Czy dostanę dofinansowanie?

[babetka84]

Złożyłam wniosek o dofinansowanie pomysłu na biznes, ale nie został jeszcze zaakceptowany. Jeśli będzie akceptacja to nie oznacza wcale, że dostanę pieniądze na ten biznes. Wtedy mam jakiś czas na dostarczenie niezbędnych dokumentów i dopiero po ich analizie będzie ostateczna decyzja, czy dostanę to bezzwrotne wsparcie. Moje pytanie brzmi, czy jeśli zostanie on pozytywnie rozpatrzony, to czy otrzymam w całości wnioskowaną kwotę?: 6 PUCHARÓW-DIABEŁ-10 BUŁAW. Ostatnia karta mówi, że będzie bardzo ciężko dostać te pieniądze, co jest zrozumiałe bo dużo osób wnioskuje, a przy diable mogą tam być jakieś nieuczciwe działanie lub machlojki, z drugiej strony Diabeł pokazał mi już kiedyś pieniądze. 6 pucharów to jedyna pozytywna karta w tym układzie, ale nie jest stricte finansowa. Podsumowując - nie wiem czy jest dostane, może tylko część z nich ale nie potrafię pozbierać tych kart do kupy ;/ Może ktoś pomoże w interpretacji?

[andgie]

Nie dostaniesz. Będzie duża konkurencja i jeden przeciwnik po prostu okaże się lepszy (cwańszy?) w walce o dotacje. Może da łapówkę …

[magdalena.1230]

czy otrzymam w całości wnioskowaną kwotę?: 
6 PUCHARÓW-DIABEŁ-10 BUŁAW.

Wiesz tutaj albo musisz się z kimś podzielić albo pójść do kogoś i załatwić to z polecenia Diabeł potrafi załatwiać , przekupywać . Trudne te karty umęczysz się przy tym , tak jakby Tobie mogą nie dać a ktoś skopiuje pomysł i skorzysta na gotowo

[babetka84]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, póki co wciąż czekam na akceptację wniosku. Dam znać, co z tego wynikło. Z ostateczną decyzją mają czas do końca października.

[babetka84]

Niestety odrzucono mój wniosek, gdyż został niewłaściwie przeze mnie uzupełniony - tak jakbym nie zrozumiała idei projektu i wszystko jest do poprawy ;/ Napisałam pod spodem

[babetka84]

Niestety mój wniosek o dofinansowanie został odrzucony, gdyż został nieprawidłowo wypełniony. Nie wiem, czy będę dalej w to brnąć gdyż dla mnie to jest mega skomplikowane, nawet ze wsparciem doradcy mnie to przerasta. Może właśnie to pokazały karty - moja rezygnację i przeciążenie spowodowane formalnościami i różnymi zawiłymi wymaganiami, które mało kto spełnia (Diabeł?). Dla pewności dopytałam, czy po poprawkach wniosku dostanę to dofinansowanie, czy lepiej dać sobie spokój i poświęcić czas i nerwy na coś innego: KSIĘŻYC-6 MIECZY-KRÓL MONET. Czy ktoś mógłby jeszcze raz zerknąć i powiedzieć, czy warto się dalej starać o to? Na pewno nie podoba mi się ten Księżyc bo na ogół oznacza jakieś ukryte sprawy o czym nie wiem, z drugiej strony 6 mieczy to dla mnie zmiana kierunku i pozytywny wynik na końcu z Królem Monet. Może więc uda się za drugim razem? Jak sądzicie?

[andgie]

Trudny rozkład. Ja nie lubię Księżyca przy sprawach majątkowych. Myślę, ze jednak nie, Król Monet tutaj wyglada na podejmującego ostateczną decyzję. Coś w stylu :” Była pani blisko, ale….”.

[babetka84]

Dzięki za interpretację. Tak na marginesie odnoszę wrażenie, że oni mi tego dofinansowania nie chcą dać i to jakiś pic na wodę - mają ograniczony budżet więc kto wie, czy nie przyznają go tylko "po znajomości". Dodam, że nie jest to dofinansowanie unijne ale z zagranicznej prywatnej organizacji wspierającej innowacyjne projekty ale jakoś mój projekt im chyba nie przypadł do gustu,

[babetka84]

Wczoraj jednak zawzięłam się, odrazu poprawiłam wniosek i wysłałam i jakie było moje zdziwienie, gdy po poprawkach natychmiast został zaakceptowany i skontaktował się ze mną przedstawiciel tej organizacji. Niestety za szybko się ucieszyłam, gdyż poinformowano mnie, że kolejnym krokiem jest znalezienie promotorów projektu, czyli osób które mnie w nim wesprą i trzeba z nimi zbudować zespół, a muszą być to osoby biegle posługujące się językiem angielskim. To był dla mnie szok bo oczywiście nie zauważyłam tego fragmentu w regulaminie, który jest napisany po angielsku i liczy sobie prawie 100 stron ;/ No i teraz mam problem bo skąd je wezmę takich ludzi, tym bardziej za darmo nikt nie będzie chciał. Niby są takie firmy zagranicą, co umożliwiają promotorów, ale nie stać mnie na ich usługi. A szkoda bo można zdobyć całkiem niezłe pieniądze i to w formie bezzwrotnej. Myślę, że właśnie jednak na to wskazywał ten Księżyc, a wcześniej Diabeł, że jest coś ukrytego i niejasnego, o czym nie mam pojęcia. Niestety bez promotorów raczej mam niewiele szans na promocję mojego projektu gdyż najlepsze projekty są wybierane głosowaniem ludzi, których Ci promotorzy pozyskają. Pozostaje mi więc albo samodzielna promocja projektu (ale wtedy nie mam co liczyć na przebicie się) lub zainwestowanie w promotorów ;/ Na pewno to nie jest żadne oszustwo, gdyż sprawdziłam to i ta organizacja istnieje już wiele lat i nie ma za dużo złych opinii, ale chyba naprawdę sobie to podaruję

[andgie]

Hi Babetka84, szkoda. Interesujące karty i sytuacja. Niby nie ma oszustwa, a jednak coś ukryte. I ten Król Monet na koniec, który by sypnął kasą, jeśli byłby spełnione warunki. Powodzenia w dalszych staraniach.

[andgie]

Jakbyś mogła zajrzeć do mojego postu „Kariera” lub „Nowa praca”, byłoby świetnie 🙂

[babetka84]

Dzięki, postaram się jutro tam zajrzeć i odpowiedzieć

[cherry_orchard]

Probuje zrozumiec o co w tym chodzi. Czyli tak, Ty masz pomysl, I chcialabys go wprowadzic w zycie. Zglosilas sie do firmy ktora, ktora miala ci dac pieniadze na rozwoj.
Tymczasem Ty Sama musisz zdobyc jakby przedstawicieli swojego biznesu, I to zagranica, w dodatku to Oni Maja znalezc klientow na ten produkt czy service. Czyli de fakto Ty Sama musialabys zbudowac siatke sprzedazy bez tej firmy. To na co ci ta Firma? Co ona z tego ma? Bo jesli juz masz klientow zdobytych to Firma przychodzi na gotowe, odpala ci jakis procent. Po co co ta Firma?

[babetka84]

Organizatorzy mają procent od zwycięskiego projektu jako, że cały proces rekrutacji i papirologii organizuje ich firma, a projekty zwycięskie są wybierane drogą głosowania przez zainteresowanych projektem sponsorów z całego świata, których uda się pozyskać promotorom. Sponsor musi zadeklarować odgórnie kwotę, którą zechce wpłacić i jeśli mój projekt wygra, to jego konto zostanie obciążone tą kwotą i przekazane na moje konto. Oczywiście trzeba takich sponsorów najpierw przekonać do swojego projektu, aby na niego zagłosował i zadeklarował wpłatę. A ja jeśli wygram to dostaje całą kasę i nie muszę nic zwracać, ani z niej się rozliczać. Z tym, że okazało się, że największe szanse ma się kiedy się zatrudni profesjonalnych promotorów, którzy mają kontakty i dojścia do list mailingowych do tych potencjalnych sponsorów, którzy jak wiadomo, oni nie rosną na drzewach Po poznaniu szczegółów dochodzę do wniosku, że zwykły konkurs, w którym można ponieść niezłe straty, z drugiej strony jak ktoś się zna na fachu i odpowiednio przedstawi swój projekt, że będzie użyteczny dla dużej grupy ludzi, to się ma duże szanse wygranej. Podobno ok. połowa wybranych projektów wygrywa i znajduje sponsorów więc jest 50% szansy. Ot to chyba taka forma rozrywki dla bogatych inwestorów, którzy nie mają co z pieniędzmi robić...W zamian oczywiście trzeba się pochwalić, że projekt doszedł do skutku dzięki nim. Czyli to taka nieco inna forma pozyskania sponsorów dla projektu, z tym że oni nie mają z tego żadnego zysku finansowego, a jedynie satysfakcję, że mają wkład w projekt i reklamę

[cherry_orchard]

Przypomina mi to Dragon Den. Bogaci nie szukaja tego rodzaju rozrywki tylko okazji do zarobienia pieniedzy. Najwieksze koszty I ryzyko ponosisz Ty, bo inwestorzy tych kosztow nie ponosza. Dopiero gdy uznaja ze moga zarobic I przelicza Ile, wtedy zastanowic sie czy I'm sie to oplaca czy nie.
Dragons Den jest lepszy, Bo nie ponosisz kosztow.

[babetka84]

Tak, w sumie podobne tyle, że bez udziału tv i mediów bo wszystko odbywa się w zamkniętym gronie organizatorów, promotorów i potencjalnych sponsorów. Inwestować też teoretycznie nic nie muszę ale bez tych promotorów mających dojście do sponsorów nic nie zdziałam, a ich usługi kosztują niemało.

[babetka84]

Ostatecznie zrezygnowałam z dalszego udziału w tym przedsięwzięciu, gdyż po namyśle uznałam je za bardzo ryzykowne i postanowiłam się skupić wyłącznie na obecnie już prowadzonej działalności

[andgie]

Uściski. Powodzenia w prowadzonym przedsięwzięciu.