Dodaj do ulubionych

Tanzania-koszty

16.10.06, 20:13
Byl ktos?
Chce sie wybrac , zalezy ma na bardzo przyzwoitych warunkach pobytuu jednak,
zadnych prymitywnych namiotow :)
Safari 4-5 dni, 4 dni nad oceanem, w sumie okolo 15 dni.
Jaki jest mniej wiecej koszt BEZ przelotu ?
Obserwuj wątek
    • kika82 Re: Tanzania-koszty 16.10.06, 20:37
      Bez prymitywnych namiotow jest drogo. Nie wiem gdzie do tej pory jezdziles, ale
      w porownaniu np do Azji Pol-Wsch jest drozej. Rozumiem, ze rowniez nie
      interesuje CIe klasa turystyczna? Jezeli tak to pewnie stac Cie, zeby wybulic ok
      60USD/80USD za dobe w *** hotelu. Safari tak zaczynaja sie od 100 do 120USD za
      dobe. Transport, jezeli nadal jestes przekonany/a jest dosc tani; chyba ze
      wybiera sie ekskluzywne prywatne linie lotnicze, wtedy mozna wydac bardzo duzo
      pieniedzy. Tak na prawde to Afryka Wschodnia jest droga na kieszen srednio
      wyposazonego polskiego podroznika. Jedzenie i utrzymanie jest w sumie na podonym
      poziomie cenowym jak w Polsce, albo troche drozej.
      Pozdrawiam,
      K.
      • micko2 Re: Tanzania-koszty 16.10.06, 20:53
        nie jestem pewien czy nie jestem w błędzie ale kol. kika82 obiecała opowiadanie
        o Rwandzie...
        • kika82 Re: Tanzania-koszty 17.10.06, 13:41
          kolezanka jest zawstydzona, ze nie dotrzymala slowa. Tlumaczy to totalnym
          zamieszaniem, jakie zapanowalo w jej zyciu po powrocie... Ale ten dzien kiedys
          nastapi:) Jakby co, to chetnie bedzie odpwiadac na pytania:)
          K.
          • micko2 Re: Tanzania-koszty 17.10.06, 18:19
            Niech koleżanka napisze krótki tekst a pytania na pewno sie znajda...
    • kingadpl Re: Tanzania-koszty 17.10.06, 21:43
      hihi, koszty mozna stanowczo obnizyc targujac sie :))) Ale tak naprawde na
      Zanzibarze za przyzwoity hostel zaplacisz 10usd. Za hotel nie mam pojecia, bo
      wynajmowalam mieszkanie, na okres 2 m-cy, zreszta firma za to placila, gdzie
      pracowalam. Poza tym wyzywienie nie jest stosunkowo drogie, ok cen polskich,
      moze nieco wyzsze. Ale jak zwykle turysta placi najwiecej, szczegolnie ten
      bialy. Linie lotnicze sa bezpieczniejsze typu KLM lub BA. Reszty nie
      polecam.. :)) Za 2 dniowe safarii placilam 230 usd. Pozdrawiam i zycze milego
      pobytu!
      • kika82 Re: Tanzania-koszty 18.10.06, 00:31
        Targowac sie trzeba, i to wszedzie! No i dobrze sie przy tym bawic:) Zawsze
        zabawny byl moment, kiedy w trakcie rozmowy o cenie zaczynalismy wymieniac rozne
        informacje, np kim jestem i co robie w Afryce. Wtedy optymizm opuszczal
        potencjalnych sprzedawcow i momentalnie opuszczali cene do przyzwoitej (czyli
        nadal mialam swiadomosc, ze przeplacam, ale co tam:). Faktycznie, w Stone Town
        fajny hostel bedzie juz za 10USD, dalej na wybrzezu, za 30USD bedzie dobry pokoj
        (bez widoku, bez klimatyzacji, za to ze sniadaniem, lazienka i ciepla woda).
        Gorzej jest juz na ladzie. Mnie ciagle dziwi ta roznica miedzy Kenia a Tanzania.
        W Kenii spanie i safari sa tansze niz w Tanzanii, choc nadal Kenia jest bardziej
        rozreklamowana. Safari w Kenii to 70USD za dzien (spanie w namiocie dobrej
        klasy); w Tanzanii to koszt 100USD. Znacie wytlumaczenie?
        K.
        • kingadpl Re: Tanzania-koszty 18.10.06, 13:20
          nie mam pojecia dlaczego, ale Tanzanczyzy i Kenijczycy nie lubia sie
          specjalnie, bo ci drudzy mysla ze ich cywilizacja jest bardzo wysoko
          rozwinieta, itp. Poza tym moze dlatego ze w Tanzanii mieszkaja Masajowie no i
          maja Serengetti i Kilimadzaro...
        • cyprianocypriani Re: Tanzania-koszty 18.10.06, 15:43
          Może Tanzania uchodzi/jest bezpieczniejsza (spokojniejsza)..?
          • kika82 Re: Tanzania-koszty 18.10.06, 16:19
            No tak, ale nie wiem co to ma do cen safari. Tym bardziej, ze mozna tez kupic w
            Kenii wycieczki na Kili i do Serengeti i kosztuja mniej wiecej tyle samo(lub
            mniej), co jakby kupowac je w TZ. Ale pewno masz racje cyprianocypriani. Skoro
            turysci sie przenosza do TZ, bo w Kenii jest coraz bardziej niebezpiecznie, to
            Tanzanczycy zawyzaja ceny, bo skoro turysta przyjezdza to i tak zaplaci. No bo
            ceny paliwa, jedzenia sa porownywalne w tych dwoch krajach, to czemu jest az
            taka roznica (srednio 30-50USD). Za 100USD w Kenii mozna miec juz na prawde
            FAJNE safari. NIezli cwaniacy CI Tanzanczycy, zarabiaja sobie tyle, nie majac za
            bardzo infrastruktury turystycznej, a ludziska dalej ciagna...:) sama bym znowu
            pojechala:)
            • kingadpl Re: Tanzania-koszty 19.10.06, 13:44
              hihi ja tez bym tam wrocila....
              • cyprianocypriani .. 19.10.06, 19:05
                a ja bym tam pojechał. ((;
                • kingadpl Re: .. 19.10.06, 19:50
                  wiec jaki problem? :)) Mnie wyslala uczelnia na 2 miesiace do Tanzanii,
                  zaplacila za to, owszem z moim wkladem finansowym rowniez, ale mimo tego i tak
                  byl mniejszy :) Po szoku kulturowym ciagnie z powrotem tam.... Eh... :))
                  • kika82 Re: .. 20.10.06, 00:07
                    jejku, ktora to uczelnia? Musze zmienic miejsce pracy:)
                    • kingadpl Re: .. 20.10.06, 10:20
                      Uniwersytet Twente w Enschede Holandia
                      • kika82 Re: .. 20.10.06, 13:16
                        no i od razu miejsce zamieszkania:( uczysz sie czy pracujesz?
                        • cyprianocypriani Re: .. 20.10.06, 13:48
                          No to ja będę musiał jeszcze poczekać.. albo sam się wyślę. ((;
                          • kingadpl Re: .. 20.10.06, 14:14
                            ostatni etap nauki, a mam nadzieje tam tez zaczac prace ;)
                            • micko2 Re: .. 20.10.06, 16:08
                              czy poza szydełkowaniem, grą w piłkę i zalatwianiem wakacji jeszcze czegoś uczą
                              na tym 'uniwersytecie'?
                              • kingadpl Re: .. 20.10.06, 19:08
                                Wyobraz sobie ze ucza. I musze stwierdzic ze momentami lepiej jak w Polsce.
                                Studia skonczylam rowniez w Polsce i Niemczech, wiec mam jakies porownanie.
                                Poza tym jak taki ciekawy jestes to wyjazd nie byl bynajmniej wakacjami, tylko
                                ciezka praca, w warunkach niekiedy bardzo trudnych. A ze przy okazji zwiedzilam
                                to chyba moja sprawa
                              • kingadpl Re: .. 20.10.06, 19:12
                                A tak w ogole to zerknij na strone www.utwente.nl, moze sie czegos dowiesz co
                                ciekawego ucza na tym uniwersytecie! A moj kierunek zarzadzania
                                miedzynarodowego ma na celu przede wszystkim napisanie pracy dyplomowej w innym
                                kraju!
                                • micko2 Re: .. 21.10.06, 02:30
                                  Gdybym na te strone nie zagladal to bym sie nie odzywal. Wlasnie ogladanie tej
                                  strony sklonilo mnie...
                                • micko2 Re: .. 21.10.06, 02:35
                                  'A moj kierunek zarzadzania
                                  miedzynarodowego ma na celu przede wszystkim napisanie pracy dyplomowej w innym
                                  kraju!'

                                  A poza tym wydawalo mi się, że głównym celem nie jest napisanie jakiegos
                                  wypracowania, którego i tak nikt normalny nie bedzie czytal ale nauczenie sie
                                  czegos.
                                  Jakimiż to narodami nauczylas sie zarzadzac w tej Tanzanii?? :-)))
                                  • kingadpl Re: .. 21.10.06, 19:31
                                    Wiesz, poznajac inna kulture porzeszam swoje horyzonty, bo przeciez podroze
                                    ksztalca, jakbys nie wiedzial. Poza tym, to "wypracowanie" jak ty to nazwales
                                    daje tytul naukowy, ktorego sadzac po towich odpowiedziach nie posiadasz. A
                                    poza tym wrecz przeciwnie sa osoby zainteresowane moja praca, poniewaz jest
                                    napisana w j. angielskim, dlategop tez w przciwienstwie do polskiego jest
                                    zrozumiala dla wiekszosci obywateli swiata.
                                    A swoje dziwne kometarze zachowaj dla siebie, bo ja lubie poczytac jak inni
                                    ludzie przezywali zderzenie kultur i swiatow.
                                    • micko2 Re: .. 22.10.06, 13:53
                                      'A
                                      poza tym wrecz przeciwnie sa osoby zainteresowane moja praca, poniewaz jest
                                      napisana w j. angielskim, dlategop tez w przciwienstwie do polskiego jest
                                      zrozumiala dla wiekszosci obywateli swiata.'

                                      To rzeczywiście poważny argument. Praca jest interesująca bo napisana po
                                      angielsku. Mam nadzieję, że jak ię jeszcze pardziej zderzysz z jakimis
                                      kulturami to dowiesz się, że angielski wcale nie jest zrozumiały dla większości
                                      obywateli świata (już nie mówiąc o tym, że jedynym czytelnikiem tych wypracowan
                                      jest zazwyczaj autor).
                                      • kingadpl Re: .. 23.10.06, 12:14
                                        Dla osob wyksztalconych jest obowiazkiem znac ten jezyk
        • camel_3d Re: Tanzania-koszty 19.10.06, 16:48
          Mnie ciagle dziwi ta roznica miedzy Kenia a Tanzania
          #anie dziwi cie roznica miedzy Niemcami i Polska? to to samo.
          • kingadpl Re: Tanzania-koszty 19.10.06, 16:54
            z tym moglabym sie spierac, poniewaz Niemcy sa krajem wysoko rozwinietym,
            swiadczy o tym GDP, a Polska krajem rozwijajacym sie, rowniez sklasyfikowanym
            na tej podstawie. Natomiat Kenia i Tanzania naleza do krajow nisko
            rozwinietych, poniewaz ich GDP nie przekracza 300usd... Wiec chyba rozumie sie
            to samo przez siebie dlaczego nie mozna tych krajow porownywac,ze wzgledu na
            kategorie do ktorej naleza :))
          • kika82 Re: Tanzania-koszty 19.10.06, 17:12
            nie, to nie to samo. Nie ma tak latwego przelozenia Niemcy - Kenia, a Polska -
            Tanzania. Miedzy jednym a drugim krajem afrykanskim nie ma takich roznic.
            • kingadpl Re: Tanzania-koszty 19.10.06, 18:48
              otoz to, wiec nie wiem jak ktos moze porownywac w ten sposob. Porownajmy raczej
              Niemcy-Holandia i Kenia-Tanzania, wtedy kraje sa z tych samych kategorii :)
              • camel_3d Re: Tanzania-koszty 20.10.06, 18:50
                coz w Holandii ceny sa wyzsze niez w Niemczech. Mieszkanie wAmsterdamie
                kosztuje 2-3 razy tyle w w Berlinie.
                poza tym Polska-Niemcy tez nie jest takim zlym porownaniem. Chocby patrzec na
                ceny mieszkan. W Polsce (Warszawie) d´sa duzo wyzsze niez w Berlinie (mowie o
                kupnie).
                Dla nas moze roznica miedzy kenia i tanzana jest niewdoczna, dla nich tak. w
                Tanzanii jest np wiecej biednych niz w Kanii.
                • kingadpl Re: Tanzania-koszty 20.10.06, 19:10
                  Zgadza sie, zycie w Holandii jest znacznie drozsze, niz w Niemczech, ale
                  chodzilo mi o porownanie w kategorii krajow rozwinietych, rozwijajacych sie
                  oraz slabo rozwinietych. Dlatego podalam taki przyklad
                  • camel_3d Re: Tanzania-koszty 21.10.06, 23:02
                    no dobrza, el kraje slabo rozwiniete tez sa na roznym stopniu rozwoju. poza tym
                    zeby sie rozwijac potrzebuja gotowki...a ta przlatuje samolotami z europy:)
                    • kingadpl Re: Tanzania-koszty 23.10.06, 12:21
                      I wlasnie stad, ze bialy ma pieniadza i zawsze da na rozwoj Czarnej Afryki, nie
                      chce im sie pracowac. Pieniazki i tak przyleca... Poza tym to kobieta ma w tej
                      kulturze zapewnic pozywienie na stole, a jak to zrobi to mezczyzn nie
                      interesuje. Smutna prawda, a i AIDS kroluje...
                      • camel_3d Re: Tanzania-koszty 23.10.06, 12:58
                        zeby bialy zaplacil to musi miec za co zaplacic. jak nie bedzie nic co
                        przyciaga to na pewno nie zaplaci.
                        • kingadpl Re: Tanzania-koszty 23.10.06, 13:18
                          ci ludzie sie rzeczywiscie staraja, ale szczegolnie Tanzanczycy mysla tylko o
                          sobie i nie interesuje ich ktokolwiek inny, nawet rodzina. To taka walka o
                          przetrwanie...
                          • camel_3d Re: Tanzania-koszty 01.11.06, 17:14
                            taka kultura. pewnie dlatego mimo milionow z turystyki i bogactw naturalnych
                            ludzie klepia biede...
        • kifaru24 Re: Tanzania-koszty 23.10.06, 14:00
          Z Kenia i Tanzania to jest tak:
          Inna jest ich historia i to rzutuje na sytuacje obecna.
          Kenia byla kolonia brytyjska i Anglicy od poczatku traktowali ja jak swoja
          wlasnosc -inwestowali, popierali prywatna inicjatywe, rozwijali i ksztaltowali
          na wzor swojej ojczyzny. Tanzania natomiast znajdowala sie w rekach brytyjskich
          jako terytorium powiernicze Ligii Narodow. Nigdy wiec Anglicy nie traktowali
          jej powaznie, bo wiedzieli, ze nigdy nie bedzie ich wlasna.
          Po odzyskaniu niepodleglosci Kenia w ogolnych zarysach kontynuowala
          dotychczasowa polityke ekonomiczna, Tanzania natomiast zwrocila sie w strone
          swoistego komunizmu ze wszystkimi tego konsekwencjami - brak wolnego rynku,
          zamkniecie na swiat, ograniczone obce inwestycje, upanstwowienie dobr itd.
          Tak zatem Tanzania, chociaz potencjalnie zasobniejsza i stabilniejsza - wiecej
          zloz mineralnych, lepsze gleby (spora czesc Kenii to pustynie i pol-pustynie),
          dalej posuniety proces integracji narodu, wlasny narodowy jezyk, bezpieczenstwo
          itd. - stoi jednak pod wzgledem postepu cywilizacyjnego i sytuacji ekonomicznej
          daleko w tyle za Kenia.
          Tak wiec bardziej adekwatne bedzie porownanie Kenia -Tanzania tak jak Niemcy-
          Polska niz Niemcy-Holandia, przy zachowaniu, rzecz jasna, nalezytych proporcji.
          Koszty zycia w Kenii sa nieznaczne wyzsze, zwlaszcza zywnosc, ktora w sporym
          stopniu jest importowana wlasnie z Tanzanii.
          Dlaczego wiec safari w Kenii jest tansze niz safari w Tanzanii?
          Jest kilka przyczyn takiego stanu rzeczy. Wymienmy niektore z nich.
          1. Sektor turystyczny rozwijal sie w Kenii przy wsparciu wladz duzo wczesniej,
          jest duzo lepiej zorganizowany i ma szersza oferte. Firm turystycznych jest
          wiecej, a jak wiadomo obecnosc konkurencji powoduje obnizke cen. W Tanzanii
          obnizanie cen sie po prostu nie oplaca, nawet przy zachowaniu wysokich znajda
          sie chetni.
          2. Lepsza instrastruktura powoduje, ze obiektywnie organizacja safari jest
          tansza w Kenii. Np. lepsze drogi powoduja tansze utrzymanie samochodow -w
          Tanzanii stan drog pozostawia jeszcze bardzo wiele do zyczenia.
          3. Specyficzne podejscie rzadu -w Kenii panuje podejscie bardziej komercyjne -
          "wszystko na sprzedaz". Brak ograniczen co do ilosci turystow, wieksza
          elastycznosc w cenach wejsc do parkow - generalnie niewysokie, sezonowe znizki
          itd. W Tanzanii panuje wciaz jeszcze przekonanie o niezwyklosci i
          niepowtarzalnosci wlasnych terenow chronionych. Rzeczywiscie, pod wzgledem
          renomy, atrakcyjnosci, ilosc zwierzat, ich koncentracji, ilosci gatunkow,
          wielkosci obszarow chronionych itd. Tanzania bije wszelkie mozliwe rekordy.
          Dawniej ustalono ograniczenia co do ilosci turystow. Teraz tego nie ma ale sa
          inne zjawiska powodujace utrudnienia w prowadzeniu dzialanosci.
          Np. firmy turystyczne musza placic bardzo drogie licencje za prowadzenie
          dzialalnosci.
          Wejscia do parkow sa bardzo drogie, od czasu do czasu rzad jeszcze bardziej je
          podnosi. Ostatnia podwyzka byla w tym roku, w przyszlym szykuje sie kolejna i
          wtedy safari w Tanzanii stanie sie bardzo, bardzo drogie.
          Przeciwnicy takiej polityki twierdza, ze jest to dowod na chciwosc rzadu i brak
          zrozumienia dla turystyki. Rzad broni sie twierdzac, ze chce obronic kraj przed
          dewastacja srodowiska. Bedzie wiec preferowal pobyty dluzsze mniejszej ilosci
          turystow. Rzeczywiscie trudno nie zauwazyc, ze dewastacja srodowiska nastepuje
          w przyspieszonym tempie i w zatrwazajacym stopniu. Nie wiadomo jednak czy jest
          to wlasciwa droga postepowania. Nalezy watpic, czy zwrost cen przyczyni sie do
          zmniejszenia ilosci turystow. Prawdopodobnie nie. Najdrozsze biura turystyczne
          maja pelne rece roboty a najdrozsze hotele i kampingi, zwlaszcza te w poblizu
          parkow rezerwowane sa w kilkumiesiecznym a nawet kilkuletnim wyprzedzeniem!
          Oczywiscie pozostaje to jeszcze ciagle poza zasiegiem przecietnego Polaka, stad
          tez Polacy stanowia znikomy procent odwiedzajacych.
          Wsrod innych nacji Tanzania stanowi jeden z ulubionych na kontynencie celow
          podrozy.
          Pozdrawiam wszystkich
          • micko2 Re: Tanzania-koszty 23.10.06, 14:24
            Ta Tanzania coraz bardziej zaczyna mi się podobać.
            Chociaż wydawało mi się kiedyś że to kraj, a nie nacja jakaś...
          • accra Re: Tanzania-koszty 31.10.06, 13:40
            oby takich postów było jak najwięcej!!!

            dzięki, Kifaru, za mnóstwo ciekawych informacji!

            pozdrawiam :)
            marząc o Tanzanii - mimo wszystko ;)
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka