jol5.po
28.05.04, 12:59
Mam wiele dzieci, żeby pogadać o ich problemach, musiałabym wędrować po wielu
wątkach. Kto ma ten problem - ZAPRASZAM (i nie tylko wielodzietnych, ale komu
atmosfera (?) się spodoba też).
Więc zaczynam - przegląd wiekowy: dzieci: XI.93; VIII.95; VIII.97; X.2001 i
XII.2003; ja (kobieta)- 1970, mąż - 1967
A problemy: najstarsza Ola zadziera z chłopakami w klasie (dlaczego, nie
wiem) i kłóci sie z bratem, brat (Jaś) za to pierze młodszą dziewczynkę,
bardzo emocjonalną Małgosię, która z kolei kumpluje się z Agnieszką i
nadmiernie opiekuje się najmłodszym Michałkiem (szczególnie przynosi mi go,
gdy akurat absolutnie nie mogę go wziąść). A maluszek to taki typowy
pięciomiesięczniak, cudowny. Moje problemy następnym razem

)))
Jola