nighthrill 02.10.07, 23:52 Zabawa znana z forum Małgorzaty Musierowicz - ten, kto zna odpowiedź zadaje kolejne pytanie. Zadajemy zagadki, na które odpowiedź znamy!:) Oto moje pytanie na początek: Za kogo wyszła Mary Vance? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
feverish Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 05:04 za Millera Douglasa. Moje pytanie: co stało się temu Millerowi podczs wojny? Odpowiedz Link
jhbsk Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 08:59 Stracił nogę. Jak się nazywał pies Maniusi Pryor? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 10:51 Sir Wilfrid, w skrócie Wilfy. Moje pytanie : Ile lat Helena West była starsza od swojej siostry Rozalii? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 11:35 10 lat.Imiona corek Cyrusa Taylor? Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 13:51 Hazel i Jaśmina. Co wpadło Peg Bowen do owsianki? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 17:28 Sztuczna szczęka :) W jaki sposób Mary Vance dała nauczkę Rilli i za co? Odpowiedz Link
lilimeye Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 17:46 Wystraszyła ją, goniąc i wymachując suszonym sztokfiszem za to, że Rilla zadzierała nosa z powodu nowej sukienki. Jaka roślina przynosiła pecha wg Judysi Plum? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 18:12 Zagięłaś mnie, czytałam "Pat..." tylko raz, chyba z 10 lat temu:) Czekamy więc na wielbicielkę Pat, która zna rozwiązanie! Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 20:01 > Jaka roślina przynosiła pecha wg Judysi Plum? Gwiazda betlejemska. Następne kulinarne: z czego Historynka zrobiła pudding? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 20:33 Z otrąb albo z trocin? Nie jestem pewna... Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 15:31 Więc teraz moja kolej na zagadkę : kto był według Ani podobny do pomidora? ( chodzi o bohaterkę płci żeńskiej). Odpowiedz Link
lilimeye Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 15:52 Rebeka Dew Na czym jechali pewnego razu Flora i Walter, budząc powszechne oburzenie? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 16:08 Na świniakach:) Co studiowała Krystyna Stewart? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 16:45 muzykę. Jak nazywała się córka Ryczącego Abla? Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 21:12 Cesia. Co dostała Margaret w spadku po ciotce Becky? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 23:07 Jakąś starą rozpadającą się księgę, bodajże "Księgę Pielgrzyma", którą potem sprzedała z zyskiem...Proszę o potwierdzenie, bo nie jestem pewna tytułu. Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 23:53 Zgadza się, "Pilgrim Progress" - tłumaczone jako "Postęp Pielgrzyma", "Księga Pielgrzyma", "Droga Pielgrzyma" itd. Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 05.10.07, 10:51 No to mi ulżyło:) Czas więc na moją zagadkę : jakie rany odnieśli Jim Blythe i Karol Meredith w I wojnie światowej? Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 05.10.07, 15:00 Jim był ranny w nogę (konkretnie w udo) i potem trochę utykał. Karol natomiast stracił oko. Kiedy mogę zadac swoja zagadke? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 05.10.07, 20:22 Odpowiedziałaś prawidłowo, więc teraz twoja kolej:) Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 05.10.07, 23:47 jakiego ptaszka mieli mieszkancy Zlotego Brzegu i jak miał on na imię? Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 07.10.07, 11:14 Kto dał Ani brązową wstążkę, pasującą do sukni z bufiastymi rękawami? Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 09.10.07, 22:18 Tak, tak. Przepraszam, ze tak pozno, zagapiłam się ;/ Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 10:12 to moja zagadka będzie łatwa: jak miał na imię młodszy brat Ewy Moore? Odpowiedz Link
annag1 Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 10:49 biljana napisała: > to moja zagadka będzie łatwa: jak miał na imię młodszy brat Ewy Moore? Karolek, w oryginale Kenneth. Dobrze? Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 10:50 dobrze, mozesz zadac swoja zagadke:) Odpowiedz Link
jan.kran Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 12:00 Niedobrze :) Nie Karolek tylko Krzysztof. K:) Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 14:02 jan.kran napisała: > Niedobrze :) Nie Karolek tylko Krzysztof. > K:) w ksiazce, którą ja posiadam, jest Karolek ;) Odpowiedz Link
annag1 Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 12:28 biljana napisała: > dobrze, mozesz zadac swoja zagadke:) Jak nazywał się ukochany kotek Bertie'ego Mereditha? Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 12:32 W mojej ksiazce nazywał się Tygrysek... ale mozliwe, ze w innych tlumaczeniach jest inaczej, bo Bertie u mnie nazywa się Bruce :P Odpowiedz Link
annag1 Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 12:50 sowca napisała: > W mojej ksiazce nazywał się Tygrysek... ale mozliwe, ze w innych > tlumaczeniach jest inaczej, bo Bertie u mnie nazywa się Bruce :P W moim tłumaczeniu jest Mruczuś, ale chyba można to uznać, bo tłumaczenia są różne :) Zadaj, proszę, pytanie Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 10.10.07, 23:22 Uch, zawsze jest ten problem z tłumaczeniami;/ Jak została nazwana sadzawka znaleziona w lesie podczas pikniku Ani, Diany, Priscilii i Janki? Odpowiedz Link
matkazbud Re: a może by tak...zagadki? 11.10.07, 13:26 fontanna driad? na pewno coś z driadami... Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 11.10.07, 14:38 Niezupelnie, Fontanna Driad to inna sadzawka. Ania chciała, by tamta leśna nazywała się "Zwierciadło Nimf", ale ostatecznie wybrano inną nazwę...Podpowiem, że wymysliła ją Janka Andrews. Odpowiedz Link
matkazbud Re: a może by tak...zagadki? 11.10.07, 15:36 Racja!Cos mi się po głowie błąka - losowanie karteczek z propozycjami nazw napisanych przez każdą z dziewcząt - najwyzszy czas odświezyc lekturę "Ań"! Odpowiedz Link
the_dzidka Re: a może by tak...zagadki? 11.10.07, 16:57 Leśne Jezioro (przeczytała z triumfem Janka) ;-) Ile dolarów dał na składkę KMA Wawrzyniec White, i z jakiej okazji był aż tak hojny? Odpowiedz Link
feverish Re: a może by tak...zagadki? 11.10.07, 23:57 dolara więcej niż najhojniejszy dawca, czyli pięc dolarów - z okazji narodzin pierwszego syna (po siedmiu córkach). Odpowiedz Link
jan.kran Re: a może by tak...zagadki? 14.10.07, 14:07 Feverish , zadaj kolejna zagadke:) Odpowiedz Link
feverish Re: a może by tak...zagadki? 14.10.07, 19:22 > Feverish , zadaj kolejna zagadke:) w jakim przedmiocie na uniwersytecie celowała Philippa (aka Izabela) Gordon? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 14.10.07, 22:07 A może jednak po odpowiedzi od razu zadajemy kolejne pytanie? Będzie szybciej! W razie nieprawidłowej odpowiedzi zawsze można zweryfikować później! Odpowiedz Link
mela54 Re: a może by tak...zagadki? 14.10.07, 23:01 Też myślę, że tak byłoby lepiej... Odpowiedz Link
mela54 Re: a może by tak...zagadki? 14.10.07, 23:00 Jak się nazywał kolega Ani ze szkoły w Summerside? Odpowiedz Link
mela54 Re: a może by tak...zagadki? 15.10.07, 19:14 Dobra odpowiedź, na Ciebie kolej Feverish... Odpowiedz Link
feverish Re: a może by tak...zagadki? 16.10.07, 02:57 jak miał na drugie imię Walter Blythe? Odpowiedz Link
biljana Re: a może by tak...zagadki? 17.10.07, 10:27 no dobrze..:) zatem jak miały na imię osowjone wrony Barneya vel Eddy'ego ? Odpowiedz Link
the_dzidka Re: a może by tak...zagadki? 17.10.07, 22:12 Nip i Tuck (Ha - z pamięci!) :-) Co by tu... hm... O co pytał w sklepie zmieszany obecnością kobiety Mateusz, chcąc kupić sukienkę dla Ani? Wystarczy podać dwie rzeczy. Odpowiedz Link
mmaupa Re: a może by tak...zagadki? 17.10.07, 23:40 Cukier i nasiona traw. Z czego Judysia Plum nalewala mleko? Odpowiedz Link
karo_ka1 Re: a może by tak...zagadki? 19.10.07, 16:54 Z "mlecznej krowy" - czyli naczynia w kształcie tego zacnego zwierzęcia. Po kim odziedziczyła swoje imię Marigold Lesley? (uwaga pytanie jest przewrotne...;) ) Odpowiedz Link
the_dzidka Re: a może by tak...zagadki? 22.10.07, 18:54 Oficjalnie po pani doktor, która uratowała jej życie. Prawdę mówiąc, mama Marigold (jak ona miała na imię?) marzyła o tym imieniu dla małej, bo miała kiedyś przyjaciółkę Marigold. Co sprawiło, że Marigold wyzbyła się "nienawiści" do Klem? Odpowiedz Link
asjanna Re: a może by tak...zagadki? 01.11.07, 02:25 [Ciekawam, czy ten temat jeszcze działa...?] Odpowiadam: Dowiedziała się o jej wielkich stopach, jedynej skazie na urodzie. A matka Marigold - Lorraine - miała małe stópki. (Swoją drogą starcie: histeryczna mateczka Klem kontra Gwennie jest niezrównane). Pytanie: jakie drzewo w sadzie Kingów upamiętniało Wielebnego Mr. Scotta? Odpowiedz Link
pontecorvo Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 12.12.07, 09:07 Śliwa! Jakie wydarzenie bezpośrednio spowodowało zerwanie zaręczyn Emilki z Deanem? Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 12.12.07, 18:25 Widzę dwa wydarzenia: wizja Emilki, w wyniku której uświadomiła sobie, że kocha Tadzia (ggrrrrr) oraz kłamstwo Deana, w wyniku którego Emilka spaliła swoją pierwszą książkę. Odpowiedz Link
biljana Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 12.12.07, 20:58 moim zdaniem dobra odpowiedź, aczkolwiek bezpośrednią przyczyną, takim ostatecznym impulsem było kłamstwo Deana. Zadaj sówko swoją zagadkę Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 12.12.07, 21:47 Chyba masz rację, kołacze mi się po głowie,że Emilka powiedziała Deanowi, że może mimo to za niego wyjść, jesli bardzo będzie nalegał... dopiero jak Dean sie przyznał do kłamstwa, to naprawdę się od niego wyzwoliła. Moja zagadka: za co Rilla musiała przepraszać Irenę? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 13.12.07, 10:15 Za to, że Irena obraziła Waltera, posądzając go o tchórzostwo? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 13.12.07, 11:37 Jeśli dobra odpowiedź: O czym było malownicze kazanie Piotrka, które wygrało w konkursie na najlepsze kazanie /Wakacje na starej farmie/? Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 13.12.07, 22:27 Nie znam niestety odpowiedzi, ale dla porządku wtrącę, że poprzednia odpowiedx była oczywiścei poprawna :) Odpowiedz Link
fenyloalanina5 Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 14.12.07, 13:37 Jeśli dobra odpowiedź: O czym było malownicze kazanie Piotrka, które wygrało w konkursie na najlepsze kazanie /Wakacje na starej farmie/? Mówił o piekle. Dlaczego Rilla nosiła ten sam kapelusz podczas wojny? Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 14.12.07, 15:26 Ponieważ obiecała tak samej sobie - kapelusz był bardzo drogi i czuła wyrzuty sumienia, że go kupiła. Dlaczego Nan nie chciała oddac Dorocie Johnson swojego porcelanowego jelonka? Odpowiedz Link
jan.kran Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 14.12.07, 17:19 Bo dostala go w prezencie . Natomiast oddala jej swoja parasolke. Odpowiedz Link
jan.kran Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 15.12.07, 11:42 Jak mieli na imie rodzice Ani ? Odpowiedz Link
biljana Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 15.12.07, 14:13 Walter i Berta. Zadaj swoja zagadke. Odpowiedz Link
jan.kran Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 15.12.07, 16:07 To Ty masz zadac zagadke bo odpowiedzialas prawidlowo:) Odpowiedz Link
biljana Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 15.12.07, 17:17 jan.kran napisała: > To Ty masz zadac zagadke bo odpowiedzialas prawidlowo:) ale jestem zakręcona:))) dlaczego pies ze Złotego Brzegu otrzymał imię Wtorek? Odpowiedz Link
feverish Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 15.12.07, 19:49 > dlaczego pies ze Złotego Brzegu otrzymał imię Wtorek? Według polskiego tłumaczenia, ponieważ trafił do rodziny we wtorek kiedy Watler czytał Robinsona Crusoe. Moje pytanie: jak miał na imię Wtorek w oryginale? Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 16.12.07, 00:16 Poniedziałek :P to znaczy Monday Dog. Nie jestem pewna na 100%, dlatego proszę o potwierdzenie odpowiedzi :) Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 17.12.07, 09:38 Wg mnie dobrze! Prosimy zagadkę! Odpowiedz Link
sowca Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 17.12.07, 22:03 Jakie było prawdziwe imię Karoliny Czwartej? Odpowiedz Link
feverish Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 19.12.07, 02:15 zgadza się, prosimy o następną zagadkę :) (a wracając do Wtorka, to był Dog Monday, w takiej kolejności, ale to tylko szczegół :)) Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Reaktywacja: a może by tak...zagadki? 21.12.07, 10:15 A szło już tak dobrze!!! I znowu przestój! Monikate - kolej na Ciebie! Może macie pomysł, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś odpowiada, ale "zapomina" o zadaniu kolejnego pytania? Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 19:45 nighthrill napisała: > Sztuczna szczęka :) Nie:) Mydło (o czym nie powiedziała gościom, dopóki nie zjedli owsianki) Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 20:24 herbarium napisała: > Hazel i Jaśmina. Co wpadło Peg Bowen do owsianki? A u mnie stało: Trixie i Jaśmina. Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 20:32 No to dałam złą odpowiedź, przepraszam:) Moja zagadka nie powinna się liczyć. Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 21:27 Całkiem możliwe - pamiętam, że Hazel była w Szumiących Topolach, ale możliwe, że nie jako siostra nieszczęsnej Jaśminy:) Odpowiedz Link
herbarium Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 13:47 Tu jest bliźniaczy wątek: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=30357&w=36937798&a=36937798 Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 17:33 Zakładając wątek sprawdzałam w wyszukiwarce czy jest jakiś z zagadkami. Jednak to nie to samo, tamto to był konkurs na cytaty, więc mimo wszystko mam nadzieję, że mój zostanie:) Poza tym w zagadkach chodzi o całą twórczość Montgomery, nie tylko o książki o Ani. Może się przyjmie:) Lecę, bo mi się ciasto pali...:) Odpowiedz Link
mela54 Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 21:00 Ależ jestem pewna, że właśnie taki wątek z zagadkami już był, tylko nie mogę go znależć...Może ktoś pamięta jego tytuł? Odpowiedz Link
sowca Re: a może by tak...zagadki? 03.10.07, 21:50 Mnie się ten wątek bardzo podoba, ale kto teraz zadaje? Jesli mogę coś zasugerować, wydaje mi się, ze lepiej będzie, jesli osoba, ktora odgadnie, poczeka na potwierdzenie poprawnego rozwiązania i dopiero wtedy zada zagadkę. Bo jesli ktos odpowie niepoprawnie, robi się kocioł i w efekcie następne zagadki powinny być anulowane. A zeby wątek nie zamierał, proponuję ograniczyć czas czekania na potwierdzenie powiedzmy, do 12 godzin, co Wy na to? Odpowiedz Link
nighthrill Re: a może by tak...zagadki? 04.10.07, 11:13 Ja jako ostatnia odpowiedziałam na pytanie o pudding Historynki i czekam na potwierdzenie przez Herbarium, bo to ona zadawała. Jeśli odgadłam, to ja zadaję, jeśli nie, to czekamy na odpowiedź, a jeśli ona nie nadejdzie Herbarium może podać podpowiedź lub zadać inną zagadkę. Czas oczekiwania 12 godzin jest faktycznie dobry, bo inaczej wątek zdechnie:) Odpowiedz Link
monikate Zagadka od monikate 21.12.07, 19:16 Wpisuję na końcu wątku, bo osobiście nienawidzę błądzenia po drzewku... Piękna Iza Blake nie była zadowolona z pewnego fragmentu swojej urody. Co to było? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Zagadka od monikate 26.02.08, 21:55 Chyba sie go już nie doczekamy... A szkoda, bo szło tak dobrze... Chyba, że ktoś inny w imieniu loreai je zada??? Odpowiedz Link
jan.kran Re: Zagadka 28.02.08, 06:31 Jak byla ubrana Panna Kornelia podczas pierwszej wizyty u doktorostwa Blythe ? Kran:)))))) Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Zagadka 28.02.08, 09:17 W elegancki fartuch? Jeśli dobrze to: Dlaczego Emilka obraziła się na Wysokiego Jana? Odpowiedz Link
sowca Re: Zagadka 28.02.08, 21:45 Bo powiedział jej, że jabłko, które zjadła, było nafaszerowane trutką na szczury :p Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Zagadka 01.03.08, 09:43 sowca napisała: > Co powiedziała Ania na widok pantofelników Zuzanny? "Nigdy w życiu nie widziałam takich pantofelników, Zuzanno. Jak ty osiągasz takie efekty?". Z jaką nietypową prośba przyszła do Ani pani Mitchell? Odpowiedz Link
disaa Re: Zagadka 01.03.08, 11:42 I w myślach dodała :W ten sposób uszczęśliwiłam Zuzanne nie mijając się z prawdą. Nigdy w zyciu nie widziałam takich pantofelników ... chwała Bogu. :-)zawsze podobała mi sie subtelna dyplomacja. A pani Mitchel przyszła poprosic o napisanie "Epitafy" dal jej Antoniego. Odpowiedz Link
sowca Re: Zagadka 01.03.08, 23:55 Sugeruję stworzyć osobny wątek, żeby było wygodniej :) Odpowiedz Link
pontecorvo Re: Zagadka 24.06.08, 10:24 No to w takim razie, jeśli wolno mi zastąpić zagubioną Disaę, to to moja weryfikacja brzmi: dobra odpowiedź. Kolejne pytanie: Co uchroniło Ilsę przed ślubem z Tadziem? Odpowiedz Link
blanacz Re: Zagadka 24.06.08, 17:21 Błędna informacja, że Perry zginął w wypadku. Uciekła (w sukni ślubnej?) i odnalazła Perry'ego. I się zeszli :) Odpowiedz Link
blanacz Re: Zagadka 25.06.08, 13:35 Kiedy Gilbert pierwszy raz sprawiał wrażenie, jakby chciał się oświadczyć Ani? Odpowiedz Link
disaa Re: Zagadka 28.06.08, 03:52 Dziękuję za prawidłową weryfikację, przepraszam za zamieszanie i pozwalam sobie nie śmiało zapytać czy szanowna przedmówczyni ma na myśli tę wiekopomną chwilę po lub podczas pożegnalnego przyjęcia przed ich wyjazdem na uniwersytet? choć zważywszy na porę nocy pewno się mylę. Odpowiedz Link
blanacz Re: Zagadka 28.06.08, 13:10 Aż tak dobrze nie pamiętam, ale chyba się zgadza :) Było to nocą na mostku, po tym, jak Ania widziała Gilberta z Ruby. Odpowiedz Link
disaa Re: Zagadka 28.06.08, 18:16 musze przyznac, ze nie ten moment miałam na myśli :( Odpowiedz Link
disaa Re: Zagadka 28.06.08, 20:09 Skoro tak twierdzisz, nic mądrzejszego nie mogłam wymyślić; Co przypominały Ani włosy Ewy? Odpowiedz Link
disaa Re: Zagadka 30.06.08, 09:27 jak na złość nie mogę znaleźć tego fragmentu, żeby mieć 100% pewności ale mam wrażenie że tak.Teraz Twoja kolej Odpowiedz Link
sowca Re: Zagadka 01.07.08, 00:03 Gaik Wysokiego Jana? Jeśli tak (wybaczcie, że nie czekam na weryfikację odpowiedzi, ale jutro o świcie wyjeżdzam na parę dni - jeśli moja odpowiedź jest błędna, proszę pytanie uznać za niebyłe): Kto zdaniem wyglądał jak jaszczurka? Odpowiedz Link
mmaupa Re: Zagadka 01.07.08, 12:47 Pani Blewett (zdaniem Ani). Jak nazywal sie Kot Judysi? Odpowiedz Link
hemeczka Re: Zagadka 02.07.08, 15:51 tych kotów w srebrnym gaju było od cholery, ale chyba Dżentelmen tom. naprawdę teraz mi się te koty mylą. moje pytanie : wymieńcie bohaterów którzy pisali wiersze z całej sagi o Ani Odpowiedz Link
jan.kran Re: a może by tak...zagadki? 09.08.08, 15:40 Raz napisala nekrolog. Dla kogo ? Kran Odpowiedz Link
blanacz Re: a może by tak...zagadki? 09.08.08, 16:48 Dla jakiegoś znajomego Maryli...? Odpowiedz Link
floram Re: a może by tak...zagadki? 17.08.08, 19:58 Ania napisała nekrolog Anthonego Mitchella ( przynajmniej tak miał na imię w oryginale, a nie mam teraz dostępu do polskiej wersji )na prośbę jego żony. Sytuacja miała miejce w tomie "Ania ze Złotego Brzegu". Odpowiedz Link
floram Re: a może by tak...zagadki? 19.08.08, 20:35 Odważe się zadać kolejne pytanie: Jakiej słodkiej potrawy Jane Stuart nigdy nie nauczyła się robić prawidłowo, pomimo wysiłków ? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 19.08.08, 21:30 Pączków (bynajmniej w moim tłumaczeniu, jak już wspominałam zresztą - bardzo kiepskim). Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 19.08.08, 22:40 Fajnie, że pączki się zgadzają! Co było przyczyną zerwania przyjaźni Emilki z Rhodą? Odpowiedz Link
spinelli Re: a może by tak...zagadki? 20.08.08, 01:23 pontecorvo napisała: > Fajnie, że pączki się zgadzają! > Co było przyczyną zerwania przyjaźni Emilki z Rhodą? Emilki uczucia zostaly potwornie zranione kiedy Rhoda porzucila ja dla "miastowej" Muriel Porter. Emilka nie zostala zaproszona na przyjecie urodzinowe Rhody, po czym przejrzala na oczy i pogrzebala te przyjazn. Pytanie: Czego mieli ZAWSZE uzywac Averylla i Perceval w swoim Wymarzonym Domu? Spinelli Odpowiedz Link
blanacz Re: a może by tak...zagadki? 20.08.08, 11:43 Proszku do pieczenia firmy "Przysmak" :) Odpowiedz Link
spinelli Re: a może by tak...zagadki? 21.08.08, 18:41 blanacz napisała: > Proszku do pieczenia firmy "Przysmak" :)< A gdzie Twoja zagadka? Spin ps. Oczywiscie byl to proszek do pieczenia ale tu znowu mam pretensje do tlumacza o niedbalstwo. W moim starym tlumaczeniu nazwa firmy to bylo nazwisko jej wlasciciela (w org. Rollings Reliable). Niedbalstwo historyczne polega na tym, ze zaprzepaszcza sie takie wlasnie fakty, ktore nadaja charakteru ksiazce i umiejscawiaja ja w realiach spoleczno/geograficzno/historycznych. Uff!:) Odpowiedz Link
blanacz Re: a może by tak...zagadki? 21.08.08, 19:27 Czekałam na potwierdzenie, przepraszam. Co zrobił Jimmy ze swoimi oszczędnościami? Odpowiedz Link
floram Re: a może by tak...zagadki? 21.08.08, 20:09 kupował Emilce pamiętniki i znaczki ? Odpowiedz Link
blanacz Re: a może by tak...zagadki? 22.08.08, 13:32 Nie to miałam na myśli. W pewnym momencie Jimmy wspomina Emilce, jak kiedyś pozbył się wszystkich swoich oszczędności. Co z nimi wówczas zrobił? Odpowiedz Link
pontecorvo Re: a może by tak...zagadki? 25.08.08, 22:31 Kurcze - gdzie to było??? Zero skojarzeń u mnie:( Odpowiedz Link
blanacz Re: a może by tak...zagadki? 25.08.08, 22:32 W pierwszym tomie. Chyba w tym rozdziale, gdzie Jimmy opowiada Emilce o Murrayach. Odpowiedz Link