Nowy sąsiad

[kot_filemon88]

Nie wiem, czy mi wypada. Parkujemy swoje auta w garażu podziemnym na wprost i po przekątnej. Kiedyś mówił mi dzień dobry, od jakiegoś czasu rzadko go widzę, w sumie to mu się nie przyjrzałam. Na pewno jest młodszy, może trochę po 30, ja przed 40. Nie jest wysoki, jeździ pickupem, kompleksy?
Powinnam zagadać? Jestem singielką, z małym przebiegiem. On też raczej singiel. Nie chcę wyjść ma desperatkę i średnio flirtuję, tak dla wyjaśnienia.

[taki-sobie-nick]

Jestem singielką, z małym przebiegiem.

Mówisz o sobie jak o samochodzie.

[abecadlowa1]

Bo chce rywalizować z pickupem sąsiada

[ichi51e]

No właśnie warto się zastanowic czy jest w klasie pick upa

[keep.sweet]

Ale parkuje prawidłowo czy nie?

[kot_filemon88]

Tak, potrafi zaparkować tyłem, czego ja nie jestem w stanie zrobić o wiele mniejszym autem.

[alicia033]

kot_filemon88 napisał(a):

> Tak, potrafi zaparkować tyłem, czego ja nie jestem w stanie zrobić o wiele mniejszym autem.

🤣🤣🤣🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

[engine8t]

Bo ma za duza czesc ladunkowa?

[alicia033]

engine8t napisał:

> Bo ma za duza czesc ladunkowa?

a teraz spróbuj przeczytać post autorki tego żałosnego wątka jeszcze raz. Tylko tym razem ze zrozumieniem.

[kot_filemon88]

Wiem, że to niekulturalnie zwracać komuś uwagę, ale musisz poćwiczyć odmianę przez przypadki.

[sol_13]

kot_filemon88 napisał(a):

> Tak, potrafi zaparkować tyłem, czego ja nie jestem w stanie zrobić o wiele mnie
> jszym autem.

Tzn jak to jest możliwe, że nie jesteś w stanie. To jak jeździsz do tyłu?

[szara.myszka.555]

W końcu to Twój sąsiad, możesz zagadać - po prostu po sąsiedzku, bez mentalnego planowania sukni z welonem czy kolacji ze śniadaniem.

Jak się okaże, że to sympatyczny typ, można się bawić we flirty.

[falofilia.falofilia1]

Temat samochodu może być dobry i neutralny .
Zapytaj jak samochodziara , np "Jak u pana zawory ? Kopcą może przy gazowaniu ?"
albo tak "A przy przyspieszaniu słyszy pan też taki metaliczny stukot na garach ?"
lub "A jak u pana z panewkami ?"

[hosta_73]

"Zapytaj jak samochodziara , np "Jak u pana zawory ? Kopcą może przy gazowaniu ?""
😅
Może też powiedzieć że ostatnio zauważyła luz w hamulcu. Jakby puszczał 😋

[livia.kalina]

Warto, żeby dla uwiarygodnienia, wcześniej mu trochę linki hamulcowe poluzowała

[engine8t]

Noz on nie ma 70 lat aby mu zawory poszczaly i rurry kocil a 30-40 wiec takie pytania sa bardzo nie na miejscu.
Raczej by pasowalo
- widze ze ma pan fajny sprzet i duze mozliwosci a ja mam czasami potrzeby wiec moze udalo by sie kiedys zrobic jakis biznes razem?

[towarzyszka_leila]

Przepraszam pana bardzo, czy może mi Pan przepchać wannę?

[mrs.solis]

Chyba raczej rure 😜

[mara_marzanna]

Zapytaj go o przebieg jego pickupa i pochwal się własnym. Może się skusi na jazdę próbną.

[engine8t]

To ci powie ze pickup nie na sprzedaz a twoje go nie interesuje wiec o jakiej jezdzie probnej tu mowimy, i co wtedy?

[memphis90]

Z żalem stwierdzamy, ze facet jednak idiota, a idiotów nie ma sensu zapraszać ani do życia, ani do pożycia.

[bistian]

memphis90 napisała:

> Z żalem stwierdzamy, ze facet jednak idiota, a idiotów nie ma sensu zapraszać a
> ni do życia, ani do pożycia.

Dlaczego idiota? Bo nie zagaduje do każdej przypadkowej osoby?

[taki-sobie-nick]

Nie jest wysoki, jeździ pickupem, kompleksy?

Jeszcze się do niego nie odezwałaś, a już przeprowadzasz analizę psychologiczną chłopa.

[engine8t]

Ubierz bluzke z duzym dekoltem i powiedz:
"Ma pan fajny sprzet, i chyba nie tylko przydatny ale pewnie wygdny i atrakcyjny?
Tak sie kiedys zagapilam ze chyba Pana lekko nawet skrobnelam a Pan pewnie nawet tego nie zauwazyl albo mnie sie wydawalo?.
Moge nawet pokazac gdzie. "

[bene_gesserit]

Możesz zaczepić, tak po ludzku, o jakiś duperel, w rodzaju 'może pan polecić jakiś uczciwy warsztat, muszę zrobić przegląd'. Albo coś w tym styló.

Z tym, ze z sąsiadem to ryzykowne, jeśli wam nie wyjdzie i tak się będziecie widywać. To może być krępujące.

[bene_gesserit]

PS Też nienawidzę flirtować.

[borsuczyca.klusek]

bene_gesserit napisała:

> Z tym, ze z sąsiadem to ryzykowne, jeśli wam nie wyjdzie i tak się będziecie wi
> dywać. To może być krępujące.
>

Good point. Gdzie się mieszka i pracuje tam się ... jem nie wojuje 🙄

[engine8t]

No a kto mowi ze nalezy iid razu wpadac z jednej skajnosci w druga?
Moze sie okazac ze sasiad to gej? A pickup sie moze od czasu do czasu przydac

[hanusinamama]

Amen

[panna.nasturcja]

Kompleksy raczej są u Ciebie, skoro zakładasz, że osoba z dużym samochodem właśnie nimi sie kierowała przy kupnie.

[bene_gesserit]

Ależ kobiet to nie dotyczy. Kobietom samochód służy jako przedłużenie torebki, nie penisa.

[jak_zwykle_wszystko_zajete]

Wjedź w niego Tzn drobna obcierka parkingowa i masz już pretekst do kontaktu

[is-laura]

Absolutnie nie. Powinnaś czekać aż on zagada do ciebie pierwszy. Co się z tobą dzieje, zapomniałaś o dobrym wychowaniu?

[is-laura]

forum.gazeta.pl/forum/w,567,173902372,173902372,Rodzice_nie_zapraszaja_mnie_na_weekend.html#p173903039

[kot_filemon88]

Nie chcę wracać do tego wątku, niestety ten problem nadal istnieje. Fajnie że mi przypomniałaś.

[gryzelda71]

Koniecznie zaczep.Ty, z małym fiutkiem jak leci? To byłoby w twoim stylu.

[kot_filemon88]

Słucham? Dlaczego w moim stylu? Akurat jestem bardzo powściągliwa w zagadywaniu obcych ludzi.
Ale pomysł nie jest zły 😂

[gryzelda71]

W sumie pewnie tak jest, upust dajesz na forum. To czekaj, może czyta.

[kot_filemon88]

Nie wiedziałam że jestem aż tak popularna na tym forum, ale dzięki.

[gryzelda71]

To nie ta popularność która dodaje do zajebistosci.

[kot_filemon88]

Każda popularność mnie cieszy.

[gryzelda71]

Domyślam się.

[ichi51e]

Kurczę ja to muszę zagadać bo się uduszę! Nawet ostatnio w żabie pokazywałam babce zdjęcie kota… ale to chyba pobyt na obczyźnie tak mnie wytresował… dziecko sąsiadów o wiek wypytałam.. sąsiad jak życie z miodem… sąsiadkę czemu koty nie wychodza ostatnio… z ochrona ponarzekaliśmy na administratora… z drugim sąsiadem o tym czy ma klucz od bramy bo ja nie i jak będzie pożar to lepiej oknem niż korytarzem bo na pewno nikt nie ma…

[ichi51e]

*z mopsem nie miodem

[bistian]

ichi51e napisała:

> Kurczę ja to muszę zagadać bo się uduszę! Nawet ostatnio w żabie pokazywałam ba
> bce zdjęcie kota…

Ja mam tak samo, ale my bezinteresownie, nie jak założycielka wątku

[kot_filemon88]

Rozmawiam z innymi sąsiadami, ale z tym mi jakoś głupio. Muszę przemyśleć temat. Jakiś wspólny punkt zaczepienia znaleźć.

[imponderabilia22]

ichi51e napisała:

> Kurczę ja to muszę zagadać bo się uduszę! Nawet ostatnio w żabie pokazywałam ba
> bce zdjęcie kota… ale to chyba pobyt na obczyźnie tak mnie wytresował… dziecko
> sąsiadów o wiek wypytałam.. sąsiad jak życie z miodem… sąsiadkę czemu koty nie
> wychodza ostatnio… z ochrona ponarzekaliśmy na administratora… z drugim sąsiade
> m o tym czy ma klucz od bramy bo ja nie i jak będzie pożar to lepiej oknem niż
> korytarzem bo na pewno nikt nie ma…
>

Dzyzys, uciekałabym przed taką sasiadką...

[ixiq111]

Daj mu szansę.
Rozładuj akumulator i próbuj odpalić jak on będzie w garażu.
Poproś go o pomoc. Jego reakcja sprawi, że będziesz wiedziała, czy jest zainteresowany.
Albo będziesz musiała sobie sama poradzić, albo w ramach rewanżu zaprosisz go na kawę.

Pomogłam?

[m_incubo]

kot_filemon88 napisał(a):

> Powinnam zagadać? Jestem singielką, z małym przebiegiem.

A jesteś klasy A czy raczej D? Jakie nadwozie i masa całkowita?

>On też raczej singiel.
Skąd w ogóle takie założenie?

[kot_filemon88]

Z nikim go nie widziałam i pytałam sąsiadkę z jego klatki. Mieszka sam.

[gryzelda71]

Czekaj na zaproszenie.

[lilia.z.doliny]

pytałam sąsiadkę z jego klatki.
Ekhem

[afro.ninja]

Czuć desperację.

[szczera.wiera]

Bez przesady. Mamy XXI wiek i kobieta spokojnie może zręcznie wyhaczyć Pana. Zresztą dawniej też to robiły(śmy)

[kot_filemon88]

Dlatego nie zagaduję, poczekam aż on się odważy.

[imponderabilia22]

kot_filemon88 napisał(a):

> Dlatego nie zagaduję, poczekam aż on się odważy.

A skąd pomysł, że się odważy? I że w ogóle myśli o tym? Jest przesadnie miły, serdeczny? Rzuca przeciągłe spojrzenia? Specjalnie długo zamyka auto? Jeśli nie no to sorry...

[simply_z]

Ta polskie ksiazatko pierwsze zagada, juz to widze.

[szara.myszka.555]

"Dlatego nie zagaduję, poczekam aż on się odważy."

Rany, ale się czaisz. Mimo introwertycznej natury, zagaduję czasem do randomowych ludzi - a sąsiadów już szczególnie, bez jakichś ukrytych zamiarów. Naprawdę nie możesz pogadać z nim o pogodzie, żeby wogóle sprawdzić, czy to miły człowiek?

[kot_filemon88]

Kiedy widzimy się dosłownie przelotem w garażu, to on idzie do swojego auta, ja do swojego. I on przecina moją drogę. Musiałabym powiedzieć co w stylu, przepraszam… i dalej. Z innymi sąsiadami, z którymi rozmawiam regularnie mam coś wspólnego, typu kot, jeden jest w zarządzie i zawsze coś od niego chcę, z jego żoną poznałam się przy okazji więc też teraz gadamy. Z inną gadam o pilatesie. A co bym jemu powiedziała? Chyba rzeczywiście coś o przepychaniu rury, bo nic innego nie mam w głowie.

[szczera.wiera]

Zagadaj, co ci szkodzi? Ale nie podryw, tak po sąsiedzku, żeby w razie olania/odrzucenia nie było później niezręcznie

[kot_filemon88]

Będzie niezręcznie, parkujemy zbyt blisko siebie. Na razie zostawiam temat.

[szara.myszka.555]

"Będzie niezręcznie"

Niezręcznie jak zapytasz: Co słychać sąsiedzie? Ale dzisiaj leje/gorąco/cokolwiek, prawda?
🤦‍♀️No weź.

[kot_filemon88]

O to będę pytać jak skończę 55 lat.

[szara.myszka.555]

"O to będę pytać jak skończę 55 lat."

Ale tak właśnie rozpoczynają znajomość zwykli śmiertelnicy. Raczej nie od "hej, fajnie wyglądasz, idziemy na randkę"? Codzienne życie to nie Tinder, bar czy dyskoteka.

[simply_z]

Singielka z malym przebiegiem hahha fajnie sie okreslasz.

[aankaa]

może sąsiad nie jest zainteresowany starszą singielką z małym przebiegiem? nie wpadłaś na to?

[szafireczek]

ech, singielką - może nie jest zainteresowany nawet żadną female?

[me-lissa]

Ja chciałam tylko dopytać jak się oblicza przebieg. Bo ciekawa jestem czy mam mały, średni czy duży a nie znam kryteriów 🤷🏻‍♀️

[szafireczek]

W stosunku do długości życia? wtedy trudno jest określić, gdy w równaniu jest jedna nieodgadniona zmienna

[kot_filemon88]

Powyżej 5 to chyba średni. Od 10 duży, ale to moje osobiste spostrzeżenia.

[m_incubo]

kot_filemon88 napisał(a):

> Powyżej 5 to chyba średni. Od 10 duży, ale to moje osobiste spostrzeżenia.

😂
Chyba na pierwszym roku studiów... I nie mam na myśli podyplomówki.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Nie zagaduj, niech chłop sobie znajdzie jakąś normalną kobietę.