mika_p
25.06.22, 13:27
Więcej niż jedną
Jedna farbuje na niebiesko. Druga na granatowo. Piorę te zarazy ręcznie, szybciutko, buch do miski, gniotu-gniotu, do zlewu, zmiana wody na czystą, gniotu-gniotu, zmiana wody na czystą, gniotu-gniotu, wyżymam i na sznur. Obie wzorzyste i jeszcze te jasne kawałki wyglądają w porządku.
Mam też pralkę. Pralka ma 14-minutowy program z prawie zimną wodą. Kusi mnie wrzucić te dwie i jeszcze trzecią granatową w kwiatki, która nie farbuje. Ale się boję, że jak te dwie pomoczą się wspólnie przez kwadrans, to urodę stracą, szkoda by było.
Ale nie chce mi się ręcznie
Zaryzykować tę pralkę?