Arcicom- Dobrzykowice Park

[Gość: gość]

Jestem już mieszkańcem tego osiedla i to co się tam dzieje
przechodzi
wszelki granice.
Osiedle niby strzeżone, a można wejść i wjechać bez żadnych
problemów, ponieważ od 2 miesięcy zepsuta jest bramka wejściowa.
Ochrona niby jest ale tylko w godzinach 0d 8 rano do 17. Niestety w
międzyczasie sprząta, a wtedy brama wjazdowa jest otwarta przez co
może wjechać sobie każdy kto ma na to ochotę.
2 miesiące temu popsuł sie czujnik zmierzchowy który włącza i wyłącz
światło na osiedlu.Światło gaśnie i zapala się co 1,5 minuty.
Ukwiecone klomby o których wspomina deweloper znajdują się tylko
przy wjeździe oraz na działkach u sąsiadów. Wewnątrz osiedla są
miejsca przypominające niestey nie uprawiane od kilku lat pola
obrośnięte chwastami. Z odsnieżniem również jest problem ponieważ
śnieg usuwany jest tylko z chodników ... na szerokość łopaty :)
Regularnie płacę niemały czynsz i zastanawiam się na co idą te
pieniądze?
Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych nabywców.

[Gość: sss]

...można znać rząd wielkości opłat - bo liczymy pięniądze i
zastanawiamy się nad zakupem tam domku.
ps. z tego co widać wszystko jest normalnie jak wszędzie odwalają
byleby na pokaz było...ale najważniejsze, że wybudowali i podpisali
akty..

[Gość: Mały Biały Pies]

Witam Sąsiada.
Również mieszkam na tym wspaniałym osiedlu i odczucia mam podobne.
Liczę, że jeszcze któryś z sąsiadów się dołączy.
Niestety spreparowany przez Archicom na stronie www opis inwestycji
nie bardzo pasuje do stanu rzeczywistego. Może poza klasyczną i
oszczędną architekturą ;-).
Oto atuty osiedla Dobrzykowice Park:
1. Kompleksowy system zapewniający bezpieczeństwo mieszkańców -
ogranicza się wyłacznie do kilkugodzinnej obecności jedynego już
pracownika ochrony, który nie chcąc stracić pracy zamiast ochraniać
musi sprzątać, bo administrator AMD postanowił zaoszczędzić na
sprzątaniu. Nie chce sprzątać, to wylatuje z roboty, jak to miało
miejsce ostatnio.
2. Kontrolowany dostęp - zepsuta furtka, ciągle otwarta brama
wjazdowa (bo ochrona musi sprzątać i nie ma kto obsługiwać wjazdu)
oraz specjalny przycisk - tylko dla wtajemniczonych pozwalający na
otwieranie bramy wyjazdowej o każdej porze. Podobno ma służyć
gościom mieszkańców, żeby mogli wyjechać, ponieważ inwestor
ZAPOMNIAŁ przewidzieć w instalacji domofonowej otwierania bramy
wyjazdowej. W rzeczywistości służy jednak robotnikom wykonawcy do
wjeżdżania i parkowania na oddanej części osiedla.
3. Pełne zarządzanie terenem - AMD (administrator) ogranicza się
wyłącznie do pobierania wynagrodzenia - nie sprząta, nie odśnieża,
nie zajmuje się zielenią. Ochrona też nie spełnia swojej funkcji, bo
ochroniarz musi sprzątać. Nawet zainteresowania ze strony AMD nie ma
najmniejszego, od co najmniej kilku miesięcy nikogo z administratora
na osiedlu nie było.
4. Centrum usługowo-handlowe i STREFA REKREACYJNO-SPORTOWA - to
największy kit "atutów". Obiekty zamieszczone na wizualizacjach
powstały jedynie siłą wyobraźni działu marketingowu. Archicom nie
zamierza ich realizować, co więcej teren na których zostały
uwidocznione do Archicomu nie należy.

Pozdrawiam sąsiadów, wpisujcie się.
Mały Biały Pies

[Gość: redanka]

Jak czytam ten płacz skazanego na zamieszkanie w Dobrzykowicach, to zastanawiam
się jak to możliwe, aby dorosły człowiek zadawał tak dziecinne pytania. Mam
znajomych, którzy tam zamieszkali i wcale nie narzekają. Cisza, spokój,
czyściutko, zaledwie kilku mieszkańców, szeroki dojazd.....itd.Wybierając domek
chyba był pan wcześniej go obejrzeć i widział z jakich jest wykonanych
materiałów i gdzie go wybudowano. Nie kupował go pan przez internet, oglądając
jedynie stronkę archicomu.Pisze pan też o niemałych opłatach, z tego co wiem
jest to 190 zł ryczałtu za domek z działką, garażem. Za zużyte media płatne
osobno. Ja mieszkam w przysłowiowym bloku we Wrocławiu i płacę o wiele więcej, a
o ochronie w tej kwocie to nawet nie marzę. Samo wezwanie policji , lub straży
miejskiej czasami graniczy z cudem.Internet - żaden problem wystarczy kupić
modem w którejś z sieci tel.komórkowych. A to, że dostawcy internetu nie są
zainteresowani połączeniem zaledwie kilku domków wcale mnie nie dziwi. Może jak
już archicom wybuduje całe osiedle to wtedy znajdzie się ktoś chętny do
podłączenie.Przecież każdy chce zarobić.Domofon jest przecież podłączony,
wystarczy wykupić sobie opcję - nawet z podglądem kamerki (odp.zapłaciłem za
domek niewiele).Bramka otwarta, ja musiałam zadzwonić do znajomych żeby podeszli
i wpuścili mnie na osiedle, wszystko było szczelnie zamknięte. Zawsze może pan
wrócić do centrum Wrocławia, nikt pana nie zmusza do mieszkania w
Dobrzykowicach, ale rozumiem że pisząc w ten sposób o osiedlu zamierza pan
zniechęcić wszystkich chętnych do zakupu domków, w końcu im mniej osób wokół,
tym bardziej kameralnie. życzę więcej optymizmu i radości z tego co się ma. :))

[Gość: Mały Biały Pies]

Zapomniałem o telefonie i internecie w każdym pokoju - NIE MA i
prawdopodobnie nie będzie, ponieważ żaden operator nie jest
zainteresowany a Archicom przeciez nie będzie tego finansował.

chyba poszukam coś bliżej - może INKOM Wojnów

[Gość: ssss]

chyba poszukam coś bliżej - może INKOM Wojnów, ciekawa inwestycja -
jest telefon, internet, kanalizacja - no i ceny ma porównywalne...a
jak wziąć lokalizację to nawet niższe...

[Gość: gość]

Nie rozumiem Twoich utyskiwań.Kupując domek chyba wiedziałeś, że
teren rekreacyjny i pod usługi nie jest Archikomu. Ja wiedziałam.
Kupując domek w pierwszym etapie powinieneś zdawać sobie sprawę, że
tam będą budować dalej kolejne etapy. Cena na początku była bardzo
niska, a więc powinieneś być niezmiernie zadowolony, że masz tanio
domek. Ja zapłaciłam więcej i mam nadzieję,ze jak oddadzą kolejne
etapy, to może coś wtedy da się zrobić coś z administratorem, gdyż
więcej będzie kasy dla niego, a tym samym na sprzątanie,
odśnieżanie, pielęgnację zieleNie wiem, ale chyba możecie sprawdzić
na co idą te pieniądze i ile ich jest. Ponadto jeśli ktoś kupił
domek, ale nie zagospodarował ogródka to nie jest to wina
administratora.
Inkom - Wojnów to porażka jeśli chodzi o przestrzeń, szerokość drogi
pomiędzy domami. Tam nie ma miejsca na postawienie dodatkowego
samochodu i gdzie zaparkować gości? Z wałów jak na dłoni widać co
się dzieje w poszczególnych segmentach i ogródkach jak na dłoni.
Natomiast w Dobrzykowicach przestrzeni jest dużo więcej. Z
zabezpieczeniem osiela chyba da się coś zrobić jak zamieszka tam
więcej osób.
Pozdrawiam

[Gość: Mały Biały Pies]

Po pierwsze to za ile kupiłem jest bez znaczenia. Nie widzę zresztą
związku między zadowoleniem a nienależytym zarządzaniem. Może
ocenisz jak już się tu wprowadzisz, bo przecież jeszcze tu nie
mieszkasz. Niemniej jako pracownica archicomu pewnie miałaś dostęp
do informacji rzetelnych a nie tych, które przedstawia się nabywcom
i innym potencjalnym klientom. Jak masz ochotę możemy osobiście
wymienić spostrzeżenia.
Pozdrawiam

[Gość: ssss]

..przestrzeń to mam u teścia 1500m2 kosiłeś sobie kiedyś taki
trawnik.....jak się nie pracuje to można się bawić w ogródek. Jest
ciasno ale nie jest tak źle....poza tym jesteśmy 8km od rynku, jest
normalny autobus, kanalizacja, media..itp. szkoła blisko,
miasto....ciężko wybudować się w mieście i mieć sąsiada 500m od
domu...wszystko ma wady i zalety ja uważam za toza duży problem dom
poza miastem...chyba, że kiedyś na starość jak tylko będę miał czas
na mieszkanie to problem zamieni się w zaletę ale nie teraz...
...gości...nie muszą wszyscy parkować pod oknem jest dużo miejsca w
okolicy....

[Gość: MZ]

Bez przesady z tym brakiem miejsca do zaparkowania - masz garaż i
miejsce parkingowe pod domem. O ile pamietam, to na planie jest też
pokazany mały parking. Mieszkałem kiedyś na Muchoborze Wielkim i
czasem jak wracałem około 18 - 19, to nie miałem gdzie zaparkować
samochodu - to był problem z parkowaniem.

[Gość: gość]

zauważ, że pomiędzy szeregami jest jedynie około 7 m szerokości.
Jest to pas pieszo-jezdny, a nie droga. Jeśli postawisz jakikolwiek
samochód pod szeregiem, a nie w garażu to sąsiad z przeciwka nie
wjedzie do swojego garażu. Ponadto ten parking na końcu to jedynie
na kilka aut. Jak na takie osiedle i taką ilość szeregów to
zdecydowanie za mało. Przejedź się tam proszę, wejdź na wał i
popatrz z tej strony. To wygląda jak wąska uliczka na starym mieście
budowana w czasach jak ludzie jeszcze nie posiadali samochodów.
Wydaje mi się, że jeśli wydać takie pieniądze to pewien komfort się
należy, a nie wieczna walka, gdzie postawić auto, aby nikomu nie
zaszkodzić. Wyobraź sobie jeszcze dzieci jeżdżące na rowerkach i
grające w piłkę pomiędzy tym wszystkim. Uważam, że ta przestrzeń
pomiędzy szeregami jest zdecydowanie za mała.

[Gość: MZ]

Miejsce parkingowe jest na terenie Twojej posesji, więc nie stoi się
na pasie pieszo jezdnym.

[Gość: gość]

W przypadku segmentu to chyba na "malucha" i to jak podjedziesz 50
cm pod okno kuchenne.

[Gość: ssss]

teren działki jest 1.3 od garażu także wstawisz duże
auto....odległośc pomiędzy nie 7 a 11m.....

[Gość: ssss]

a...jak szukasz dużej przestrzeni proponuję nie traż czasu na tą
inwestycję 2000m2 i w środku postaw domek ale 10km od Wrocka i masz
problem z głowy...po co ta dyskusja tobie nie pasuje a nam
pasuje...i już..

[Gość: aga]

Ja codziennie przechodzac z psami kolo tej waszej budowy na Wojnowie zastanawiam
sie jak tam sie bedzie parkowac ;) No i sasiedzi beda miec ladny wglad w okna
naprzeciw ;)

[Gość: bbb]

to wada - ale są też zalety.