Wiosna mineła

[0bserwat0r]

Skończyło się wiosenne zakochanie. Zbliża się lato. Co Wy na to? To tak a
propos świerszczy, które w ciągu kilku godzin potrafą 50 razy .... hmmm ....

[Gość: tania]

czuję się jak młoda świerszczowa

[tezgucio]

Gość portalu: tania napisał(a):
> czuję się jak młoda świerszczowa
głod czy nasycenie?

[fridjof]

to tylko wiosna poszła

[0bserwat0r]

Tylko czy az?? A jednak brak tego wiosennego "uniesienia". Zaczela sie
monotonia. Czy latem tez mozna sie zakochac?

[aborys]

0bserwat0r napisała:

> Czy latem tez mozna sie zakochac?
Ale po co?

[Gość: kinga]

by jesienią się rozkochać !

[aborys]

Gość portalu: kinga napisał(a):

> by jesienią się rozkochać !
Rozkochać, czyli zakochać jeszcze bardziej?

[Gość: kinga]

praktyk czy teoretyk ?

[aborys]

Gość portalu: kinga napisał(a):

> praktyk czy teoretyk ?
Praktyk, który porzucił praktykę.

[afe-lek]

aborys napisał:

> Praktyk, który porzucił praktykę.

to gawędziarz ;o)

[aborys]

afe-lek napisała:

> to gawędziarz ;o)
Starzec bogaty w doświadczenia.
Geront!

[tezgucio]

aborys napisał:
> Starzec bogaty w doświadczenia.
> Geront!
Emeryturka Ci się marzy? Popracuj jeszcze troszkę. :o)

[bardgorzowski]

tezgucio napisał:

> aborys napisał:
> > Starzec bogaty w doświadczenia.
> > Geront!

> tezgucio dopisał:
> Emeryturka Ci się marzy? Popracuj jeszcze troszkę. :o)

Uwaza aborys, ze doswiadczenia wystarcza, aby emeryturke otrzymac?
ZBOWIDa nie wida.;)

[afe-lek]

bardgorzowski napisał:

> Uwaza aborys, ze doswiadczenia wystarcza, aby emeryturke otrzymac?
> ZBOWIDa nie wida.;)

Ponieważ człowiek coraz starszy (mam na myśli siebie) - to uważam, że powinno
się stawiać na doświadczenie, a nie tylko na młodość - a panowie?? Byle by był
młody blond - dużo tracicie ;o))))

[aborys]

Tak po prawdzie, to mi się też upodobania zmieniają wraz z wiekiem.
Lubię starsze panie, po 20-ce.

[tezgucio]

aborys napisał:
> Tak po prawdzie, to mi się też upodobania zmieniają wraz z wiekiem.
> Lubię starsze panie, po 20-ce.
Ile po 20-ce?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> aborys napisał:
> > Tak po prawdzie, to mi się też upodobania zmieniają wraz z wiekiem.
> > Lubię starsze panie, po 20-ce.
> Ile po 20-ce?

sporo , jakieś dwa miesiące ;o)

[fridjof]

a mnie coraz młodsze podrywają, piwo odmładnia czy co?

[tezgucio]

fridjof napisała:
> a mnie coraz młodsze podrywają, piwo odmładnia czy co?
raczej naciągają staruszka na piwo ;o)

[fridjof]

nie pomyślałem o tym, ale który facet w takim momencie myśli ?

[afe-lek]

fridjof napisała:

> nie pomyślałem o tym, ale który facet w takim momencie myśli ?

no właśnie, jest w stanie któryś pomyśleć?

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> fridjof napisała:
> > nie pomyślałem o tym, ale który facet w takim momencie myśli ?
> no właśnie, jest w stanie któryś pomyśleć?
na początku tak, ale z każdym piwem zdolność ta mocno się obniża

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> na początku tak, ale z każdym piwem zdolność ta mocno się obniża

to dlatego markoniec z każdym piwem coraz młodszy jest ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > na początku tak, ale z każdym piwem zdolność ta mocno się obniża
> to dlatego markoniec z każdym piwem coraz młodszy jest ;o)
Jego piwem czy Twoim?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> Jego piwem czy Twoim?

Jego, tak przynamniej pisał ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > Jego piwem czy Twoim?
> Jego, tak przynamniej pisał ;o)
Aaa, w takim razie to tylko chwilowe odmóżdżenie a nie odmłodnienie. ;o)

[fridjof]

stąd to iskrzenie

[tezgucio]

fridjof napisała:
> stąd to iskrzenie
syndrom przeciążonych obwodów

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> fridjof napisała:
> > stąd to iskrzenie
> syndrom przeciążonych obwodów

czas na relax ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > syndrom przeciążonych obwodów
> czas na relax ;o)
albo relanium

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> > > syndrom przeciążonych obwodów
> > czas na relax ;o)
> albo relanium

odreagowanie - szaleństwo, a nie chemia ;o)

[fridjof]

w szaleństwach krótka przerwa celem nabrania równowagi

[tezgucio]

fridjof napisała:
> w szaleństwach krótka przerwa celem nabrania równowagi
np. marszobieg od kanajpy do knajpy ;o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> fridjof napisała:
> > w szaleństwach krótka przerwa celem nabrania równowagi
> np. marszobieg od kanajpy do knajpy ;o)

i od razu się rozgrzeje:o)

[fridjof]

zimno, że prawie wszystkie końcówki zesztywniały !

[afe-lek]

fridjof napisała:

> zimno, że prawie wszystkie końcówki zesztywniały !

dobrze, że prawie a nie wszystkie ;o)

[bardgorzowski]

afe-lek napisała:

> Ponieważ człowiek coraz starszy (mam na myśli siebie) - to uważam, że powinno
> się stawiać na doświadczenie, a nie tylko na młodość - a panowie?? Byle by
był
> młody blond - dużo tracicie ;o))))

Ach...!!! Czy uwazasz, ze czas tylko Ciebie goni?
Doswiadczenia i u mnie sie zbieraja.
A czy mlode blondi to wszystko?
Nie!

[afe-lek]

bardgorzowski napisał:

> A czy mlode blondi to wszystko?
> Nie!

nie wszystko, tylko połowa ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> bardgorzowski napisał:
> > A czy mlode blondi to wszystko?
> > Nie!
> nie wszystko, tylko połowa ;o)
ta świeższa?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> ta świeższa?

tak świeża, jeszcze ciepła ... ;O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > ta świeższa?
> tak świeża, jeszcze ciepła ... ;O)
przecież to brunetki są gorące, w przeciwieństwie do chłodnych blondynek

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> przecież to brunetki są gorące, w przeciwieństwie do chłodnych blondynek

podobno, ale nie mnie to oceniać ;O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > przecież to brunetki są gorące, w przeciwieństwie do chłodnych blondynek
> podobno, ale nie mnie to oceniać ;O)
Ruda, znaczy się kasztanowata. Fajnie. ;o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > przecież to brunetki są gorące, w przeciwieństwie do chłodnych blondy
> nek
> > podobno, ale nie mnie to oceniać ;O)
> Ruda, znaczy się kasztanowata. Fajnie. ;o)

Ja niby???
Niestety nie kasztanowata ;o)
Ale przy dzisiejszych możliwościach, to tylko moment ;O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > Ruda, znaczy się kasztanowata. Fajnie. ;o)
> Ja niby???
> Niestety nie kasztanowata ;o)
> Ale przy dzisiejszych możliwościach, to tylko moment ;O)
Skoro nie blondynka, nie brunetka i nie ruda to jaka? Zielonowłosa?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> Skoro nie blondynka, nie brunetka i nie ruda to jaka? Zielonowłosa?

nie pisałam, że nie jestem bondynką czy też brunetką, tylko , że nie do mnie
raczej należy ocena temperametu kobiet ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > Skoro nie blondynka, nie brunetka i nie ruda to jaka? Zielonowłosa?
> nie pisałam, że nie jestem bondynką czy też brunetką, tylko , że nie do mnie
> raczej należy ocena temperametu kobiet ;o)
Zielone też nie. :-(

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> Zielone też nie. :-(

zielono mi ;o)
ale nie na głowie

[bardgorzowski]

afe-lek napisała:

> zielono mi ;o)
> ale nie na głowie

A aktualny kolorek na glowie to ...?

[afe-lek]

bardgorzowski napisał:

> A aktualny kolorek na glowie to ...?

nie blond :o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > Zielone też nie. :-(
> zielono mi ;o)
> ale nie na głowie
a fiołki gdzie kwitną?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > Zielone też nie. :-(
> > zielono mi ;o)
> > ale nie na głowie
> a fiołki gdzie kwitną?

pod starym wiaduktem kolejowym ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > afe-lek napisała:
> > > tezgucio napisał:
> > > > Zielone też nie. :-(
> > > zielono mi ;o)
> > > ale nie na głowie
> > a fiołki gdzie kwitną?
> pod starym wiaduktem kolejowym ;o)
tym rozebranym?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > afe-lek napisała:
> > > > tezgucio napisał:
> > > > > Zielone też nie. :-(
> > > > zielono mi ;o)
> > > > ale nie na głowie
> > > a fiołki gdzie kwitną?
> > pod starym wiaduktem kolejowym ;o)
> tym rozebranym?

Tam pewnie też :o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> Tam pewnie też :o)
Sprawdziłem. Nie rosną.

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > Tam pewnie też :o)
> Sprawdziłem. Nie rosną.

pewnie ich czas minął ;o(

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> pewnie ich czas minął ;o(
szkoda :-(

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > pewnie ich czas minął ;o(
> szkoda :-(

ale możesz nazbierać innych - i tak po prostu dać - ona się ucieszy :O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > afe-lek napisała:
> > > pewnie ich czas minął ;o(
> > szkoda :-(
> ale możesz nazbierać innych - i tak po prostu dać - ona się ucieszy :O)
a i okazja by się znalazła :o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:
> a i okazja by się znalazła :o)

to tym bardziej :O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > a i okazja by się znalazła :o)
> to tym bardziej :O)
dostaniesz dzisiaj kwiatki?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > a i okazja by się znalazła :o)
> > to tym bardziej :O)
> dostaniesz dzisiaj kwiatki?

dostałam :o)

[bardgorzowski]

> bardgorzowski napisał:
>
> > A czy mlode blondi to wszystko?
> > Nie!

> afe-lek napisała:
> nie wszystko, tylko połowa ;o)

O brunetkach zapomnialas?!:O)

[tezgucio]

bardgorzowski napisał:
> Ach...!!! Czy uwazasz, ze czas tylko Ciebie goni?
> Doswiadczenia i u mnie sie zbieraja.
> A czy mlode blondi to wszystko?
> Nie!
No to napełniaj je swoim doświadczeniem, skoro i Ciebie się ono zbiera. Nie
magazynuj po próżnicy. ;o)

[bardgorzowski]

tezgucio napisał:

> bardgorzowski napisał:
> > Ach...!!! Czy uwazasz, ze czas tylko Ciebie goni?
> > Doswiadczenia i u mnie sie zbieraja.
> > A czy mlode blondi to wszystko?
> > Nie!

> tezgucio napisał:
> No to napełniaj je swoim doświadczeniem, skoro i Ciebie się ono zbiera. Nie
> magazynuj po próżnicy. ;o)
Co prawda o proznicy trudno mowic :o) , ale cos jest w tym co prawisz Wasc.

[tezgucio]

bardgorzowski napisał:
> Co prawda o proznicy trudno mowic :o) , ale cos jest w tym co prawisz Wasc.
Napełniaj póki lejek działa. ;o)

Wiosna wróciła

[aborys]

Cieplej.

[fridjof]

czas na zalotne falowanie nadszedł

[aborys]

fridjof napisała:

> czas na zalotne falowanie nadszedł
Raczej na gonienie za kasą.

[tezgucio]

aborys napisał:
> fridjof napisała:
> > czas na zalotne falowanie nadszedł
> Raczej na gonienie za kasą.
wznieś się niekiedy ponad prozę życia :o)

[bardgorzowski]

Jaka wiosna?
U mnie juz chyba jesien?
Przespalem dwie pory roku?;o)

[tezgucio]

bardgorzowski napisał:
> Jaka wiosna?
> U mnie juz chyba jesien?
> Przespalem dwie pory roku?;o)
nie myl jesienoi życia z porą roku ;o)

[bardgorzowski]

tezgucio napisał:

> nie myl jesienoi życia z porą roku ;o)

To co?!
Lata nie bedzie?

[tezgucio]

bardgorzowski napisał:
> To co?!
> Lata nie bedzie?
będzie za miesiąc

[panna_marianna]

tezgucio napisał:

> aborys napisał:
> > fridjof napisała:
> > > czas na zalotne falowanie nadszedł
> > Raczej na gonienie za kasą.
> wznieś się niekiedy ponad prozę życia :o)
nie moze, proza zycie przeszkadza :)

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> nie moze, proza zycie przeszkadza :)
łatwa wymówka
a panny gdzie bywały?

[panna_marianna]

tezgucio napisał:

> a panny gdzie bywały?
panny rozbijały sie po Polsce i uczyły

[fridjof]

a w Polszcze to komputerów nie ma ?
żółta kartka !

[panna_marianna]

w stolycy nie było :)

[fridjof]

do nich to dopiero zaczyna wchodzić , zanim się nauczą to im stolyce przeniosą
do Konina :-) /np./

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> do nich to dopiero zaczyna wchodzić , zanim się nauczą to im stolyce
przeniosą
> do Konina :-) /np./
Konin - całkiem fajne miasto

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> fridjof napisała:
> > do nich to dopiero zaczyna wchodzić , zanim się nauczą to im stolyce
> przeniosą
> > do Konina :-) /np./
> Konin - całkiem fajne miasto
bo tam jest fajnie gdzie my jesteśmy ;o)

[panna_marianna]

tezgucio napisał:

> bo tam jest fajnie gdzie my jesteśmy ;o)
zawsze mówiono: tam dobrze, gdzie nas nie ma :)

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> tezgucio napisał:
> > bo tam jest fajnie gdzie my jesteśmy ;o)
> zawsze mówiono: tam dobrze, gdzie nas nie ma :)
bo to nie my mówiliśmy ;o)

[panna_marianna]

tezgucio napisał:

> panna_marianna napisał:
> > tezgucio napisał:
> > > bo tam jest fajnie gdzie my jesteśmy ;o)
> > zawsze mówiono: tam dobrze, gdzie nas nie ma :)
> bo to nie my mówiliśmy ;o)
więc kto to mówił?

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> tezgucio napisał:
> > panna_marianna napisał:
> > > tezgucio napisał:
> > > > bo tam jest fajnie gdzie my jesteśmy ;o)
> > > zawsze mówiono: tam dobrze, gdzie nas nie ma :)
> > bo to nie my mówiliśmy ;o)
> więc kto to mówił?
to jego problem i chwilowo Twój ;o)

[panna_marianna]

tezgucio napisał:

> to jego problem i chwilowo Twój ;o)
odpuszczę sobie, problem nic nie wart przy ogólnych problemach ludzkości :)

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> tezgucio napisał:
> > to jego problem i chwilowo Twój ;o)
> odpuszczę sobie, problem nic nie wart przy ogólnych problemach ludzkości :)
zgadzam się z Tobą, np. problem właściwej grubości warstwy masła na bułce jest
zdecydowanie ważniejszy i ma duży wpływ na przyszłość ludzkości :o)

[fridjof]

obcy czyli oni , społeczeństwo

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> obcy czyli oni , społeczeństwo
społeczeństwo z wyjątkiem mnie, Ciebie, Tezgucia i paru innych osób? :)

[tezgucio]

panna_marianna napisał:
> fridjof napisała:
> > obcy czyli oni , społeczeństwo
> społeczeństwo z wyjątkiem mnie, Ciebie, Tezgucia i paru innych osób? :)
społeczeństwo to zawsze ci poza nami i naszymi rozmówcami ;o)

[fridjof]

od lat ta sama klika

[afe-lek]

tezgucio napisał:


> społeczeństwo to zawsze ci poza nami i naszymi rozmówcami ;o)

ja tam jestem społeczeństwo ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > społeczeństwo to zawsze ci poza nami i naszymi rozmówcami ;o)
> ja tam jestem społeczeństwo ;o)
to już nie tylko z nami ale i ze sobą nie gadasz?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > społeczeństwo to zawsze ci poza nami i naszymi rozmówcami ;o)
> > ja tam jestem społeczeństwo ;o)
> to już nie tylko z nami ale i ze sobą nie gadasz?

gadam gadam, z Wami :O) , a ze sobą to czasami szkoda gadać, tak sobie potrafię
nagadać ;O)

[tezgucio]

znaczy się gaduła jesteś! ;o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> znaczy się gaduła jesteś! ;o)

niestety tak ;o(

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > znaczy się gaduła jesteś! ;o)
> niestety tak ;o(
niestety? niekoniecznie :o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > tezgucio napisał:
> > > znaczy się gaduła jesteś! ;o)
> > niestety tak ;o(
> niestety? niekoniecznie :o)

dzięki - akurat dzisiaj potrzebuję uśmiechu :O)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> dzięki - akurat dzisiaj potrzebuję uśmiechu :O)
:0)))))))))))))))))

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > dzięki - akurat dzisiaj potrzebuję uśmiechu :O)
> :0)))))))))))))))))

dzisiaj to nawet uśmiech nie pomoże - wszystko jest do d...(no prawie wszystko)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> dzisiaj to nawet uśmiech nie pomoże - wszystko jest do d...(no prawie
wszystko)
takie gadanie jest do d.. a nawet głupie!

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > dzisiaj to nawet uśmiech nie pomoże - wszystko jest do d...(no prawie
> wszystko)
> takie gadanie jest do d.. a nawet głupie!

wiem, ale są po prostu takie chwile i mimo calej swiadomości i namiastki
rozumu, po prostu to jest i już :o(

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> wiem, ale są po prostu takie chwile i mimo calej swiadomości i namiastki
> rozumu, po prostu to jest i już :o(
to wsadź tą namiastkę gdzieś do kąta, wyciągnij z szafy i odkurz schowany na
czarną godzinę w pełni sprawny organ myślowy ;o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:


> to wsadź tą namiastkę gdzieś do kąta, wyciągnij z szafy i odkurz schowany na
> czarną godzinę w pełni sprawny organ myślowy ;o)

już zrobione, wykorzystane i częściowo zużyte :o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> już zrobione, wykorzystane i częściowo zużyte :o)
to jeszcze przepłukaj na deszczyku czerwcowym, wygrzej na słoneczku lipcowym i
przedmuchaj sierpniowym wietrzykiem :o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > już zrobione, wykorzystane i częściowo zużyte :o)
> to jeszcze przepłukaj na deszczyku czerwcowym, wygrzej na słoneczku lipcowym
i
> przedmuchaj sierpniowym wietrzykiem :o)

już się robi :o)))

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > już zrobione, wykorzystane i częściowo zużyte :o)
> to jeszcze przepłukaj na deszczyku czerwcowym, wygrzej na słoneczku lipcowym
i
> przedmuchaj sierpniowym wietrzykiem :o)

już się robi :O)))

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> już się robi :O)))
i jak? lepiej funkcjonuje? ;o)

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > już się robi :O)))
> i jak? lepiej funkcjonuje? ;o)

chyba tak, tylko, jak się za dużo myśli to też jest niezdrowe ;o(

[fridjof]

to dzięki Ludziom tam mieszkającym, znam się na tym :-)

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> to dzięki Ludziom tam mieszkającym, znam się na tym :-)
wierzę Ci na słowo :)

[aborys]

panna_marianna napisał:

> nie moze, proza zycie przeszkadza :)
Prozak by pomógł.

2 celsjusze pod koniec maja to już letka przesada.
Ogrzewanie włączone.
Domagam się natychmiastowego rozpoczęcia lata!

[panna_marianna]

aborys napisał:

> panna_marianna napisał:
>
> > nie moze, proza zycie przeszkadza :)
> Prozak by pomógł.
Tobie Prozac tyle by pomógł co placebo

> 2 celsjusze pod koniec maja to już letka przesada.
> Ogrzewanie włączone.
co za wygody, ogrzewanie ... a ja musze sie hartować, ogrzewania niet :(

[aborys]

panna_marianna napisał:

> > Prozak by pomógł.
> Tobie Prozac tyle by pomógł co placebo
Jeżeli placebo to masaż pleców, to zapraszam.

[panna_marianna]

aborys napisał:

> panna_marianna napisał:
>
> > > Prozak by pomógł.
> > Tobie Prozac tyle by pomógł co placebo
> Jeżeli placebo to masaż pleców, to zapraszam.
placebo, inaczej próba ślepa :)
a plecy mogę pomasować swoją drogą :)

[fridjof]

plackiem musi borys leżeć !

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> plackiem musi borys leżeć !
to jest to co Borys lubi najbardziej?

[fridjof]

potrafi to nawet na dowolnie wybranym boku

[aborys]

panna_marianna napisał:

> a plecy mogę pomasować swoją drogą :)
Wreszcie coś ciepłego!
Kładę się plackiem.

[panna_marianna]

aborys napisał:

> panna_marianna napisał:
>
> > a plecy mogę pomasować swoją drogą :)
> Wreszcie coś ciepłego!
> Kładę się plackiem.
a dlaczego nie zdjąłeś koszuli?

[aborys]

panna_marianna napisał:

> a dlaczego nie zdjąłeś koszuli?
Bo jej wcale nie zakładałem!

[panna_marianna]

aborys napisał:

> Bo jej wcale nie zakładałem!
i jak po masażu? lepiej? teraz pod kołdrę, wygrzej sie i zdrzemnij :)
acha, mozesz się ubrać :)

[aborys]

panna_marianna napisał:

> acha, mozesz się ubrać :)
W życiu nie leżałem pod kołdrą w ubraniu!
To niezdrowe, gumki tamują obieg krwi (czy co tam kto ma).

[panna_marianna]

aborys napisał:

> W życiu nie leżałem pod kołdrą w ubraniu!
> To niezdrowe, gumki tamują obieg krwi (czy co tam kto ma).
to kładź sie bez ubrania i nie marudź już :)

[aborys]

panna_marianna napisał:

> to kładź sie bez ubrania i nie marudź już :)
Tak samotnie?

[panna_marianna]

aborys napisał:

> panna_marianna napisał:
>
> > to kładź sie bez ubrania i nie marudź już :)
> Tak samotnie?
skoro uważasz, że wspólne leżenie jest samotne to ... może masz jakiś pomysł?

[aborys]

panna_marianna napisał:

> skoro uważasz, że wspólne leżenie jest samotne to ... może masz jakiś pomysł?
No, żebyś po masażu wypoczęła trochę obok mnie...

[panna_marianna]

aborys napisał:

> No, żebyś po masażu wypoczęła trochę obok mnie...

chyba nie zauważyłeś, ale usiłuję odpocząć, więc moze jednak posuniesz się i
zrobisz mi miejsce obok?

[fridjof]

na pewno rozwalił się wygodnie na środku

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> na pewno rozwalił się wygodnie na środku
tja, i jeszcze pyta czy spoczne obok :o)

[fridjof]

może obok łoża

[panna_marianna]

fridjof napisała:

> może obok łoża
nie, obok łoża leży Maksiu

[aborys]

panna_marianna napisał:

> nie, obok łoża leży Maksiu
Maksiu, do budy!

No, dobra.
Wskakuj Marycha.

[fridjof]

I nagroda za wdzięk i bezpretensjonalność

[panna_marianna]

aborys napisał:

> panna_marianna napisał:
>
> > nie, obok łoża leży Maksiu
> Maksiu, do budy!
Borys, od kiedy w domu mamy budę?

[tezgucio]

aborys napisał:
> panna_marianna napisał:
> > nie, obok łoża leży Maksiu
> Maksiu, do budy!
>
> No, dobra.
> Wskakuj Marycha.
ulotna granica między Kordianem a Chamem ;o)

[tezgucio]

aborys napisał:
> 2 celsjusze pod koniec maja to już letka przesada.
> Ogrzewanie włączone.
> Domagam się natychmiastowego rozpoczęcia lata!
popieram żądanie!

[fridjof]

jutro wychodzę na ulicę !!!

[tezgucio]

fridjof napisała:
> jutro wychodzę na ulicę !!!
z letnim usmiechem na twarzy zamiast transparentu w ręce!

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> fridjof napisała:
> > jutro wychodzę na ulicę !!!
> z letnim usmiechem na twarzy zamiast transparentu w ręce!

nie zapomnij o przyjaznym machaniu do przechodniów - to możemy być my ;o)

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> tezgucio napisał:
> > fridjof napisała:
> > > jutro wychodzę na ulicę !!!
> > z letnim usmiechem na twarzy zamiast transparentu w ręce!
> nie zapomnij o przyjaznym machaniu do przechodniów - to możemy być my ;o)
dlatego bez drzewca ;o)

[fridjof]

szłem i szłem i tylko policjant coś do mnie machał, zero solidaryzmu
społecznego !

[afe-lek]

fridjof napisała:

> szłem i szłem i tylko policjant coś do mnie machał, zero solidaryzmu
> społecznego !

a ja szedłam i też nic, ani nawet policjanta ;o(

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> fridjof napisała:
> > szłem i szłem i tylko policjant coś do mnie machał, zero solidaryzmu
> > społecznego !
> a ja szedłam i też nic, ani nawet policjanta ;o(
a gdzie szedliście?

[afe-lek]

tezgucio napisał:

> afe-lek napisała:
> > fridjof napisała:
> > > szłem i szłem i tylko policjant coś do mnie machał, zero solidaryzmu
> > > społecznego !
> > a ja szedłam i też nic, ani nawet policjanta ;o(
> a gdzie szedliście?

wygląda na to, że dwoma różnymi ulicami ;O(

[tezgucio]

afe-lek napisała:
> wygląda na to, że dwoma różnymi ulicami ;O(
na drugi raz uzgodnijcie trasę przemarszu !