renowa
08.02.13, 17:09
Panowie i Panie, chcę poznac wasze zdanie.
Co prawda już z jednym z Was pisałam ale chciałabym poznać opinię innych i ewentualnie co z tym faktem zrobić.
Otóż chodzi mi po zapinianie dziecka w w/w foteliku. Instrukcja obsługi mówi, by część biodrowa pasa trzypunktowego w samochodzie szła pod rączką siedziska fotelika a część, która idzie od klamry do góry ponad rączką siedziska.
Sami zobaczcie w okienku nr 10 widać to dokładnie:
casualplay.pl/files/12/instrukcja/protector.pdf
Do momentu inspekcji z fotelik.info montowałam syna włsnie według tej instrukcji ale pan z w/w serwisu zalecił prowadzenie obu części pasów pod rączkami siedziska fotelika, co też czynie do tej pory. Oczywiście wytłumaczono mi sens takiego prowadzenia pasów i jest ono dla mnie sensowne.
Ale pytanie moje brzmi, dlaczego producent ma błąd w instrukcji? Dlaczego nikt nie zasugerował producentowi, ze taki montaż naraża pasażera na efekt nurkowania?
Zastanawiam się wieć ilu ludzi wozi dzieci w tym foteliku zapinając go w sposób jaki przedstawia producent ....
Ewentulanie może napisać choć do dystrybutora? Może do producenta?
Pozdrawiam