Przedszkole Poznań

[olaste]

Czy ktos posłał dziecko zameldowane w Swarzędzu do publicznego przedszkola w
Poznaniu???
Mąż był się dowiadywać i okazało się ,ze jeśli dziecko jest "spoza gminy"
płaci się pełną stawkę ok 800zł ( tzn ok 500zł czyli to co normalnie dopłaca
do każdego dziecka gmina + ok 300 zwykła stawka)
czy to możliwe???

Aha proszę też o informację o jakimś dobrym prywatnym przedszkolu jak
najbliżej Swarzędza (bo zaczynam szczerze wątpić czy córka dostanie się do
Swarzędzkiej "4"

[monjop]

tez chciałam posłać dziecko do przedszkola w Poznaniu-nie chcieli przyjąć bo
nie ten rejon
ciekawe prywatne jest na Darzyborskiej 750 zł
zupełna porażka wg mnie na Teligi 250 zł

[mila39]

no właśnie
ja walczylam z tym tematem w zeszłym roku ale
dyrektorka przedszkola w poznaniu na którym mi załeżało poradziła abym (jeśli
np. babcia mieszka w poznaniu albo ktoś z rodziny ) to należy wpisać w papierach
wypełnianych do przedszkola poznańskiego ten właśnie poznański najbliższy
adres... podobno tak babki niektóre robią... no i nie było problemu, wpisaliśmy
że mała mieszka u babci. i po sprawie;)

[olaste]

Acha w takim razie żałuje,że nikt z rodziny nie mieszka w Poznaniu :-(

Apropo przedszkola na Teligi- tez uważam ,ze to porażka- zdecydownie odpada.
Byliśmy też wczoraj zorientować się co to za przedszkole Groszek na Toruńskiej
w Poznaniu- z zewnątrz nie wyglądało ciekawie,
nie znam innych szczegółów bo oczywiście było zamknięte. Może wpadnę tam
jeszcze.

[yasmine33]

Witam serdecznie,

jeżeli nadal jest Pani zainteresowana tematem - zapraszam do Klubu dla
Dzieci "Lisek Urwisek" w Swarzędzu, os. Raczyńskiego 7. Od marca działa grupa
przedszkolna - godziny i formy pobytu dziecka dostosowane do potrzeb Rodziców.
Możliwy jest pobyt całodniowy, ale rownież klika godzin w tygodniu. Klub
otwarty jest do godz. 18.00.

Oferujemy również popołudniowe warsztaty dla różnych grup wiekowych oraz
organizację Urodzin/Imienin dla dziec z programem animacyjnym.

Zapraszam serdecznie do niezobowiązującej wizyty.

Pozdrawiam

Klub Lisek Urwisek
tel. [phone]

przedszkole Darzyborska

[olaste]

Czy dziecko które nie miało styczności z językiem tez "odnajdzie" się w tym
przedszkolu?
Bo rozumiem,że rozmawiamy o tym anglojęzycznym przedszkolu?
Czy dzieci i panie nauczycielki cały czas komunikują się w języku angielskim?

[monjop]

Oglądałam przedszkole. Rozmawiałam z przedszkolanką.Generalnie używa się
jezyka angielskiego. Mam doświadzczenie w nauczaniu dzieci j. angielskiego i
wiem, że dzieci bardzo szybko adaptują się do nowego otoczenia - mam na myśli -
mówienie do nich w j. angielskim. sama rozważam posłanie dziecka do tego
przedszkola - chyba ,że 'wypali' mi lepszy pomysł na zapewnienie
dzieciom 'native'a ang. Polecam jednak to przedszkole. Problemem DLA WIELU
RODZICÓW może byc cena -750 zł. Ja marzę by założyć przedszkole językowe w
przystepnej cenie. Im wcześniej rozpocznie się edukację językową tym lepiej.
moje dzieciaki - szczególnie starszy (juz mówi) nie widzą róznicy między ang i
polskim. szkoda ,że rodzice nie mają świadomości jak ważne są dzis języki.

[gaja37]

Maja swiadomośc jakie ważne sa jezyki, ale rowniez maja swiadomośc ze ważne
jest tez dzieciństwo i nie próbuja go na siłę im odebrać. Piszesz równiez na
ten temat na wąwtku o poznańsiech przedszkolach - slyszałam wiele negatywnych
opini na temat tak wczesnej nauki językow u dzieci. Problemem pozostaje rowniez
fakt, iż dziecko które uczęszcza do przeszkola jezykowego może miec problemy z
odnalezieniem się w np. zwykłej szkole, bo rodzicow może już nie będzie stać na
kontynuację nauki w prywatnej szkole anglojęzycznej. Na poszerzony angielski w
publicznych szkołach nie ma co liczyć....A raczej logiczne jest aby wlasnie
rozpoczynając nauke jezyka juz w tak mlodym wieku miec możliwość kontynuacji w
takim samym wymiarze. Ja dopiero za parę lat bede stala przed wyborem
przedszkola dla mojej corki, lecz juz teraz wiem, że z pewnością w pierwszej
kolejności położe nacisk na jej rozwój emocjonalny i motoryczny, więc nie
bedzie do przedszkole anglojezyczne ani zadne takie.

Pozdrawiam

Iwona

[monjop]

Zastanawiam się nad negatywną stroną wczesnej nauki języka. Czytam dużo na
temat nauczania języków małych dzieci, mam doświadczenie w nauczaniu innych i
swoich. Osbiscie nie zauważyłam specjalnych problemów - wiem , że dziecko może
zacząć później mówić, myla mu się języki ale wkrótce wszystko się ' w głowie
układa'.Oczywiście w Polsce system nauczania języków jest marny. Mało godzin,
wielkie grupy, fatalne sposoby nauczania- robienie ćwiczeń gr, czytanie,
pisanie a gdzie MÓWIENIE. i NAUCZYCIELE TEZ IDĄ NA ŁATWIZNĘ - ostatnio szukałam
kogos od hiszpańskiego dla moich dzieci i np. jedna z pań stwierdziła, że na
mówienie to jej czasu na zajeciach brakuje. Mi nie chodzi tylko o edukację
językowa w szkole. Myslę o nauczaniu gdziekolwiek - w domu, otoczenie gdzie
dziecko funkcjonuje. O nauczaniu naturalnym i dostosowanym do potencjału
emocjonalnegi i intelektualnego dziecka. Nic na siłę. Wiele ludzi nie chce
uczyc małe dzieci BO NIE WIE JAK SIE DO TEGO ZABRAĆ. Dziecka nie uszadzi się z
kajetem w ławce - z dzieckiem trzeba byc elastycznym, cierpliwym,
spontanicznym, BARDZO DOBRZE PRZYGOTOWANYCM, kreatywnym. Moje dzieciaki maja
wielka frajde ucząc sie przez zabawę. Sukcesem jest to, że nie nauka jest dla
nich przyjemnością, nie stresem, a język obcy czyms naturalnym.I naprawdę
mozna uczyc dzieci o świecie używajac innego niż polski (lub oprócz polskiego)
języka. Rodzice dzielą się rolami.

pozdrawiam
monika

[kachho]

Kilka słów w obronie przedszkola na Teligi. Synek chodzi tam od października i
jesteśmy zadowoleni przede wszystkim z fachowej opieki, miłej domowej atmosfery
i nielicznych grup dzieci. Angielski dwa razy w tygodniu, grupa około 6-8
dzieci na zajęciach. Szkoda że nie ma większego ogrodu/ placu zabaw ale cóż...
Jest to tylko budynek zaadaptowany pod przedszkole. A przedszkole prywatne,
budowane od razu w tym celu, z przystępną ceną na pewno by się przydało w Nowej
Wsi.

[monjop]

Moje dziecko do przedszkola na Teligi nie chodzi, ale szukałam przedszkola dla
syna i wpadłam tam kiedyś. jakas Pani -ani sie nie przedstawiła ani nie
zainteresowała mniezajęciami. Stwierdziła, że wszystko napisane jest mna
tablicy.mała zachęta dla mnie jako potencjalnego klienta. Wybudowanie
przedszkola to ogromny koszt. Nie ma co liczyc na koszt 'czesnego' 250 zł -
liczyłam z mężem koszty takiego przedszkola. Ale myslę, że ok 400 dla rodzica
byłaby wystarczajaca(+ dopłata z urzędu. Marzy mi się ciekawe przedszkole dla
dzieci -z zajęciami wspomagajacymi rozwój dzieci. Angielski wykładowy lub
anglojęzyczne i polskojęzyczne grupy - bo wiem z doświadczenia,że godzina dwie
to nic i szkoda pieniędzy. Małe grupy do 15 os - oczywiście. ja ucze dzieci
angielskiego naturalnie i wiem ile trzeba czasu i pracy, żeby zaczęły rozumiec
a co ważniejsze mówić.Mój synek 2,5 zaczyna mówić po ang, młodszy 1,2m rozumie
dużo. UczĄ się hiszpańskiego. Najwazniejsze jest to, że gdy UCZY SIĘ DZIECI
JĘZYKÓW W ODPOWIEDNI SPOSÓB TO MAJA ONE Z TEGO WIELKĄ FRAJDĘ.

[piotr.11]

Też rozpoznawałem temat. Złożyliśmy też wniosek w poznańskim przedszkolu, p.
Dyrektor poinformowała mnie, że jak przyjmą dziecko, to opłata w tym roku jest
wyższa o 385,-PLN, chyba, że moja gmina mi to do płaci. Telefonowałem do UM w
Swarzędzu i miła pani poinformowała mnie, że wniosek o dofinansowania mogę
oczywiście złożyć, ale Pani Burmistrz odmawia (nie dopłaca do poznańskich
przedszkoli). Jeszcze usłyszałem, że mogę teraz posłać dziecko do przedszkola
gminnego w Kobylnicy, bo tam jest miejsce ;-)).
Ale pamiętajmy, że w tym roku będą wybory samorządowe! Więc mam nadzieję, że
jeszcze Pani Burmistrz zmieni zdanie.
Such Las na przykład dopłaca bez problemu, zostało to nawet uregulowane uchwałą
Rady Gminy i sprawa jest jasna u nas niestety decyduje Pani Burmistrz.
Pozdrawiam

[olaste]

Czyli ostatecznie podanie złożył Pan podanie i czeka na werdykt Pani burmistrz
tak? Powodzenia w taki razie !!!