PILNE! (logo)

[much_different]

Kierowane do ludzi dobrego serca z talentem i chwilą wolnego czasu

Na informatykę muszę zrobić na komputerze 3 loga (np. drużyny sportowej,
miasta, wybranej marki samochodu), niestety kompletnie się na tym nie znam.
Pomyślałam, że może ktoś ma wolną chwilę (wiem, że zrobienie czegoś takiego
to dla niektórych 10 minut) i może mi pomóc robiąc to za mnie?

Obojętnie w jakim progranie, nieduże 3 loga. Więcej wiadomości na mailu...

Logo potrzebuję na środę, czyli ogłoszenie pilne - z góry dziękuję...

[camel_3d]

> to dla niektórych 10 minut) i m

hhehehe..ale sie uhahalem:))) ty wiesz ile kosztuje zaprojektowanie logo?

[much_different]

Tak, rzeczywiście - bardzo śmieszne.

Nie wiem ile kosztuje zaprojektowanie logo, co więcej nie chcę wiedzieć -
powiedzmy, że się domyślam. Nikt nie oczekuje od nas (ode mnie w tym przypadku)
jakiegoś cuda - ot, byle pokazać, że coś się zrobiło, ale dobrze - skoro mi nie
pomożecie - trudno. Mała strata.

[camel_3d]

> jakiegoś cuda - ot, byle pokazać, że coś się zrobiło, ale dobrze


no to zrob:)

[foamclene]

10 minit to sie robi kupe po aktivi...
a nad dobrym logo czasami pracuje sie tygodniami, zeby nie powiedziec
miesiacami :)
dlaczego oczekuja od Ciebie w szkole czegos czego Cie nie nauczyli?
nierozumiem...

[much_different]

foamclene napisała:

> dlaczego oczekuja od Ciebie w szkole czegos czego Cie nie nauczyli?
> nierozumiem...

Dobre pytanie, ale nie do mnie niestety.

[foamclene]

a jakby kazali Ci pilotowac samolot szukalbys pilota na godziny?

[much_different]

Być może...
Wiem, to miała być cięta riposta - no niestety, nie udała się. Domyślam się do
czego zmierzasz, ale odpowiem krótko - nie to nie :) Zrobię sama, może się
nauczę, jeśli nie... trudno, podobno człowiek uczy się na błędach.

Pozdrawiam

[foamclene]

zmierzam do tego, ze student to nie parobek wykladowcy
ma swoje prawa i jezlei nie jest do czegos przygotowany powinien o tym
powiedziec prowadzacemu zajecia
tudno byloby matematykowi wikonac ousuniecie wyrostka
nie rozumiem dlaczego godzicie na takie rezczy
jaki kierunek studiujesz?

[foamclene]

juz doczytalam ze to informatyka :)
wydaje mi sie ze to zajecia dla garfika komputerowego - zlozenie
plastyka projketowanie logotypu... nie wiem jak mozna wymagac tego od ludzi
nieuzdolnionych i niemajacych warsztatu
nauka obslugi programow graficznych to przeciez nie kwestia 3 dni?

[foamclene]

>nie to nie :) Zrobię sama<
to nawet nie jest kwestia moich checi :)
ale to naprawde ciezka praca :) tzrebaby zrezygnowac ze swoich zajec i
poswiecic te trzy dni do srody zeby Ci to zrobic, a i tak efekt moglbybyc
oplakany :)
moze zle zrozumialas zadanie?

ZROBIĘ!!!

[graphdesign]

Hej, się nie martw,
zrobię, wysłałem maila na konto w gazeta.pl, odezwij się jak najszybciej

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[33qq]

W końcu facet z jajami, a nie onanista: jaki to ze mnie wielki grafik
komputerowy :)))). Zresztą obsługa programów graficznych nie jest potrzebna przy
projektowaniu logotypów.

[foamclene]

do projektowania potrzebne jest jako takie wyczucie plastyczne
:) i moze takze odrobina wiedzy o komunikacji wizualnej ;)
i mowie tu o dobrym logotypie nie o takim, ktory bedzie straszyl :)
niestety wykonanie/realizacja projektu wymaga jednak umiejetnosci stworzenia
wersji elektronicznej :) bez tego ani rusz w dzisiejszych czasach
mysle, ze skan rysunku nie bylby satyfakcjonujacy :)))))

[foamclene]

o sa dobrzy ludzie na tym swiecie
prosze wrzucie te projekty na forum do watku zebysmy mogli zobaczyc
moze takze z opisem w jakim programie powstaly i ile zajela twory realizacja
wraz z faza koncepcyjna
az sama jestem ciekawa czy to mozliwe
(rozmumiem oczywiscie ze logo bedzie spelnialo wszytskie wymogi :)
czyli:
- nie powinno ulegac modom
- musi byc dobrze widoczne dajac mozliwosc zastosowania na kazdym medium/nosniku
- musi sie wyrozniac
- musi byc proste
- latwo zapamietywale
- pomyslnie przejsc prze fax xero
- dobrze opisywac charakter organizacji
- wygladac dobrze po zduplikowaniu np. na 100 opakowaniach obok siebie

[much_different]

Pomyślimy, zobaczymy... ;)
W każdym razie z pewnością Was poinformuję, czy logo powstało i ile czasu
powstawało.

[33qq]

Przecież Paweł zaproponował, że zrobi

[much_different]

i zrobi, tzn. mam taką nadzieję

[camel_3d]

a mozesz si epotem pochwalic co zrobiles?

[much_different]

Rozumiem doskonale, tylko ja zmierzam do tego, że log nie musi być jakimś
cudem, mam pokazać, że opanowałam program w stopniu ponadpodstawowym. Od nikogo
nie wymagam, żeby siedział 3 dni i robił coś dla mnie, tak jak już pisałam -
niektórym nie zajmie to dużo czasu, dlatego pytałam, czy może ktoś się na tym
zna.
Nie musicie się ze mną zgadzać - swoje wiem ;) A jeśli się mylę to trudno.

PS - Skoro nie kwestia Twoich chęci... Jeśli byś umiała to zrobiłabyś to dla
mnie? bezinteresownie? :P

[foamclene]

a obslugi jakich programow od Was wymagaja? tzn w czym kazali Wam to zrobic?

ps. pewnie gdybym byla pewna, ze jestem w stanie zrobic logo ktore jest cos
warte :) to zrobilabym dla samej stysfakcji tworzenia :)
zrobilam w zyciu kilka znakow graficznych (w szkole a potem zarobkowo) :) i
wiele zdrowia i czasu mnie to kosztowalao :) (meka tworcza :)))))
i jakos nigdy nie bylam z siebie zadowolona :)
jezli bylabym geniuszem i potrafila zrobic Ci logo w 10 min zrobilabym to (nie
wierze jednak ze sa tacy fenomenalni ludzie :)
dla jest to kwestia kilku dni, a efekt wcale niegawrantowany

[much_different]

> a obslugi jakich programow od Was wymagaja? tzn w czym kazali Wam to zrobic?<

w dowolnym programie graficznym

A skoro twierdzisz, że byś zrobiła - to dobrze o Tobie świadczy, ale wiesz, za
chęci nie dostanę oceny ;)

[foamclene]

jeszcze bys przez jakas moja "paskude" niezaliczyl ;) i dopiero by bylo

[much_different]

może nie byłoby tak źle :P

[camel_3d]

to moze tak: policz ile kosztowaloby cie gdybys tego nie zaliczyla..i wyloz to
na tace:)

ZROBIONE

[graphdesign]

hej ludziska!

logotypy zrobione w ilości: 3
mam gdzieś założenia "dobrego logotypu" bo:

1. to jest logo dla osoby, która zielonego pojęcia nie ma o grafice itd. więc
nie może być poprawne (pamiętajcie, że to much_different "robiła")
2. chodziło o to, żeby było na dzisiaj, czasu na zabawę nie było
3. jestem facetem niezdolnym, nieudolnym i ogólnie nieukiem ale:
NIKT SIĘ TEGO NIE PODJĄŁ OPRÓCZ MNIE
4. proszę ode mnie za wiele nie wymagać bo mam dziś kaca

pozdrawiam:
Paweł

p.s. logotypów na forum nie wrzucę bo odezwie sie zbyt dużo głosów krytyki,
załapię doła i z leczenia kaca nici...
cała praca zajęła mi 1 godzinę

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

POST SCRIPTUM

[graphdesign]

a poza tym jestem buddystą i wiem, że "szczodrość jest przyczyna bogactwa",
czego i Wam, moi mili życzę.

Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[veldon]

Buddysta i leczy kaca?

To chyba mija się z podstawowymi założeniami buddyzmu :)

pzdr

[graphdesign]

oj Kolego,
a o Dzogczen kolega słyszał?
Zakazu nie ma... nie jestem mnichem
proszę zobaczyć www.gyamtso.xt.pl

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[veldon]

Miałem na myśli coś odwrotnego:

- Przyczyną cierpienia jest pragnienie
- Ustanie cierpienia to całkowite zaniknięcie i ustanie ...

Więc wydaje mi się, iż ten stan należałoby raczej
stale podtrzymywać, a nie leczyć ...

Zaczyna mi się ten buddyzm podobać.

:D


pzdr

[33qq]

Etam, gadanie, on swoje mantry mruczy po kielichu i wolno mu.
A z tym niewrzucaniem to racja. Jeśli ktoś zamówi i zapłaci to może zobaczyć a
tak tylko żeby zaspokoić ciekawość, to sorywinetu, nie ma.

[foamclene]

cos w tym jest
moja babcia tez tak mawiala dopoki mogla :)
w jej przypadku sie sprawdza im wiecej darowywala
tym byla "bogatsza" doslownie i w przenisni

[foamclene]

miszczu jestes
przekonal mnie trzeci argument ;)
a mozesz mi pzreslac na gazetowego maila :) strasznie ejstem ciekawa az mnie
sciska ;)
ja nigdy nie zrobilam by jednego w dodzine a co dopiero tzrech :)

[camel_3d]

e tam..byle co to kazdy w godzine klepnie:)


ale ja bym tego do swojego portfolio ni wrzucil:D

[foamclene]

skad wiesz :)
...moze kolega mial blysk geniuszu
ja chetnie obejrze


sama od ponad roku mysle nad wlasna identyfikacja, ale jakos mi nie idzie :)

[much_different]

oł, cóż za ironia...

Przeszkadza Wam to, że mi pomógł? Mówiłam przecież, że nie oczękuję cudu tylko
pracy do szkoły - bez szaleństw. Logo jest takie jak miało być.

A ja chętnie obejrzę pracę koleżanki foamclene i całej reszty geniuszy :)

[foamclene]

mysle, ze projektujesz swoje emocje i zachowania
widzac ironie w moim poscie

zwyczajnie jestem ciekawa jak wyszlo...
tak naprawde to ornitolog nie musi umiec latac ;) moge znac dobrze proces
tworczy i zasady tworzenia komunikatow wizualnych niekoniecznie majac zdolnosci
plastyczne :) nigdy nie powiedzialam, ze potrafie zrobic lepsze logo niz kolega
chyba trudnobyloby ocenic nam wartosc artystyczna i nikt nie mial takiego
zamiaru...
z mojej strony to zwykla ciekawosc a tworczosc kolegi mozemy wszytscy
podziwiac na jego stronie wiec to zadna tajemnica co potrafi
nie wiem po co tak to ukrywacie?

[graphdesign]

to trzeba było klepnąć a nie tracić czas na mądrowanie skoro dziewczę w
potrzebie było...
jej sie podobało a że dostanie za to bdb, jestem pewien bo to nie pierwsze tego
typu moje działanie...
a Wy co? gadu gadu... ble ble ble... a ja , skacowany, musiałem Maca odpalać i
drżącą ręką za piórko od Vacoma chwycić bo dziewczyna potrzebująca pomocy...
i niniejszym kończę tę dyskusję, szanowne grono, wale piwero i idę spać bo nie
robiłem tego od 23 godzin, dobranoc...

Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[foamclene]

jak juz wstaniesz to wrzuc te loga
bo ja teraz tez w potzrebie
czuje nieodparta potzrebe obejrzenia ich - badz sparwiedliwy i mnie takze ulzyj
w ciepieniu

[much_different]

tak myślisz? to dlaczego mi nie pomogłeś? brak czasu, czy strach, że nie
wyjdzie?

[foamclene]

mysle ze wiekszosc z nas zajmuje sie jednak dziaalnoscia zarobkowa i nikt nie
zostawie projektu za kilka tysiecy zlotych zrobic logo na zaliczenie zajec ;)
ja juz studia skonczylam ;) i powiem szczerze, ze przy zadnym zaliczeniu nikim
sie nie wyreczalam ;)
jezlei ktos znalazm dla Ciebie godzine zamiast zajmowac sie obsluga swoich
klientow to powinnas byc mu naprawde wdzieczna
a z tego co widze to tylko nabralas przekonia, ze to pryszcz taka robota i ze
ta pomoc (zepchniecie na kogos swojej pracy) Ci sie nalezala
oj ta mlodziez :))
ciezko sie potem pracuje z takimi ludzmi...

MOI DRODZY...

[graphdesign]

Moi Drodzy...

Po cholerę ta dyskusja?
Chciała dziewczyna, potrzebowała, zrobiłem, podoba jej się i tyle...
Wiadomo, czasy teraz ciężkie, zleceń zbyt dużo nie ma, konkurencji pełno ale czy
to powód żeby tak się szarpać o zrobione naprędce 3 grafiki w celu zaliczenia
informatyki przez dziewczynę, która wcale grafiki nie studiuje?Nie wiem czy
jestem dobry czy nie w tym co robię, nie wiem jaka jest wartość "artystyczna"
moich dziełek. Wiem tylko, że od czasu gdy się zabrałem za zarabianie grafiką
komputerową:

-kupiłem mieszkanie
-kupiłem dobry samochód
-jeżdżę sobie na wakacje gdzie tylko zechcę
-stać mnie na imprezy, dobry sprzęt itd.
-stać mnie na HOBBY
-stać mnie na LENISTWO
-stać mnie na BEZINTERESOWNE pomaganie innym

...przedtem pracowałem na uczelni i stać mnie było na piwo z przyjaciółmi raz w
tygodniu i sieciówkę MPK

Klientów mam wielu, w tym kilku bardzo wiernych, nowych zleceń też dużo

Więc chyba dobrze wybrałem, nie?

Oświadczenie: więcej w tym temacie już nic nie napiszę!!! Jestem wolnym
człowiekiem, nie muszę.

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[foamclene]

no nie wiem czy z tymi ciezkimi czasami masz racje
roboty jest od cholery (wiekszosc dobrych specjalistow leczy odciski w
irladii ;) chlop nie moze (choc nie do konca jest to wylacznie grafika, a moze
nawet w najmniejszym stopniu) sie obrobic...
czasem ciezko jest zrezygnowac z ciekawej realizacji i czlowiek bierze ponad
mozliwosci co owocuje 3 godzinami snu na dobe :)
roboty jest tyle, ze przydaloby sie trzech do pomocy, ale sami partacze
przychodza (co zaliczali cudzymi pracami w szkole ;))

nie bocz sie tak :) przeciez nikt nie chcial oceniac Ciebie (chialam tylko
zobaczyc te cholerne logotypy :)
faktem jest, ze jest to wyjatkowo dochodowe zajecie (o tym nie musisz mnie
przekonywac - jestem wyjatkowo rozpasana finansowo baba i to nie dzieki studiom
psychologicznym tylko wlasnie dzieki sprzedanej chle o wstydliwej estetyce ;)
na wszystko znajda sie odbiorcy
pewnie na mniej wartosciowe produkty bedzie wiecej chetnych (wiekszosc
populacji ma poczucie estetyki trzody chlwenej), projekt robimy nie po to zeby
realizowac siebie tylko zeby podobalo sie prezesowi ktory przechgdzi
andropauze :) tak naprawde potem nie bardzo jest sie czym pochwalic :) nawet
ciezko pokazac cos z czego czlowiek jest dumny :)

serio????????????

[camel_3d]

no po stronie nie widac, zebys taki majatek zbil na pracach:))





> Wiem tylko, że od czasu gdy się zabrałem za zarabianie grafiką
> komputerową:
>
> -kupiłem mieszkanie
> -kupiłem dobry samochód
> -jeżdżę sobie na wakacje gdzie tylko zechcę
> -stać mnie na imprezy, dobry sprzęt itd.
> -stać mnie na HOBBY
> -stać mnie na LENISTWO
> -stać mnie na BEZINTERESOWNE pomaganie innym

[foamclene]

wszytsko jest wzgledne...
;) majatek takze
ale jezeli on jest wyznacznikiem "bycia dobrym" w tym co sie robi
to powinnismy przechwalac sie bardziej precyzyjnie
:) marka i rocznik samochodu,
metraz mieszkania,
dobry sprzet? ;) dokaldnie modele podzespolow, model monitora itp...
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[camel_3d]

tak szczerze mowiac,po przejzeniu strony szacownego kolegi..to ja mam duzw
watpliwosci co do takich super zarobkow:)))) Pomijam juz plakat wyborczy:)) R.
Chrosta :)))) Designerski czad:)

no ale jak ma klientow to ok. Ja tam wole 2 na pol roku po 5000€ niz 30 na
miesiac po 20€ :)

DLA KOLEGI wielbłąda w trówymiarze

[graphdesign]

Szanowny Kolego Wielbłądzie Trójwymiarowy (nie wiem ilugarbny)...
O ile dobrze pamiętam tabliczkę mnożenia, 2 razy na półrocze po 5000 euro, daje przeciętnie niecałe 7000zł miesięcznie... Radzę Koledze sprzedać komputer, tablet, kupić w lumpexie jak najgorszy prochowiec i udać się z misą żebraczą pod jakiś większy supermarket; wyniki finansowe będą z pewnością lepsze.
Nie wiem jakie Szanowny Kolega Wielbłąd ma osiągnięcia w projektowaniu czegokolwiek, wiem natomiast, że pyskować potrafi. Ale to już taka nasza, polska specyfika, wystarczy włączyć tvn24, pełno tam takich...
Jeżeli chodzi o Chrósta, plakat ów specjalnym osiągnięciem designerskim nie jest, aczkolwiek swoją rolę spełnił, Rafał radnym jest, kampania została oceniona wysoko a robiłem ją za darmochę bo Rafała lubię a poza tym mnie na to stać.
Teraz akta IPN o które prosiła kol. foamclene:
1. Toyota rav4, rocznik 2006
2. mieszkanie w centrum Poznania 78 m2
3. sprzęt najwyższej jakości, żaden chiński z tesco (lista do wglądu w PZU)

Ile zarabiam to moja sprawa i Urzędu Sarbowego w Poznaniu, w każdym razie na pewno o wiele więcej niż Kolega Wielbłąd Trójwymiarowy, PIT do wglądu w US.

I tyle, a teraz drogie dzieci, pocałujcie misia w dupę...
dobranoc

Paweł

[foamclene]

na jakim monitorze pracujesz bo na zdjeciu na stronie niewyraznie widac wrzuc
aktualne...

pracujecie na monitorach EIZO?

[foamclene]

czy to mity czy prawda na temat jakosci obrazu i cale to odwzorowanie RGB
Adobe'a?
chodzi i oczywiscie o te wyzsze modele z linii CG...

[foamclene]

rozumiem, ze sprawdza sie przy poligrafii
a jak jest przy tworzeniu webow?
co myslicie
warto zainwestowac (zakladajac ze duze monitory sa niedostepne tzrebaby liczyc
sie z zakupem dwoch 22" bo taki chyba jest najwiekszy jezeli chodzi o linie
color edge)

[graphdesign]

Hej,
pracuję na 2 monitorach (obecnie bo nie wiem o które zdjęcie chodzi):
Philips (20") i takie dziwne niemieckie coś, które nazywa sie "two page21" i ma
21 cali.
Nie wiem czy warto inwestować w eizo, są drogie, mnie nie jest taki potrzebny.
To niemieckie dziwadło ma na tyle dobrą jakość, że sprawdza się w bardzo
skomplikowanych i wymagających precyzji kolorów projektach do druku. Sam nie
wiem co to jest ale jest niezłe, kupiłem w komisie jako poleasingowy, aczkolwiek
nie był nigdy używany. Ma wszystkie niezbędne kalibracje, profile itd. Miałem
niejakie problemy z dobraniem profilu koloru, okazało się, że pasują od NEC-a. I
po kłopocie.
Z robieniem stron jest tak, że naprawdę i tak trzeba obejrzeć wykonaną witrynę
na średniej jakości LCD z marketu, pamiętając o tym, że odbiorca ostateczny tak
właśnie w 90% przypadków będzie to widzieć. Oczywiście lepiej projektować na
porządnym monitorze, w dużej rozdzielczości... Sprawdzić jednak trzeba potem
witrynę na takim sobie komputerze i na przeciętnej 17-ce w 1024/768.

pozdrawiam:
Paweł

[camel_3d]

z tam robieniem stron to jest tak, ze 99% ludzi, ktprzy beda je ogladali maja
takie sobie monitory i najpewneij i tak kolory beda poprzeklamywane. Jedyne co
warto miec, to wytyczne od klienta co to RGB LOga i itd.

Ja mam 2 * 19" LG. Poniewaz DTP nie zajmuje sie prawe wcale, wiec nie musze sie
o kolory az tak bac. I tak wiekszos rzeczy, ktore robia musze najpierw na TV
podejzec.

OD KOLEGI wielbłąda

[camel_3d]

zanowny Kolego Wielbłądzie Trójwymiarowy (nie wiem ilugarbny)...
> O ile dobrze pamiętam tabliczkę mnożenia, 2 razy na półrocze po 5000 euro, daje

hehe..ale sie usmialem z tego posta:)))

a- pracuje zawodowo jako grafik TV.
b. dodatkowo pracuje jako wolny strzelec i to do tego odnisoly sie te 5000 € za
projekt zeby sie wyluzowac.

Wiec nie musze sprzedawac komputera:)

> Jeżeli chodzi o Chrósta, plakat ów specjalnym osiągnięciem designerskim nie jes
> t,

no to tu sie zgadzamy:)

[graphdesign]

Spoko,
a tak w ogóle gratulacje i wyrazy... zazdrości. Chciałem kiedyś pracować w TV,
nawet zacząłem ale się rozpadła bo piracka była...
Sam nawet bawię się w kręcenie filmików, aczkolwiek amatorskich, z miernymi
wynikami... Można je zobaczyć na www.souacz.go.pl ... Żyję z grafiki,
pracę mam, generalnie klienci zadowoleni, żyć się z tego da dość dobrze. Oprócz
tego piszę teksty dla hiphopowców lokalnych, troszkę wierszyków, maluję (jestem
również po ASP)... Tyle, że złamanego grosza z tego nie mam. Chlebek daje mi
grafika i takie tam, "państwowe" dochody (kiedyś trochę pracowałem dla
Najjaśniejszej Naszej Rzeczypospolitej, która teraz się poczuwa...)
I to tyle.. pozdrawiam, przepraszam za te ostre posty, trochę się wkurzyłem
larum podniesionym z powodu pomocy uczennicy (a tak a propos przeszło 50 postów
w 1 temacie to rekord tego forum!). Często robię coś za darmo bo taki mam już
charakter: wredny zazwyczaj i potem w ramach pokuty odpracowuję grzechy...
Kiedyś ktoś tam prosił o stronkę dla chorego dziecka, też machnąłem
(www.mozeszpomoc.u2.pl ) ale jakoś larum się nie podniosło... Może nie
byłoby to pollitical correct? Nie wiem...
W każdym razie wróciłem z dłuuuuuugiego weekendu i jestem potulny i łagodny...
Nie wiem skąd jesteś, jeśli będziesz kiedyś w Poznaniu, daj znać telefonicznie
(znajdziesz na tej ooookropnej stronce (; ), pójdziemy na piwo i pogadamy o
duperelach...

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

WIĘCEJ SPRZĘTU NIŻ TALENTU....

[graphdesign]

Moi Drodzy!
Przed snem coś mi sie w głowie ułożyło i podzielić się z Wami myślą ową spieszę...
Dyskutujemy tutaj o wadach i zaletach sprzętu, o lepszych i gorszych
komputerach, monitorach, tabletach i tym podobnych duperelach... Zapominamy
tymczasem chyba, że to nie sprzęt tak naprawdę decyduje o tym czy jestesmy
dobrzy w tym co robimy czy nie.
Zdaję sobie sprawę ze swoich ograniczeń, zdaje sobie sprawę, że całe to moje
rysowanie bitami jest gówno warte, jednocześnie jednak ładuję ogromne pieniądze
w coraz to lepszy sprzęt z nadzieją, że w czymś mi to pomoże. Marketingowo
jestem bez zarzutu skoro klientów mam, płacą i głodem nie przymieram,
merytorycznie jednak do niczego. Jestem jak Bill Gates: produkuję knoty a ludzie
wierzą, że to co robie jest dobre i kupują to. Na tej swojej okropnej stronce, w
ogłoszeniach i gdzie tylko się da, puszę się jak kogucik, wypychając do przodu
ile się da swoją wątłą pierś z nadzieją, że zdołam przekonać każdego
potencjalnego zleceniodawcę, że jestem najlepszy, że mam talent, że... Tymczasem
widzę wyraźnie, że moje rysunki zrobione strasznie drogim wacomem niczym tak
naprawdę nie różnią się od tych, które naskrobałem trustem za dwie stówy.
jestem "świrem komputerowym", co przypominaja mi co chwilę kolejne, w połochu
umykające narzeczone, ładuję kupę forsy w coraz to nowszy sprzęt z nadzieją, że
wyzwoli to we mnie wene, iskrę bożą czy jak kto to sobie po swojemu nazwie... I
nic...
Tutaj zawsze, w takim momencie, myslę o moim koledze Andrzeju. Facet ma około
50-tki, nocami siedzi przy swoim Macu-u, który nawet obudowę ma połżółkniętą ze
starości, przy monitorze, który u mnie służyłby najwyżej jako kolejna zabawka
dla kota i starym, wytartym piórkiem od pentagrama zasuwa na photoshopie 6 takie
pocztówki, że wydawcy się o nie zabijają. Tego, cholera, nie jestem w stanie
osiagnąć znajomością skryptów, znajomością obsługi coraz to nowszych i droższych
programów i wyżywaniem się na drogim, markowym sprzęcie.
Nie wiem jak u Was w takich sytuacjach, ale ja, oglądając rysunki Andrzeja, mam
nieraz ochote rzucić to wszystko w diabły, spakować tobołek i wędrować resztę
życia od ogniska do ogniska...

Dobra... się rozpisałem, pochlipałem sobie po cichu i publicznie nad swoją
indolencją twórczą i... jutro znów odpalę swojego drogiego Mac-a, chwycę
niezdarnie do ręki piórko od wacoma i będę mozolnie i nieudolnie zarabiał na
paliwo do mojej superbryki i kolejną, jeszcze droższą wersję photoshopa...
Wyjścia nie ma... przesrane...

dobranoc:
Paweł

[foamclene]

i tu sie niezgodze,
im lepszy sprzet (np. monitor) tym wiekszy komfort/higienia pracy (np.oczy)
szybki procesor, duzo pamieci, szybki dysk, dobra karta graficzna to krotszy
jej czas wykonania...
pewnie, ze ograniczenia sprzetu nie wplyna znaczaco na jakosc produktu, ale
moga zdemotywowac tworce ;) co ograniczy znacznie mozliwosci tworczego
rozwiazywania napotykanych problemow ;)
tyle o ile stary parch pozwoli mi na stworzenie logotypu literniczego z prostym
kszaltem graficznym nawet myszka,
to juz wykonujac chocby szkice w photoshopie uwarunkowania tempreramentalne
uniemozliwilyby mi jakiekolwiek dzialanie :) (nie bez znaczenia jest takze
precyzja jaka gwarantuje tablet)
musze miec duzy tablet (wacom A4 oversize 30x30) duzy monitor (apple cinema
display hd 30" ) i szybkie podzespoly (pc) zeby to wszytsko co namacham
przemielily (nie wyobrazam sobie czekania pare sekund, az pojwi sie linia)
proste prace nad zdjeciami jakie wykonuje ;) takze ulatwia mi duze pole robocze
photoshopa gwarantowane przez duzy monitor...

sprzet moze nam wiele ulatwic i nie ulega to watpliwosci
zwiekszenie mocy przerobowych jest bardzo istotne z ekonomicznego punku
widzenia przy takim nawale pracy jakie obecnie obserwuje...
jezeli chodzi o wartosc artystyczna tworu to faktycznie nic pomoc i zaszkodzic
nie moze :))))

zaluje, ze nie mialam przyjemnosci z tym eizo CG z odwzorowaniem rgb...
przedstawiciel firmy podbno ogranizuje w siedzbie jakies prezentacje dla
potencjalnych klientow moze wrrtoby sie kiedys zebrac w kupe i pojechac ;) moze
nas czyms zaskocza :)
poza zajeciami w szkole nie pracowalam takze na macach kontakt byz za krotki
zebym mogla wyciagnac wnioski, a i sprzet w szkole byl o kilka generacji
straszy niz ten, domowy pc ;) wiec konfrontacja wypadla z korzyscia na pc
i chyba w obecnych czasach roznice "miedzy" nieco sie zatarly i legneta maca
niedlugo pozostanie jedynie bajaka ;) ale chetnie skorzystalabym z
(rownoleglego modelu) sprzetu zeby moc dokonac porownania...

ps.
mysle, ze ew.informacje zwrotne otrzymywane na forum na temat tworow moglyby
komukolwiek zaszkodzic...
raczej widze w nich potencjal

"nie moglyby zaszkodzic" oczywiscie mialo byc n/t

[foamclene]

o macach i PC-tach...

[graphdesign]

Krótko, bo facaldo a neste w "żabce" ciepławe...
Jest gorzej niż myślisz z tą legendą Maca, wywaliłem ostatnio Tigera,
zainstalowałem Vistę i jest lepiej... ale boję się pasjonatom i celebrantom
Mac-ów w oczy zaglądać...

Paweł

p.s. OK camel, trzymam za słowo, pozdrowienia...

WIĘCEJ SPRZĘTU ... odpowiedź dla foamclene

[graphdesign]

"wykonujac chocby szkice w photoshopie uwarunkowania tempreramentalne
uniemozliwilyby mi jakiekolwiek dzialanie :) (nie bez znaczenia jest takze
precyzja jaka gwarantuje tablet)
musze miec duzy tablet (wacom A4 oversize 30x30) duzy monitor (apple cinema
display hd 30" ) i szybkie podzespoly (pc) zeby to wszytsko co namacham
przemielily (nie wyobrazam sobie czekania pare sekund, az pojwi sie linia)
proste prace nad zdjeciami jakie wykonuje ;) takze ulatwia mi duze pole robocze
photoshopa gwarantowane przez duzy monitor..."

No tak... to o czym pisałaś można zrobić na kompie: 1,7GHz Celeron, 256 MB RAM,
40 GB HDD 5400 RPM, monitor 19" byle był..., karta graficzna 16MB, tablet 4/5
cala... Cały zestaw szacuję na jakieś osiem stówek (:
Znacznie gorzej ma się sprawa jeżeli chodzi o duże formaty, czasem robię
projekty dla firmy zajmującej sie tablicami reklamowymi przy drogach itp.
rzeczami... Tam, gdzie zaczyna się PSB, zaczyna się liczyć RAM (nigdy za dużo!)
i procesor... Tyle, że rachunki dla Enea wzrastają wtedy niepomiernie...
Ja Poznaniak, skąpy znaczy...

pozdrawiam:
Paweł

p.s. prosiłaś o jakieś "przechwałki"; skończyłem właśnie nową wersję stronki
www.gyamtso.xt.pl , zerknij... pewno dowiem się znów, że "designerski
czad" to nie jest ale co mi tam...

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[foamclene]

no co Ty?
a co z odwzorowaniem 1:1? co ja bym narysowala na 4/5 cala? :)

szybkie ruchy piorkiem na powyzszym sprzecie komputerowym zaproponowanym przes
Ciebie doprowadzilyby mnie co najwyzej na oddzial zamkniety :)
a co z tymi duzymi formatami? nie projektujesz tego w skali?
...nie wiem co to PSB :(

co do stronki to chetnie napisze co mysle :) moze Ci sie cos przyda...

- nie znosze menu umieszczonego po prawej stronie (w naszej kulturze czytamy
zwykle od lewej do prawej, tam najpierw nasze oko szuka waznych informacji
czyli czegos w rodzaju drogowskazu/menu toleruje zmiane lokalizacji jezlei jest
to uzasadnione wzgledami estetycznymi - strony o awangardowej formie)

- migajacy napis umieszczony w glownej belce jest zbednym
dystraktorem/przeszadza w czytaniu tekstu, ktory i tak czyta sie nienajlatwiej
brak w nim akapitow itp. zabiegow ulatwiajacych :)

-unikalabym takze umieszczania jasnego tekstu na ciemnym tle (rozumiem, ze
kolorystyka strony wybrana zostala nieprzypadkowo, zostalo w niej wykorzystane
psychologiczne dzialanie barw ;) niebieski jako kolor kojarzacy sie z
duchowoscia, religijnoscia, filozofia ;) ...w sumie to to nawet mi sie podoba
tzn ten bialy tekst :))))))))))))) na niebieskim, ale czyta sie go chyba
ciezko :)

- fale sie strzepia :))) (tak jakbys wypuscil gifa bez matte)?

[graphdesign]

hej, no to jedziemy:

-narysowałabyś lekko na tym zestawie wszystko bo:
1. tak zaczynałem i przy odpowiednim skonfigurowaniu komputera (podanego przeze
mnie) naprawdę da się pracować bez większych urazów psychicznych; można tak
poustawiać windowsa, że daje radę z CS2 i plikami do 400-500MB (robocza wielkość
pliku, prze sklejeniem); linia pojawia się od razu przy powiększeniach rzędu 400%.
2. PSB to format dużych dokumentów photoshopa (takich naprawdę duuuuużych).

-teraz stronka:
1. menu z prawej to właśnie kwestia kultury, oni tak jak Arabowie a miało być "w
stylu"
2. migający baner jest moim zdaniem OK, jesteś pierwszą osobą, którą rozprasza
przy czytaniu, może masz rację, popytam innych
3. co do kolorów masz oczywiście rację, dozwolony jest żółty na czarnym i biały
na niebieskim lub zielonym (zajrzyj w zakładkę DHARMA)
4. na gif-ie mnie złapałaś, był OK ale w internecie się postrzępił, ma matte,
tyle, że troszkę przegiąłem z efektami bevels and emboss i perceptual się
wypieprzyło; pokombinuję w wolnej chwili i dyskretnie podmienię obrazek, może
zrobię png24 a może po prostu jpg.

to tyle, dzięki za uwagi, to jest tak, że z każdej uwagi się czerpie coś dla
siebie i następne rzeczy uwzględniają już opinie innych, dziękuję:

Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[camel_3d]

> Kiedyś ktoś tam prosił o stronkę dla chorego dziecka, też machnąłem
> (www.mozeszpomoc.u2.pl ) ale jakoś larum się nie podniosło...

bo mysle, ze stronka dla chorego dziecka to jedno, a logo, dla uczennicy, ktora
uwaza ze to praca na 10 minut to drugie:))

szczerze mowiac nie wiem kiedy bede w poznaniu, ale wybieram sie tam do
znajomych (przynajmniej od 4 miesiecy:)) wiec z pewnoscia skorzystam z
zaproszenia:))))

trzymaj sie!

POST SCRIPTUM

[graphdesign]

DZISIAJ DOSTAłEM, SKOPIOWANE Z GADU GADU:

17:11:11 RR (5521513)
celujący ;d
17:11:45 RR (5521513)
ale jestem zadowolona! wielkie dzięki ;*
17:23:11 souacz (3275295)
nooooo..... miło mi, jakby co, e-mail znasz...

i po temacie... a szkoda, ponad 60 postów....

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[foamclene]

kiedys tez dostalam 6 w gastronomicznej na projekt kary/menu ;)
za to na wlasnej uczelni lepiej nie mowic ;)

he he he

[graphdesign]

to Koleżanka młoda, za moich czasów szóstek nie było...
a ja na mojej uczelni jakoś też się na piątkach prześliznąłem... z grafiki,
rysunku i malarstwa...
a tak podsumowując:
logo zadanie spełniło, dziewczyna zadowolona... były to 3 logotypy Rolls Royce,
nie sądzę żeby firma zechciała je zmienić... więc nie będę proponował...

pa pa
Paweł

[foamclene]

nie odczytales :) 6 nie byla na uczelni tylko w szkole sredniej szkole
gastronomiczne osoby, ktorej wyswiadczylam przysluge
bylam potem skazana na odwalanie za polowe klasy wsystkich prac "plstycznych"
:)
teraz pewnie trudniej byloby mi o taki gest ;)
przeliczajac logo na buty ;) moznaby za nie kupic manolo blahnik'a albo
przynajmniej nowa pare pedro garcia :)
za ostatnie kupialm boski kask o niecodziennej grafice ;) wiec pozostajacy w
sferze naszych zainteresowan pozwole sobie wkleic foto ;)
fotoforum.gazeta.pl/3,0,692448,2,3.html
trudno byloby mi z niego zrezygnowadc :)
a i tez nie wierze ze na swiecie sa prawdziwi altruisci ;)

Re re re: he he he

[graphdesign]

OK, zrozumiałem dobrze...
Ja nie miałem okazji załapania się na ocenę celującą nawet w liceum bo jeszcze
takowa za czasów mych pradawnych nie egzystowała...
Co Ty masz z tym obuwiem???? Jak Elena Caecescu lub Evita Peron????
Nie znam się na butach; kupuję moje w marketach, na ryneczkach lub sklepach
sportowych. Wyjściowego nie mam wcale bo garniturów nie noszę, krawaty mnie
uciskają.
Kask ładny ale mnie nie rusza, ja mam jeden kask, taki żółty, budowlany, kiedy
któryś z moich kumpli zbyt mocno się nagwizda, zakładam mu na głowę co by sie w
drodze do klopa nie potrzaskał... Poza tym zawsze twierdziłem, że samochodem
można się zabić a motorem trzeba...
Hm, nie wierzysz, ze są na świecie altruiści??? Coś Ty taka niewierząca???

pozdrawiam:
Paweł

[e-mail]
www.graphdesign.xt.pl

[foamclene]

buty to moja druga milosc :)
zaraz po pojazdach spalinowych ;)

[camel_3d]

dobre buty nie sa zle

BYTY BUTY BUTY ROZTAŃCZONE...

[graphdesign]

ach, takie buty...

Paweł (: