Dodaj do ulubionych

Śmieci w kuchni

01.06.21, 10:16
Porady domowo sprzętowej potrzebuje.

Śmieci. Jak to ogarniacie w kuchni.
Ja pod zlewem mam 2 kubły z Ikei. W jednym mam resztkowe, w drugim plastiki/metale.
Na blacie stoi papierowa torba gdzie wyrzucam papiery.
Dodatkowo mam duży gumowy kosz na szklane butelki (sporo ich u nas) który stoi obok wyspy kuchennej.
No i wiaderko na mokre/resztki jedzenia na blacie. Wiecznie usyfione, śmierdzące mimo że co 2 dzień wyrzucam śmieci.
Marzy mi się jakiś lepszy system. Pochwalcie się czego używacie, najlepiej z linkami/ zdjeciami

Mam malutki ogródek obok domu, ale jest to mały blok, czy warto kompostownik sobie zrobić? Ale żeby sąsiadom nie śmierdziało pod oknem?
Obserwuj wątek
    • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:20
      Śmieci wyrzuca się codziennie, a nie co drugi dzień. Wtedy nie będzie ci śmierdziało. Na blacie masz śmieci z resztek jedzenia? Nie wyobrażam sobie.
      • milka_milka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:23
        Się wyrzuca codziennie? Bo?
        • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:25
          Bo śmierdzą?
        • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:27
          Bo śmierdzi.
          • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:29
            Komu śmierdzi, temu śmierdzi...
            • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:30
              Autorce śmierdzi:p
              • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:31
                No i ok. Gorzej jakby nie czuła, że wali na pół chaty😉
        • m_incubo Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:32
          Bo biośmieci, zwłaszcza resztki jedzenia stojące dwa dni na blacie, śmierdzą.
          • alpepe Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:21
            Moje śmierdzą, ale są w kubełku z przykrywką, więc nikt nic nie czuje.
            • joanna_poz Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:23
              a to prawda, moje pod przykrywką tez postoją dłuzej niz dzien - dwa i nie czuć.
      • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:25
        Też sobie nie wyobrażam 😱
        Ja mam pod zlewem zmieszane i organiczne ( dwa małe wiaderka), w "szafie" karton na papiery a w ogrodzie na stelażu worek na plastiki :p
        • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:26
          A, na szkło mam jeszcze plastikowe kontenerki w pralni :p
          • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:30
            I nie kusi cię, żeby to chociaż trochę uprościć?
            • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:49
              Nie mam jak uprościć. Albo nie przyszło mi do głowy lepsze rozwiązanie:p Jak ty byś to uprościła?
              • black.emma Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:01
                Ja mam 1 kosz na mieszane/organiczne i dwa kosze na papier/szkło/plastiki, które segreguję już na zewnątrz przy wyrzucaniu.
                • kurt.wallander Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:25
                  Jak to technicznie wygląda, że zmieszane i bio są razem? w jednym koszu?
                  • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:42
                    I jak wygląda segregowanie tego później? 🤢
                    U mnie jest tak, że plastiki/ metale zabierają tylko w specjalnych workach, i ten worek mam na stelażu w ogródku. Bio zabierają z pojemnika na bio, zmieszane z pojemnika na zmieszane, papier zapakowany w papier ( stąd karton do którego wrzucam na bieżąco i potem tylko wystawiam) a szkło musimy sami wywieźć do pojemnika, do którego mamy około kilometra i zupełnie nie po drodze:p
                    • black.emma Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 13:53
                      To akurat wynika z tego, że nie mam kompostownika, więc bio i mieszane wyrzucam w 1 worku. Segregacja szkła, papieru i plastiku nie jest obrzydliwa wink
                      • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 13:58
                        A, to zmienia postać rzeczy :p tak napisałaś, że sobie nawyobrażałam :p
                        Ja nie wiem jak mogłabym usprawnić moją segregację.. jeśli ktoś ma jakieś sugestie, będę wdzięczna:p
                        • black.emma Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 15:09
                          Chyba nie ma innego sposobu jak wynosić wszystko do kubłów/worków na bieżąco. Dlatego mieszam szkło/papier/plastik i codziennie, góra co dwa dni, wynoszę pojemnik.
                          • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 15:11
                            No to u mnie chyba lepiej się nie da w takim razie :p
                      • kurt.wallander Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 22:42
                        Czyli nie segregujesz bio, tylko wyrzucasz je do zmieszanych, tak?
      • pyza-wedrowniczka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:45
        Przez jeden dzień nie wyprodukuję tyle śmieci, żeby musieć wyrzucać. Czasami jest to tylko trochę bio i 3-4 śmieci pozostałe. Bio wynoszę codziennie faktycznie, ale pozostałe rzadziej.
      • kandyzowana3x Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:58
        U mnie sprawdza się mały pojemnik na odpady organiczne,.
      • leyla76 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 14:45
        Ja tez mam na blacie, obok zlewu tzw śmieci organiczne. Nic dziwnego w tym nie widzę.
        No ale ja mam kompostownik w ogrodzie i pojemnik jest opróżniany często.
        • rozaliaolaboga Re: Śmieci w kuchni 02.06.21, 15:34
          W Anglii takie stojące na blacie kubełki są bardzo popularne, można sobie kupić, a czasem wręcz dostaje sie taki z urzędu miasta.
          Ale w Polsce oczywiście zaraz emamy mdleją na myśl o skórce z banana i obierkach ziemniaczanych w wiaderku na blacie 😂
      • shmu Re: Śmieci w kuchni 02.06.21, 16:16
        smile
        Ja też mam na blacie plastikowy zamykany pojemnik na tzw. kompost. Jak nam się uda wyrzucić codziennie to wyrzucamy, jak nie, to nie. Nie śmierdzi.

        Inne śmieci wyrzucamy raz na tydzień, bo do nas na wsi podjeżdża smieciarka tylko w piatki, i torbę że śmieciami zostawia się najwcześniej w piątek rano na ulicy. Jest to na ogół plastik i jedyne co myję przed wyrzuceniem to tacki czy torby po mięsie. Nie śmierdzi. Śmierdzą pieluchy i te wystawiamy do pojemnika w ogródku, żeby w piątek wystawić.
        Papier ma swój pojemnik w biurze. Karton - z tym jest problem bo zamawiamy dużo przez internet i mamy tego duzo. Wrzucamy do malutkiego składziku starając się mniej więcej zapakować żeby można go było łatwo wywieźć do specjalnych miejsc na to przeznaczonych. Szkło, PET, puszki i aluminium umyte do toreb z Ikei z grubego plastiku, które stoją w składziku. Jak są pełne to wynosimy do specjalnych miejsc.
        Problem z papierem, kartonem, szkłem itp jest taki, że żeby to zutylizować to jest cała wyprawa, więc nie da się codziennie, a raczej raz na miesiąc. A teraz jak siedzimy w domu to gromadzi się tego sporo. W kuchni nie ma na to wszystko miejsca.
    • marta.graca Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:23
      Mam kosz obrotowy z trzema komorami na plastik, papier i bio. Do tego jeden malutki z klapką na zmieszane. Szkła mamy mało, więc je od razu wyrzucamy. W domu rodzinnym miałam kompostownik z klapą, fajny był. Na stronach o eko życiu można poszukać sposobów, by nie śmierdziało. Nie wiem jak to wygląda w praktyce.
      • marta.graca Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:24
        Taki kosz. Super się sprawdza i na pewno nie śmierdzi po 2 dniach.
    • melikles Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:24
      W garażu mam kolorowe worki, w kuchni w osobnej szafce duży plastikowy koszy na śmieci do późniejszego sortowania.
    • joanna_poz Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:25
      pod zlewem tez mam 2 kubły z IKEI - ale u mnie to na zmieszane i na bio.
      bio na blacie - no nie, błagam, nawet sobie nie wyobrazam.

      pojemniki na plastik, szkło, papier mam w pomieszczeniu gospodarczym niedaleko kuchni (mam dom).

    • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:25
      Chcesz zdjęcia cudzych śmietników? wink . Mam koszt na śmieci w dużej szufladzie w kuchni, pod zlewem. Obok niego drugi na plastiki, papierowe, inne segregowalne. Do kosza na zmieszane wkładam papierowa torbę na resztki kompostowalne. Zmieszane i kompostowalne wyrzucam codziennie, segregowalne jak się zapełni. Nic nie śmierdzi. Gdybym nie miała kompostownika to bym wszystko wyrzuca do zmieszanych i wynosiła co najmniej raz dziennie.
      • bang_bang30 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:28
        Nie cudzych smile nowych sklepowych big_grin
        • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:33
          Rozumiem. To było z przymrużeniem oka przecież wink
    • gryzelda71 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:27
      Papierów mam tyle co kot napłakał. Najwięcej plastików. Bioodpady(roślinne of kors) codziennie do kubła na osiedlu. Zmieszane to zależy. Nic nie śmierdzi, nic miejsca nie zajmuje na blatach.
    • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:27
      Zmień kubły na sortownik do śmieci. Jest tego od groma.
      • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:30
        No ale to nie spowoduje, ze jej przestanie śmierdzieć. Na to jest tylko jedna rada.
        • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:33
          Na pewno spowoduje ogarnięcie przestrzeni, a taki bajzel jaki opisuje autorka, mi bardzo przeszkadzał.
          • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:34
            A to z pewnością.
            • pitupitt Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:43
              Dodatkowym bonusem jest to, że niektóre z tych sortowników mają w pokrywie wkład węglowy, co rozwiązuje problem smrodu.
          • marta.graca Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:43
            Ja nie jestem pedantką, ale nie wyobrażam sobie trzymania bio i papierów na blacie. Ble.
          • bang_bang30 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:09
            Omatko bez przesady. Bio śmietnik to u mnie małe wiaderko z pokrywką... Ładne nawet i kolorystycznie pasuje do kafelków smile stoi sobie na blacie i nie straszy... Ale fakt czasem jak wrzucę resztki z truskawek to następnego dnia czuć wino truskawkowe smile nie cierpię go też myć bo nie używam foliowych worków i jest ufajdane w resztkach jedzenia w środku...
            Właśnie, a może powinnam worki zacząć wkładać do środka, tylko worków chyba nie powinno się wyrzucac do bio pojemników??
            • mashcaron Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:11
              Istnieją worki "bio" z kukurydzy czy innych takich.
              • cosmetic.wipes Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 17:16
                mashcaron napisała:

                > Istnieją worki "bio" z kukurydzy czy innych takich.

                Worek bio zaczyna się rozkładać po kilku godzinach, więc nie nadaje się do dwudniowego przetrzymywania odpadow organicznych.
                • dr.amy.farrah.fowler Re: Śmieci w kuchni 02.06.21, 10:03
                  Ba, wrzucenie do niego czegokolwiek bardziej mokrego powoduje, że się skleja i/lub rozwala.
            • joanna_poz Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:14
              bang_bang30 napisał(a):


              > Właśnie, a może powinnam worki zacząć wkładać do środka, tylko worków chyba nie
              > powinno się wyrzucac do bio pojemników??

              ja wkładam worek plastikowy, do niego bio - potem bio luzem do pojemnika, worek do platiku
              (tak, wiem, nie jest eko, ale lanie wody co codziennego szorowania tego pojemnika po bio tez nie ejst).
            • magata.d Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 14:22
              Sa worki papierowe, biodegradowalne. Ja takich używam i wyrzucam na kompost wraz z zawartością.
              • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:11
                U nas jest zakaz worków bio, tylko luzem może być.
                • joanna_poz Re: Śmieci w kuchni 02.06.21, 10:12
                  u mnie tak samo, zakaz worków jakichkolwiek, tylko luz
            • kalafiorowa.es Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 17:14
              Napisałam Ci na drugiej stronie - wsyp na dno drewnianego, kociego żwirku, potem przysyp żwirkiem odpadki. Albo trocin jak masz dostęp.
              Wchłonie płyn i zapach.
              • kalafiorowa.es Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 17:19
                A o worki w bio pojemnikach spytaj w gminie. U mnie trzeba organiczne wyrzucać obowiązkowo właśnie w workach, bo byłby smród na całą wieś jakby to luzem leżało do opróżnienia.
                • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:12
                  U mnie w workach nie odbiorą, obowiązkowo ma być smród i robaki - bo odbierają bio 2x w miesiącu albo i nie odbierają w ogóle
    • marta.graca Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:32
      Tu są rady, co zrobić, by kompostownik nie śmierdział. niepodlewam.blogspot.com/2015/03/kompostownik-aby-nie-smierdzia.html?m=1
    • savignonblanc Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:38
      Generalnie, żeby dobrze segregować jest potrzebne duuuzo miejsca.
      Namęczyłam się już z systemem segregacji typu worki wieszane na rowerku treningowym...

      Teraz mam w spiżarni przy kuchni dwa duże kubły, o pojemności worków do segregowanych śmieci, na papier i plastik. Butelki stawiam na półce w spiżarni i raz na tydzień przekladam do worka. Jak mi się kubły z plastikiem i papierem zapełnia to wystawiam worki do zagrody śmietnikowej przy kubłach na dworze.
      Oprócz tego mam do zmieszanych spory kubeł wolnostojący z klapka otwierana noga, żeby nie brudzić szafek przy otwieraniu brudnymi rękoma tylko moc wciepnąć śmieci prosto do kubła.
      Na bio mam młynek w zlewie, a na te bio których nie powinno się w młynku, mały pojemnik z filtrem.
      Zamierzam dokupić jeszcze woreczki biodegradowalne, bo mnie wkurza zasyfiony kubeł od bio. Ten duży brązowy.
    • pyza-wedrowniczka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:41
      Ja mam pod zlewem 2 kosze - zmieszane i plastik + metal oraz torbę na papiery. U nas szkła jest mało, więc butelki stawiam luzem pod zlewem i wynoszę pojedynczo przy okazji.
    • conena Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:43
      pod zlewem mamy kosz na zmieszane oraz mały na to, co do kompostu idzie. kompost normalnie nie śmierdzi, chyba że masz bardzo ciepło w kuchni i się zaczyna psuć. my wywalamy co drugi dzień max ale nic nie czuć. prędzej ze zmieszanych zacznie walić, bo je wolniej produkujemy.
      w pomieszczeniu gospodarczym stoi taki trójdzielny kosz, do którego wkłada się worki na plastiki, papiery i szkło. nie trzeba się potem babrać z dzieleniem, tylko worek się wynosi (się wynosi hehe - mąż wynosi). mamy jeszcze brązowy kubeł na ogrodowe odpadki, żeby się kompostownik nie zapełniał za szybko. z kompostownika nie śmierdzi na całą okolicę, w pobliżu też jakoś niespecjalnie czuć. gdyby śmierdziało to by mi moja urocza szwagierka ze złośliwą satysfakcją powiedziała o tym fakcie.
    • milka_milka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:43
      www.google.pl/amp/s/next.gazeta.pl/next/7,151003,27064667,segregowanie-smieci-to-hipokryzja-czy-to-zmieszamy-czy-nie.amp

      Tyle w temacie segregacji.
      • 1matka-polka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:13
        milka_milka napisała:

        > www.google.pl/amp/s/next.gazeta.pl/next/7,151003,27064667,segregowanie-smieci-to-hipokryzja-czy-to-zmieszamy-czy-nie.amp
        >
        > Tyle w temacie segregacji.
        >


        Mnie najbardziej rozwalaja tony tych brązowych workow na bioodpady, czyli głownie chwasty, galezie i tarawa z ogrodow przydomowych i z ogrodkow dzialkowych!
        Zamiast zrobic z tego kompost, to ładują do plastikowych worków. To jest tak głupie, ze az smieszne🙄
        • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:15
          Przeciez to właśnie idzie na kompost...
        • dr.amy.farrah.fowler Re: Śmieci w kuchni 03.06.21, 15:59
          A gdzie ludzie mają wytwarzać ten kompost na działkach 2-arowych (w mieście takie bywają) i co potem mają z nim robić?
      • jeste_m_sobie Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 13:18
        Dawno nie czytałam tak mądrego tekstu!
        • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:14
          No oczywiście, skoro producenci pakują wszystko w tony plastiku, to szary Kowalski - hipokryta nie powinien segregować, tylko pier...nąc wszystko do lasu, prawda...? I wtedy byłoby pięknie... Albo zapłacić 50gr od każdego papierka, w który producentowi przyjdzie do głowy opakować produkt.
    • 1matka-polka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:57
      W szafce pod zlewem (80cm) mam kubeł na smieci zmieszane, kosz na plastiki i karton na papiery. W kotlowni worek na butelki. Na zlewie mam worek, gdzie wrzucam obierki, ktore idą na kompost. Workow na smieci i obierki nie kupuje, bo wystarcza mi te po chlebie i zakupach.
    • potworia116 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 10:58
      Plastikowe pudełko z pokrywą na organiczne - obok zlewu. Duży kosz na zmieszane i mniejszy na suche - pod zlewem. Szkło stawiane luzem obok koszy.
      Wyrzucam codziennie. Ostatecznej segregacji dokonuję już w altanie.
    • szmytka1 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:05
      kompost nie smierdzi
      • 1matka-polka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:08
        szmytka1 napisała:

        > kompost nie smierdzi

        Otóż to...
        • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:17
          No nie wiem, jak Monty Don robił programy o małych ogrodach, to pouczał Brytyjczyków, że absolutnie nie chcą mieć kompostownika tuż przy kuchni... A Monty Don to się raczej na kompoście zna...
          • 1matka-polka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 21:22
            Nie znam tego Monty Donga.
            • memphis90 Re: Śmieci w kuchni 02.06.21, 15:46
              Google nie gryzie.
    • ritual2019 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:10
      Mam jeden kosz na smieci 30L w kuchni, Ida tam wszystkie smieci oprocz recyklingu. Wyrzucamy gdy sie zapelni a wiec co kilka dni, nie smierdzi bo jest od tego zabezpieczony. Smieci do recyklingu a wiec papier/plastic/szklo/puszki itp odkladamy na blacie w kuchni i wyrzynosimy do duzego kosza tego samego dnia wiec nie zalegaja. Mamy na zewnatrz dwa kosze do recyklingu, jeden na smieci ogolne i jeden na odpady z ogrodu wywozone sa wg rozpiski a gmina przypomina wysylajac notification. Smieci do recyklingu nie segregujemy, np na szklo , papier itd. sa zmieszane.
      • ritual2019 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:11
        Kompostownika nie mamy bo w naszym ogrodzie bysmy go nie zuzyli. Nie mam tez kosza pod zlewem, nie lubie takiego rozwiazania.
    • bigimax Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:29
      ja mam system ,wyrzucam do kosza i nie kolekcjonuje resztek
    • 35wcieniu Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:33
      Co do kompostownika- nie wiem.
      Co do reszty- nie mam systemu. Mam jeden śmietnik na zmieszane, a pozostałych mam tak mało że po prostu jak wychodzę z domu to biorę ze sobą butelkę czy pudełko i wrzucam gdzie trzeba.
    • kryzys_wieku_sredniego Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:38
      Mam dwa szosze, bio i ten drugi, idąc do smietnika segreguje stojac przy kublach, 30 sek. to zajmuje.
      Wywalam śmieci codziennie.
      Nie mam miejsca w kuchni na 4 kosze, jak bio są osobno to śmieci domowe są "czyste".
      • jehanette Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:03
        Nie masz żadnych resztek jedzeniowych, które mają składniki zwierzęce więc się nie kwalifikują do bio?
        • jeste_m_sobie Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 13:19
          Skorupki jajek są zwierzęce, ale chyba nadają się do bio?
        • 35wcieniu Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 13:36
          Pewnie ma ale napisała że wywala codziennie więc chyba też nie aż taki problem.
    • karotka_plus Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:49
      Mam 4 wiaderka pod zlewem, w szufladzie. Na bio, na papier, na plastik i mieszane. Oprócz tego w koncie kuchni mam duży kubeł na plastiki. Niestety tego generujemy najwięcej. Szkło wkładam do kosza na papiery - jedno i drugie zbiera nam się powoli. Bio i mieszane wyrzucam max co drugi dzień, szczególnie że teraz robi się oraz cieplej i bio szybciej się rozkłada. Swego czasu jak mi śmierdziało to na spód kosza kładłam ręcznik papierowy, na niego wysypywałam sodę i na to worek. Soda sprawiała, że mniej śmierdziało bo pochłaniała zapaszek.
    • miruka Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 11:59
      Największy pojemnik we wnęce mam na sztyczne i szkło, wymyte, nie zostawiam z zawartością, a czasem jeśli chce się coś opróżnić trzeba to umyć. Schludny koszyk plażowy na czysty suchy papier, a pod zlewem: pojemnik z otworami na bio i stara doniczka na zmieszane, dzięki segregowaniu jest ich tak mało, że wyrzucam w małych woreczkach.
      • black.emma Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 15:15
        Koszmarnie nieekologiczne jest zużywać pitna wodę na mycie śmieci. To już chyba lepiej nie segregować.
    • jehanette Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:02
      W szafce pod zlewem mam 4 kosze z IKEI, z pokrywkami, wymiar 30x30 - na zmieszane, bio, tworzywa i papier. Szkło stawiam obok zlewu i wynosimy na bieżąco. Nic nie śmierdzi, co może być też zaletą małych koszy - nie kisimy tam mokrych odpadków przez tydzień.
    • kaki11 Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:03
      Ja pod zlewem mam 4 pojemniki (ale szafka 80cm)na zmieszane, plastik, szkło i papier. W "kotłowni" stoi duży kubeł na odpady (ten w którym je wystawiany). Odpady segregowalne wynoszę gdy się zapełnią (wysypuje zawartość do tych worków które dostajemy, a te mniejsze ponownie wykorzystuje) odpady zmieszane wynoszę co około 3 dni do tego kontenera, ale że nie biodgraduje śmieci to jeśli coś mogło mi się zasmrpdzić (jakieś resztki jedzenia) to zwykle przy gotowaniu odkładam je na jakiś talerz i wywalam do kontenera tego samego dnia,ale serio nie wszystko śmierdzi po 2-3, dniach więc to nie jest jakis wielki problem smile
    • mama-ola Re: Śmieci w kuchni 01.06.21, 12:23
      Ja mam 4 śmietniki, z czego tylko jeden w szafce. Pozostałe stoją pod ścianą w kuchni; między ścianą a stołem, więc powiedzmy, że ich nie widać tak na pierwszy rzut oka (ale na drugi już tak). Niefajnie, ale nie ma innego wyjścia. Jedyne, co ratuje jakoś sytuację, to to, że to są ładne pojemniki, pasują do wystroju kuchni.

      > Marzy mi się jakiś lepszy system.
      Może za duża różnorodność u Ciebie. Gdybyś miała wszystkie jednakowej wielkości, ustawione równo w rzędzie, to zyskałabyś poczucie ładu.
      • dr.amy.farrah.fowler Re: Śmieci w kuchni 03.06.21, 16:01
        Jednakowej wielkości nie ma sensu (np. my mamy 2 x większy na plastiki).

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka