marcin.to.ja
18.05.22, 22:01
Od kilku tygodni męczy mnie ból w barku. Wszystko zaczęło się od szczepionki. Na początku było w porządku ale po jakimś czasie pojawił się lekki ból. Myślałem że po jakimś czasie sam przejdzie. Nie przeszedł. Byłem u lekarza, zrobiłem rezonans magnetyczny. Okazało się, że to zarostowe zapalenie torebki stawowej czyli zamrożony bark. Czy możecie napisać o swoich doświadczeniach z tą dolegliwością? Z tego co się zorientowałem to jest to wredna choroba, upierdliwa i nieprzewidywalna w leczeniu. Udało się komuś z tego w 100% wyjść? Ile to zajęło czasu? Jak to leczyć?