Dodaj do ulubionych

Co lubicie pić ?

IP: 195.116.92.* 28.05.02, 09:13
Witam, zapraszam do dyskusji nt. napojów, szczególnie mnie interesuje, jak
gasicie pragnienie w upalne dni, czy pijecie napoje gotowe, czy sami cos
przygotowujecie ?
Ja najbardziej lubię na upał mrożona herbatę wg własnego przepisu, ale na razie
nie zdradzę
AgaT
Obserwuj wątek
    • Gość: jazzak Re: Co lubicie pić ? IP: *.mst.gov.pl 28.05.02, 09:19
      1. woda mineralna - Nałęczowianka,
      2. sok jabłkowy,
      3. wino wytrawne,
      4. cola,
      5. piwo,
      6. miody pitne - dwójniaki,
      7. gorzałka - gorzka żołądkowa...

      oolleeee, upssss.....
      • Gość: agat1 Re: Co lubicie pić ? IP: 195.116.92.* 28.05.02, 09:32
        No, no, lubisz popić, nie powiem.
        Ja też lubię wino wytrawne, piwa chyba już nie, a gorzałka to nie pamiętam jak
        smakuje. Ale lubię brandy
    • Gość: Jank Na upalne dni... IP: *.pl 28.05.02, 10:01
      Białe Martini (tylko nie Extra Dry) z dużą ilością lodu, może być trochę soku
      z limonki. Sprawdza się niezawodnie w parne wieczory ;o)

      A tak wogóle to dużo wody bez bąbelków.
      Lubię pojedyncze piwo (słaba głowa) i szampon (C-Cola Light - bo ma kofeinę
      ale się nie lepi). No i większość soków (nie mylić z napojami owocowymi).
      • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 28.05.02, 10:42
        A z bąbelkami to lubię szampan, dobrze schłodzony
        • Gość: Jank Re: Na upalne dni... IP: *.pl 28.05.02, 11:10
          Gość portalu: agat1 napisał(a):

          > A z bąbelkami to lubię szampan, dobrze schłodzony

          ... i truskawki. I jeszcze dużą wannę z jacuzzi. I jeszcze... ;o)))))))
      • Gość: jazzak Re: Na upalne dni... IP: *.mst.gov.pl 28.05.02, 10:44
        Gość portalu: Jank napisał(a):


        > Lubię pojedyncze (C-Cola Light - bo ma kofeinę
        > ale się nie lepi).

        Znałem kedyś szefową od marketingu i zdobywania rynku (młodych) i powiedziała mi:
        Unikaj coli light - bo to syf straszny a spożycie przeterminowanej coli light
        jest totalnie niebezpieczne dla życia! Dostawcy są wyjątkowo uczuleni na
        przeterminowną cole light...

        • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 28.05.02, 10:49
          Ja bym radziła unikać wszelkich napojów gazowanych-słodzonych-barwionych-
          konserwowanych, bo to naprawdę nic dobrego, sama chemia
          • Gość: Jank Re: Na upalne dni... IP: *.pl 28.05.02, 11:07
            Macie rzecz jasna rację.
            Wyszło, że Cola jest naupały - tfu, tfu, nic bardziej błędnego. Colę Light
            nauczyłem się pić kiedy miałem dużo prowadzić. Znajomy zawodowy kierowca na
            zagraniczne nocne jazdy zawsze zabierał zwykła Colę - po prostu dawka kofeiny,
            żadne tam przeżycie smakowe. Mnie zwykła Cola odrzuca, bo jakimś cudem nawet
            jak piję z gwinta to zaczynam się lepić. Ohyda.
            • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 28.05.02, 11:40
              No, to jestem spokojna, bo już się o twoje zdrowie zaczynałam martwić....
              A zapotrzebowanie na kofeinę sama miewam duże, szczególnie właśnie w drodze,
              więc rozumiem.
              • Gość: jazzak Na upalne dni... IP: *.mst.gov.pl 28.05.02, 11:42
                A może kwas chlebowy?
                • Gość: Jank Re: Na upalne dni... IP: *.pl 28.05.02, 13:02
                  Gość portalu: jazzak napisał(a):

                  > A może kwas chlebowy?

                  Nigdy nie próbowałem, a podobno bardzo smaczny
                  • m.in Re: Na upalne dni... 29.05.02, 10:07
                    SMACZNY! i to bardzo, piłem na Ukrainie. polewała babina w chuście z beczki
                    stojącej na chodniku. klasyka, cos jakby teraz stały saturatory...
                    • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 29.05.02, 10:14
                      m.in napisał(a):

                      > SMACZNY! i to bardzo, piłem na Ukrainie. polewała babina w chuście z beczki
                      > stojącej na chodniku. klasyka, cos jakby teraz stały saturatory...
                      Masz na myśli saturatory z kwasem chlebowym ?
                      Ja niestety nigdy nie piłam, ale bardzo chciałabym spróbować. Może sie kiedyś
                      wybiorę na Ukrainę


                      • m.in Re: Na upalne dni... 29.05.02, 10:16
                        na Białoruś masz bliżej, też są.
                        ale nie wiem czy w Grodnie (masz chyba najbliżej), bo to raczej "zachodnie"
                        miasto.
                        • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 29.05.02, 10:17
                          Ja nie muszę tam, gdzie bliżej. Ale z tą Białorusią podsunąłeś mi pomysł
                          • Gość: Jank Re: Na upalne dni... IP: *.pl 29.05.02, 12:25
                            Gość portalu: agat1 napisał(a):

                            > Ja nie muszę tam, gdzie bliżej. Ale z tą Białorusią podsunąłeś mi pomysł

                            No właśnie, to jest główny problem. Jak napić się kwasu (chlebowego) bez
                            konieczności nawiedzania tych krain ? Jakoś nie czuje się na siłach...
                            • Gość: jazzak Re: Na upalne dni... IP: *.mst.gov.pl 29.05.02, 12:28
                              Gość portalu: Jank napisał(a):


                              > No właśnie, to jest główny problem. Jak napić się kwasu (chlebowego) bez
                              > konieczności nawiedzania tych krain ? Jakoś nie czuje się na siłach...

                              ...gdzieś w wielkim sklepie widziałem owy napitok.

                              • m.in Re: Na upalne dni... 29.05.02, 12:35
                                w sklepie? polskim?
                                a miał smak "identyczny z naturalnym"?
                                • Gość: jazzak Re: Na upalne dni... IP: *.mst.gov.pl 29.05.02, 12:38
                                  m.in napisał(a):

                                  > w sklepie? polskim?
                                  > a miał smak "identyczny z naturalnym"?


                                  Jak spotkam kupię zbadam organoleptycznie i podziele się doznaniami.
                                  • m.in Re: Na upalne dni... 29.05.02, 13:02
                                    super, potem przejedź sie za Bug, co by pobrać materiał porównawczy :)
                                    • Gość: jazzak Re: Na upalne dni... IP: *.mst.gov.pl 29.05.02, 13:19
                                      m.in napisał(a):

                                      > super, potem przejedź sie za Bug, co by pobrać materiał porównawczy :)

                                      ...a wybieram się w tym roku na 'ekskursje' do Lwowa.
                                      • Gość: agat1 kwas chlebowy IP: 195.116.92.* 29.05.02, 13:53
                                        Kwas (chlebowy) można zrobić samemu, mam w domu przepis, jak znajdę to podam.
                                        Ja osobiscie wolałabym jednak spróbować w Kijowie (Lwowie, Odessie)
                                        • Gość: jazzak Re: kwas chlebowy IP: *.mst.gov.pl 29.05.02, 13:59
                                          Gość portalu: agat1 napisał(a):


                                          > Ja osobiscie wolałabym jednak spróbować w Odessie

                                          ... na schodach...

                                          • Gość: Jank Re: kwas chlebowy IP: *.pl 29.05.02, 14:00
                                            Gość portalu: jazzak napisał(a):

                                            > > ... na schodach...
                                            >

                                            ????
                                            • Gość: jazzak Re: kwas chlebowy IP: *.mst.gov.pl 29.05.02, 14:02
                                              Gość portalu: Jank napisał(a):

                                              > Gość portalu: jazzak napisał(a):
                                              >
                                              > > > ... na schodach...
                                              > >
                                              >
                                              > ????

                                              No te słynne schody filmowe....

                                              • Gość: Jank Re: kwas chlebowy IP: *.pl 29.05.02, 14:06
                                                Gość portalu: jazzak napisał(a):

                                                >
                                                > No te słynne schody filmowe....
                                                >

                                                Ach, jasne
                                                • m.in Re: kwas chlebowy 29.05.02, 15:42
                                                  tak tak, na schodach!
          • Gość: 8-bALL Re: Na upalne dni... IP: *.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl 27.07.02, 21:00
            ja MYŚle ż se najlepiej pić zmrożony sok JABŁKOWo-Miętowy .....:)
            • Gość: agat1 Re: Na upalne dni... IP: 195.116.92.* 29.07.02, 10:18
              Gość portalu: 8-bALL napisał(a):

              > ja MYŚle ż se najlepiej pić zmrożony sok JABŁKOWo-Miętowy .....:)
              ... spróbujemy, jako że upały znów atakują, żeby tylko nie było tak jak
              ostatnio - anginę leczę do dziś...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka