truscaveczka
12.07.08, 07:07
Przeczytałam właśnie Imieniny po raz niewiemktóry. Ten Ignacy samodzielny,
parzący herbatę wnuczce i cieszący się z raptus puellae...
I Ignacy z CzP - nie bójmy się tego określenia - zramolały psychol...
Jakie jeszcze postacie przeszły tak radykalną zmianę osobową _nie jako element
fabuły_, ale tak mimochodem?