Dodaj do ulubionych

Trudne dylematy moralne

11.12.22, 23:23
Dzisiejsza sonda dotyczy trudnych wyborów.
Czy kiedykolwiek wzięłyście lub wręczyłyście łapówkę albo czy dostałyście pracę po znajomości? Taką pracę, gdy byli lepsi kandydaci albo gdy wybrano Was bez rozpatrzenia innych kandydatur. W przypadku wręczenia łapówek chodzi o wszelakie łapówki: dla urzędników, policjantów, polityków, lekarzy itd
Sonda anonimowa, więc proszę się krępować

Obserwuj wątek
    • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:26
      Czy ktoś wie czemu ja sond nie widzę?
      • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:23
        Ja też nie widzę, obstawiam, że któraś blokada mi wycina. Trudno, wolę nie mieć reklam niż mieć sondy wink
        • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:32
          Może i tak, to ja też wolęsmile
    • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:28
      Wzięcie/wręczenie łapówki nie jest równorzędne z dostaniem pracy po znajomości.
      • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:30
        Jest, bo możliwe, że ktoś inny by ją otrzymał, więc to jest nieuczciwość wobec innych
        • engine8t Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 18:15
          Do pracy przyjmuje sie ludzi ktorzy wywiaza sie ze swoich obowiazkow oraz nie beda stwarzac zadnych problemow a jak sie to ma do "uczciwosci " wobec innych w procesie przyjmiwania? Nie ma sie wogole.
          Czy powiesz ze uczciwiej byloby aby tobie ktos wybral kandydata na meza bo w koncu kazdy pwinien miec rowne szanse poslubic taka piekna i madra dziewczyne? A moze powiesz ze tu obowiazuja inne zasady? Takie same w twoim prywatnyn zyciu jak w twojej prywatnej firmie.. W nierzadnych biurach robia konkursy i przyjmuja "sprawiedliwie" - wg plcii, koloro i orientacji seksualnej i widzimy na codzinie jakie to przynosi efekty...
      • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:35
        Może nie jest równoznaczne, ale równorzędne owszem.
        Zresztą ankieta nie mówi, że jest. Albo albo.
        • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:37
          To jednak mniejszy kaliber od wzięcia łapówki (danie łapówki to jeszcze spoko).
          • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:40
            Naprawdę?
            Ktoś ma ciężką sytuację rodzinną i nie dostaje pracy, bo ktoś inny dostał ją po znajomości.
            I to jest lekki kaliber dla takiej osoby?
            • engine8t Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 18:16
              No i tera sproboj dochodzic prawdy czy poszlas do lozka z szefem bo on cie podoba czy aby dostac podwyzke?
          • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:41
            Dla mnie to są sytuacje równorzędne.
            • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:47
              Dla mnie nie. Łapówki bym nie wzięła, pracę po znajomości dostałam (pierwsze dwie) i nie miałam z tym żadnego problemu, cieszyłam się że się udało, wtedy było ciężko z dostaniem sensownej pracy bezpośrednio po studiach. Przy czym miałam kwalifikacje do obydwu, a jaką ktoś ma sytuację rodzinną, to nie ma znaczenia przy rekrutacji.
              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:51
                "Przy czym miałam kwalifikacje do obydwu, a jaką ktoś ma sytuację rodzinną, to nie ma znaczenia przy rekrutacji."

                Ma znaczenie, i to bardzo duże, gdy ta osoba ma wyższe kwalifikacje czy doświadczenie itd.
                • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:53
                  Ale nie ma odpowiednich znajomości a to również jest bardzo istotne.
                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:57
                    Nawet jeśli ta druga osoba ma wyższe kwalifikacje i doświadczenie?
                  • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:57
                    sol_13 napisała:

                    > Ale nie ma odpowiednich znajomości a to również jest bardzo istotne.

                    Aż nie wiem co napisać.
                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:02
                    Dziękuję Ci za uczciwość w tym wątku
                    • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:06
                      Chyba świętoszkowatość.
                      Co jak co, ale w to, że w Polsce ktoś nigdy w życiu nie miał pracy po znajomości lub nie dał za coś łapówki to nie uwierzę.
                      • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:07
                        sol_13 napisała:

                        > Co jak co, ale w to, że w Polsce ktoś nigdy w życiu nie miał pracy po znajomośc
                        > i lub nie dał za coś łapówki to nie uwierzę.

                        😳
                        • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:17
                          Też jestem w szoku. Zyję już trochę i w życiu nie dałam ani nie wzięłam łapówki, nie miałam żadnej pracy po znajomości. Mój mąż także. Nieźle to opisuje środowisko sol i ją samą..
                          • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:20
                            Nie, Sol ma po prostu dużo odwagi cywilnej.
                            • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:22
                              jackowo.deluxe napisała:

                              > Nie, Sol ma po prostu dużo odwagi cywilnej.
                              🤣
                              Trollujesz jak rozumiem?
                              • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:24
                                powodzenia_juno napisała:

                                > jackowo.deluxe napisała:
                                >
                                > > Nie, Sol ma po prostu dużo odwagi cywilnej.
                                > 🤣
                                > Trollujesz jak rozumiem?

                                Oczywiście, że tak, ona zawsze trolluje.
                                Ale odpowiedzi sol i jej niewiara są prawdziwe.
                                • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:26
                                  Trolluję, bo nie wierzę w wiarygodność sondy?
                                  • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:28
                                    Bo piszesz, że osoba przyznająca się otwarcie do nieuczciwości, która jednocześnie nie wyraża skruchy, ma odwagę cywilną... Nie, nie na tym polega odwaga cywilna.
                                    • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:31
                                      Tak, to jest dowód odwagi cywilnej
                                      mogłaby przecież milczeć i się nie wychylać
                                      • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:35
                                        Wg niej wszyscy dostali pracę po znajomości, więc wcale się nie wychyla.
                                • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:36
                                  "Oczywiście, że tak, ona zawsze trolluje."

                                  Sugeruję, żebyś się dowiedziała, co w slangu personelu szpitalnego na Podkarpaciu znaczy 'dobry człowiek"
                                  • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:38
                                    jackowo.deluxe napisała:

                                    > "Oczywiście, że tak, ona zawsze trolluje."
                                    >
                                    > Sugeruję, żebyś się dowiedziała, co w slangu personelu szpitalnego na Podkarpac
                                    > iu znaczy 'dobry człowiek"

                                    Ja nie wiem, ale weź pod uwagę, że nie wszyscy mieszkają na Podkarpaciu albo są stamtąd i wypełnią ankietę wg tamtejszych standardów.
                                  • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:38
                                    Przykro mi, że wychowałaś się w skorumpowanej części Podkarpacia, ale nie każdy tak miał.
                                    • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:41
                                      Btw, jeśli jackowo jest z Podkarpacia, a mieszka w USA i może nawet w Chicago to fajnie się składa big_grin
                                      • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:44
                                        niemcyy napisał(a):

                                        > Btw, jeśli jackowo jest z Podkarpacia, a mieszka w USA i może nawet w Chicago t
                                        > o fajnie się składa big_grin

                                        Dokładnie, właśnie padła jej legenda, którą usiłowała tu zbudować.

                                        • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:49
                                          fajnie obserwowac, jak sie wije osobnik twojego pokrojusmile
                                          • taniarada Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:25
                                            jackowo.deluxe napisała:

                                            > fajnie obserwowac, jak sie wije osobnik twojego pokrojusmile
                                            Zawsze jakieś jest czepianie zamiast się odnieść do wątku .Co za ludzie..Raz dałem lekarzowi jak siostra umierała .Wziął ,ale nic nie pomogło bo umarła .
                                            • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:38
                                              Bardzo mi przykro.
                                              Myślę, że takich historii nie brakuje
                                              • taniarada Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:39
                                                jackowo.deluxe napisała:

                                                > Bardzo mi przykro.
                                                > Myślę, że takich historii nie brakuje
                                                Dziwne że będąc w szpitalu nikt nie dał pieniędzy salowej ,położnej .Lub bombonierki koniaku lekarzowi, nauczycielowi też .Jest tego całe multum .
                                                • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:49
                                                  Ja tu do prezentu/haraczu/łapówki nawet nie zaliczam koniaku, bombonierki.
                                                  Chodzi mi o pieniądze albo coś wyjątkowego, np. właściciel hotelu gości bezpłatnie przez dwa tygodnie kogoś, kto mu wyświadczył przysługę itd.
                                                  • taniarada Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 04:00
                                                    To też jest łapówka mówiąc delikatnie .W urzędach, na stacjach diagnostycznych .Nikt nie dał salowej pieniędzy za opiekę chorego .Nawet by spojrzała na niego .Już nie mówię wcześniej policjantowi .Kiedys w opolskim jechałem dość szybko i mnie złapali ,dość dawno .Mówię policjantowi bo był z żołnierzem służb wojskowych .Daję stówę i pędzę dalej a on ja bym wziął ,ale zielony nie weźmie .Komendant tamtejszej jednostki wymieszał.policjsntów z żołnierzami .Taka była korupcja .





                                                  • taniarada Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 04:01
                                                    Policjantów .
                                                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 04:05
                                                    Tani, powiedz szczerze:
                                                    czy jako osoba mieszkająca w Polsce wierzysz w obecny wynik tej sondy?

                                                  • taniarada Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 04:18
                                                    Tani, powiedz szczerze .Szczerze nie .Niektórzy nieźle bujają .Trzymaj się Jackowa .
                                  • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:42
                                    Nie mieszkam na Podkarpaciu.
                              • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:25
                                Jackowo od 40 świeczników w ramach zapasów na trudne czasy? Oczywiście że trolluje.
                              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:25
                                Nie, piszę prawdę
                      • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:07
                        Dlatego ja nie wierzę, że obecny wynik sondy (74% odpowiedziało – nie) jest wiarygodny.
                        • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:09
                          To niedowierzanie najwięcej mówi o piszących w ten sposób... 😒
                          • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:12
                            Nie, nie, nie
                            za chwilę wynik tej sondy będzie przypominał wynik rosyjskiej sondy dotyczącej poparcia dla Putina
                            • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:16
                              Wiesz, ja rozumiem, że czasem jakieś dramatyczne okoliczności mogą kogoś zmusić i w desperacji ucieknie się do łapówki. Osoby stojącej pod ścianą, nawet nie oceniam.
                              Ale jednak zakładanie, że łapownictwo i nepotyzm to zwykły modus operandi wszystkich wokół, to już inny poziom. Straszne.
                          • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:17
                            Prawda?
                        • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:14
                          jackowo.deluxe napisała:

                          > Dlatego ja nie wierzę, że obecny wynik sondy (74% odpowiedziało – nie) jest wia
                          > rygodny.

                          Tu jest nadreprezentacja dobrze wykwalifikowanych osób, więc może nie dawały i nie brały w łapę i normalnie znajdowały pracę, zwłaszcza nienajstarsze pokolenie.
                          Dziwię się przekonaniu, że to niemożliwe żyć uczciwie. To tak, jakby mówić, że niemożliwe, że chłop nie leje baby albo że gotuje.
                          • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:18
                            Lekarze w Polsce przestali już brać łapówki (prezenty)?
                            • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:20
                              Nic nie wiem o tym, żeby brali, z doświadczenia znaczy, bo z opowieści z mchu i paproci to owszem.
                              Za to prywatnych pacjentów w publicznych szpitalach traktuje się inaczej. I to też nie jest ok. No ale jest jak jest - póki co.
                              • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:24
                                Moja babcia to wiem, ze kiedyś lekarzowi jajka zanosiła. Ale od tamtej pory 30 lat minęło, aktualnie nie słyszałam żeby ktoś coś dawał.
                            • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:25
                              jackowo.deluxe napisała:

                              > Lekarze w Polsce przestali już brać łapówki (prezenty)?

                              A skąd ma to wiedzieć osoba, która nigdy nie próbowała łapówki lekarzowi dać?
                              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:29
                                Bo wiele słyszała, a Ty koloryzujesz polską rzeczywistość, tę szpitalną
                                • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:35
                                  Ja, w przeciwieństwie do ciebie, znam polskie szpitale i inne placówki medyczne z doświadczenia, nie z opowieści.
                                  Jesteś trolle, dotychczas nieszkodliwym, ale właśnie przeszłaś do kategorii trolli obrzydliwych, bo zarzucasz coś całej grupie ludzi na podstawie tego co ci się uroiło oraz faktu, że sama jesteś nieuczciwa, więc nie wierzysz w uczciwość innych.
                                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:38
                                    Ty jesteś obrzydliwa,
                                    za mojego wujka chorego na raka rodzina płaciła 'prezenty", a jak się potem okazało, to i tak nie było dla niego ratunku, i lekarze o tym wiedzieli
                                    • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:39
                                      Ale to Twoja rodzina była nieuczciwa, nie ja.
                                      Za żadne pieniądze nie kupuje się życia.
                                      • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:41
                                        ty jestes obrzydliwa
                                        nie chce mi sie opisywac, co się tam dzialo
                                    • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:40
                                      do tego jesteś obrzydliwą manipulantką, bo ja nie napisałam, ze wszyscy lekarze biorą łapówki
                                      • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:42
                                        O, jak ładnie ci opada maska bogatej pańci z Ameryki jak się okazało, że jesteś zwykłą słabo wykształconą babką z Podkarpacia, żyjącą w Chicago wśród polskiej Polonii od pokoleń i marzącą o wielkim świecie, który bardzo nieudolnie usiłujesz opisywać.
                                        Na forum jest trochę naprawdę bogatych foremek. Nie popisują się jak ty.
                                        • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:46
                                          jestes obrzydliwym osobnikiem, nie wykrecisz sie do tego
                                          • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:48
                                            A co Ci się jackowo stało z interpunkcją i wielkimi literami?
                                            • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:49
                                              milva24 napisała:

                                              > A co Ci się jackowo stało z interpunkcją i wielkimi literami?

                                              Nerwy puściły
                                              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:55
                                                nie, po prostu potrafię sobie dobrze radzić z takimi jak ty
                                                • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:18
                                                  jackowo.deluxe napisała:

                                                  > nie, po prostu potrafię sobie dobrze radzić z takimi jak ty

                                                  Faktycznie, dobrze sobie radzisz. Tak trzymaj.
                                                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 02:02
                                                    Inaczej się nie da z toksycznymi osobnikami.
                                                    Niech się inne dziewczyny uczą.
                                                    A kulturkę to ja sobie zostawię na Paryż.
                                        • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:03
                                          bardzo łatwo odsłaniasz swoje przeraźliwe kompleksy, bardzo łatwo byłoby cię głęboko zranić
                                          nie zrobię tego z litości


                                      • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:43
                                        jackowo.deluxe napisała:

                                        > do tego jesteś obrzydliwą manipulantką, bo ja nie napisałam, ze wszyscy lekarze
                                        > biorą łapówki

                                        Obrzydliwą manipulację to masz tutaj:
                                        jackowo.deluxe
                                        Re: Trudne dylematy moralne
                                        12.12.22, 00:18
                                        Lekarze w Polsce przestali już brać łapówki (prezenty)?

                                        bo wielu lekarzy jest skorumpowanych, ale niektórzy nie przestali brać, bo nie zaczęli.
                                        • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:45
                                          niemcyy napisał(a):

                                          > jackowo.deluxe napisała:
                                          >
                                          > > do tego jesteś obrzydliwą manipulantką, bo ja nie napisałam, ze wszyscy l
                                          > ekarze
                                          > > biorą łapówki
                                          >
                                          > Obrzydliwą manipulację to masz tutaj:
                                          > jackowo.deluxe
                                          > Re: Trudne dylematy moralne
                                          > 12.12.22, 00:18
                                          > Lekarze w Polsce przestali już brać łapówki (prezenty)?
                                          >
                                          > bo wielu lekarzy jest skorumpowanych, ale niektórzy nie przestali brać, bo nie
                                          > zaczęli.

                                          Niemcyy dokładnie tak.
                                        • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:48
                                          czy z tego wynika, ze wszyscy lekarze w Polsce biora lapówki
                                          proszę nie zniżaj się do opziomu nastrucji
                                          po co Ci to?
                                          wątek przeminie, a smród pozostanie
                                          • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:50
                                            Do mnie piszesz? Od nasturcji- jak sama nazwa wskazuje- nie śmierdzi, przynajmniej na razie nie poczułam.
                                            • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:53
                                              niemcyy napisał(a):

                                              > Do mnie piszesz? Od nasturcji- jak sama nazwa wskazuje- nie śmierdzi, przynajmn
                                              > iej na razie nie poczułam.

                                              Ona po prostu próbuje wykręcić kota ogonem i ze mnie zrobić czort wie kogo chociaż to ona, nie ja, oskarżyła polskie środowisko lekarskie o branie łapówek i jeszcze się dziwiła, że ktoś nie daje i nie bierze.
                                              Ale że wątku nie da się usunąć i pięknie w nim wyszło kim jest to próbuje zrobić "złego" z kogoś innego.
                                              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:58
                                                produkujesz się pompatycznie i kłamiesz
                                                i do tego masz jakieś potworne kompleksy wobec mojej skromnej osoby
                                            • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 02:42
                                              Napisałam do Ciebie, bo zlała mi się Twoja wypowiedź z cytowanymi i źle przeczytałam, więc przepraszam.
                                              A co się tyczy nasturcji, to w pełni swoją opinię podtrzymuję.
                                              Nie pozwolę, żeby jakiś zakompleksiony obrzydliwy osobnik śmiał nazwać moją rodzinę "nieuczciwą". Bo dokładnie chodzi o moją ciocię. Wiadomo, w jakim była stanie przy chorym na raku mężu, dlaczego tak łatwo się dała wypuścić. Zresztą pielęgniarki też brały, też podtrzymywały jej wiarę w tych lekarzy, grali zespołowo przeciwko starszej zrozpaczonej osobie. Póżniej, gdy już nie byli w stanie ukryć, że wujek jednak umrze, zmienili strategię i ciocia płaciła, żeby wujek jak najmniej cierpiał


                                    • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:40
                                      jackowo.deluxe napisała:

                                      > Ty jesteś obrzydliwa,
                                      > za mojego wujka chorego na raka rodzina płaciła 'prezenty", a jak się potem oka
                                      > zało, to i tak nie było dla niego ratunku, i lekarze o tym wiedzieli

                                      A "za" dziadka mojego męża, jakoś rodzina nie płaciła. Umarł na tego raka, ale sądzę, że dlatego, że rak był nieoperacyjny, a nie ze względu na brak łapówek. Opiekę miał bardzo dobrą do końca, łącznie z wizytami domowymi.
                            • dr.amy.farrah.fowler Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 07:05
                              Nie ma już czegoś takiego jak pokątnie wręczana łapówka. Idzie się na prywatną wizytę.

                              Prezenty czasem się daje, przy wypisie ze szpitala. Ale nic specjalnie drogiego, wino, słodycze, album.
                              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 07:09
                                To bylo w 2010 roku
                              • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 07:58
                                dr.amy.farrah.fowler napisał(a):

                                > Nie ma już czegoś takiego jak pokątnie wręczana łapówka. Idzie się na prywatną
                                > wizytę.
                                >
                                Tak, to prawda.
                      • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:15
                        sol_13 napisała:

                        > Chyba świętoszkowatość.
                        > Co jak co, ale w to, że w Polsce ktoś nigdy w życiu nie miał pracy po znajomośc
                        > i lub nie dał za coś łapówki to nie uwierzę.

                        Świętoszkowatość? Mojej siostrze, która miała tytuł magistra i sprawdziła się w pracy z nienacka nie przedłużono umowy w szkole bo okazało się że siostrzenica wójta czy tam kogoś będzie jednak robiła magisterkę zaocznie i potrzebuje pracy w rodzinnej miejscowości.
                        • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:17
                          Miała to obiecane, dodam. A parę tygodni przed terminem dyrektorka ją wezwała na rozmowę typu "wie pani tego etatu jednak nie będziemy mieli". Ale to mała miejscowość, szybko wyszło szydło z worka.
                          • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:23
                            To ja poznałam osobę, która po skończeniu medycyny miała obiecany etat w szpitalu, jak tam najpierw za darmo przez rok popracuje czy zrobi staż. A po roku okazało się, że etat obejmie jakaś powinowata profesora.
                            Ale nie ma tego złego, ta osoba wyjechała do Niemiec, gdzie została przyjęta z pocałowaniem ręki i będzie pracować w zawodzie jeszcze ze 30 lat, a w PL brakuje lekarzy.
                            • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:42
                              niemcyy napisał(a):

                              > Ale nie ma tego złego, ta osoba wyjechała do Niemiec, gdzie została przyjęta z
                              > pocałowaniem ręki

                              I bedzie traktowana przez "nadludzi" jak czlowiek dziesiatej kategorii. A w calowanie w reke, wcale nie wierze.
                              • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:45
                                malgosiagosia napisała:

                                ...

                                O, trolle się zlatują. Tutaj zbierajcie grosiki, pis jeszcze ma trochę czym sypać.
                                • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:58
                                  niemcyy napisał(a):


                                  > O, trolle się zlatują. Tutaj zbierajcie grosiki, pis jeszcze ma trochę czym syp
                                  > ać.

                                  Nie, mnie placi CIA. A tobie kto? Putin?
                                  • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:00
                                    CIA raczej ma ciut lepszy personel.
                                    • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:11
                                      niemcyy napisał(a):

                                      > CIA raczej ma ciut lepszy personel.

                                      Ja jestem wlasnie ten ciut lepszy personel. Za to ty jestes "podludziem".
                                      • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:15
                                        A ty nad i się ciesz big_grin

                                        • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 01:26
                                          niemcyy napisał(a):

                                          > A ty nad i się ciesz big_grin

                                          Nie, to nie ja wymyslilam nadludzi i podludzi.
                      • iwoniaw Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 09:26
                        sol_13 napisała:

                        > Chyba świętoszkowatość.
                        > Co jak co, ale w to, że w Polsce ktoś nigdy w życiu nie miał pracy po znajomośc
                        > i lub nie dał za coś łapówki to nie uwierzę.

                        No cóż, to, że ktos w pierwszym odruchu sądzi wyłącznie po sobie, to jest zrozumiałe psychologicznie, mózg tak działa. Ale że osoba w normie intelektualnej uparcie odmawia przyjęcia do wiadomości, że nie wszyscy "mają jak ona" w dowolnej dziedzinie, to już wygląda na probe celowego wyparcia pewnych kwestii.
                      • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:28
                        Ja nie miałam tongue_out Tzn dorosłej pracy, bo w OKE do skanowania to po znajomości i owszem, ale to bardziej było na zasadzie - mamy braki, dajcie ludzie (pracownicy) znać rodzinie i znajomym, może ktoś się skusi. Praca dorywcza, ściśle sezonowa, głównie dla studentów wink
                    • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 02:59
                      jackowo.deluxe napisała:

                      > Dziękuję Ci za uczciwość w tym wątku

                      Jackowo, a ty za co komu dałaś łapówkę i kto przez ciebie nie dostał pracy, mimo, ze miał lepsze kwalifikacje i gorsza sytuacje? Nie krępuj się, napisz uczciwie.
                      • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:05
                        ja nie pracuję
                        następnym razem lepiej się postarajsmile
                        • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:14
                          Nie trzeba pracować żeby dawać łapówki, skarbie
          • niemcyy Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:43
            Opowiedz nam coś więcej, może być ciekawie.
          • malgosiagosia Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:47
            sol_13 napisała:

            > (danie łapówki to jeszcze spoko).

            Nie, korumpowanie ludzi nie jest spoko.
            • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:50
              Oj tam zaraz korumpowanie.
              • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:51
                sol_13 napisała:

                > Oj tam zaraz korumpowanie.

                To znaczy?
                • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:19
                  To znaczy, że właśnie trafiłaś na osobę o odmiennym do Ciebie systemie moralnym.
                  • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:12
                    Nie martw się o mój system moralny...

                    Niech pierwszy rzuci kamień, kto:
                    -nigdy nie zapłacił lekarzowi (np za CC) albo pielegniarce w szpitalu za opiekę nad babcią
                    -nigdy nie zapłacił kanarowi lub policjantowi żeby nie wystawił mandatu.

                    Oczywiście zaraz będzie 50 osób jak to? Ja nigdy!! To forum jest święte...widać to w wątkach o piciu alkoholu oraz w tych o jeździe samochodem zgodnie/niezgodnie z przepisami.

                    Co do mojego środowiska pracowego: tak, polecamy się ze znajomymi nawzajem na konkretne stanowiska, w pewnych wąskich specjalizacjach tak to działa, nie ma się co święcie oburzać 😄
                    • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:24
                      sol_13 napisała:

                      > Nie martw się o mój system moralny...
                      >
                      > Niech pierwszy rzuci kamień, kto:
                      > -nigdy nie zapłacił lekarzowi (np za CC) albo pielegniarce w szpitalu za opiekę
                      > nad babcią
                      > -nigdy nie zapłacił kanarowi lub policjantowi żeby nie wystawił mandatu.
                      >
                      Rzucam kamieniemwink
                      • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:26
                        Aaa, zapisanie na drugą cesarkę musiałam sobie trochę wykłócić ale jestem takim typem który szybciej pisałby do ordynatora/rzecznika praw pacjenta/rmfu niż dał łapówkę.
                        • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:27
                          milva24 napisała:

                          > Aaa, zapisanie na drugą cesarkę musiałam sobie trochę wykłócić ale jestem takim
                          > typem który szybciej pisałby do ordynatora/rzecznika praw pacjenta/rmfu niż da
                          > ł łapówkę.

                          Dodam, że nic z tego nie było potrzebne bo mimo oporu lekarza gdy mu przytoczyłam stosowne przepisy i że ja się nie muszę zgodzić na poród drogami natury a oni mi muszą zrobić cc to trochę pomarudził i mnie zapisał.
                      • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:29
                        milva24 napisała:

                        > sol_13 napisała:
                        >
                        > > Nie martw się o mój system moralny...
                        > >
                        > > Niech pierwszy rzuci kamień, kto:
                        > > -nigdy nie zapłacił lekarzowi (np za CC) albo pielegniarce w szpitalu za
                        > opiekę
                        > > nad babcią
                        > > -nigdy nie zapłacił kanarowi lub policjantowi żeby nie wystawił mandatu.
                        > >
                        > Rzucam kamieniemwink

                        Ja drugim smile
                    • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:33
                      To ja mogę rzucić.
                      Za cesarkę nie płaciłam, żadnej pielęgniarce ani lekarzowi również nie.
                      Po porodzie zrobiliśmy paczkę na oddział noworodkowy - z ubrankami (szpital zapewniał noworodkom, nie trzeba mieć było swoich, ale przerób mieli spory i bardzo chętnie przyjmowali takie rzeczy) plus jakieś czekoladki dla personelu, ale to było PO fakcie i nikt niczego nie oczekiwał.
                      Mandat dostałam 2 razy, oba ciut przekroczona prędkość, nawet nie o 10% - mogłabym się pewnie wykłócać, ale no cóż, przekroczyłam, więc wzięłam ten mandat i zapłaciłam. Bez biletu nigdy nie jechałam, więc nie wiem jak miałabym kontrolerowi płacić.
                      • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:37
                        Ja dwa razy w życiu się zagapiłam, że się nowy miesiąc zaczął i mnie kontrola złapała. Grzecznie zapłaciłam i tyle, zła tylko na siebie byłam. Auta nie prowadzę to okazji do złapania mandatu nie mabig_grin
                      • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:38
                        Dla mnie też normalne jest, że za brak biletu lub coś nie tak z samochodem płaci się mandat lub karę, do głowy mi łapówka nie przychodzi.
                        Miałam cztery operacje, nikomu nie dałam złotówki, byłam normalnie traktowanym pacjentem, tak samo nie dałam łapówki przy chorych w rodzinie.
                        Nie dawałam też żadnych koniaków, bombonierek i innych cudów.
                        Ludzie nie pojmujący, że tak się żyje normalnie, nie odróżniający zatrudniania „po znajomości” od zatrudniania ludzi poleconych są poza moimi granicami pojmowania.
                        • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:42
                          panna.nasturcja napisała:

                          > Dla mnie też normalne jest, że za brak biletu lub coś nie tak z samochodem płac
                          > i się mandat lub karę, do głowy mi łapówka nie przychodzi.

                          Kiedyś bywało inaczej.

                          > Miałam cztery operacje, nikomu nie dałam złotówki, byłam normalnie traktowanym
                          > pacjentem, tak samo nie dałam łapówki przy chorych w rodzinie.

                          Ja płaciłam za CC i były to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy w życiu.

                          > Nie dawałam też żadnych koniaków, bombonierek i innych cudów.

                          To akurat też nie.

                          > Ludzie nie pojmujący, że tak się żyje normalnie, nie odróżniający zatrudniania
                          > „po znajomości” od zatrudniania ludzi poleconych są poza moimi granicami pojmow
                          > ania.

                          Poza moimi za to są ludzie z kijem w d.. jak Ty.
                  • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:22
                    Niesamowite jak ogromne jest zdziwienie niemoralnych osób, że można nie dawać łapówek, nie korumpować, nie przekupywać policjantów, lekarzy, salowych, kontrolerów biletów. I w dodatku być traktowanym jak człowiek.
                    Jak wiele to mówi o człowieku i środowisku w jakim się obraca.
                    A już niewiara w bycie abstynentem to cudo.
                    • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:29
                      Mówiłam?😁

                      O pracy już nie piszesz?wink

                      Co do bycia abstynentem-alez ja wierzę, że ktoś nim jest, ale zawsze jakoś tak jest , że jest z nim z jakiegoś konkretnego powodu.
                      • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:36
                        sol_13 napisała:

                        > Co do bycia abstynentem-alez ja wierzę, że ktoś nim jest, ale zawsze jakoś tak
                        > jest , że jest z nim z jakiegoś konkretnego powodu.

                        No, mój ojciec na ten przykład jest abstynentem, bo nie lubi alkoholu. Nikt w rodzinie problemu alkoholowego nie miał. Nie da się ukryć, że jest to konkretny powód, ale chyba nie z tej puli o której piszesz. Ja jestem abstynentką kawową - nie dlatego, że mam wysokie ciśnienie czy inne dolegliwości, tylko dlatego, że mi kawa nie smakuje.
                        • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:40
                          Ja też jestem abstynentką, bo nie lubię alkoholu.
                          Oraz dlatego, że wychowałam się w środowisku z założenia niepijącym.
                          Ale dla niektórych abstynent, to niepijący alkoholik albo dziecko po przejściach, innej opcji nie widzą.
                          • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 20:45
                            Jeszcze jest opcja na lekach albo ciąża.
                            Środowisko "z założenia niepijace" jest niepijace z jakiejś konkretnej przyczyny, czyli ma z tym problem.
                            • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 22:51
                              Dokladnie
                              Jest troche dziwne gdy ktos czuje potrzebe, zeby publicznie zapewniac, ze “ wychowalam sie w srodowisku z zalozenia niepijacym”
                              Troche to smieszne a troche smutne
                              • arthwen Re: Trudne dylematy moralne 13.12.22, 22:00
                                Dla mnie jest dziwne, że ktoś się dziwi, że można nie pić tak po prostu. I to dopiero jest smutne, bo świadczy o środowisku w jakim się obraca.
                                • sol_13 Re: Trudne dylematy moralne 13.12.22, 23:25
                                  No no, bo w innych "środowiskach" takich osób będących abstynentami bez powodu jest przecież na pęczki 😄
                                • panna.nasturcja Re: Trudne dylematy moralne 14.12.22, 03:31
                                  arthwen napisał(a):

                                  > Dla mnie jest dziwne, że ktoś się dziwi, że można nie pić tak po prostu. I to d
                                  > opiero jest smutne, bo świadczy o środowisku w jakim się obraca.

                                  Dokładnie tak. I fascynujące jest, że tacy ludzie uważają, że trzeba mieć powód by nie pić alkoholu, zupełnie jakby istniał powód do niejedzenia sushi albo brukselki.
                                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 14.12.22, 03:44
                                    Gmatwsz to coraz bardziej
    • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:33
      I prawdę mówiąc, to ja tu żadnego dylematu nie widzę, tym bardziej trudnego.
      • jammer1974 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:40
        powodzenia_juno napisała:

        > I prawdę mówiąc, to ja tu żadnego dylematu nie widzę, tym bardziej trudnego.

        Ja to samo.
        • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:42
          A co tam jest w tej sondzie?
          • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:42
            Bo nie widzę a jestem ciekawa co Jackowo wymyśliła.
            • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:44
              "Dzisiejsza sonda dotyczy trudnych wyborów.
              Czy kiedykolwiek wzięłyście lub wręczyłyście łapówkę albo czy dostałyście pracę po znajomości? Taką pracę, gdy byli lepsi kandydaci albo gdy wybrano Was bez rozpatrzenia innych kandydatur. W przypadku wręczenia łapówek chodzi o wszelakie łapówki: dla urzędników, policjantów, polityków, lekarzy itd
              Sonda anonimowa, więc proszę się krępować"
            • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:44
              Czy dałaś lub wzięłaś kiedykolwiek łapówkę lub dostałaś pracę po znajomości.
              • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:46
                Aaaa tylko to myślałam że jakieś fantazyjne przykłady. W każdym razie nie, nie i nie.
    • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:45
      Jeszcze raz zachęcam do szczerych odpowiedzi
    • szarmszejk123 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:57
      Zdarzyło mi się, ze specjalnie dla mnie stworzono kolejne stanowisko.
      Wcale nie z powodu moich nieprzeciętnych umiejętności, o czym przekonałam się szybko.
      • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:58
        Ale jak mniemam odkryłaś to dopiero po zatrudnieniu?
    • hrabina_niczyja Re: Trudne dylematy moralne 11.12.22, 23:58
      Kurde no, właśnie mi wyszło, że jestem stara i nigdy przenigdy nie dałam łapówki. Roboty po znajomości też nie miałam 🙄
      • powodzenia_juno Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:11
        Nie, no co ty. Po prostu nie piszesz prawdy... 🧐
        Ironia rzecz jasna. Ale że w ogóle można robić takie założenie... Że to norma i inaczej być nie może 🙄
        • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 00:18
          Tak, to najbardziej świadczy o piszących te słowa.
    • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 02:55
      A ty?
      • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:07
        Nie czepiaj się Jackowa, obejrzyj lepiej jakiś serialsmile
        • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:13
          A od kiedy pytanie o to, czy się dało/wzięło łapówkę lub dostało prace bez kwalifikacji po znajomosci to czepianie się? Ten dramatyczny zwrot akcji nastąpił gdzieś między twoim postem a moim pytaniem?
          • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:18
            Jest, bo sonda ma charakter anonimowy.
            • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:32
              No i? Przecież nie występujesz tu z nazwiska
              • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:40
                Odmawiam dla zasady.
                Nikt w wątkach-sonda nie powinien czuć presji, żeby odpowiadać na jakiekolwiek pytania.
                Chce ktoś, to fajnie, nie chce, to też fajnie.
                • jednoraz0w0 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 03:45
                  Ależ ja nie wywieram presji, ja po prostu gorąco zachęcam do szczerości.
                  • jackowo.deluxe Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 07:03
                    Kiedy bylam w Polsce chcialam kupic billet w pociagu, bo nie zdazylam na stacji
                    Zglosilam to konduktorowi jeszcze zanim pociag ruszyl
                    Gdzies Po 30 minutach konduktor mowi, ze obejdzie sie bez wypisywania biletu I zapytal, czy wiem co oznacza skrot PKP
                    Odpowiadam - Polskie Koleje Panstwowe
                    A On na to - nie, Polowa Konduktorowi Polskiemu
                    No I ja mu dalam do kieszeni polowe ceny biletu, a druga zostala w mojej kieszeni
                    Zgodzilam sie, bo sie balam, ze jak sie nie zgodze, to mi wypisze jakas kare
                    • milva24 Re: Trudne dylematy moralne 12.12.22, 07:09
                      A kiedy to niby było? Jakieś 20 lat temu dużo jeździłam pociągami w jednej relacji bo tylko tak mogłam dojechać do domu z miasta w którym studiowałam. I nigdy się nie zdarzyło, żeby konduktor coś takiego zaproponował.
                      • jackowo.deluxe