giggle
19.02.07, 19:54
Mam 29 lat .Moja dolegliwość pojawiła się jakies 2 lata temu.Nie uprawiam
żadnych sportów , nie mam nadwagi.Bóle kolan uniemożliwiają mi klękanie ,
wykonywanie prostych czynności w których nadwyręża się kolana ( np przysiady ,
schodzenie po schodach ).Poza tym nie mogę trzymać ich zgiętych, tak jak przy
siedzeniu ( pod kątem prostym) , muszę wyprostowywać co jakiś czas nogi , co
sprawia dużo bólu.Lekarz stwierdził , że moje stawy rzepkowo - udowe już takie
są , zlecił rehabilitację ( laser i pole magnetyczne ) , jednak kolana nadal
bolą.Czy ktoś z Was cierpiał z podobnego powodu i wie jak mogłabym sobie
jeszcze pomóc??? :((Dodam , że prześwietlenie wykonane niedawno wykazało , że
stawy mam prawidłowe a lekarz znowu wmawiał mi wcześniejszy fizyczny
wysiłek.Już mam dosyć , nawet na kibelku bez podpierania się rękoma nie mogę
usiąść , nie wspominając o siusianiu "na Małysza" w miejscach
publicznych...;(((.Bardzo proszę o rady