Dodaj do ulubionych

Kaliber 44 - krotka recenzja

IP: *.siemens.de 01.03.02, 14:13
Najnowsza plyta (tytul chyba "Kaliber").

Jedna z tych plyt, ktore sluchajac w aucie ciesze sie
na kazdy (prawie) kolejny utwor, gdy sie zaczyna.
Interesujace rozwiazania wykraczajace nawet poza
Hip-Hop. Np. w utworze ("te tematy, tematy..." - nie
pamietam tytulow) mozna dosluchac sie melodii nawet gdy
wokal jest ciagle mowiony. Czeste zmiany rytmu
rapowania (np. w "normalnie o tej porze") to nastepna
ozdoba plyty.
Sa tez slabe strony:
Teksty - panowie pozuja na twardzieli: seks, trawa,
pieniadze. Chociaz sa tez glebsze wypowiedzi ("garbaty
aniol").
"Baku baku" - remiks, czy jakas tam inna wersja
najlepszego utworu na plycie. Brzmi komercyjnie -
czyzby wytwornia wymogla 1 utwor bardziej radiowy?
Wokal goscia, ktory przedstawia sie jako Cygan ("jestem
taki Cygan, co nie wrozy z reki...") - zwlaszcza w
pierwszym utworze brzmi jak ktos, kto pierwszy raz
trzyma mikrofon w reku i to zupelnie przypadkowo (np.
jak mowi "...Wujek niepowazny...".
Generalna ocena plyty 4+
Obserwuj wątek
    • winnik1 wujek samo zlo 01.03.02, 17:08
      Cygan to wujek samo zlo co nie pierwszy rza trzyma mikrofon w dloni. Pojawil
      sie przeciez miedzy innymi na voltowskiej skladance. Poza tym prowadzi pr.
      hiphopowy na viva polska.
    • Gość: KiSha Re: Kaliber 44 - krotka recenzja IP: *.chello.pl 01.03.02, 20:15
      Płytka sie nazywa 3:44, faktycznie jest dość dobra do posłuchania i w
      przyjemnych klmatach, profesjonalnie zrobiona z dobrymi beatami, jednak dla
      mnie najlepsza jest 1 plytka kalibra ktora miala swoj niepowtarzalny klimat,
      moze nie byla do posluchania w samochodzie, druga tez byla bardzo dobra,
      natomiast trzecia jest po prostu bardzo poprawna i w porzadku nic wiecej. Co do
      wujaszka czyli tego cygana to jest to czlonek Baku Baku składu a nie Kalibra
      dla mnie to pajac i tyle.
      • Gość: marlesz Re: Kaliber 44 - krotka recenzja IP: 192.168.4.* 01.03.02, 22:57
        Gość portalu: KiSha napisał(a):

        > Płytka sie nazywa 3:44, faktycznie jest dość dobra do posłuchania i w
        > przyjemnych klmatach, profesjonalnie zrobiona z dobrymi beatami, jednak dla
        > mnie najlepsza jest 1 plytka kalibra ktora miala swoj niepowtarzalny klimat,
        > moze nie byla do posluchania w samochodzie, druga tez byla bardzo dobra,
        > natomiast trzecia jest po prostu bardzo poprawna i w porzadku nic wiecej. Co do
        >
        > wujaszka czyli tego cygana to jest to czlonek Baku Baku składu a nie Kalibra
        > dla mnie to pajac i tyle.

        Nic dodać nic ująć, chociaż ja mimo wszystko wolę drugą płytkę kalibra - może
        brak takiego klimatu jak w na pierwszej ale za to słuchanie sprawia czystą radość.

        pozdr
        • Gość: cojak Re: Kaliber 44 - krotka recenzja IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 02.03.02, 01:10
          Ja też stawiam na płytę "W 63 minuty..." . A najnowsza "3.44" to cien tamtej płyty szczególnie jeśli chodzi o warstwę muzyczna. Teksty czemu nie - całkiem wesołe i przyjemne. Jednak pozostaje ten mały niedosyt.
          • zientek Re: Kaliber 44 - krotka recenzja 03.03.02, 21:05
            Brak magika (RIP) doskwiera. Niestety.
            • Gość: marlesz Otóż to :(( (n/t) IP: 192.168.4.* 04.03.02, 21:29
    • Gość: TON Re: Kaliber 44 - krotka recenzja IP: *.atomic.com.pl 04.03.02, 09:13
      Przyznam,że nie przepadam za WSZ zarówno jako prezenterem, jak i freestylowcem,
      ale jego rymy na tej płycie uważam za naprawdę dobre. Jest oryginalny, a to że
      troszkę zawodzi to dla mnie plus, przynajmniej robi coś innego. U TEDEGO jest
      mizerny, ale na Kalibrze uważam, że jest spoko.
      Pozdr

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka