Umowa przedwstępna

[Gość: Jacek]

Witam,
Proszę o pomoc w kwestii podpisania umowy przedwstępnej. Jak można
obejść fakt zadatku w tejże umowie. Nie mam pwności na kredyt, w
umowie przedwstepnej notarialnej jest "zadatek" i martwię się że
jeżeli nie dostanę kredytu (choć mam zdolność kredytową liczoną na
kalkulatorze banku) stracę zadatek (około 20 tys OPLN jako 5%
wartości nieruchomości) i będzie klops... Proszę o pomoc co mozna z
tym fantem zrobić? Jakie istnieją możliwości podpisania umowy
przedwstępnej?

[Gość: znawca]

możesz zaproponować sprzedawcy podpisanie warunkowej umowy przed. ,
gdzie warunkiem będzie uzyskanie przez ciebie kredytu. jeśli
sprzedający jest niezbyt rozgarnięty lub bardzo zależy mu na
sprzedaży, a ty jesteś jedynym jego ratukiem to może pójdzie na taki
układ.
ale ja osobiście nie podpisałbym takiej umowy, no ale co ci szkodzi
spróbować.

[ssaalleemm]

Albo nawet przedwstępna:
- ale bez zadatku - toż nie ma obowiązku;
- a nawet z zadatkiem ale z postanowieniem, że w przypadku
niezawarcia umowy kredytowej zgodnie z art. 396 kc służy Ci prawo
odstąpienia od umowy (wtedy nie ma utraty zadatku a zwracacie sobie
to coście sobie świadczyli)

Pytanie tylko na ile na to zgodzi się sprzedający - toż to Wasze
postanowienia, Wasza umowa, i tak naprawdę jego nie obchodzi skąd
weźmiesz pieniądze: on gotów sprzedać, ryzyko niestety po Twojej
stronie, a on może nie mieć interesu w tym, aby czekać a potem nic z
tego nie mieć.
Pozdrawiam

[czc]

1 "bez zadatku-nie ma obowiązku"
nie ma, to fakt, ale zwyczajowo funkcjonuje te 10%
każdy średniorozgarnięty menel o tym wie, inaczej
go koniami nie zaciągniesz do notara.
aż dziw, że zeszło im na 5%.
poza tym do gry wchodzi "naprawienie szkody" z art. 390 par. 1

2 "z zadatkiem ale..."
cyt. 396 dot. odstąpienia za zapłatą odstępnego,
czy naprawdę o to idzie?
czy raczej o art. 395 kc?

AEQUUM EST, UT QUIS PARTICIPAVIT LUCRUM, PARTICIPET ET DAMNUM