milejdi_di
27.04.23, 14:17
Wiele lat temu stosowałam pigułki antykoncepcyjne, ale moje libido było na minusie. Potem kilkanaście lat prezerwatywy. Teraz znów chciałam wrócić do pigułek, bo pomyślałam, że przez kilkanaście lat może wymyślili coś nowego. Po rozmowie z ginekologiem zaczęłam myśleć o plastrach, a ostatecznie wyszłam z receptą na krążek antykoncepcyjny. Ale szczerze mówiąc to im więcej czytam, tym jestem mniej przekonana do niego.
Któraś z Was używa? Co lepsze krążek, czy plastry? Nie wiem czy realizować receptę, czy pisać do gina, że jednak chcę plastry. No i jak kształtują się ceny? Z tego co widzę, to krążek wychodzi chyba najdrożej z tego wszystkiego. Wie ktoś gdzie we Wrocławiu najtaniej?