dotera
26.10.22, 17:35
Kończy się tam gdzie zrozumie się z dystansu że życie jest wychodzeniem z bagna w którym się taplaja nieszczęśnicy i na starcie każdy z nas musi być brudny. Tak jak ziarno potrzebuje brudnej ziemi do wzrostu. Zaczyna się jednak tam gdzie dystansu brak ale jest jednak chęć być niewinnym . Trochę w życiu trzeba powalczyć, nie że przez większość życia, ale troszkę żeby się zindywidualizować swoją agresja w dystansie do innych . Ale też z dystansem swojej świadomości, która szybko pokaże że nie trzeba walczyć i jest coś więcej.