Główka kapusty..

[ajaksiowa]

Do tej pory kroiłam nożem w kostkę ale strasznie długo to trwa i bałaganu wiele,korci mnie żeby potraktować toto szatkownicą,da się?uprzedzam głowa będzie duża🤒🤒🤒

[kochamruskieileniwe]

Szatkownica, miedzy innymi, do szatkowania kapusty służy

Dużą kapustę szatkuję przy użyciu szatkownicy elektrycznej. Kawałek kapusty na dwuosobowa surówkę, w zależności od humoru - nożem lub na tarce (z otwore, a w zasadzie rowkiem do szatkowania).

[pepsi.only]

Chyba nie rozumiem pytania....
Przecież nie musisz od razu szatkować całej główki.
Z drugiej strony- zszatkuj całą główkę i trochę zużyj na bieżącą surówkę, a resztę ukiś.
Taka swoja kiszona kapustka jest prze-pysz-na!

[ajaksiowa]

Dzięki,nie wiedziałam do czego ten rowek na tarce służy,nie wiem czemu tak się zafiksowałam na ty dyndoleniu tej kapuchy nożem,dodałyście mi odwagi,jeszcze raz Dzięki👍

[kochamruskieileniwe]

tylko pamietaż, że w wiekszości tarek on jest ostry "od drugiej strony tarki. Tak, by był slizg. Oczywiście dotyczy takich tarek:


W tych wielokątnych jest na to osobna ścianka.

[kochamruskieileniwe]

pamietaj miało być

[asia.sthm]

> Do tej pory kroiłam nożem w kostkę ....

Umieram ze zdziwienia. W zyciu nawet nie widzialam kapusty w kostke

[arthwen]

Ja też! Chcę zdjecie, bo nie wierzę!

[banicazarbuzem]

Ja też się zastanawiam do czego wykorzystuje się kapustę w kostkę?

[berber_rock]

Wykorzystuje to wykorzystuje.
bardziej pragne zobaczyc liscie pokrojone w kostke

[ajaksiowa]

Kostka kostce nierówna,z liści to jest akurat chuda kostka

[kk345]

Ale skąd kostka? Przecież to bardziej nitki wychodzą, jak kroisz, że uzyskujesz kostkę? Może dlatego to takie kłopotliwe i bałagani? 🤣🤣

[asia.sthm]

> kłopotliwe i bałagani

Ajaksiowa kwadraciki w pocie czola wycina i zostaja te skrawki i ścinki porozrzucane

[primula.alpicola]

berber_rock napisała:

> Wykorzystuje to wykorzystuje.
> bardziej pragne zobaczyc liscie pokrojone w kostke


Może sam głąb w tę kostkę

[jasnoklarowna]

Ja wykorzystuję do koreańskie potrawy jajangmyeon. Ta kapustę się dusi z mięsem oraz ziemniakami i cebulą też w kostkę. Taka zszatkowana by zginęła po uduszeniu.

[mava1]

>Ja też! Chcę zdjecie, bo nie wierzę!

nie rozumiem zdziwienia...a jak kroisz kapuste na tzw jarzynkę, zasmażaną czy jak tam?
bo ja zawsze w kostkę. Kroję ćwiartke kapusty wzdłuż na jakies 3 paski a potem w poprzek. Tak kroi się dużo szybciej niż szatkownicą ale ten sposób nie nadaje się na surówki czy kiszoną, właściwie tylko na zasmażaną.

[asia.sthm]

Piekny widok, pieknie pokrojone. Normalnie sie napawam

Chyba zrobie zasmazana, bo musze wyprobowac ten styl krojenia skoro latwiejszy.

[banicazarbuzem]

Nie robię zasmażanej kapusty 🤦

[mava1]

ja w zasadzie też nie ale młodej kapuscie, z dużą iloscią koperku, nie mogę się oprzeć.

[arthwen]

Nijak nie kroję na zasmażaną, bo nie lubię takiej A na młodą kapustę z kiełbasą kroję normalnie, w paseczki
Ale przyznaję! Całkiem zgrabna kostka kapuściana

[mava1]

>A na młodą kapustę z kiełbasą kroję normalnie, w paseczki wink

za to ja nie lubie mlodej kapusty z kiełbachą. Obojetne czy w paseczki, czy w kostke.
Kiełbacha bleee...

[kk345]

>.a jak kroisz kapuste na tzw jarzynkę, zasmażaną czy jak tam?

Ja ćwiartki w poprzek, na paski i już. Po co się kopać z kostkami dodatkowo, życia szkoda...

[mava1]

>Ja ćwiartki w poprzek, na paski i już. Po co się kopać z kostkami dodatkowo, życia szkoda...

a co tu jest do kopania? kapuche nacinasz wzdłuż x 3 (załóżmy, zalezy od wielkości) a potem kroisz paski w poprzek. "Kostki" same wychodzą, na co tu "szkoda zycia"? nacięcie wzdłuż (przed krojeniem poprzecznym) to raptem 30 sek urwane z życia.
Podobnie kroje pekińską, wzdłuż na paski a potem w poprzek.
Istotne to zeby nie naciać całkowicie (głąba) i żeby mieć dużą deskę - unikamy bałaganu. Ale ja mam z kilkanaście desek, róznych wielkosci wiec to nie problem.

[kk345]

Ale po co? Pierwszy raz w zyciu widzę kapustkę w kostkach

[mava1]

>Ale po co?

np. po to, ze ja jakos nie widze kapusty, gotowanej, duszonej,, w cienkich paskach.
z szatkownicy. Raz, ze taka kapusta rozgotowuje sie szybko na breję. Dwa, że duzo gorzej jednak jeść długie paski niż małą kostkę. Juz widze te zwisajace 10cm "nitki" z widelca...chyba ze jesz jak spaghetti?
Po to.

[kk345]

mava1 napisał(a):

> >Ale po co?
>
> np. po to, ze ja jakos nie widze kapusty, gotowanej, duszonej,, w cienkich pask
> ach.
> z szatkownicy. Raz, ze taka kapusta rozgotowuje sie szybko na breję. Dwa, że d
> uzo gorzej jednak jeść długie paski niż małą kostkę. Juz widze te zwisajace 10c
> m "nitki" z widelca...chyba ze jesz jak spaghetti?
> Po to.

Jakie 10 cm? Główkę kroisz na ósemki wzdłuż i potem w paski, jakiej średnicy miałaby być ta kapusta, żeby z niej przy tym wyszło spaghetti 10 cm?
Oczywiście nikt nie broni kroić choćby w gwiazdki, co kto lubi Mi osobiście byłoby szkoda życia, ale to mi.

[mava1]

>Mi osobiście byłoby szkoda życia, ale to mi.

"Ci" szkoda zycia, naprawdę? chyba "tobie" powinnam napisać = w efekcie, "mnie osobiscie..." a nie "mi osobiscie. Jednym słowem MNIE!
Krojenie kapuchy najpierw na ósemki a potem na paski, całkowicie nie zmienia czasu operacji czy, potem, efektu koncowego,ze sposebem "na kostke".. Teraz wyobraź sobie, że ja kroje nie na ósemki tylko na 16-tki, bo wlasnie na tym polega krojenie "w kostke".
Przy czym moj sposób wydaje mi sie robiacy mniej balaganu i prostszy w obsłudze, w rezultacie.

[eliszka25]

Nigdy mi się kapusta nie rozgotowała na breję. Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz krojenie kapusty, ale zapewniam, że nie wychodzą paski długości spaghetti.

[mava1]

za to już wiesz, jak pokroić ja "w kostke".

[primula.alpicola]

Ładna kostka!

[eliszka25]

Ja też nie i nie wiedziałabym nawet, jak tę kapustę w kostkę pokroić 🤔

[mava1]

tu jest pekinska (innej nie znalazłam a nie chce mi sie dalej szukać) ale metoda dokładnie ta sama

• Jak pokroić kapustę pekińską / How to cut Chinese cabbage

a tu zdjęcie kapusty białej
naprawdę nie rozumiem problemu, jakiś dziwaczny choc to przecież podstawy w kuchni

[kk345]

>naprawdę nie rozumiem problemu, jakiś dziwaczny choc to przecież podstawy w kuchni

Podstawy mówisz? Jak widzisz wiekszość kroi w paski i styknie

[arthwen]

Przecież ta pekinska to właśnie jest krojona w paseczki, tylko krótkie. Owszem, tak też robię. Nie kroję całości główki, tylko dzielę na na mniejsze i nacinam, ale potem kroję paski, a nie kostkę.

[mava1]

>ale potem kroję paski, a nie kostkę.

ale to przeciez zalezy w jakiej odległosci umiescisz (przesuwasz) nóz. Jesli kroisz co kilka milimetrów to wyjda paski, Ja kroje co kilka centymetrów bo jak chcę paski (na surówke czy kiszona) to wyciagam szatkownice.
Naprawdę, nie rozumiem problemu...

[eliszka25]

Jak by nie patrzeć, kapusta pekińska dość mocno różni się od twardej, okrągłej główki białej kapusty.

[mava1]

>Jak by nie patrzeć, kapusta pekińska dość mocno różni się od twardej, okrągłej główki białej kapusty.

dlatego napisałam wcześniej, UWAGA, "metoda dokładnie ta sama".
Aż chciałoby sie napisać ulubione emamuskowe "czytaj ze zrozumieniem".

[mondovi]

Też tak robię i jakoś było to dla mnie oczywiste, co innego kiszenie.

[luderka]

Taką szatkuję, od zawsze

[snakelilith]

Czy to jakaś konkretna marka? Sprawdza się długoterminowo, znaczy zachowuje ostrość i w ogóle dobra jakość? Szukam solidnej szatkownicy.

[1012ja]

Mam taką z rączka u góry. Chyba lepiej bo wygodniej złapać. Mam już kilka lat i wciąż ostra. Kupiłam na odpuście w Poświętnym.

[emateczka]

Boerner, li i jedynie. Tylko uważaj na palce!

[luderka]

Kupiona lata temu na jakimś bazarku. chyba w czasach kiedy rzeczy się produkowało na lata a nie na sezon Dewniana, właściwie ciut inna niż na tym zdjęciu - bo ma jeszcze po bokach niewielkie listewki robiące brzeg który powoduje, że kapusta się nie rozsypuje na boki tylko trzyma nadany jej kierunek.

[ajaksiowa]

luderka napisała:

>
>
>
>
>
>
>
> Taką szatkuję, od zawsze


Ale dziabiesz jeszcze później nożem?

[eliszka25]

Ale w jakim celu chcesz poszatkowaną kapustę działać nożem? 😳

[eliszka25]

*dziabać

[kk345]

No dla tych kostek przecież!

[eliszka25]

Aaaa, no tak!

[asia.sthm]

Ajaksiowo, pozwól się podpiáć bo też mam dylemat.
Kupiłam obieracza tylko z powodu jego nieziemskiej urody. Nie za bardzo wygodny do ręki ale pieruńsko ostry.
Do czego używać oprócz marchewki?

[mebloscianka_dziadka_franka]

Najwygodniejszy do wszystkich podłużnych warzyw: pietruszka, cukinia, ogórek. Ziemniaki też tym obieram, jak są duże i podłużne, bo takie pyrtki okrągłe to wolę jednak nożem.

[senin1]

Ja taka obieraczka zolty ser kroje, bo lubie cienkie plastry sera.

[sajgonetka]

Oprócz warzyw to do sera żółtego - wychodzą super plastry.
I do mrożonego masła, żeby szybciej odtajało.

[asia.sthm]

Dzieki wszystkim!

Do sera to my mamy specjalne do sera (patrz Ikea), ale na krojenie masla sama bym nie wpadla, zacmienie czy cus

[migafka357]

Ale fajowy obierak, ja też taki chcę! Gdzie go kupiłaś?

[asia.sthm]

migafka357 napisała:

> Ale fajowy obierak, ja też taki chcę! Gdzie go kupiłaś?

W second hand w Sztokholmie. Sam mi wpadł w ręce i całe 5 koron wybuliłam.

[la_felicja]

A ja właśnie takim obierakiem szatkuję kapustę na surówkę. Przekrajam główkę na pół lub na cztery i jadę po kancie. Środek zostawiam, szatkuję nożem jużgrubiej, do łazanek.