andallthat_jazz
06.05.23, 13:07
Pisalam juz kiedys, ze moj ex wpadl na poroniony pomysl wynajecia mieszkania dom dalej od mojego. Zabronic mu nie moglam, ale zachwycona pomyslem nie bylam. Ex korzysta z mieszkania jak nocuje w Wiedniu. I dzis spotkalam go pod domem. 🙄 Mega irytujace uczucie, bo mimo prob trzymania fasonu, nie jestesmy "zaprzyjaznieni", ze tak delikatnie ujme... Staralam sie nie poznac po sobie, ale w srodku lekko sie zagotowalo. Wiem teraz, ze jest tu i bedzie mi sie paletal na drodze. Rozwodki jak wycwiczyc w sobie totalna obojetnosc na takie sytuacje? Ile u Was trwal proces zlania takich momentow. Zaznacze, ze do goscia nie czuje juz nic, to tylko element zaskoczenia, nie wiem jak to ujac. Terapeuta radzi wyobrazic sobie, ze to urzednik jakis, czy listonosz. No tak, ale co jak na wyobrazenie czasu brakuje, bo spotkanie z zaskoczenia?