie jednak, że potrafiła Pani w sposób zjadliwie
      inteligenty wskazać że NIE komercja za wszelka cenę, potrafiła
      Pani sprzciwić sie banałowi, pustocie wręcz smieszności!!!Niech
      P.K.Janda reklamuje ok ale nie kosztem inteligencji widzów,
      łądnie proszę.
      Pani Joanno z wyrazami szacunku,
      KIRA
    • Gość: Nula Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 172.20.6.* 25.03.04, 09:03
      Pani Szczepkowskiej najwyrazniej brakuje klasy. Ani rewelacyjna
      aktorka, a tym bardziej pisarka. I po co te chwyty ponizej
      pasa? Chyba dla poprawy samopoczucia. Wstyd.
    • Gość: boka Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.swidnik.pl / 192.168.1.* 25.03.04, 12:29
      Bez wzgledu na stosunki między Paniami, reklama jest godna
      pożałowania.Pewien poziom trzeba trzymać i nie schodzić poniżej
      szacunku dla samej siebie.Kto to powiedział: "Warunki są tylko
      warunkami, a człowiek jest aż człowiekiem". Pozdrawiam
    • Gość: Graża Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 172.20.6.* 26.03.04, 01:01
      Pani Krystyna ZARABIA (duże pieniądze) kręcąc reklamówki, a Pani
      Joanna ZARABIA (pezypuszczalnie znacznie mniejsze) pieniądze
      wyśmiewając poczynania w/w w swoich felietonach. Dla obu Pań
      wielki WSTYD dla poczynań swych, ale:
      p. Krystyna plami swój honor aktorski, a p. Joanna człowieczy -
      fe, nie ładnie.
      Obu Paniom proponuję walkę na sztukę (w teatrze, filmie - do
      czego są kształcone, bo stworzone do tego chyba nie są sądząc po
      poczynaniach), a osobiste sprawy (pani Joanno, atakująca wciąż
      od dłuższego czasu na łamach prasy, za którą to płacę swoimi
      pieniędzmi ciężko zarobionymi) proponuję załatwiać OSOBIŚCIE W
      OCZY, a nie pokątnie za pośrednictwem medium prasowym (to wbrew
      pozorom publiczny brak odwagi).
      Zdecydowane NIE dla (felietonu) Joanny, przy braku akceptacji
      dla (reklamówki)
      Krystyny.


      • astrit Re: Bardzo drogi uśmiech 06.04.04, 10:10
        Gość portalu: Graża napisał(a):

        > Pani Krystyna ZARABIA (duże pieniądze) kręcąc reklamówki, a Pani
        > Joanna ZARABIA (pezypuszczalnie znacznie mniejsze) pieniądze
        > wyśmiewając poczynania w/w w swoich felietonach. Dla obu Pań
        > wielki WSTYD dla poczynań swych, ale:
        > p. Krystyna plami swój honor aktorski, a p. Joanna człowieczy -
        > fe, nie ładnie.

        Nie zrozumiem chyba nigdy tej dziwacznej mentalnośći, zgodnie z którą
        zarabianie pieniędzy jest moralnie naganne. Czy sądzisz, że aktorem zostaje się
        w celach harytatywnych? To taki sam zawód, jak każdy inny i nie wykonuje się go
        za darmo, ale własnie po to, by zarobić pieniadze - podobnie jest z innymi
        zawodami - górnik, hutnik, sprzątaczka, sprzedawca, oni wszyscy też zarabiają,
        a jakoś nikt im nie wytyka plamienia honoru. Ciągle w naszym kraju pokutuje mit
        wielkiej misji kulturotwórczej, w której aktor - najlepiej za darmo - odgrywa
        główną rolę. I dla tego mamy taki film i takie aktorstwo, jakie mamy. Nie
        trawię artykułów p. Szczepkowskiej, są zwykle kompletnie bezjajeczne i o
        niczym. Albo stanowią narzędzie rozliczenia się z osobami, których ta pani nie
        lubi, lub którym - tak jak to widać w tym artykule - skrycie zazdrości.



        >
    • Gość: yoshka Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.chello.pl 26.03.04, 11:20
      Pania Joanna odwaliła nam tu po raz kolejny publiczny płacz
      ("dlaczego to nie ja mogłam coś zareklamować ??") Jaki ten świat
      nie sprawiedliwy -co p.Joanno ? Zastanawia mnie dlaczego Wysokie
      Obcasy puszczają takie paszkwile? Szkoda miejsca, mozna było
      puścić jakąś reklamę.

      Pani Joanno...oto być człowiekiem !
      • Gość: nicola Re: Bardzo drogi uśmiech IP: 172.20.6.* 26.03.04, 15:59
        Tekst Pani Szczepkowskiej jest niezwykle subtelny, dowcipny i
        szczery.
        Pani Janda nie ma takiej biedy aby imać sie reklamy i to dość
        tandetnej.Trzeba wybrać niestety: Sztuka i Wielka Aktorka czy
        komercja i kicz.
        Rozumiem młodych aktorów nie mogących podjąć pracy w zawodzie /a
        rachunki płacic muszą!/ ale osoba z tak dużym nazwiskiem,
        niebiedna, ciągle dużo grająca w teatrze, telewizji, pisząca
        książki i często wyjeżdzająca za ocean i po Europie i
        kraju /gdzie ceny biletów wynoszą po 100zł za miejsce/ z
        przedstawieniami nie może narzekać na brak pieniędzy za
        działalność artystyczną.
        Pani Joanna ma niestety rację. Wstyd Pani Krystyno!
    • Gość: gośka Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.icpnet.pl 26.03.04, 19:40
      niby nic mnie już nie powinno dziwić,a jednak:dlaczego Gazeta
      pozwala P.Szczepkowskiej na takie prywaty?.P.Szczepkowska
      powinna założyć sobie stronę w internecie i tam niech walczy z
      konkurencją,ale na łamach to jest po prostu niesmaczne
      • Gość: Goska Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.04, 09:52
        Zal mi Pani Joany - to bardzo nieszczesliwa osoba - ma jakies
        potworne problemy ze soba - nie bede juz kupowac gazety - ale
        jej wzorem KJ zycze wszystkiego dobrego - Goska
    • Gość: Lila Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.wmc.net.pl 29.03.04, 20:18
      heh:) Pani niechęć do Krystyny Jandy jest powszechnie już znana:)
      Pomimo mojej sympatii dla w/w, zgadzam się z Panią całkowicie:)
      (w ogole dziwi mnie wybór Pani Jandy, skoro mogla zagrac
      przecież w wybranej przez siebie reklamie, jakiejś ładnej- jak
      zagrala Ania Jopek w bonaqua, to dlaczego wybrała spryskiwacz do
      ust?).Uwielbiam Pani felietony:) Pozdrawiam:))))
      • Gość: gośka tutaj?-na takie teksty czekają Fakty,SE,ŻnaG IP: *.icpnet.pl 30.03.04, 00:49
        Prawie rok temu opadła mi szczęka po pierwszym ataku P.Szczepkowskiej i co
        jakiś czas próbuję ją podnieść i WO mają to gdzieś!!!...Podobno w domu, wśród
        swoich K.J.jest nie do wytrzymania wg jednego z poprzednich felietonów
        P.Szczepkowskiej!.Wysokie Obcasy !!!-czy "Wy" to na pewno czytacie przed
        wydrukiem???-jeśli tak,to za chwilę pewnie przeczytam,ze dzieci Pani K.J to "to
        i to",a mąż pani K.J.to "tamto"...zaglądam juz tu tylko z internetu,ale jeszcze
        trochę i stracę cały dotychczasowy wielki szacunek do WO...Ośmielę się i
        spróbuję podpowiedzieć: dla równowagi dobrze by brzmiał temat następnego
        felietonu:jakim człowiekiwm jest P.Szczepkowska?...nie???-rozumiem,no
        nie..oczywiście,że WO musi trzymać klasę...
    • Gość: Anna Prywata IP: *.net.pl / 192.168.1.* 02.04.04, 13:11
      Pani Joanna załatwia prywatne porachunki na łamach gazety, za
      którą płacę. Może mieć swoje zdanie, ale obiekt jej ataków jest
      ciagle ten sam. Krystyna Janda nie jest jedyna aktorką
      występującą w reklamie. Do takich zachowań "zniżył " się również
      Janusz Gajos, Bogusław Linda, że o kilku mniej wybitnych nie
      wspomnę. Czyżby Pani, Pani Joanno zaproponowano wyłącznie
      reklamę czegoś tam na hemoroidy? pozdrawiam
    • Gość: to.ja jakim człowiekiem jest p.Szczepkowska?. IP: 172.20.6.* 02.04.04, 22:44
      Chyba niezbyt szczesliwym ?

      Moze dla odmiany pani Joanna sprobowalaby przedstawic sie swoim
      czytelnikom: jak sie miewaja dzieci, zwierzeta, jakies wrazenia z
      przeczytanych ksiazek, obejrzanych filmow, ostatniego urlopu
      spedzonego wspolnie z ukochanym mezem ?

      Sledzac poczynania 'literackie' mozna sadzic, ze pani Joanna
      cierpi na brak zycia prywatnego co pozwala jej znajdowac
      nieograniczony czas na wyzlosliwianie sie na temat sukcesow
      zawodowych i prywatnych pani Krystyny Jandy.


      ...no ale teraz kiedy pani Joanna bedzie w tej radzie
      artystycznej to dopilnuje osobiscie zeby pani Jandzie nie
      wszystko tak gladko szlo, prawda ? :-)))
      • Gość: zainteresowana Re: jakim człowiekiem jest p.Szczepkowska?. IP: *.broker.com.pl / *.broker.com.pl 05.04.04, 19:28
        polityka.onet.pl/162,1156767,1,0,2443-2004-14,artykul.html
        • Gość: to.ja to nie jest artykul o p.Szczepkowskiej ? IP: 172.20.6.* 07.04.04, 10:59
          Pod wskazanym adresem znalazlam opis zatargu, opatrzony -nie
          wiedziec czemu- zdjeciem Krystyny Jandy (najgorszym chyba jakie
          udalo sie znalezc ?). Oraz historie znajomosci obydwu pan opisana
          z perspektywy pani Joanny, nadal jednak nie jest to artykul o p.
          Szczepkowskiej.

          Czy zespol teatru naprawde sadzil ze uda sie im dac po lapach p.
          Jandzie tak, zeby np. zgodzila sie w ramach dobrego uczynku grac
          'straznika z halabarda' w tle ? (taka 'dobra kobieta' z felietonu
          p. Szczepkowskiej ?

          Niestety, realia w kazdym zawodzie sa takie, ze na pozycje
          zawodowa trzeba ciezko pracowac. Dodatkowo teraz w Polsce trzeba
          walczyc o widza, co p. Jandzie udaje sie z zachowaniem dobrego
          poziomu artystycznego. Uwazam ze teatr powinien chuchac i dmuchac
          majac w swoim zespole kogos takiego. No ale w Polsce od dawna
          wszystko stoi na glowie.....
    • Gość: cukierek Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.pwpw.pl 08.04.04, 10:08
      Ludzie, dajcie sobie "siana" z ciągłymi komentarzami dotyczącymi
      konfliktu Szczepkowska/Janda ! To ich prywatna sprawa, chociaż
      nagłośniona przez media. Co was to, w mordkę jeża, obchodzi. I
      tak nie znacie wszystkich szczegółów sprawy, to co się
      mądrzycie, w tak subiektywny sposób. Podziwiajcie lepiej
      wrażlwość i zmysł obserwacyjny p. Szczepkowskiej, jak nie
      lubicie tych felietonów, poczytajcie sobie innych pisarzy - I
      MACIE PROBLEM Z GŁOWY !
      • Gość: to.ja fuj, jakie to obrzydliwe IP: 69.111.52.* 09.04.04, 20:46
        Gość portalu: cukierek napisał(a):

        > Ludzie, dajcie sobie "siana" z ciągłymi komentarzami dotyczącymi
        > konfliktu Szczepkowska/Janda ! To ich prywatna sprawa, chociaż
        > nagłośniona przez media. Co was to, w mordkę jeża, obchodzi.


        Nie taka znow prywatna skoro Szczepkowska wypisuje utwory
        literackie na ten temat. Tak niby nic, piekne i wrazliwe
        opowiadanko na temat pewnej pani ktora reklamowala i jest to
        godne politowania, wszystko oczywiscie zaprawione "wrażlwośćia i
        zmysłem obserwacyjnym p. Szczepkowskiej".
        fuj, jakie to obrzydliwe....
        • Gość: to.ja co sie stalo z felietonem 'dobra kobieta' ? IP: 69.111.53.* 10.07.04, 05:19
          Dzielko literackie zniklo ? dlaczego ?

          Napotkalam ostatnio plotki z polskich sfer polityczno-romansowych, o pani
          Joannie i GW tez tam jest. I kto wie czy to tylko fikcja ?

          www.annabojarska.pl/priv/003_blog_2004.htm
    • Gość: laura Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.08.04, 22:42
      W O dajcie kres zlosliwosci Szczepkowskiej to jest ponizej poziomu
      nie damy ale juz baby z targowka . Nie zachwyca mnie wiecznie na
      wysokim c K Janda ale zniesmacza Szczepkowska wieszczka
      wszystko wiedzaca ! Drazni mnie Janda przerysowana i nadpobudliwa
      korzystam z klawisza w pilocie Power ,lub ide na sztuke bez Niej !
      Ale Co mam zrobic gdy kupuje gazete i.............jest Pani Joasia .
      miodzik z wilczej jagody . Tiu tiu tiu i obrywanie zabkom nozek i
      skrzydelek motylkom............. W O przydalaby sie wam cenzura
      dobrego obyczaju.
    • Gość: York Re: Bardzo drogi uśmiech IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.08.04, 20:29
      I co Pani Joanno, jak się Pani teraz czuje? A wie Pani, że Janda zmieniła
      fryzurę i jest teraz boska...? Może nowy felietonik Pani machnie! Kobieto!!! A
      pomyśleć, że niedawno oglądaliśmy Gołą Babę z radością... Teraz tylko niesmak
      pozostał...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka