maslany.rogalik
04.02.06, 14:58
Bo najlepsze imprezy zazwyczaj są w Kuchni właśnie;))) (albo tam się kończą).
Zróbmy szwedzi stół. Niech każdy wyłoży, co tam ma dobrego w lodówce,
spiżarni, w kuchennej szafce (przepisy pożądane byłyby) i jazzda.
Ja przynoszę śledzie cytrynowe Jacka1f. Pycha, robiłem na Boże Nar., ale tak posmakowały, że ostatnio
skusiłem się na dorobienie kolejnej porcji (Jacek, dzięki za przepis!).
No to kto da więcej? Chyba nie pozwolicie, żeby impreza umarła, zanim jeszcze
się rozkręciła, co?;))))