Co tu sie odpaniewaja?

[annanichtvergessen]

Czy Wy cos bierzecie? 😂 Wczoraj klotnia na cztery fajerki, tylko sie przygladalam z boku. I dowiedzialam sie, ze grazyny i suki to jakies grupowe niki a woman jest chlopem. I trzeba szukac byby w rozowej sukience. Dzis znowu jakas psychodelia. Tani jest zskonnikiem a jakis inny nik jest niebezpieczny. Js jestem alkoholiczka i karmie dzieci przypalomym jedzeniem. WTF?! Jaki towar macie na skladzie? 😂 Wezcie, podzielcie sie. 😂

[daniela34]

Ja mam zestresowane zioło.

[annanichtvergessen]

Czemu zestresowane?

[daniela34]

Bo je stresuję, żeby nie zakwitło i nie wydało nasion.

[annanichtvergessen]

Dawaj, spalimy to nie zakwitnie. 😂 A moze i rozowa sukienka sie znajdzie. 😂😂😂

[daniela34]

To mi przypomniało: moja koleżanka z LO zapaliła kiedyś w swoim pokoju skręta. Zapaliła, wydawało jej się, że wywietrzyła, jej mama weszła do pokoju i pyta: co tu tak pachnie? MAJERANEK???

[annanichtvergessen]

Nam za licealnych czasow "dealer" sprzedal suszony koperek... 😂😂😂

[annaboleyn]

W Polsce?

[annanichtvergessen]

Yess

[nicknachwile79]

Świetny diler...

[annaboleyn]

nicknachwile79 napisała:

> Świetny diler...

Przepraszam, zawyłam

[borsuczyca.klusek]

Koperek to się akurat źle kojarzy 🙄

[annaboleyn]

Dlaczego źle? Uwielbiam (No, może niekoniecznie palić)

[borsuczyca.klusek]

Danieli pytaj, ona wie 🙄

[annaboleyn]

Danielo...?

[daniela34]

Co ja wiem? Ja nic nie wiem. Albo nie wiem, że wiem. Koperek kojarzy mi się z herbatką dla dzieci.

[annaboleyn]

A w ogórkowej..? W mizerii..? W zupie-kremie? Nie łam mi serca!

[daniela34]

A nie no. To oczywiście. I w sosie jogurtowym i do ziemniaczków. Ale borsuczuca coś o złych skojarzeniach.

[borsuczyca.klusek]

Wypierała się żaba błota 🙄

[shellyanna]

Majeranek ma bliższy oryginałowi wyglad i konsystencje. Suszony.

[mid.week]

annanichtvergessen napisał(a):

> Nam za licealnych czasow "dealer" sprzedal suszony koperek... 😂😂😂


Uuuuu grubo. I dalej trzyma 😂

[gama2003]

Cholerka, sąsiad z dolu chyba mi tak majerankiem smrodzi. W niedzielę ! Już trzy tygodnie pod rząd
Nie wiem który, bo łba nie wystawia.

Mam do wyboru, papierosy i majeranek w ramach aromatu w sypialni. Bleeee.

[annaboleyn]

Nad czym Ty się w ogóle zastanawiasz. Majeranek. Ma właściwości lecznicze

[shellyanna]

Moja mama uwielbia kiedy jej sąsiedzi jarają. Wręcz wtedy wychodzi na balkon i wacha z lubością. Uwielbia zapach ziół.

[aqua48]

Ja mam tylko miętę i bazylię. Czy są zestresowane nie wiem. Z powyżej wspomnianych wątków nic nie rozumiem i jest mi dokładnie wszystko jedno. To chyba zioło działa?

[daniela34]

Jak nie kwitną to zestresowane
Moim u mnie jest za dobrze (a to niedobrze) i biorą się za kwitnienie, to ja je wtedy stresuję i już jest dobrze.

[annaboleyn]

Dokładnie, moje zakwitły i już wiem, że to dlatego, że ich nie straszyłam metodą Crowleya....

[aqua48]

Nie kwitną. Bo zżeram je na bieżąco. Paszczą nie jakimś Crowleyem.

[panna.nasturcja]

Czyli stresujesz. Boją się zeżarcia.

[berdebul]

Mobbing ziół

[borsuczyca.klusek]

W którym wątku była drama? 😳

[annanichtvergessen]

No w moim o psychoterapeucie jest o tanim jako zakonniku i niebezpiecznym niku, w watku o nieuprzejmosci na forum jest nawalanka od wczoraj, w watku o Nostradamusie jest mawalanka grazyny kontra tani.

[nicknachwile79]

Znalazłam ostatnio wątek sprzed lat, który jest tutaj polecany przez forumki jako jeden z pamietnych, legendarnych wątków, gdzie też pojawił się w odnodze temat, nie mający KOMPLETNIE nic wspólnego z głównym tematem wątku.
Tutaj tak bywa, z kłótniami podobnie.

[borsuczyca.klusek]

O jakim wątku mówisz?

[nicknachwile79]

Muszę się zdjęciem posłużyć, bo mam problem z wklejeniem linku.

Masz jako główny wątek anal, a nawet tutaj jest w pewnym momencie rozjazd totalny, gdzie pojawia się GOT i Jon Snow, tak więc...

[borsuczyca.klusek]

Znam, klasyka 😁

[nicknachwile79]

No, więc sama wiesz jak tutaj potrafi być 😉

[borsuczyca.klusek]

A ok ten wątek o nieuprzejmości sobie odpuściłam, może niesłusznie 🙄

[annanichtvergessen]

Idz na druga strone, rzeznia. 😂😂😂

[borsuczyca.klusek]

Na razie czytam Nostradamusa. Dzięki za cynk!

[krolewska.asma]

O dzięki za podanie wątków gdzie udzielają się An i Grażyny po winku
Nie mam czasu wszystkiego przeglądać

[angazetka]

Czytam już któryś raz o wczorajszej dramie, a ja wczoraj wybrałam outernet. Co się działo?

[piataziuta]

Nic ciekawego.
Od wczoraj jestem desperacko żądna dramatów forumowych - wierz mi, nie ma.
Jest tylko jakaś nędza (no może w wątku o nieuprzejmości, nędza+).

[annaboleyn]

O, przepraszam, wątek o wyprawianiu bombelka na studia mi dostarczył radości
Nędza+

[piataziuta]

Wiem, sympatyczny jest, ale ja się w nim nie odnajduję jako bezdzietna lambadziara.
Prędzej przeleciałabym studenta (bez patrzenia na monidło), niż udzielała się w wątku o jego pakowaniu.

[annaboleyn]

Niech Gama tego nie przeczyta, bo jej monidło pęknie! Bój się matek, Ziuta!

[gama2003]

Gama po nocy przyszła straszyć na forumie bo skończyła pracować. Tak to jest jak się w dzień obija i ,, zaraz ,, się za robotę zabiera. A teraz mi się spać nie chcę.

[annaboleyn]

Ja też skończyłam, tylko jeszcze musiałam rozpykać partyjkę HoMM5 Tak to jest, jak się wstaje w południe. Ale warto, nie?

[gama2003]

A pewnie. Tylko wstaję ciut wcześniej bo mam psy, szuram i powłóczę nogami na spacerze, codziennie planując powrot do łóżeczka.
O codziennie srednio mi to wychodzi.

Muszę je wytresować, zeby rano korzystały z kibelka.

[annaboleyn]

Aa, nie, tak na chwilę to ja też wstaję, żeby zerknąć na dzieci wybywające do szkoły, chyba, że wstaje ojciec dzieciom Ale potem - w piernaty do południa, no, może ciut dłużej Już się nawstawałam w życiu, jak byłam protokolantką, to w pracy meldowałam się o siódmej

[m_incubo]

Serio?
Ta gra się skończyła na trójce

[annaboleyn]

Całe lata lat uważałam, piątkę miałam za okropnie przereklamowaną, ładna forma, po ciulu grywalność. Ale GOG dał promkę na komplet z kampaniami - i te kampanie to jest to Nie mogę się oderwać. Bardzo miłe zaskoczenie

[m_incubo]

Hmm, to może i ja sobie odświeżę...

[annaboleyn]

Ej, a grałaś w tę fanowską wersję, Horn of the Abbys?

[annaboleyn]

Co do piątki, to mówię o "Tribes of the East", konkretnie

[m_incubo]

Grałam, chyba z 10 lat temu, w wersji z cyrylicą

[annaboleyn]

Parsk, teraz jest przetłumaczone, ale czasem się wywalało i nagle pęc! cyrylica wymieszana z łacińskim

[m_incubo]

Mam mrowie faktur do wystawienia, a robię to.
Dziękuję ci!

[annaboleyn]

Hyhyyy, złoooo (DOŚWIADCZENIE WYBIERZ! DOPIMPUJ JĄ!)

[gama2003]

A nie.
Mój bombelek ma dziewczynę a na te tam różne takie nie dla dzieci to jest za młody, prawda ?

A monidło dostanie. Otrzeżony, przestraszony. Pewnie wizją mamuni nad łóżkiem.

[daniela34]

Gamaaaa, chcesz dusidło? Pożyczę chętnie, stan dobry, prawie nieużywane.

[annaboleyn]

Dusidłem, monidłem, Ziutę tę przebrzydłę!
(Ziuta, jak coś, to wiesz <3)

[mid.week]

annaboleyn napisała:

> Dusidłem, monidłem, Ziutę tę przebrzydłę!
> (Ziuta, jak coś, to wiesz <3)

A na koniec roombom w czerep!

[daniela34]

😄😄😄

[annaboleyn]

Na zasadzie dyskobola, o!

[daniela34]

Jak dobrze puści rumbę na plasko to jakby kaczki puszczała

[annaboleyn]

Rumby na płasko potargał wiatr
po co ty wracasz do tamtych lat
bo dzisiaj ty, dzisiaj ja
to rumby dwie! monidła dwa!

[annaboleyn]

(Przepraszam za ten wybuch, właśnie kończę pracę i jestem w stanie histerii. Omal.)

[daniela34]

annaboleyn napisała:

> i jestem w stanie histerii.

Ja mam
1) migrenę
2) stres przed jutrem (trudny dzień)
A w związku z tym
3) glupawkę

[annaboleyn]

Co masz jutro? Bardzo nie polecam migreny, wzięłaś coś?

[daniela34]

Wzięłam, wzięłam. Mam jutro 2 spotkania- jedno z gatunku "uczyń z nami cud" a drugie-dot.sprawy, której bardzo nie chcę przyjąć, ale nie bardzo mam komu odesłać.

[annaboleyn]

Trzymam kciuki. Pozamiatasz ich

[daniela34]

Muuu <3

[jednoraz0w0]

daniela34 napisała:

> Wzięłam, wzięłam. Mam jutro 2 spotkania- jedno z gatunku "uczyń z nami cud" a d
> rugie-dot.sprawy, której bardzo nie chcę przyjąć, ale nie bardzo mam komu odesł
> ać.

Masz bronić gwałciciela, niczym Clintonowa?

[daniela34]

Nieee, to akurat sprawa administracyjna, z zakresu, który nie bardzo lubię, ale termin jest krótki, klient specyficzny i nie mówi po polsku i nikt go nie chce. Klient-sierotka.
A dzisiejsze spotkanie okazało się krótkie, bo sierotek nie przyniósł części dokumentów i musiałam go wrzucić na jutro. Czyli dzisiejszy stres mi się odroczy do jutra i jeszcze będę musiała wstać jakimś świtem bladym, bo tylko rano mam czas.

[piataziuta]

daniela34 napisała:

> annaboleyn napisała:
>
> > i jestem w stanie histerii.
>
> Ja mam
> 1) migrenę
> 2) stres przed jutrem (trudny dzień)
> A w związku z tym
> 3) glupawkę

A ja mam permanentnego doła, a wy mnie roombą po łbie bijecie.
I tak nic to nie da.
Dajcie mi miecz! Pokaże Wam jak to się robi.

[chatgris01]

piataziuta napisała:


> Dajcie mi miecz! Pokaże Wam jak to się robi.

[piataziuta]

chatgris01 napisała:

> piataziuta napisała:
>
>
> > Dajcie mi miecz! Pokaże Wam jak to się robi.
>
>
>
>

Brawo! Dostajesz medal z ziemniaka!

[daniela34]

Czy znasz tamten kąt
Gdzie dusidła dwa
Czy znasz rumby bieg
Co swą trasę zna?
Czy znasz? Jeśli nie
To dlaczego chcesz zatrzymać
Rumby ruch, gdy trwa
Gdy za kurzem gna

Żal, nic tu nie pomoże
Za dusidlami płacz
Spal te żółte monidła
Żółte dwa monidła spal

[gama2003]

I tym dusidłem mam dusić napastnice ?

W afekcie oczywiście i niepoczytalności.

[annaboleyn]

Napa(r)stnica Ziuta ))

[gama2003]

Deprawatorka studentów !
Jak może ! Przecież to czyjeś bombelki mogą być ! Niewinne pierwszoroczne !

[borsuczyca.klusek]

piataziuta napisała:


> Prędzej przeleciałabym studenta (bez patrzenia na monidło),

Zboczeństwo 🙄

[suki-z-godzin]

angazetka napisała:

> Czytam już któryś raz o wczorajszej dramie, a ja wczoraj wybrałam outernet. Co
> się działo?
>

Stałaś się mimowolną bohaterką tej dramy ze względu na otrzymaną ode mnie uszczypliwość.

[nicknachwile79]

Pewnie nikt nie wie, co tu się odjaniepawla, ja sama nie wiem, o co chodzi i o jaki dokładnie wątek?
A towar to mnie by się też przydal, więc podzielam Twoje pragnienie i ból.

[annanichtvergessen]

No tu sie juz w kazdym watku nawalaja. 😂

[annaboleyn]

Grazyny i suki to na pewno grupowe nicki i tego nie ukrywają Suki były pierwsze, grażyny się chyba nimi zainspirowały Z towaru mam na składzie przeterminowany apap, ale tym się raczej nie podzielę Nic nie wiem o Twoim alkoholizmie, myślałam też, że nie masz dzieci

[annanichtvergessen]

No ja tez o obydwu rzeczach do teraz nie wiedzialam. 😂

[nicknachwile79]

Może faktycznie lsd komuś za mocno weszło, skoro przypisal Ci alkoholizm i dziatki...

[kk345]

Nikt jej nie przepisał, to nie o tej Annie było.

[annaboleyn]

Ups. No, tak tu bywa. Ale szybko wyczaisz, od kogo lepiej z daleka

[simply_z]

a co to są nicki grupowe..? tzn kilka osób pisze pod jednym?

[annaboleyn]

No tak wychodzi.

[simply_z]

mocne

[annaboleyn]

Ale nie mów, że nie wiedziałaś, wygłupiasz się?

[simply_z]

nie wiedziałam, że są nicki pisujące grupowo, serio. rozumiem grupy na fejsie czy coś, ale na forum? jakieś dziwne, albo jestem boomerką

[suki-z-godzin]

>nie wiedziałam, że są nicki pisujące grupowo, serio

nie lubię wypowiadać się w liczbie mnogiej, ale tak, pisujemy frupowo spod jednego nicka. stąd rozbieżności w treściach.
ja to na przykład ta od studiów

[suki-z-godzin]

A ja wkleilam zdjecie zpopka i tym sposobem dowiedzialysmy sie, ze byc moze miala tu kiedys konto. Niestety z powodu wzmozenia honorowego czokokafe nie dowiemy sie, czy na pewno, kiedy, oraz jakiego miala nicka, bo czoko luzuje swoja honorowosc wylacznie by klamac w sprawach suczych. Potem juz nie moze zdradzac szczegolow

[jakis.login]

suki-z-godzin napisała:

> A ja wkleilam zdjecie zpopka i tym sposobem dowiedzialysmy sie, ze byc moze mia
> la tu kiedys konto. Niestety z powodu wzmozenia honorowego czokokafe nie dowiem
> y sie, czy na pewno, kiedy, oraz jakiego miala nicka,

No ale to, że ratyzbona, córka verdany, pisywala na forum to nie jest przecież żadna tajemnica, żadna z nich nie ukrywała swoich rodzinnych powiązań.

[mid.week]

jakis.login napisała:

> suki-z-godzin napisała:
>
> > A ja wkleilam zdjecie zpopka i tym sposobem dowiedzialysmy sie, ze byc mo
> ze mia
> > la tu kiedys konto. Niestety z powodu wzmozenia honorowego czokokafe nie
> dowiem
> > y sie, czy na pewno, kiedy, oraz jakiego miala nicka,
>
> No ale to, że ratyzbona, córka verdany, pisywala na forum to nie jest przecież
> żadna tajemnica, żadna z nich nie ukrywała swoich rodzinnych powiązań.


Może nikt poza Czekoladową nie robił z tego tajemnicy ale chyba mało kto o tym wiedział.

[suki-z-godzin]

No wlasnie. Ja nie wiedzialam i dalej bym nie wiedziala, a tak to juz nawet wiem jakiego miala nicka. A wszystko, paradoksalnie, za sprawa obronczyni jej prywatnosci.

Jak to mawiaja: strzez mnie panie przed przyjaciolmi, przed wrogami obronie sie sam.

[m_incubo]

Ja wiedziałam, ale zapomniałam, że wiem.
Jakie to ma znaczenie, skoro przecież było wiadomo, że są rodziną i kto to jest verdana?

[panna.nasturcja]

Amen. Pojęcia nie miałam, że zwierz tu pisała, a tym bardziej pod jakim nickiem, choć wiem, że jest córką Verdany. To teraz wiem całość, bo czoko jej prywatności broniła

[m_incubo]

Ale ona tej swojej prywatności specjalnie nie strzegła, podobnie jak verdana, więc nie widzę tu dużego problemu.

[mid.week]

m_incubo napisała:

> Ale ona tej swojej prywatności specjalnie nie strzegła, podobnie jak verdana, w
> ięc nie widzę tu dużego problemu.
>


Czoko widzi 🤷‍♀️

[gama2003]

☺

I to jest w tym wszystkim najlepsze.
Czoko a jakaś ich kuzynka też tu pisała ?

[annaboleyn]

BTW - soszylmidia mi na zawsze zepsuły pojęcie "kuzynki". Jak widzę "kuzynka" to zaraz myślę "zapłakana". Może i pasuje

[chococaffe]

ogólnie. Chętnie porozmawiał z osobą/osobami, które posługują się nickiem suki z godzin, przede wszystkim z tą, która wkleiła zdjęcie bergamotki. Ale autorki pozostałych postów też jeżeli to inne osoby, tylko niech się jakoś oznaczą, żebym wiedziała z kim( z którym "autorem rozmawiam.

Nie musi być pod jej stałym nickiem, wystarczy, że w czasie rozmowy nie będzie mówiła wielogłosem z tego samego nicka przynajmniej w czasie tej rozmowy.

Latać po forum i reagować na zaczepki i inwektywy nie zamierzam, co najwyżej mogę pozwolić rozwijać wam skrzydła.

I na komentarze inne niż zaproponowana rozmowa pod tym postem też reagowac raczej nie będę.


p.s. "raczej" bo po pierwsze po co tracić energię, a po drugie mam mało czasu w ostatnich i najbliższych tygodniach. Ale może coś mnie skusi.

[suki-z-godzin]

W tym watku to akurat ty zaczelas z zaczepkami
A z klamczuchami nie gadam
EOT, ze zacytuje jeden z twoich ulubionych argumentow.

[chococaffe]

p.s. 2 - zapomniałam. Nie, nie chodziło o wpis/wątek o butach bo mignęło mi gdzieś, że szalał.

[suki-z-godzin]

chococaffe napisała:

> p.s. 2 - zapomniałam. Nie, nie chodziło o wpis/wątek o butach bo mignęło mi gdz
> ieś, że szalał.
>

Ale teraz to juz naprawde #nikogo.

[suki-z-godzin]

chococaffe napisała:

> ogólnie.

jeżu anaszpanie, bardzo bełkoczesz, wiesz?

[krolewska.asma]

Ale ty Niki są zawsze na Forum kiedy jest na nim An
Taka wskazówka, odzywa ją się zawsze bo takiej chwilę czce jaka jest potrzebna na prze logowanie się

[grazyny]

Jesteśmy już śpiące i nie chce nam się wyjaśniać. Wszystko jest w wątku o Nostradamusie, wątku o gotowaniu i wątku o terapeucie. Stoimy tu na straży prawa i porządku i nie pozwolimy, aby jakimś forumkom stała się krzywda. Tani wyciągnął kompromitujące materiały o princess i udało nam się zgłosić post. Później upokarzał Asmę, ale ta w końcu sprzymierzyła się z Tanim. Na końcu oboje przyczepili się do Anny Nichtvergessen.

[annanichtvergessen]

No wezcie dajcie screenshota o mnie! Prrrrooooszszsze!

[annaboleyn]

Ja nie mogę, wygasiłam Asmę, a to ona pisała o An. Ale wiesz, asmą to się nie przejmuj, 90% forum ma ją wygaszoną, jak możesz się domyślać - nie bez powodu

[grazyny]

Idź do wątku o gotowaniu. Asma napisała, że krzywdzisz dzieci. Mamy dziś na dyżurze tylko 2 grazyny, a nasza techniczna od screenów jest na wyjeździe.

[gama2003]

Matko, to brzmi jak film sensacyjny produkcji brazylijskiej. Czy zaczynali kwestie - muszę z tobą porozmawiać ?

[zielone.pole]

grazyny napisała:

> Tani wyciągnął
> kompromitujące materiały o princess

Przecież princess pisała, że to nie jest prawdą bo żadnych materiałów o niej, tutaj na forum, nie było.
Tzn. może jakieś były, ale to nie o niej.

[mid.week]

zielone.pole napisała:

> grazyny napisała:
>
> > Tani wyciągnął
> > kompromitujące materiały o princess
>
> Przecież princess pisała, że to nie jest prawdą bo żadnych materiałów o niej, t
> utaj na forum, nie było.
> Tzn. może jakieś były, ale to nie o niej.


Większość postów princess to materiał kompromitujący princess

[krolewska.asma]

Aj tam Prinze ss akurat wkleja wszystko i gdzie mieszka mniej więcej , i stronę internetową szkoły dziecka czy zdjęcia swoje i domu, czy info w jskich firmach pracowała więc nieprawdziwą jest teza że nie ma materiałów o niej

Jakbyś dobrze pogrzebała to byś mogła ją łatwo namierzyć np. szkole dziecka czy pod domem
Jest fajna ale nieostrożna z deczka

[taniarada]

Gdybyś miała pocztę to bym Ci wrzucił linka jak wygląda zapracowana na tym forum kobieta.Po prostu ten troll grażyny wszedł na pewne forum i sciągnął tam informacje zresztą nieprawdziwe .Do tego moderatorka która wyciąga stare sprawy sprzed roku .O każdym można znaleźć .Linka mi dała pewna osoba jak te dwie zapracowane ją gnębiły .Spadła byś z wrażenia .Dobrze wiedzą jakie mam relacje z Princess i zawsze ją lubilem i broniłem przed tymi harpiami .Guzik więcej wiedzą niż można to wyczytać na necie .

[krolewska.asma]

No wszystko przekrecaja
Jak to Grażyny
Maja to we krwi

[mdro]

Jakkolwiek uważam cię za osobę wymyślającą problemy w celu podtrzymania zainteresowania sobą, to mogę kilka spraw wyjaśnić. Taniarada się kiedyś podawał za zakonnika, a poza tym zawsze był obleśnym dziadem śliniącym się do niektórych forumek, a co najmniej jedną prześladował na privie, wysyłając jej tony maili. Woman to stary troll, z dużym prawdopodobieństwem facet. Suki i grażyny nigdy nie ukrywały, że są pewną zbiorowością.

[annaboleyn]

Dodam, że gdybym miała mieć z kimś kosę, to chyba bym wolała z grażynkami, niż z sukami. Suk się boję!

[chococaffe]

Nie ma czego. Te "mięśnie" to napompowane balony

[annaboleyn]

Well. Uważam się za osobę o inteligencji co najmniej wystarczającej, forumciowe sparingi są dla mnie sympatyczną rozrywką, still - mam spokojną pewność, że suki by mnie wykończyły przed połową drugiego okrążenia Ale przyjmuję z pokorą, że są odporniejsi ode mnie

[mid.week]

Sparingi to pikuś, zawsze można nie podjąć rękawicy. Ja sie bardziej obawiam paranoików i obłąkanych. Kompletnie nieprzewidywalni wariaci, widzą znaki, żyją wymyślonymi teoriami spiskowymi i nigdy nie wiadomo co takiemu do głowy przyjdzie.

[annaboleyn]

A, to rozumiem, dlaczego wygasiłaś taniego i asmę

[suki-z-godzin]

O, czesc choco. To w koncu o zpopka Ci chodzilo jak pisalas o "wyszperanych gdzies w internecie przez suki zdjeciach bylej forumki?".

[suki-z-godzin]

chococaffe napisała:

> Nie ma czego. Te "mięśnie" to napompowane balony

tej, czokotubka, nie dorabiaj do nicka suk gęby w postaci jakichś "mięśni". rozumiem że ci wyobraźnia pracuje, ale zluzuj konie, paranoiczko.

[chococaffe]

Jak słusznie zauważyłaś mięsnie były w cudzysłowie

[suki-z-godzin]

chococaffe napisała:

> Jak słusznie zauważyłaś mięsnie były w cudzysłowie
>
jak nie zauważyłaś, nikt spod tego nicka nie pretenduje do posiadania mięśni w cudzysłowie.

[mid.week]

chococaffe napisała:

> Jak słusznie zauważyłaś mięsnie były w cudzysłowie
>


Podobnie jak "przeprosiny"

[chococaffe]

Nie

[mid.week]

chococaffe napisała:

> Nie
>


Owszem. Cała jesteś jednym wielkim "..."

[simply_z]

a co z gazetem? no nie wierzę, że to zniknęło..

[mdro]

Gazet (albo jedno z jego wcieleń) IMO przetransformował w la_bonne_cusine, podobne obsesje ten nick miewa.

[annaboleyn]

Ooo, ten nick z bykiem? Nie mogę jej czytać

[chatgris01]

Bonne cuisine to przeciez mildenhurst (no chyba, ze ona tez byla klonem gazeciarza).

[annaboleyn]

Ja zwariuję. Kto to jest mildenhurst???