carrissimus1
10.06.04, 17:07
w waszym miasteczku spędziłem cztery lata. Okres 1968 -1972 wspominam
najpiękniej, mimo, że tęskniłem jak diabli za domem. Byłem uczniem Kolegium
Ojców Reformatów w Wieliczce. Wspomnienia kolegiackie to temat na książkę...
Same miasteczko - senne, żyjące swoim rytmem, w cieniu krakowskiej
metropolii. Pamietam wiele rzeczy z Waszego miasta. Ludzi - raczej
nie.Chociaż...
Pozdrawiam Wieliczkę a przede wszystkim młodszych kolegów z Kolegium.