Magiczne Działanie Forum

[logan.marki]

I po raz kolejny się potwierdziło, że jaśnie nam panujący Janusz Werczyński
czyta forum :-)

Jakiś czas temu założyłem wątek o „zielonym chodniku” przy ul. Bandurskiego.
Nie minął tydzień jak jechałem tam powtórnie, a część chodnika była już
oczyszczona (o czym pisałem parę dni temu na forum).

A jadę dzisiaj i już cały chodnik przy Bandurskiego jest tak wyczyszczony, że
nawet źdźbła trawy nie ma na chodniku, ani przy krawędzi krawężnika.

A chłopaki z Referatu Technicznego tak się rozpędzili, że wyczyścili
dokładnie z narostów trawy także chodnik przy Okólnej, a nawet zdemontowali
część płytek na chodniku przy Bandurskiego które były najbardziej zniszczone,
i pewnie będą kłaść nowe.

Jak widać presja społeczna i publiczne nagłośnienie sprawy działają.

[emtezet]

Skoro twierdzisz że Forum ma magiczne działanie i czyta je Sam Panujący to ja
publicznie powiem ze czery lata temu utwardzono niektóre ulice w sposób
karygodny a obecnie nie mozna się doprosic o ich wyrównanie. Utwardzono to
wielkie słowo. Wyrzucili na drogę mielony beton, który tak pyli że latem trudno
wytrzymać. Zajeżdżam kolejne samochody ale to nie jest powód żeby równac drogi
tak twierdzi Pani Królak z wydziału dróg). O ile Pierwszy Markowianin czyta
Forum to niech spododuje przynajmiej ich wyrównanie, bo na więcej liczyć nie
można.

[logan.marki]

A nie pomyślałeś, że najlepszym sposobem budowy dobrej drogi jest utwardzenie
jej kruszywem, a potem pozostawienie jej na kilka lat aby się wszystko dobrze
ubiło, i dopiero potem wylanie asfaltu?
Taki sposób budowy drogi jest o wiele tańszy, niż budowanie drogi bezpośrednio
na nieprzygotowanym gruncie, gdyż o wiele są niższe koszty przygotowania
podbudowy drogi, a tym samym znacznie potem spada koszt samej inwestycji.

A to że wysypano gruz nie jest niczym dziwnym, gdyż można go bardzo często
dostać za darmo, i koszty utwardzenia takiej drogi to tyle, co wynajęcie maszyn.
Tak robią wszędzie... nawet w Warszawie, i nie ma w tym żadnej sensacji.

[emtezet]

Czlowieku. Czy ty wiesz o czym piszesz. Czy jechałeś kiedyś taką ulicą. Pył
jest taki ze nic nie widać. Temu w samochodzie nic nie szkodzi. Przyjdź do nas
na taras latem. Ja mam alergię na kurz. Łykam takie ilści zyrtecu że nie muszę
jeśc. A moje wnuczki kichają jak po tabace. Lekarz mówi żeby podać Burmistrza
do sądu a ty pleciesz że to tania dobra podbudowa. A już myslałem ze ty jesteś
normalny gośc, jakich ostatnio ciężko znależc na tym forum. Po tym tekście
zaczynam wątpić. Biednego nie jest stać na rzeczy tanie. Lepiej jakby wogóle
nie robił. Było tylko błoto. Teraz jest nierówno, błoto i kurz.

[logan.marki]

emtezet napisał:

> Czlowieku. Czy ty wiesz o czym piszesz. Czy jechałeś kiedyś taką ulicą. Pył
> jest taki ze nic nie widać. Temu w samochodzie nic nie szkodzi. Przyjdź do
> nas na taras latem.

A czego oczekujesz?
Pokaż mi samorząd, który jest stać, aby w błotnistą drogę w roli wstępnego
utwardzenia wsadzać kruszywo pierwszego gatunku... żebyś nie nie napracował to
sam odpowiem, że takiego nie znajdziesz. Sam znam gminę która do takich celów
stosuje odpady budowlane, i bynajmniej nie jest to tylko gruz, ale i śmieci.

> Ja mam alergię na kurz. Łykam takie ilści zyrtecu że nie muszę
> jeśc. A moje wnuczki kichają jak po tabace. Lekarz mówi żeby podać Burmistrza
> do sądu a ty pleciesz że to tania dobra podbudowa.

Może zabrzmi to brutalnie, ale to akurat jest Twój problem – samorząd może
wykorzystać każdy materiał do utwardzenia pod warunkiem że nie jest on prawnie
uznany za szkodliwy dla zdrowia (np. nie wolno używać płyt azbestowych w każdej
postaci). I nikt nie ma obowiązki chodzić i pytać się czy przypadkiem jakiś z
mieszkańców nie jest na coś uczulony.
Jeżeli uważasz że obecna nawierzchnia jest zła możesz na swój koszt (w
porozumieniu z UM) wyłożyć ulicę najdroższym kruszywem jakie jest na rynku –
mamy demokrację, i każdy może swoim majątkiem rozporządzać wg. sumienia.

> Lepiej jakby wogóle
> nie robił. Było tylko błoto. Teraz jest nierówno, błoto i kurz.

Założę się że wtedy byś pierwszy biegał i krzyczał że nic się na twojej ulicy
nie robi. I efekt jest zawsze ten sam – czy coś się robi czy nie, i tak są
zawsze niezadowoleni.

[emtezet]

No i widzisz mądralo. Sam się obnażyłeś. Ja mam sobie zrobić ulicę. Idź
człowieku do ortopedy i lecz się na nogi, bo na głowę za późno. A co tak
bronisz tej władzy. Słyszałem że Pan Werczyński sam pisze na forum pod róznymi
loginami. Coś mi tu śmierdzi. Z takimi dyskutował nie będę.

[logan.marki]

emtezet napisał:

> Słyszałem że Pan Werczyński sam pisze na forum pod róznymi
> loginami. Coś mi tu śmierdzi. Z takimi dyskutował nie będę.

Powiem szczerze, że nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
Już mnie na tym forum posądzano że jestem policjantem który pracuje na lokalnym
komisariacie, innym razem że jestem tajemniczym „wysokim urzędnikiem” i wieloma
innymi osobami.

Ale że jestem burmistrzem dowiaduje się pierwszy raz.

No kto przebije kolegę i zgadnie kim jeszcze jestem? :-)

[edyta824]

Przepraszam, że się wtrącam ale co nie wejdę w jakiś wątek na forum i zobaczę
logan.marki to zawsze osoba pod tym nickiem chce być mądrzejsza od wszystkich
innych. Przypominam Panu, że dyskusja polega na wymianie poglądów a nie
obrażaniu innych mógłby się Pan ograniczyć do nie zabieraniu głosu jeżeli chce
Pan kogoś obrazić. Co do drogi to pewnie sam ma Pan asfalt pod domem lub gdzie
tam Pan mieszka, trzeba rozumieć problemy innych a nie traktować wszystkich z
góry. Ton Pana wypowiedzi wskazuje, że nie jest Pan osobą towarzyską, więc
proszę w imieniu innych użytkowników, niech Pan nie obraża innych użytkowników
bo raz, że to nie jest dobrze widziane w kulturalnym środowisku, drugie niech
Pan przyjmie do wiadomości, że jak ludzi wielu na świecie, każdy ma prawo do
swoich racji i opinii, więc proszę nam oszczędzić swoich wywodów i nie
komentować w tak obraźliwym tonie a tak poza tym to Panu przeszkadza trawa na
chodniku chociaż jak Pan sam napisał jeździ Pan samochodem to komuś może
przeszkadzać smród kurzu w jego własnym mieszkaniu ewentualnie domu.

Pozdrawiam serdecznie i proszę o wyrozumiałość dla ludzi mniej światłych od
Pana, który wie wszystko.

[logan.marki]

Po pierwsze nikogo nie obrażam, chyba że za obrażanie kogoś można nazwać
stwierdzenie że Miasto nie ma obowiązku chodzić i pytać się mieszkańców danej
ulicy, czy tym co będzie utwardzać ulicę wszystkim się podoba, i że jak komuś
się nie podoba to jest jego problem.

A po drugie zgadzam się że każdy ma prawo do wygłaszania własnych opinii.
Dyskusja właśnie polega na wymianie opinii, ale jeżeli ktoś mi pisze (w tym
wątku) że on ma uczulenie na kurz, i że miasto mu musi wymienić nawierzchnię
przed domem bo jemu się to nie podoba to jaki to jest argument? – równie dobrze
ktoś może napisać że mu się kolor kostki na chodniku nie podoba, i miasto musi
położyć nowy chodnik.

Każda jednostka samorządowa tak inwestuje, na ile jest ją stać, i na ile taki
wydatek jest uzasadniony ekonomicznie.
To jaki jest sens robienia drogi asfaltowej jak widmo że trzeba będzie kłaść
wodociągi, kanalizację, a i tak połowa ulicy jest jeszcze nie zabudowana i
wiadomo że ludzie będą w przyszłości kuli asfalt i chodniki aby się podłączyć.
A wtedy ci sami ludzie którzy teraz domagają się asfalt pobiegną z pretensjami
do UM, że im całą ulicę i chodniki zniszczyli, iż że oni chcą aby wszystko
zbudować od początku, i że miasto marnuje pieniądze publiczne na drogę która
została kiedyś zrobiono i zaraz ją rozkopano.

A tak już na marginesie trzeba stwierdzić, iż jeżeli ktoś kupuje działkę za
grosze na jakimś zadupny miejscu gdzie rosły metrowe zarośla i oczekuje że mu
gmina na dzień dobry zbuduje asfaltową drogę, wodociąg i kanalizację, a potem ma
pretensje że tego nie ma to chyba jest coś nie tak.

[edyta824]

Ton Pana odpowiedzi wskazuje na to, że lepiej z Panem nie wchodzić w "dyskusję"
bo to pojęcie jes Panu obce. Swoją drogą idę o zakład, że miejsce gdzie Pan
mieszka kiedyś też było totalnym zadupiem i teraz stało się City Center. Tak na
marginesie Pana wywody są śmieszne, rozumiem, że pisząc poprzedniego posta miał
Pan plan zagospodarowania przestrzennego przed sobą. Pana wypowiedzi na każdy
temat na tym forum ograniczają się do gnojenia każdego kto ma inne zdanie. Coś
Pan chce komuś udowodnić???? Radzę udać się do terapeuty. Nie tędy droga.

Pozdrawiam serdecznie z zadupia przy Wspólnej!!!!! U nas jest betonowa więc
gorszej kategorii niż w Centrum Blondynu. Śmiech na sali!!!!

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> Tak na marginesie Pana wywody są śmieszne (...)

Śmieszne wywody?
Parę miesięcy temu na posiedzenie Komisji Budżetowo- Gospodarczej przyszła
grupa mieszkańców pewnej ulicy w Strudze. Przyszli z pretensjami że ich ulica
ostatnio stała się błotnista i ciężko się po niej jeździ.

Jak się okazało jakiś czas temu ci sami mieszkańcy przyszli do UM z pretensjami
że nie mają utwardzonej ulicy. No więc została ona na wniosek mieszkańców
wstępnie utwardzona.
Ale niedługo potem kopano wodociąg, i w efekcie tych prac i późniejszych prac z
przyłączami droga ponownie stałą się błotnista i w tej sprawie przyszli właśnie
mieszkańcy.

Jaki z tego wniosek?: tę samą drogę tylko dlatego że mieszkańcy wywierali
naciski trzeba utwardzić 2 razy, a załażę się że jak położą im kanalizację to
ponownie przybiegną z krzykiem aby im utwardzić 3-ci raz.

I tak miasto zamiast utwardzić 3 ulice za te same pieniądze będzie utwardzać
jedną, ale za to aż 3 razy – a i tak mieszkańcy nigdy nie są zadowoleni.

CD...

[logan.marki]

I jeszcze coś w roli suplementu do mojej wcześniejszej wypowiedzi:
Twoja postawa (i nie tylko twoja) pokazuje to, co zauważył ostatnio Pan
Orłowski w swojej wypowiedzi na temat lobbowania za obwodnicą – Otóż większość
mieszkańców Marek tylko patrzy na pewne sprawy z punktu widzenia własnych
interesów, i tego co ich osobiście dotyczy.

Nikt nie próbuje spojrzeć na problem budowy dróg w Markach bardziej
horyzontalnie i perspektywicznie, ale liczy się tylko co jest teraz i to w tych
konkretnych miejscach które interesują daną osobę.
A to że miasto uginając się pod presją mieszkańców wydaje pieniądze bez
większego sensu ekonomicznego kogo to obchodzi – i tak mieszkańcy będą mogli
zwalić winę na władze miasta.

[edyta824]

Natomiast Twoja postawa wskazuje na , że tak to nazwę ZNIECZULICĘ na ludzkie
problemy nie liczy się tylko budżet czy założenia trzeba czasami wyjść do
ludzi. Spostrzeżenia innych w różnych tematach jak zauważyłam były też pod
adresem Pana, jak widać to walenie głową w mur. Mam propozycję zakończmy
dyskusję na etapie wymiany zdań bez obrażania innych. A jak Pan tak strasznie
lobbuje za UM to radzę zatrudnić się na etacie urzędnika wykazuje już Pan
typową postawę dla tej części pracowników.

Pozdrawiam,
Edyta

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> Mam propozycję zakończmy
> dyskusję na etapie wymiany zdań bez obrażania innych.

I znowu – Ja proszę o podanie konkretnych przykładów z życia Marek na
potwierdzenie Twojej teorii, a w odpowiedzi słyszę że kogoś obrażam.
Czy sytuacja gdy ktoś prosi drugą osobę o przykłady jest jej obrażaniem?

Skoro już nie wiesz jak wyjść z twarzą z całej tej sytuacji to przyznaj że nie
potrafisz podać konkretnych przykładów, a Twoja postawa jest jedynie
subiektywną opinią determinowaną przez osobisty interes jako mieszkańca
konkretnej ulicy. I sprawa będzie jasna.

[edyta824]

Jesteś żałosny hahahahahahaha Wyjść z twarzą z utarczki z Tobą ??hahahahha Ja
mam propozycję przeprowadź się do Warszawy wszystkim ulży skoro taki światowy
jesteś i piszesz innym, że kupują mieszkania i dzialki na zadupiach to kup
sobie dom w Sztolycy i krzyżyk na drogę .Co do wydawania pieniędzy na zbędne
inwestycje to powiem tak nie Tobie sądzić co jest zbędne dla kogo skoro
jeździsz samochodem i trawa Ci na chodniku przeszkadza a nie potrafisz dostrzec
fatalnej kondycji dróg w Markach znam Twoją postawę w sprawie obwodnicy i
powiem szczerze gdyby Władze z UM się postarały i wykazały inicjatywę dawno
byłaby odwodnica. Przykład???? Spójrz na takie miasta jak np. Siedlce- tranzyt
na Terespol, Sochaczew- tranzyt na Poznań, Mińsk Mazowiecki- tak jak w
przypadku Siedlec. To przykład, że jak się chce to można ale nie lepiej wydawać
swoje osądy oparte na tylko sobie znanych kryteriach. Powtarzam to co jest
zbędne w Twojej opinii nie musi takie być w opinii innych. Nie byłam na
spotkaniu w sprawie obwodnicy i nie mogłam uczestniczyć w inicjatywach na
rzecze jej powstania bo jeszcze nie mieszkałam w Markach ale jeżeli w jej
obronie bądź nie występują tacy ludzie to chyba długo to jeszcze potrwa.
Polecam formy samokształcenia.

Pozdrawiam

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> (...) skoro jeździsz samochodem i trawa Ci na chodniku przeszkadza a nie
> potrafisz dostrzec fatalnej kondycji dróg w Markach (..)

Akurat tu trafiłaś jak kulą w płot. Każdy na tym forum wie, że ja jestem
głównie pieszym, a od przystanku pasażerem wdzięcznych pojazdów pod banderą
Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie.

Ale dlaczego zmieniasz temat – jeszcze raz proszę podaj przykłady na Twoją
teorię, skoro twierdzisz że moja jest nie prawdziwa.

Ps. A pierwsze zdanie twojego postu którego nie cytowałem pozostawię bez
komentarza – ludzie przeczytają i sami osądzą.

Gdzie Twoje argumenty?

[logan.marki]

I gdzie te argumenty? Cały czas czekam aż dasz argumenty i przykłady na
potwierdzenie Twojej teorii, a pewnie je masz skoro twierdzisz że nie mam racji.

Czekam z niecierpliwością...

Czekam dalej...

[logan.marki]

Żeby nikt nie powiedział że unikam dyskusji, więc podbijam wątek po raz kolejny
(i ostatni).

Podaj 3 argumenty jakie mają decydować o tym, że lepiej jest coś zrobić, żeby to
potem doszczętnie zniszczyć układając wodociąg albo kanalizację, tylko dlatego
że chcą tego mieszkańcy?

Tylko przyjmijmy jedną zasadę – to że chcą tego mieszkańcy uznajemy że nie jest
argumentem. Czekam na merytoryczne argumenty.

I się nie doczekałem...

[logan.marki]

Czekałem na jakieś sensowne argumenty, i nie odczekałem się nawet jednego
bezsensownego, nie licząc tego że Twoim argumentem było to że tego chcą mieszkańcy.

Tak więc Twoją wypowiedz klasyfikuję jako kolejną z całej serii jakie już w
przeszłości pojawiały się na forum, a ich autorom chodziło tylko aby się wyżalić
– z sensem lub bez.

Ps. A teraz napisz że Cię obrażam...

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> Pana wypowiedzi na każdy
> temat na tym forum ograniczają się do gnojenia każdego kto ma inne zdanie.

A to jest cecha osób które poza stwierdzeniem „Bo Ja chcę...” nie mają na
poparcie swoich słów żadnych argumentów ani faktów.
To forum też jest dotknięte obecnością takich właśnie osób, które jak tylko
ktoś nie zgadza się z ich narzekaniami, to mówią że ktoś je obraża. Ale czego
więcej wymagać od takich ludzi?

Ja przedstawiłem konkretne fakty i przykłady z życia naszego miasta na poparcie
mojej tezy. Skoro uważasz że są błędne, to podaj inne przykłady im przeczące.

[edyta824]

Forum jest miejscem gdzie głos mogą zabrać wszyscy mieszkańcy społeczności
Mareckiej a Pan jest osobą, która jak mniemam ma za aspirację uchodzić jako
jego GWIAZDA. Oświecę Pana, proszę brać do siebie uwagi innych i nie robić z
siebie Gwiazdy bo wydaje mi się, że na tym forum jest całkiem sporo osób z
którymi można wymienić się opinią w sposób kulturalny i miły bez obrażania
wszystkich a Pan jest raczej mniej sympatycznie postrzegany. Zresztą oszczędzę
sobie pisania bo to raczej do Pana i tak nie trafi. Radzę poczytać posty to
dobra lektura.

[emtezet]

Droga Pani Edyto. Już Panią "kocham". Proszę nie wdawać się z tym osobnikiem w
żadną dyskusję bo on ma problemy z samym sobą. Ma pani rację że lubi ludzi
dołować, bo jest po drugiej stronie kabli, przez co czuje się bezpieczny.
Inaczej pewnie długo nie mógłby nic napisać. I proszę mu nie schlebiać że jest
mądry, bo z samozachwytu nie wyjdzie z łazienki. A wracając do meritum to mam
wrażenie że co jakiś czas pojawiają się na tym forum odważne i wrażliwe na losy
naszego miasta kobiety, ale przez takich jak ten wszechmądry później gdzieś
znikają. Pani Edyto. Proszę nie wycofywać się z forum. Wymyślę sposób aby
wszystkich którym leży na sercu los tego miasta zjednoczyć i raz na zawsze
rozprawić się z kliką Burmistrza. Na początek proponuje spotkanie. Jak i gdzie
trzeba ustalić.

pozdrawiam serdecznie

[logan.marki]

Żeby się nie rozpisywać ujmę sprawę krótko.
Nie będzie mi na forum wykładnią moralności osoba, która już 4 lata temu robiła
propagandę przedwyborczą na forum stosując tę samo retorykę o
tajemniczej „klice burmistrza”, a która to nie zebrała (jak się dowiedzieliśmy
ostatnio) nawet 100 głosów w wyborach.

A teraz jesteśmy na forum świadkami tej samej śpiewki, i ofiarami tej
propagandy stają się głównie osoby nowe w Markach (jak choćby osoba z któą
rozmawiałem w tym wątku), które nie wiedzą jak wygląda sytuacja, i łatwo
podłapują takie populistyczne slogany.

Bajki to niech Pan lepiej dzieciom opowiada, a nie poluje na naiwnych w swojej
niewiedzy ludzi.

[nowymarecki]

To może i z kradzieżami kabli telefonicznych coś da się zrobić ?
PANIE BURMISTRZU POMOCY !!!!!!

[w.karpinski]

nowymarecki napisał:
> To może i z kradzieżami kabli telefonicznych coś da się zrobić ?
> PANIE BURMISTRZU POMOCY !!!!!!

Stan na dzień 18 lipca
www.marki.pl/serwis/index.php?action=szukaj&szukane=kabl

W.Karpiński

[monikabu1]

Witam,
Jeżeli forum ma naprawde magiczne działanie i P. burmistrz śledzi je ma bieżąco
to jestem ciekawa jak zostanie rozwiązana sprawa wygranego przetargu na nową
nawierzchnię i wkonywanych prac na terenie ul.Szpitalnej ( której dot.
przetarg).
bip.marki.pl/pl/bip/przetargi/2006/34
Prace są w trakcie. Firma wylewająca nawierzchnię jest mniej więcej w połowie
odcinka drogi( tak było 27-08-2006) . Jednak widok jaki zobaczyłam idąc
ul.Szpitalną na spacer "zwalił mnie z nóg" tzn na odcinku który został już
wylany są ogromne dziury. Przedmiotowa nawierzchna mineralno – bitumicza ma w
niektórych miejscach może z pół cm.grubości(max) , jest wylana bezpośrednio na
piach ( przez co nie trzyma się i odpada wielkimi płatami). Nawierzchnia ta nie
wytrzyma próby pierwszych jesiennych deszczy, a co dopiero mówić o zimowych
mrozach. W końcu to jeszcze kilka m-cy , a droga ta nie wytrzymała w stanie
nienagannym nawet do ukończenia prac.
Druga myśl jaka się pojawia to koszty "wykonanych robót"-czy ktoś z Gminy
przyjdzie przed opłaceniem FVAT i sprawdzi czy warto zapłacić firmie
wykonującej taką "lipę". Skoro się płaci niemałe pieniądze to może warto
czasami sprawdzić za co??
Jestem załamana tym co zobaczyłam.

Pozdrawiam.

[slaw]

Co fakt to fakt, ul. Szpitalna wygląda jak klepisko pomalowane cienko asfaltem.
Płaty asfaltu odrywają się od powierzchni jak tylko wiatr mocniej zawieje.

[grezak]

jedynym kryterium wyboru oferty była cena, pewnie dlatego wykonawca oszczędza
jak może. Zauważyłem, że w każdym przetargu istotnym czynnikiem wyboru oferty
jest zawsze cena, co do gwarancji to nie zauważyłem aby z nie korzystano,
przykład, ułożenie wodociągu na Jutrzenki, wykonawca "połatał" asfalt na ulicy,
który po roku użytkowania zapadł się i tworzy "koryto" na całej ulicy.
pozdrawiam

[grezak]

grezak napisał:

> jedynym kryterium wyboru oferty była cena, pewnie dlatego wykonawca oszczędza
> jak może. Zauważyłem, że w każdym przetargu istotnym czynnikiem wyboru oferty
> jest zawsze cena, co do gwarancji to nie zauważyłem aby z nie korzystano,
> przykład, ułożenie wodociągu na Jutrzenki, wykonawca "połatał" asfalt na
ulicy,
>
> który po roku użytkowania zapadł się i tworzy "koryto" na całej ulicy.
"Koryto" zostało połatane, byle jak, ale idąc chodnikiem jest mniejsza szansa
na ochlapanie w deszczowy dzień przez przejeżdzający samochód, zacząłem wierzyć
w magię forum.

[k.bychowski]

> Skoro się płaci niemałe pieniądze to może warto
> czasami sprawdzić za co??

A może warto poczekać do końca prac zanim się zacznie lament?
Chyba że piszemy o różnych miejscach, bo ta Szpitalna którą ja oglądam dość
często jest całkiem przyzwoicie wykonana.

> Jestem załamana tym co zobaczyłam.

Ale czym konkretnie?

*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-* -*-*-*-*-*-*-*-*

[k.bychowski]

Pytam się raz jeszcze:
w którym miejscu na ul. Szpitalnej są dziury?

[ziuta59]

Fajnieeeeee.....

Pan Burmistrz czyta forum i jedyne co udało się zrobić to odchwaszczenie czy
opielenie chodnika.....

Raz jeszcze fajnieeeeeeeee...
Na wiele go stać!!!

A gdzie budowa kanalizacji a następnie utwardzanie PORZĄDNE okolicznych dróg!!!

U mojej babci na głębokiej wiosce wodociąg, kanalizacja to już od kilku ładnych
lat funkcjonuje i to za czasów gdy nie było DOTACJI Z UNII!!!!!!

A TELEFON NIGDY NIE MILKNIE ZAWSZE JEST SYGNAŁ!!!!!!!!

Czy w U.M aby napewno pracująkompetentni ludzie????

Jak widzę jak inne miasta wyrywają pieniązki dla siebie, by lepiej i
funkcjonalniej się mieszkańcom mieszkało a pomyślę co samorząd robi dla nas to
mi RĘCĘ WIĘDNĄ !!!!

Wszystko wstrzymuje kanalizacja!!!

Ludzie budowa kanalizacji to podstwa, to nie jest organizacja wyprawy w
kosmos!!!!

Naprawdę Panie BURMISTRZU przecież to nie Pan będzie rowy kopał A PIENIĄDZE NA
INWESTYCJĘ LEŻĄ NA ZIEMI !!!!

Ja chcę funkcjonować tak jak inni już od kilkunastu lat żyją w cywilizowanym,
mieście!!!

Z prądem, wodą i telefonem!!!!!

Pozdrawiam

" Idiotyczna Użyteczność "

[pix3]

Droga Ziuto !
Po przeczytaniu twojego postu serce mi urosło i zapałałem do ciebie wielkim
uczuciem !
Jest mi bardzo miło, gdy i inni zaczynają wyrażać mój punkt widzenia i szukają
rozwiązań kłopotów U ICH ŻRÓDŁA.
Zostałem oficjalnie nazwany na tym forum " użytecznym idiotą " za moje
niepochlebne opinie o pracy naszego samorządu i za , momentami, ostrą krytykę
niektórych jego poczynań.
Wcale się tym nie martwię - jednym z najbardziej znanych z literatury idiotów
( na co też i były stosowne papiery ) był sam Wojak Szwejk.
Ci którzy przeczytali jego przygody dobrze wiedzą, jak to w rzeczywistości
było z jego rozumem.
W każdym bądz razie pozwoliłem sobie mianować cię dziś Urzędowym vice-Idiotą ( -
tką ).
Mam nadzieję, że przyjmiesz ten tytuł z radością i pozostaniesz wierna swoim "
idiotycznym " poglądom : )
Pozdrawiam.

[krystyna.siennicka]

pix3 napisał:
> Zostałem oficjalnie nazwany na tym forum " użytecznym idiotą " za moje
> niepochlebne opinie o pracy naszego samorządu i za , momentami, ostrą krytykę
> niektórych jego poczynań.

Nie za to nazywam "pixiarzy" użytecznymi idiotami.
Nazywam ich użytecznymi idiotami za to,
że swoimi postami sprowadzają forum do poziomu rynsztoka
i skutecznie blokują normalną i rzeczową dyskusję.

Naiwność, głupota czy działanie na zlecenie?

Krystyna Siennicka

[logan.marki]

krystyna.siennicka napisała:

> (...) skutecznie blokują normalną i rzeczową dyskusję.

Tak się składa że akurat Ja się wywodzę z tamtych czasów, i wtedy zaczynałem na
tym forum.
Ówczesne dyskusje sprowadzały się do tego, że pewna grupa osób przy każdej
okazji wymieniała się uprzejmościami, a konkluzja większości wątków kończyła się
na tym, że wszyscy atakują biednych radnych i burmistrza, a oni przecież tacy
zatroskani o mieszkańców.

Tamte czasy już się skończyły, i całe szczęście. Bo trzeba było skończyć z
ideologizowaniem każdej sfery życia w Markach, i robieniem jakiś wywodów
oderwanych od rzeczywistości.

Ja stoję na stanowisku że forum służy do:
1.dostrzeżenia problemu
2.zapoznania z nim reszty mieszkańców
3.znalezienia przyczyn oraz winnych takiej sytuacji
4.dyskusja jak rozwiązać problem

A to że są osoby które mają nieco bardziej dosadnego wyrażania emocji i własnych
przeżyć (mają do tego oczywiście prawo) to jest jeden z elementów każdego forum.

I tyle ode mnie w tym temacie.

[pix3]

Nie chciało mi się już pisać, ale zmieniłem zdanie.
Jeśli szanowna pani Krystyna uważa, że swoimi wypowiedziami sprowadzam to
forum do rynsztoka to ja juz zupełnie nie rozumiem co tu powinienem pisać, aby
owa pani miała zdanie inne niż ma.
Naiwność ( może, bo ciągle mam nadzieję że coś się ruszy w tym naszym mieście
i wreszcie będzie się można zacząć z nim identyfikować ).
Głupota - bez komentarza ( sami oceńcie ).
Działanie na zlecenie - no, tu to już wymiękłem ( ale przecież zaczęła sie IV
RP - podstawą stosunków międzyludzkich jest serdeczna nieufność ). Albo mi się
pixi albo ktoś zaczyna łapać paranoję i nie mam tu siebie na myśli.
Więc droga Pani Krystyno , proponuje unikać stresów, nie denerwować się i
najlepiej skontaktować się z lekarzem pewnej specjalności...

[tomt3]

Szanowny Pixie.
Naucz się w końcu porządnie pisać na forum kiedy polemizujesz z Panią Radną.Twoje posty powinny być conajmniej w tym tonie:
"Szanowna Pani Radno!Jestem pod ogromnym wrażeniem ogromu sił i bezwymiernego wkładu pracy jaką Pani i inni Szanowni Radni włożyli w rozwój i funkcjonowanie naszego pięknego miasta.Pięknieje i staje się coraz bardziej komfortowe i przyjazne dla mieszkańców dosłownie w oczach.Tylko wieczni malkontenci(a gdzie ich nie ma)czepiają się jakichś drobnych szczegółów,które inteligentni ludzie pomijają.Przecież to że brak jest obwodnicy powoduje że miasto tętni całą dobę życiem-dosłownie.Chcą kanalizacji?A przecież każdy to wie że najbardziej ekologiczna jest zwykła,drewniana wygódka z serduszkiem na drzwiach,podobno już w ameryce do tego wracają.To samo dotyczy wody.Nie ma to jak z własnoręcznie wykopanej studni.Czepiają się że drogi są dziurawe?Przecież gołym okiem widać że jednak jest więcej asfaltu niż dziur.Do innych bzdurnych wypowiedzi nie będę nawiązywał,i bardzo Panią Radną jak i innych Szanownych Radnych proszę o to byście nie zważali na tych tak zwanych "użytecznych idiotów" i,tak jak do tej pory,bez względu na opinie innych robili swoje.Przecież jak się nie podoba to ci inni mogą się wyprowadzić,nikt ich tu nie trzyma,a władza i tak za wszelką cenę zostanie na posterunku."
Tak więc dałem Ci Pixie próbkę,jak się powinno kulturalnie dyskutowac z przedstawicielami naszego samorządu.Zresztą zapewne oczekują tego.

[pix3]

Zawstydziłeś mnie drogi tom3.
Zupełnie nie wiem co powiedzieć.
Zrobiłem tyle złego krytykując radnych, niewiedząc ( jestem w końcu tylko "
użytecznym idiotą " ) ile zdrowia i wysiłku ( zapewne ) każdy z nich włożył w
to, aby nasze miasto było takie piękne, nowoczesne i funkcjonalne jak obecnie.
Uparcie tego nie zauważając, starałem się uczynić rynsztok z tego forum i
uniemożliwiałem innym wypowiedzenie - powiem więcej, torpedowałem każdą
rzeczową dyskusje swoimi komentarzami, które napewno odstraszyły już wiele osób
i nadszarpnęły dobrą opinię naszego samorządu.
Wezmę sobie do serca twoje, jakże gorzkie, słowa pod moim adresem i postaram
się skorzystać z twoich rad odnośnie zwracania sie do radnych ( których
niesłusznie przecież uważałem za leni i nieudaczników ).
Myślę też, ze powinienem jakoś odpokutować swoje grzechy względem władzy
lokalnej i postanowiłem, ze wymyślę sobie pokutę.
Tylko na razie jeszcze nie wiem jaką.
Pozdrawiam wszystkich radnym miasta Marki.

[xar-rax]

> Zupełnie nie wiem co powiedzieć.

Ja również. Nazywacie tę Panią radną. Wkradła się nieścisłość jest to BYŁA
Radna. Radna z poprzedniej kadencji.
Gdy była radną nie zrobiła NIC a teraz się uaktywnia na forum gdyż tworzy swoją
jak zwykle słuszną grupę do wyborów. W poprzedniej kadencji potrafiła tylko
podnosić rękę jak kazał Jaśnie Panujący. I teraz również razem z nim idzie do
wyborów.
Nie daj Boże aby jej i jej przywódcy plany się udały. Czekają nas znowu 4 lata
marazmu a miasto na taki stan rzeczy nie zasługuje.
Pozdrawiam xar;-)

[emtezet]

Nareszcie wszyscy są zgodni. Chwała naszemu panującemu.Chwała prawie świętej za
życia Przewodniczącej. Chwała moherom loganowi i Panu Redel. To nic że aż boli
od ich nie powiem czego. To nic że nie robią nic. To nic że J.W. Werczyński
obstawił kilka list wyborczych. Chwała!!! Po stokroć chwała!!! Takim chwała i
cześć!!! Prekursorzy tej tonacji na Forum. Wam także ale już od serca.

[logan.marki]

emtezet napisał:

> Chwała moherom loganowi i Panu Redel.

Chyba za bardzo sobie chłopcze pozwalasz.
Teraz nie mam czasu się bawić z tobą w przepychanki słowne, ale jak tylko znajdę
czas to sobie przestudiuję regulamin i pomyślę pod który paragraf ciebie podciągnąć.
Niby już mógłbym zgłosić sprawę do Administracji Portalu ale jeszcze poczekam.

A za to co wypisujesz na forum na temat Burmistrza, powinien on zrobić to samo
co zrobił 4 lata temu z Panem Krajewskim. Jak zasiądziesz na ławie oskarżonych
to ciekawe jak wtedy będziesz śpiewał...

[pix3]

Eee..
Nie sądzisz drogi loganie, że trochę przesadzasz ?
Trochę pachnie mi to histerią przedwyborczą , gdy często zdarzało mi się
widywać sytuację, gdzie wobec mało przychylnych ocen po skończonej kadencji,
przyjmowano zasadę że najlepszą obroną jest atak.
Ale w tym przypadku, to jak kulą w płot ( sam musisz przyznać ).
ŻYJEMY W WOLNYM KRAJU , a osoby pełniące funkcje publiczne muszą się liczyć z
potencjalnie złą oceną swoich poczynań , oczywiścię przeprowadzoną w sposób
dopuszczalny przez reguły Państwa Prawa .
Forum lokalne jest miejscem, gdzie każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy i jeśli
robi to w sposób kulturalny ( lub dodatkowo, jak w tym przypadku, wręcz
FANTAZYJNY i NIETUZINKOWY ) to nie można mu mieć tego za złe.
Moim zdaniem emtezet nie przekroczył żadnych norm i nie powinieneś się tak
unosić bez potrzeby .
No, chyba że jesteś kimś z bezpośredniego otoczenia Burmistrza m. Marki, ale w
takiej sytuacji to już zupełnie inna historia.
Pozdrawiam.

Nie strasz

[jerzykrajewski7]

Drogi Panie Logan Marki!

Proszę nie straszyć emtezet, że za tą łagodna krytykę burmistrza trafi na ławę
oskarżonych.

Moje publikacje 4 lata temu, za które trafiłem na ławę oskarżonyn na prywatny
wniosek Janusza Werczyńskiego, to był atak z grubej rury na granicy prawa. Nie
znam innych takich przypadków w Polsce. Dla przypomnienia: użyłem
słów "łobuz", "nieuczciwy kłamca" (tak jakby kłamca mógłby być uczciwy - to
jeden z moich błędów)

Najgorsze było opublikowanie doniesienia do prokuratury z informacjami od osób,
które później wycofały się z zarzutów stawianych Januszowi Werczyńskiemu.

Żadne z zarzutów nie potwierdziły się. W świetle tego Janusz Werczyński jest
jednak porządnym człowiekiem.


Mimo popełnionych przez mnie błedów, w bardziej cywilizowanym kraju pewnie
wygrałbym sprawę w sądzie o zniesławienie, którą wytoczył mi Janusz Warczyński,
bo działałem w interesie społecznym, ale u nas za bardzo liczą się układy
(mówią o nich nawet premier i prezydent), więc odpuściłem sobie walkę.


Przez ostatnie dwa lata nie słyszałem złego słowa o Januszu Werczyńskim.
Miasto rozwija się, stało się modne, ceny nieruchomości rosną, w południowej
części miasta 1 mkw. działki kosztuje już 100 dolarów (trzy razy wiecej niż dwa
lata tamu i dziesięć razy więcej niż 10 lat temu). Postępuje budowa wodociągu,
powstają nowe ulice i chodniki. Budowa tych ostatnich ruszyła dynamiczniej w
ostatnich miesiącach przed wyborami, ale to typowy wyborczy chwyt marketingowy.

Na przetargu na 5 działek 7 września 2006 r. miasto wzbogaciło się o milion
złotych. Ktoś w urzedzie musiał dobrze pomyśleć przy przygotowywaniu ich do
sprzedaży (miasto zamieniło z prywatnym właścicielm wąską działkę, dzięki czemu
mogło zaoferowac 5 a nie mniej działek).

Miasto rozwija się, a zadłużenie wzrosło niewiele.

O nieprawidłowościach usłyszymy pewnie w kampanii wyborczej. Po to wybory m.in.
są, by opozycja mogła głośno powiedzieć o tym, co się jej nie podoba.

Ja mam nadzieję, że Janusz Werczynski tym razem nie bedzie prowadził kampanii
wyborczej w kościele, że po przygodach ze mną, jest ostrożniejszy i będzie
zachowywał się bardziej przyzwoicie.

Choć rozumiem, że i jego też czasami ponoszą emocje i zachowuje się mniej
racjonalnie.

Bo ogólnie to wykształcony, bystry i bardzo zdolny polityk. Ma największą
szansę zostać burmistrzem Marek na kolejną kadencję. Warto jednak do Rady
Miasta wybrać jego przeciwników, by kontrolowali pracę Urzędu Miasta.

Pozdrawiam

Jerzy Krajewski

[rafal.redel]

Fakt, straszenie sądem to w tym kontekście zdecydowana przesada.
Choć jednoznacznie oceniam działania osób takich jak "emtezet" czy "pix3"
(którzy krytykę utożsamiają z licytowaniem się na obraźliwe sformułowania typu
"banda debili", "starsza od węgla" itp.) to jestem zdecydowanie przeciwny, by
był to pretekst do ograniczania wolności słowa.
Ale najciekawsze jest to, że - jak zdaje się wynikać z postów "emtezeta" czy
"pixa" - są oni przekonani, że licytowanie się na obraźliwe określenia na forum
to rodzaj społecznej pracy na rzecz poprawy bytu mieszkańców Marek. Zaś ci,
którzy zamiast tego typu określeń woleliby więcej weryfikowalnych faktów,
sensownej krytyki, punktowania działań & zaniechań - słowem wszystkiego co
mogłoby pomóc przy dokonaniu sensownego wyboru na następne 4 lata - to
niechybnie agenci burmistrza.
A zresztą, chyba szkoda klawiatury, bo ja nie przekonam ich, oni nie przekonają
mnie. Stary Pustelnik i Przyjaciele mogą mieć rację - nie zawsze podejmowanie
dyskusji jest sensowne.

[xyz777]

rafal.redel napisał:

> Stary Pustelnik i Przyjaciele mogą mieć rację - nie zawsze podejmowanie
> dyskusji jest sensowne.

Nie jestem przekonana, czy taka strategia nie jest trochę niefortunna?
Wszak stara, mądra maksyma głosi "Nieobecni nie mają racji".

[rafal.redel]

xyz777 napisała:
> Nie jestem przekonana, czy taka strategia nie jest trochę niefortunna?
> Wszak stara, mądra maksyma głosi "Nieobecni nie mają racji".

Maksyma może i stara, ale nie jestem przekonany, czy rzeczywiście mądra. Jeśli
istnieje jakaś racja, to nie sądzę, by zależała od listy obecności.
Dobranoc.

[xyz777]

rafal.redel napisał:

> Maksyma może i stara, ale nie jestem przekonany, czy rzeczywiście mądra.

Maksyma ta funkcjonuje w świecie polityki od wielu, wielu lat.
Przyjmowana jest jako aksjomat przez czołowych polityków świata!
Ostatnio użył jej Toni Blair w wywiadzie na temat jego ewentualnej rezygnacji ze
stanowiska premiera WB. Zastosował ją też dla podkreślenia konieczności udziału
wojsk brytyjskich w wojnie w Iraku.
Maksyma ta jest powszechnie używana w uzasadnieniach konieczności udziału w
wyborach.
Oczywiste jest jednak także i to, że ma Pan prawo kwestionować jej zasadność, a
nawet nadać jej etykietkę głupiej!

> Jeśli istnieje jakaś racja, to nie sądzę, by zależała od listy obecności.

Jesli istnieje jakaś racja, to dobrze by ją było przedstawić, wyartykułować.
Trzeba zaistnieć, nie milczeć.
Ponieważ:
"Nieobecni jednak nie mają racji".

[rafal.redel]

xyz777 napisała:
> Jesli istnieje jakaś racja, to dobrze by ją było przedstawić, wyartykułować.
> Trzeba zaistnieć, nie milczeć.
Ależ ja swój pogląd na sposób dyskutowania na forum o sprawach lokalnych (o ile
nadal o tym rozmawiamy) przedstawiłem. Tak więc w tym sensie - nawet jeśli nie
do końca trafia do mnie cytowana maksyma - byłem "obecny", choć nieskuteczny.

Komedia pmyłek...

[xyz777]

rafal.redel napisał:

> Ależ ja swój pogląd na sposób dyskutowania na forum o sprawach lokalnych (o ile
> nadal o tym rozmawiamy) przedstawiłem. Tak więc w tym sensie - nawet jeśli nie
> do końca trafia do mnie cytowana maksyma - byłem "obecny", choć nieskuteczny.

Istotą zagadnienia są problemy nurtujace społeczność Marek. I to one są treścią
wypowiedzi szeregu dyskutantów. Pana udział w dyskusji sprowadza się do
komplementowania jednych, a udzielaniu reprymendy drugim. Czy nie odnosi Pan
wrażenia, że nie wnosi do dyskusji niczego twórczego merytorycznie?
Czy problemy Marek są Panu obce, nie podziela Pan poglądów innych mieszkańców
Marek utyskujących na wiele mankamentów działalności obecnych władz?
I takie właśnie racje miałam na myśli, bolączki dnia codziennego i koncepcje ich
rozwiązania. I do takich właśnie pojęć odnosi się cytowana przeze mnie maksyma!
Trzeba ją zrozumieć by zaakceptować, inaczej nie trafia do przekonania...

[xyz777]

A tak na marginesie...
Czy doczekamy się od Pana stosownej reakcji na incydent ewidentnego obrażenia
grupy dyskutantów poprzez nadanie im miana "idiotów"?
Czy ma Pan cywilną odwagę, by wymusić okazywanie szacunku przez wszystkich
uczestników forum, niezależnie od ich pozycji społecznej?

[rafal.redel]

Rzeczywiście całkowita komedia pomyłek. Fragmentów o "pozycji społecznej"
forumowiczów oraz o "wymuszaniu okazywania szacunku" (niby jak mam to zrobić?
zresztą czy na kimkolwiek cokolwiek wymusiłem?) to zupełnie nie zrozumiałem.
Odwagi cywilnej też zresztą nie mam. I właśnie dlatego głoszę swoje poglądy pod
własnym nazwiskiem, bo bałbym się ukryć za nickiem.
Kończę, bo im dłużej rozmawiamy, tym mniej się rozumiemy. Dobranoc raz jeszcze.

[xyz777]

Przyznaję, oczekiwałam uczciwej odpowiedzi, pozbawionej uników i frazesów, ale
skoro nie stać Pana na to, to trudno, odważny Rafale Redel...
Dobranoc.

[logan.marki]

rafal.redel napisał:

> A zresztą, chyba szkoda klawiatury, bo ja nie przekonam ich, oni nie przekonają
> mnie. Stary Pustelnik i Przyjaciele mogą mieć rację - nie zawsze podejmowanie
> dyskusji jest sensowne.

Jeszcze wczoraj byłem gotów się nie zgodzić z Twoją teorią, ale teraz jestem
coraz bardziej mam ochotę przyznać Tobie rację. Po prostu trzeba przetrzymać na
forum wysyp wyborczych wątków, i osób które się specjalnie na tę okazję
uaktywnili i zawitali na forum.

[tomt3]

jerzykrajewski7 napisał:
> Przez ostatnie dwa lata nie słyszałem złego słowa o Januszu Werczyńskim...
Na tym forum dość często pojawjają się słowa krytyki;
>Miasto rozwija się..
Co takiego się rozwineło?Chybatylko transport kołowy;
>stało się modne, ceny nieruchomości rosną, w południowej
> części miasta 1 mkw. działki kosztuje już
> lata tamu i dziesięć razy więcej niż 10 lat temu)...
No to już z pewnością tylko i wyłącznie zasługa ekipy panującej;
>Postępuje budowa wodociągu..
Chcą mieć kasę to budują,a i tak odbiorcy płacą za wszystko.W wielu innych
gminach miasto dotuje 100% sieci wod-kan.A skąd tamtejszy samorząd ma na to
pieniądze?Trzeba tę naszą władzę na nauki wysłać;
> powstają nowe ulice i chodniki...
Oczywiście.Szybciej buduje się w Polsce jedynie autostrady;

[emtezet]

A co ja według Ciebie szanowny sługusie wypisuję co moze mnie zaprowadzic na
ławe. Wiesz starcze. Ja już przeżyłem całą komunę. W niej poligony Kazachstanu
i Afganistanu. Cele podziemii pałacu Mostowskich dla przeciwników jedynie
słusznego ustroju na ziemi i teksty takich zacniaków jak ty mnie nie ruszają. A
niby za co mnie pozwiesz razem z JW. panującym. Chwała wam chwała. Juz Ci
kiedyś napisałem lecz się na nogi, bo na głowe za późno. I życzę ci zdrowia.
Niby już mógłbyś zgłosić ale Ci się nie chce. Zgłoś zgłoś!!! Tak jak wszyscy
przed Tobą. Za parę lat będziesz mówił że ty tylko wykonywałeś polecenia. A jak
chcesz posłuchac jak śpiewam to poproś. Mam jeszcze nagrania z okresu
jakprowadziłem zepół mzyczny to Ci podeślę. Nawet nie wiesz jak bardzo sie
obnażyłes tym swoim postem. dwa razy O. Obnażony Ośmieszony. HA!HA!HA!

[logan.marki]

emtezet napisał:

> A co ja według Ciebie szanowny sługusie wypisuję co moze mnie zaprowadzic na
> ławe.

Nie wiesz biedaku co napisałeś? Więc przypomnę.
Po pierwsze piszesz do „klice burmistrza” jak rządzi miastem. W toku
postępowania sądowego można łatwo wykazać, iż to określenie jest równoważne z
porównaniem do nieformalnej grupy towarzysko/finansowo/przestępczej, co z kolei
popularnie nosi nazwę „grupy przestępczej”, która czepie korzyści z rządzenia
Markami. Ponadto pisząc „klika burmistrza” wskazujesz kto twoim zdaniem jest
szefem tej grupy przestępczej.

Reasumując: Publicznie sugerujesz mieszkańcom że Markami rządzi grupa
przestępcza której szefem jest obecny burmistrz Janusz Werczyński - czy to nie
powód to procesu cywilnego o zniesławienie?

Sprawa druga: Sugerowałeś publicznie, iż wybory zostały sfałszowane przez
obecnie rządzących miastem. Czy publicznie sugerowanie iż obecnie rządzący
Burmistrz i Rada Miasta fałszuje demokratyczne wybory nie jest dostatecznym
powodem aby szukali oni aby szukać prawdy przed sądem?

O innych drobnych rzeczach jakie pisałeś na forum nie wspomnę.

[emtezet]

Pisze co mi sie podoba. Zrozum to wreszcie. A to jest tylko twoja
interpretacja. Czyżbys był tak wszechwiedzacy ze już wiesz jak zrobi sad. Masz
strasznie dużą wiedzę prawną. Cos mi tu cuchnie. A jesli jestes tak dokładny to
przeczytaj starcze moja wypowiedź. Nie powiedziałem ze wybory sfałszowano.
napisałem że nie wieżę w ich uczciwość. MAM TAKIE PRAWO. TY NIE POWINIENES ISC
DO ORTOPEDY TYLKO DO WETERYNARZA. POTRZEBNA CI KONSKA DAWKA. I nie strasz mnie
więcej razy sądem bo sam jutro pójde do prokuratury żeby ustalili twoje dane bo
ciagle na tym forum kogoś straszysz. A tak wogóle panie Redel zrób pan cos z
tym osobnikiem bo blokuje prawo wolnosci słowa zastraszając porządnych ludzi.
DRODZY FORUMOWICZE !!! LICZE NA WAS!!! NIE BÓJCIE SIE!!!

[edyta824]

Witam,

Jestem "Młodym" użytkownikiem forum, wolę nie wchodzić z butami w takie
dyskusje bo nie znam faktów ale w jednym ma Pan moje całkowite poparcie
użytkownik "logan.marki" ogranicza się do gnojenia użytkowników o opinii
odmiennej od jego własnej. Też uważam, że powinno się z Tym zrobić porządek.
Swoją drogą nie zajmuje niczyjej strony, bo jak powiedziałam nie znam faktów,
ale za to wychowano mnie porządnie i potrafię wyczuć chamstwo które zionie z
wypowiedzi w/w użytkownika na kilometr. Zwracałam już Mu na to uwagę ale
oczywiście zostałam zgnojona jak wszyscy inni, którzy "ośmielili" się mu coś
zarzucić.

Mimo wszystko serdeczenie wszystkich pozdrawiam,
"Świeża" mieszkanka Marek

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> Zwracałam już Mu na to uwagę ale
> oczywiście zostałam zgnojona jak wszyscy inni, którzy "ośmielili" się mu coś
> zarzucić.

Pokaż Mi jeden post w którym piszałem do Ciebie słowa powszechnie uznanyne za
obelżywe.

Bo jak na razie całą nasza dyskusja toczyła się w ten sposób że zarzucasz mi
mijanie się z prawdą, a kiedy jak prosiłem o podanie jakichś argumentów, to w
odpowiedzi słyszałem że Ciebie obrażam.

Chyba że Twoim zdaniem dyskusja na forum ma polegać że każdy będzie na forum
kolejno wylewa swoje żale i kompleksy jaki to zły świat jak to władza paskudna i
ogólnie wszystko do kitu, a Ja jeden wspaniały i nieskazitelny pośród tego
gnoju. Jak chcesz forum gdzie są tylko tacy ludzie to mogę kilka polecić.

Ps. Napisz proszę te 3 argumenty o które prosiłem. A... i oczywiście teraz
pewnie Ciebie obraziłem.

[edyta824]

Bo jak na razie całą nasza dyskusja toczyła się w ten sposób że zarzucasz mi
> mijanie się z prawdą, a kiedy jak prosiłem o podanie jakichś argumentów, to w
> odpowiedzi słyszałem że Ciebie obrażam.


Radzę przestudiować swoje posty a może spadną Ci klapki z oczu.

Chyba że Twoim zdaniem dyskusja na forum ma polegać że każdy będzie na forum
> kolejno wylewa swoje żale i kompleksy jaki to zły świat jak to władza
paskudna

Założe się, że Tym kto leczy swoje kompleksy jesteś Ty bo ja nie mam żadnych:)

Co do Twojego postu, w odpowiedzi na przychylną mi opinię ostatnim razem,
pozostawiłam to bez komentarza ale teraz coś napiszę, takie osoby jak Ty
powodują, że ludzie nawet nie chcą odwiedzać tego forum jak ja np.

>Ps. Napisz proszę te 3 argumenty

Nic nie napiszę bo jak już napisałam sam nie znasz definicji słowa dyskusja a z
osobami o ograniczonym toku myślenia nie mam zamiaru rozmawiać. Tak jak
poprzednim razem polecam formy samokształcenia!!! A tak na marginesie moje 3
Argumenty ze strony nowego mieszkańca???
Po pierwsze primo!!!! -fatalna nawierzchnie dróg, stawianie blokowisk na każym
wolnym skrawku zielonej przestrzeni - wygląda mi to na jak to napisano
ostatnio o Warszawie - chaotyczne planowanie przestrzeni.

Po drugie primo!!! - brak obwodnicy tak jak już pisałam inne miasta chciały i
mają prosisz o przykłady????- sprawdź w google.pl - Siedlce, Sochaczew, Mińsk
Mazowiecki!!! i jeszcze kilka innych

Po trzecie primo!!!! - brak jakiegokolwiek miejsca gdzie można by spędzić wolny
czas w tym "mieście" chyba, że mowa o Real`u i Wesołym miesteczku wątpliwej
jakości na polu obok głównej ulicy lub korcie tenisowym ( nie każdy w niego gra
szczególnie z dziećmi)!!!

Po czwarte!!!!!- nawet ja jestem w stanie zauważyć ( mieszkam 2 tygodnie)
wandalizm wszechobecny w Markach - tutaj kłania mi się Twój post o nowym
komisariacje o dużej powierzchni w połowie wykorzystanej ze względu na brak
wakatów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A nadmienię, że są to obserwacje z 2
tygodni!!!

Nie wciągniesz mnie w swoje pseudo samouwielbieńcze debaty bo wydaje mi się, że
reprezentuję całkiem inne poglądy. Wydaje mi się, że masz na celu chwalenie pod
niebiosa obecnie rządzących. Powiem tak, kupiłam dom w Markach ale tylko tu
mieszkam bo spędzanie wolnego czasu to raczej rzecz nie możliwa w Markach.
Chyba , że mnie oświecisz i napiszesz o hurtowniach alkoholu rajstop czy
manekinów!!! A może coś o nagminnym wycinaniu okablowania TP albo o zielonych
furtkach na wozach albo trawie wyrastającej do kolan z chodników, a może
jeszcze o robotach drogowych, gdzie asfalt rozpada się jeszcze przed końcem
robót albo o wszechobecnych fotoradarach, doskonałej komunikacji miejskiej,
warsztatach samochodowych po wizytach w których giną samochody, wszechobecnych
żłobkach, dzięki którym ludność w Markach może planować powiększenie rodziny!!!

To wszystko świadczy o tym jak tutaj się dobrze żyje WSZYSTKIM!!!!!!

Pozdrawiam wiecznie narzekających z kompleksami, użytecznych idiotów i tych ,
którzy ośmielają się mieć inne zdanie o otaczającej rzeczywistości niż Obenie
Nam Panujący i Logan.Marki!!!!!

[logan.marki]

A widzisz jednak mamy zbieżne poglądy na pewne tematy:

Co do obwodnicy to zależy ona nie od UM Marki, ale od instytucji postawionych w
swoich kompetencjach dużo wyżej. I na nich bynajmniej jakieś tam protesty z
Marek nie wiele ruszają, gdyż oni obracają dziesiątkami miliardów złotych
rocznie na budowę dróg, i inwestycje prowadzone są wg. planu inwestycyjnego.

Miejsca spędzania wolnego czasu – tu się zgadzam że ich brakuje. Ale jak już się
je będzie organizować to trzeba zadbać aby służyły one rekreacji, a nie miejscu
schadzek okolicznej młodzieży. Jak się tego nie dopilnuje to wyrasta kolejna
melina, i to w dodatku postawiona za pieniądze publiczne.

Wandalizm i Policja... i ginące kable oraz furtki – tu jedno wynika z drugiego.
Jest za mało policjantów, więc młodociani mieszkańcy Marek mogą bezkarnie puścić
wodze swojej fantazji. I tu się zgadzam że wina leży po stronie samorządu że
kompletnie olała sprawy związane z bezpieczeństwem publicznym (nawet jednej
uchwały umożliwiającej rozpoczęcie budowy komisariatu od pół roku podjąć nie
potrafią).

Zielone chodniki – tu też się zgadzam że to jest obowiązek kierownika Referatu
Dróg pilnować takich rzeczy, gdyż nawet on ma służbowy samochód do tych celów
zakupiony. To jest ewidentne niewypełnianie obowiązków.

Komunikacja miejska – tu można by wiele pisać, jest po prostu dno.

Żłobki – tu się na początku radził bym się zastanowić jakie jest zainteresowanie
społeczne. Bo raczej na 10 dzieci otwierać się nie opłaca. Kiedyś czytałem o
pewnym żłóbku w Warszawie, gdzie jest zapisanych 40 dzieci. Opłaty rodziców
pokrywają niecałe 20% kosztów funkcjonowania, a dzielnica dopłaca prawie 1 mln.
złotych rocznie do jego funkcjonowania.
Czy Marki stać na taki wydatek?

A na koniec chciałbym się coś dopytać – gdzie widziałaś drogi w Markach które
już się rozpadały w fazie budowy. Bardzo chciałbym je zobaczyć.

[edyta824]

Co do dróg wystarczy poczytać posty z kilku dni wstecz, po przeczytaniu których
nie tylko szczęka mi opadła ale też wszystko inne.

[logan.marki]

edyta824 napisała:

> Co do dróg wystarczy poczytać posty z kilku dni wstecz, po przeczytaniu których
> nie tylko szczęka mi opadła ale też wszystko inne.

Jak sobie przypominam wtedy była mowa o nowej nawierzchni na ulicy Szpitalnej.
Jak się później okazało to co widzieli mieszkańcy, i ich zdaniem odpadało już na
etapie prac była to tylko cienka nawierzchnia kładziona na gruntową drogę –
potem na to położono jeszcze podbudowę, i warstwę ścieralną. Obecnie wbrew
obawom jest to normalna droga.

[pix3]

Brawo edyta824 !!!!!!!!!1
Jest mi niezmiernie miło, że ktoś zupełnie obcy i mi i temu miastu natychmiast
zauważył to, co doprowadzało i doprowadza mnie nadal do szału. Dałem temu
wyraz w moich licznych poprzednich postach ( jeśli miałabyś chwilę czasu to
zachęcam do ich lektury. Będzie mi bardzo przyjemnie jesli i inni poprą mój
punkt widzenia ).
Zgadzam się z tobą w 100 procentach min, w kwestiach : braku miejsc kulturalnej
rozrywki, bezpieczeństwa, stanie dróg i braku obwodnicy.
Uważam i zawsze uważałem , że całą winę za taki stan rzeczy ( który istnieje
odkąd tylko sięgnę pamięcią ) ponosi SAMORZĄD m. Marki.
Swoją nieudolnością i brakiem zaangażowania ( wnioskuję to po obecnym stanie
rzeczy ) doprowadził do tego, że Marki nadal przypominają peerelowskie
miasteczko, w którym gdzieniegdzie nie ma NAWET KANALIZACJI, którego okoliczne
lasy coraz bardziej przypominają wysypisko śmieci - Winni temu są przede
wszystkim właściciele okolicznych domów jednorodzinnych, którzy właśnie
okoliczne lasy traktują jako miejsce, gdzie można bez żadnych konsekwencji
pozbyć się np. starych mebli, odpadów poremontowych lub zwykłch codziennych. Co
więcej , jest na to ogólne społeczne przyzwolenie poparte brakiem stanowczej
lub w ogóle jakiejkolwiek reakcji ze strony samorządu ( robić tego nie muszą
mieszkańcy osiedli, bo każde z nich ma swoje punkty zbiórki odpadów, z których
coraz cząściej próbują nielegalnie, często pod osłoną nocy kożystać mieszkańcy
terenów z okolic osiedli ),
gdzie jedyną rozrywką są wyjazdy do Warszawy a prawdziwą wizytówką Marek są
obecnie : menele ( z roku na rok jest ich coraz więcej ) i złodzieje ( mam
nadzieję , że fakt iż sprawa komisariatu stoi w miejscu nie jest efektem
działań okolicznego, złodziejskiego lobby ).
Za swoje poglądy i bardzo nieprzychylną ocenę członków naszego samorządu ( tj.
Burmistrza i Radnych ) zostałem niedawno na tym forum nazwany " użytecznym
idiotą " przez jednego z nich.
Od samego początku nie bardzo się tym faktem przejęłem i to się chyba nie
zmieni, zwłaszcza że z radością zauważyłem że coraz więcej osób ma poglądy
podobne do moich.
Nie pozostaje mi więc nic innego, jak jeszcze raz serdecznie pogratulować Tobie
odwagi wyrażania swoich poglądów i życzyć wytwałości w Twojej działalnośći na
rzecz Marek.
W takim razie NIECH ŻYJĄ UŻYTECZNI IDIOCI !!!
Pozdrawiam .

[emtezet]

Nareszcie. jest nas coraz wiecej. Teraz pora na konkretne działania. pix i
edyta. Co myslicie o spotkaniu i zwarciu szeregów. Ten sługus logan to
przeczyta i doniesie wiec trzeba opracowac sposób spotkania bez udziału jego
kolesiów. Może macie jakies propozycje. Ja mam dla inteligentnch numer tlefonu
878 524 905.

[logan.marki]

emtezet napisał:

> Ten sługus logan to
> przeczyta i doniesie wiec trzeba opracowac sposób spotkania bez udziału jego
> kolesiów. Może macie jakies propozycje.

Tak donoszę... masz już nawet założoną teczkę operacyjną jako TW (Tajny
Współpracownik) o pseudonimie „Ponury Bolek”. Zobaczysz... namierzę was, wezwę
doborowe jednostki wojska do zadań specjalnych, a jak już was otoczę i odetnę
wszelkie drogi ucieczki to się policzymy.
Więc pamiętaj – agenci mojego wywiadu mogą się czaić za każdym krzakiem,
drzewem, a nawet jakiś może leżeć i śledzić Ciebie schowany w wózku dziecięcym
jaki będzie pchała kobieta (też agentka) udająca matkę z małym dzieckiem.

Jesteś cały czas obserwowany... miej się na baczności.

[emtezet]

Osmieszasz sie po raz drugi.

[edyta824]

HAHAHAHAHAHAHAHA

Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać!!!!:) Gratuluję poczucia humoru i
wyobraźni ;). Ja też jestem na radarze???;)

Tak na marginesie apropos obwodnicy może i jest to decyzja innych organów ale
uważam, że gdyby naciskać, stosować jakąś akcję informacyjną w szerszych
mediach ( jest taka możliwość) Władze Obecnie Nam rządzące mogłyby wywalczyć
jakieś konkretne decyzje a tak obudzimy się z ręką w nocniku. Wczoraj o mały
włos a zostałabym staranowana przez TIR`a który przypomniał sobie, że musi
skręcić w lewo w okolicy 11-Listopada, więc jak dobrze pójdzie może nie dożyję
konkretów. Może to właśnie o to chodzi, żeby w końcu stało się coś złego ( nie
mówię o pojedynczych przypadkach, bo z tym spotykamy się codziennie) ale jak
stanie się coś na szerszą skalę np. mały karambol albo śmierć (np. wypadek z
powodu wymuszania pierwszeństwa- codzienność). Swoją drogą zastanawia mnie
jedna rzecz, dlaczego nie ma ani jednego Fotoradaru w Markach?? Ani jednego ??
Myślisz, że Wszechmocni nie mogliby wpłynąć na postawienie kilku?? Jestem
pewna, że mogliby, tylko
cała rzecz w tym , że chcieć to znaczy móc. Problem w tym, że nie bardzo się
komukolwiek chce coś zrobić w tym kierunku. Taka smutna prawda, nie piszę tego
z ironią czy jakimikolwiek dziwnymi pobudkami szkoda mi siebie i ludzi
mieszkających w Markach tak naprawdę po części zostawionych samym sobie. Taka
smutna prawda, ja z pozycji obywatela nie widzę chęci uregulowania spraw
nękających zwykłych szarych mieszkańców Marek przez Obecnie nam Panujących.
Trochę mnie to martwi, ale jak to powiedział mój mąż "nigdy nie jest tak źle,
żeby nie mogło być gorzej" Pani Burmistrzu Uchowaj. Może ktoś nas w końcu
wysłucha. Wcale nie uważam, że wszyscy są źli i jak to źle jest w ogóle tylko
dostrzegam skalę zjawiska, wystarczy poczytać posty na tym forum by dojść do
wniosku, że nie jestem osamotniona w swoich osądach.

Pozdrawiam Wszystkich i Tych zawiedzionych i Tych, którzy mają nadzieję na
lepsze jutro.
Edyta