Gość: jd
IP: *.acn.waw.pl
22.04.03, 21:11
Tytuł tego wątku wyjaśniają następujące okoliczności:
Po pierwsze: brzmi dość chyba dowcipnie i zaskakująco (psy chyba nie mają
łokcia).
Po drugie: "psi łokieć" oznaczać ma "okropny łokieć", "beznadziejny łokieć"
(jak "psia pogoda" albo "pogoda pod psem"), który dręczy od dawna, jak
przystało na prawdziwego tenisistę, (a ostatnio się to nasiliło) Ritę.
Po trzecie: Rita naprawdę nie nazywa się Rita, natomiast nazywa się Rita pies
(a właściwie suka) Rity.
Po czwarte: tytuł wpisuje się w pewną tradycję związaną z kłopotami
stawowymi; dość niedawno było "Kolano Achillesa".
Sami widzicie, że wszystko gra z tytułem wątku i nie sposób było nazwać go
inaczej.