Dodaj do ulubionych

Xanonymous, przesadziłeś

04.03.23, 19:34
Zawłaszczyłeś już wszystkie wątki, lepiej załóż sobie jakiś własny i wklejaj tam nawet tysiącami linki i wpisy, ale na litość przestań zasypywać wszystkie inne wątki tonami spamu, tego już i tak nikt nie jest w stanie przeczytać ani odpisać, co za dużo to niezdrowo.
Obserwuj wątek
    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 16:09
      Wszystkie ? Forum całe też zawłaszczyłem bo mam tu uprawnienia administratora lub moderatora ? Nie przesadzaj bo zabraknie doniczek :) Niczego nie zawłaszczyłem, nadal możecie pisać w dowolnym wątku, nikomu nie bronie pisać. Natomiast zauważyłem wczoraj dział "ośla ławka" - tam to dopiero cuda się dzieją... i jest też dział do testowania jak działa forum.... i do oślej ławki posłano jeden z moim nowo załozonych wątków (i nie wiem dlaczego - oólnie za nizgodność z NETykietą, ale ile osób czyta regulaminy zanim zacznie użytkować forum ?), po tym jak doczepiło się do mnie dwóch trolli forumowych czy być może jakś schizofrenikó nawet albo ludzi ze z tzw. "skrzywieniem zawodowym" ? Może jeden z nich to nie troll, ale drugi to napewno troll, jak nie psychopata... który zamiast wyjść z domu na spacer to spędza życie na forum... tak jakby nie mógł zająćsięczymś innym. Zależy jak zdefiniujesz spam ? Myslę , że moje wpisy nie są takie znowu od czapy i każdy może w nich znaleźć coś dla siebie ;-) Być może nikt niektórych nie przeczyta ale cóż, coś trzeba robić .... słyszałem, że kiedyś np. w depresjiu zalecano żeby robić cokolwiek, choćby drzeć na malutkie kawałęczki kartkę papieru :) Takie czynności podejmować na ile pozwalają nam nasze możliwości i okoliczności...

      Tak, "wystrzelałem już cały magazynek postów / informacji" a przy okazji i swoją energię i mam już szczerze dość... ale to chyba jeden z objawów powikłań po lekach ?

      Jest takie niezbyt ładne określenie zwane "sraczką słowną" lub słowotokiem, to mnie czasem włącza się pisano-tok :/ Nieraz sam sie sobie dziwię bo wiem że nie zawsze ma to sens co robimy , tak patrząc później na coś z perspektywy czau. Amen.
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 16:15
        Nie wiem jak przeliczasz liczbę znaków ASCI na wagę mierzoną w tonach. Tona to 1000 kg. Chyba jednak masz nieco popsutą wagę albo zły zastosowałaś przelicznik, prawda ? ;-) Tak wiem, ze to tylko matafora. Metafory same w sobie są przekłamaniem.
      • zaczarowanyogrod Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 17:00
        Tylko jak Ty piszesz wszędzie i nie na temat to nie można dojść do odpowiedzi innych. Może załóż sobie jakiś blog. Kto zechce to przeczyta. Bo tutaj to nie za bardzo komuś się zechce to czytać.
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 18:28
          Nie wszędzie, a tylko tu i ówdzie :) Nie manipuluj. To że pisze nie na temat to tylko nie udowodniona teza. Jestem zbyt zaburzony, aby podejmować się teraz takich przedsięwzięć. A i nie czas załować róż gdy płoną lasy ? Mam inne priorytety teraz niż zakładanie blogów. Jeśli blog to taki gdzie inni mogli by pisać komentarze. Jest też coś takiego jak uzależnienie od internetu. Ja mogę się obejść bez internetu ale musze mieć inne zajęcie. Też ciekawy temat, jak można zadniedbywać swoje obowiązki poprzesz nie umiejętność oderwania się od internetu, mediów społecznościowych , for różnych itd. Co za dużo to nie zdrowo :)
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 18:33
        Tzn. sraczka emocjonalna chyba raczej...
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 18:42
          Można też zaniedbać różne sprawy z braku sił lub innych zaburzeń/ schorzeń. Np. można zaniedbać naukę jeśli ma się jakieś problemy zdrowotne. Kiedyś mi zwrócono uwagę (na forum gdzie piszą anonimowi goście bez nicków....) , że nikt nie ma czasu w sobote czy niedziele siedzieć na forum i lepiej nic wtedy nie pisać albo nie za dużo jak już, tak jakby ktoś na kogoś nałożył obowiązek czytania... Widocznie niektórzy mają taki obowiązek sprawdzać co się pisze na różnych forach....
          • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 23:22
            xanonymous - jest aż tak źle?
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 01:28
              Niektórzy czują się znacznie lepiej pod pewnym względem, a mianowicie nie mają problemów z poruszaniem się, chodzeniem, bo nie cierpią na Zespoł Przewlekłego Zmęczenia i Zespół Posturalnej Tachykardi Ortostatycznej itd. Moga przez długi czas przebywać w pozycji stojącej, Policja pomaga takim osobą a nie próbuje karcićich nie wiadomo za co... Więcej dowiesz się z pierwszego wywiadu ze zmarłym mężczyzną forum.gazeta.pl/forum/w,396,175389934,175389934,Mezczyzna_z_malym_mozgiem_szokuje_lekarzy.html
              ... ale nie można tam już nic pisać i pojawia się nastepujący komunikat: Nie masz uprawnień do wysyłania na to forum.
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 01:40
                Miałem tego chemobraina bo mi go zafundowali niedouczeni lekarze w dodatku niektórzy z nich szarogęszą się . Jak takich nazywam konowałami. Ale niebezpiecznie jest używać takiego określenie. To coś podobnego chyba do:
                duckduckgo.com/?q=lancet+chemobrain+fog&ia=web

                www.reuters.com/business/healthcare-pharmaceuticals/long-covid-brain-fog-found-similar-chemo-brain-clip-on-device-shows-promise-2022-01-12/

                Chemobrain: A review on mechanistic insight, targets and treatments pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35779876/

                Trying to unravel the mysteries of chemobrain www.thelancet.com/journals/laneur/article/PIIS1474-4422(13)70087-5/fulltext

                Chemobrain: imaging shows changes in metabolism www.thelancet.com/journals/lanonc/article/PIIS1470-2045(06)70919-6/fulltext

                Ocena poznawcza dla badania chemobrain (CAB-CF) www.cognifit.com/pl/pl/cognitive-assessment/chemo-fog-test

                Chemotherapy Brain Fog (Chemo Brain) my.clevelandclinic.org/health/diseases/21032-chemo-brain

                en.wikipedia.org/wiki/Post-chemotherapy_cognitive_impairment

                No abstract available The fog hasn't lifted on "chemobrain" yet: ongoing uncertainty regarding the effects of chemotherapy and breast cancer on cognition pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20052534/

                link.springer.com/article/10.1007/s10549-009-0719-0

                Czy to możliowe, że wszystko co pisze pod tymi linkami to brednie schizofreników ? Tak twierdzą polscy lekarze, zapewne nie wszyscy.
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 01:43
                  Ale niebezpiecznie jest używać takiego określenia, bo można zostać pociągniętym do odpowiezialności karnej. Do odpowiedzialności karnej pociąga się pospolitych przestępców, a ja za takiego sięnie uważam. Bezpieczniej jest mówić , czy pisaać o takich "zły lekarz", tak jak "zły policjant", "zły sędzia" itd.
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 02:52
                    web.archive.org/web/20160305045735/http://toksyczny.pl/
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 13:47
                      Wykryto spam ? Widocznie to forum jest tylko dla zdrowych ludzi którzy udają chorych... forum.gazeta.pl/forum/w,99,174857335,174857335,Propranolol.html





                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 13:53
                        forum.gazeta.pl/forum/w,99,174857335,174857335,Propranolol.html
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 13:55
                          Nawet zapomniałem, że wkleiłem tego linka przed chwilą, dlatego wkleiłem go jeszcze raz/ Taką zlasowaną mam głowę , nieraz to kompletnie po całych dniach nie mogęsiędobdzić i oprzytomnieć...:/
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 14:19
                            Jest jeszcze taka choroba jak Zespół Tourette'a ale nie wiem czy może mu towarzyszyć również Nerwica Natręctw ... web.archive.org/web/20230302214625/https://streamable.com/6t3df0

                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 23:42
                              A jakby tak doświetlić sobie mózg ? Czy to ma sens ? Co na ten temat mówią badania naukowe (miejmy nadzieję, że niesfałszowane) ?

                              static.elektroda.pl/attach/diodaLED_1960119.JPG

                              telewizjarepublika.pl/czy-sluchawki-moga-uchronic-przed-depresja-jak-wplywa-na-nas-niedobor-swiatla-zima-rozmowa-o-depresji-ze-specjalista,43838.html

                              Doświetl mózg, by uniknąć depresji zdrowie.pap.pl/strefa-psyche/doswietl-mozg-uniknac-depresji

                              Valkee's scam: MOT - The Earlight Tale 1/2 (Taru korvavalosta, 2012) www.youtube.com/watch?v=dXuNK4050m0

                              Valkee's scam: MOT - The Earlight Tale 2/2 (Taru korvavalosta, 2012) www.youtube.com/watch?v=iTbR7axC1Q4

                              Transcranial bright light treatment via the ear canals in seasonal affective disorder: a randomized, double-blind dose-response study www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4207317/

                              "The seeing ear" www.nature.com/articles/35277

                              Potaniały, bo już niecałe 700zł kosztują: lampiszon.pl/pl/p/Sluchawki-do-swiatloterapii-LED-Valkee/992
                              pl.wikipedia.org/wiki/Luks_(fotometria)

                              Luminette 3 - Okulary do światłoterapii www.ceneo.pl/89325896 cena 1000zł wskazuje że to kolejna ściema bo takie drogie to przecież musi działać ?
                              image.ceneostatic.pl/data/products/89...4_i-luminette-3-okulary-do-swiatloterapii.jpg

                              www.elektroda.pl/rtvforum/topic2368667.html

                              www.slashgear.com/study-finds-casual-video-games-reduce-depression-and-anxiety-17134267/

                              Ultrasound Headphones Relieve Depression: Study www.newsmax.com/Health/Health-News/ultrasound-depression-headphones-mood/2013/08/09/id/519654/
                              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 00:00
                                Diody LED - jak działają i jak są zbudowane? Artykuł w przystępny sposób opisuje budowę diody LED, a także sposób jej działania. Znajdziesz tu również ciekawostki na temat budowy białych diod LED.

                                Aby lepiej zrozumieć różnicę pomiędzy diodami LED a innymi źródłami światła warto zacząc od odrobiny historii światła. Obiecuję, że maksymalnie to skompresuję i nie będzie nudno 🙂

                                Podział źródeł światła

                                Mądrzy ludzie podzielili źródła światła znane człowiekowi na generacje. Pozwólcie więc, że przytoczę te generacje opisując pokrótce każdą z nich. Pierwszą generacją był (i wciąż jest) oczywiście ogień czyli pochodnie, ogniska, a nieco później świece i lampy naftowe. Generalnie do tej generacji należą wszystkie źródła światła spalające cokolwiek w celu oddania choć odrobiny światła. Nie jest to idealne źródło światła (choć jakże romantyczne), więc naukowcy szukali lepszych rozwiązań. Takich, które byłyby trwalsze, nie kopciły i nie wymagały ciągłego nadzoru czy uzupełniania paliwa.
                                (...) Ciąg dalszy na enterius.eu/wsparcie/artykuly-techniczne/budowa-dzialanie-diody-led/

                                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 00:21
                                  forum.gazeta.pl/forum/w,99,175406481,175406481,Xanonymous_przesadziles.html
                                  Biorę codziennie zastrzyki z witaminy B12. Czy to źle ?
                                  raypeatforum.com/community/threads/im-taking-a-b-vitamin-injection-daily-is-it-bad.45258/

                                  www.drugs.com/mtm/l-tryptophan.html
                                  www.medicalnewstoday.com/articles/l-trytophan-supplements

                                  Słowo klucz: ruminacje
                                  www.everywomanover29.com/blog/tryptophan-worry-head-ruminating-type-anxiety/

                                  Czy istnieje szlak metaboliczny, w którym tryptofan (aminokwas) zamieniany jest w witaminę B6 ?
                                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 00:52
                                    pl.wikipedia.org/wiki/Ruminacje

                                    NaOstro się kręci...
                                    youtu.be/aocVox0qyLQ
                                    youtu.be/Q_WHGV5bejk
                                    youtu.be/EVqTjetVTq4

                                    Bonus:
                                    www.youtube.com/watch?v=hS5m9FXjFG0
                                    www.youtube.com/watch?v=h9C6EhL00io
                                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 01:02
                                      pl.wikipedia.org/wiki/Zaczarowany_ołówek
                                      Zaczarowany ołówek - 2 odcinki - Polskie bajki.
                                      www.youtube.com/watch?v=5ETuoOamhE0
                              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 14:18
                                image.ceneostatic.pl/data/products/89325896/b57ad465-ef7f-4726-8d6c-bc5f1ca7b2b4_i-luminette-3-okulary-do-swiatloterapii.jpg
    • betixa Re: Xanonymous, przesadziłeś 06.03.23, 17:42
      Podbijam
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 01:56
        W dziecińswie czasem huśtaliśmy się na placu zabaw, na metalowej huśtawce na tzw. "podbitki" :-)
        "Dzień świstaka" - 100 kultowych filmów www.youtube.com/watch?v=ouUZetZEcqc
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 02:36
        @betixa Gdybyś nie była Polką, a np. niezdolnym do pracy ukraińskim emerytem (np. rosyjskojęzycznym) to polskie państwo łożyło by na Twoje utrzymanie 1200 zł miesięcznie, albo gdyby zakwaterowali Cię w hostelu jakimś itp do była by to kwota 2400zł miesięcznie, a jeśli byłabyś dzieckiem ukraińskim zakwaterowanym w hotelu to nawet około 3500 zł miesięcznie państwo polskie czy wojedowda by płacił na Ciebie... wawer.um.warszawa.pl/-/zmiany-w-swiadczeniu-zakwaterowanie-wyzywienie
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 02:40
          (...) Wydłużenie wsparcia jest możliwe, jeśli pomaga się osobom, którym trudno byłoby podjąć pracę. Dotyczy to kobiet po 60. roku życia lub mężczyzn po 65. roku życia, ciężarnych, osób wychowujących dziecko do 12. miesiąca życia, osób samotnie sprawujących opiekę nad co najmniej trojgiem dzieci, małoletnich, którzy do Polski przybyli bez opiekuna, a także osób niepełnosprawnych.

          Jesli jako POlska czujesz siędyskryminowana przez polskie prawo, tzn. że jesteś ruskim trolem :]
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 07.03.23, 02:43
            Z powodu zaburzeń psychicznych można mieć orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności, a to jest podstawą do wypłacania "zasiłku stałego" z MOPS / GOPS. Brany jest pod uwagę dochód na 1 członka rodziny, więc jesli wyjdzie Ci za duży dochód to niestety...
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 15:28
              web.archive.org/web/20220531112748/http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/protokol-z-kontroli-bip/
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 16:39
                Być może zagubiłem się w tłumaczeniu... ?
                en.wikipedia.org/wiki/Lost_in_Translation_(film)
                www.filmweb.pl/film/Między+słowami-2003-104454
                Widziałem kilka filmów z tym aktorem. Nie wszytkie oczywiście, tylko kilka. Fajne. Najgorzej jak nawet filmów nie da się czasem oglądać, bo nie można się skupić, czy co tam innego przeszkadza... Akurat filmu "Między słowami" chyba nie widziałem.
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 16:41
                  Translator google: Lost in translation => Utracony sens po tłumaczeniu
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 16:46
                    Jest też film, którego nie widziałem raczej albo fragmenty, tylko może bez polskiego lektora..., niezabardzo chyba mnie wtedy zainteresował... pl.wikipedia.org/wiki/Podwodne_życie_ze_Steve’em_Zissou
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 16:57
                      "Człowiek, który wiedział za mało" (1997) [Lektor PL]
                      Tytuł oryginalny: The Man Who Knew Too Little 1997 1 godz. 34 min.
                      www.filmweb.pl/film/Człowiek%2C+który+wiedział+za+mało-1997-10620

                      Jak ktoś chce się bawić w polszczyznę to www.ekorekta24.pl/oryginalny-czy-orginalny-jaka-pisownia-i-wymowa/
                      • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 22:20
                        masz tempo:-)
                      • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 08.03.23, 23:18
                        powiedz mi gdzie tak pędzisz?
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 00:36
                          Ja? Nigdzie nie pędzę. Jeżdżę na rowerze treningowym - w miejscu ;-) Tylko zamiast roweru używam komputera. Jak mi się coś przypomni, to uwieczniam to na forum i tyle. A że nader często dygresja się jakaś wkręci to cóż mam zorobić ? Jakiś czas temu postawnowiłem zrobić z tego użytek i zobaczyć co z tego wyjdzie i się okazuje, że całkiem nieźle mi to wychodzi ;-)
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 00:42
                            Looney Tunes po polsku 🇵🇱 | Kojot i Struś Pędziwiatr spotykają Świętego Mikołaja | WB Kids www.youtube.com/watch?v=NOZ07aIoayw

                            Był taki odcinek a raczej zajawka / trailer / zwiastun do jednego odcinka, jak Struś Pędziwiatr został złapany w szklaną pułapkę (sześcian) ... właśnie go szukam :)
                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 00:59
                              animalistka.pl/2017/11/12/cala-prawda-o-strusiu-pedziwiatrze/
                              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 01:11
                                Do jakiego gatunku zatem należy Struś Pędziwiatr? Odpowiedź może być tylko jedna: to kukawka kalifornijska. „Kukawka” – rozkoszna nazwa, prawda?

                                (Zwariowane melodie) Looney Tunes po polsku 🇵🇱 | Chodźcie na łyżwy z Tweetym! | WB Kids www.youtube.com/watch?v=ESwx_XrYEjk
                                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 02:16
                                  Looney Tunes | Monster Tweety Bird | WB Kids www.youtube.com/watch?v=udS8OKfG18U

                                  S1 E5 "Monster Talent" pt1 THE LOONEY TUNES SHOW www.youtube.com/watch?v=x6m6JvsZ1Tc

                                  SPACE JAM - La rimonta dei Looney Tunes www.youtube.com/watch?v=0AukFmJHths
                                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 02:41
                                    Poker Face ? :) Looney Tunes | The Many Faces of Daffy Duck | WB Kids www.youtube.com/watch?v=Utq8hfyrt1Y

                                    pl.wikipedia.org/wiki/Zwariowane_melodie

                                    To jest Road Runner (biegacz drogowy) - Smukły, szybki ptak z rodziny kukułek. Kukułeczka kuka, swego szczęścia szuka. Kuku, Kuku :D
                                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 15:50
                                      Nieraz ludzie bez wiedzy medycznej, którym się mówi o medycynie, farmakologii, czy różnych badaniach klinicznych czy nie klinicznych itp. to nierozumieją co się do nich mówi lub nie wierzą, że np. antybiotyki wykazują lub mogą wykazywać u wrażliwych pacjentów różny wpływ na układ nerwowy (np. kłopoty z zaśnięciem itp. u tych co są leczeni benzodiazepinami...) więc niech sobie przeczytają to badanie (streszczenie):

                                      pl.wikipedia.org/wiki/Klarytromycyna

                                      2014 Poprawa senności w ciągu dnia po zastosowaniu klarytromycyny u pacjentów z hipersomnią związaną z GABA: doświadczenie kliniczne

                                      Klarytromycyna, antybiotyk makrolidowy, może nasilać pobudliwość ośrodkowego układu nerwowego, prawdopodobnie poprzez antagonizm wobec receptorów GABA-A. Wzmocnienie sygnalizacji GABA zostało ostatnio wykazane u znacznej części pacjentów z hipersomnią ośrodkowego układu nerwowego, dlatego staraliśmy się ustalić, czy klarytromycyna może przynieść ulgę objawową u tych pacjentów. Przeprowadziliśmy retrospektywny przegląd wszystkich pacjentów leczonych klarytromycyną z powodu hipersomnii, u których płyn mózgowo-rdzeniowy zwiększył aktywność receptora GABA-A in vitro w większym stopniu niż w grupie kontrolnej, z wyłączeniem pacjentów z niedoborem hipokretyny lub określoną katapleksją. W celu oceny działania klarytromycyny zebrano subiektywne doniesienia o korzyściach i obiektywne pomiary czujności psychomotorycznej. Charakterystykę kliniczną i demograficzną porównano u osób reagujących i niereagujących. Łącznie 53 pacjentom (38 kobiet, średnia wieku 35,2 (SD 12,8 lat)) przepisano klarytromycynę. Spośród nich 34 (64%) zgłosiło poprawę senności w ciągu dnia (zmniejszenie senności), podczas gdy 10 (19%) nie tolerowało jego skutków ubocznych, a dziewięć (17%) uznało, że jest tolerowany, ale bez korzyści objawowych. U tych, którzy zgłosili subiektywną korzyść, obiektywne potwierdzenie poprawy czujności było widoczne w zadaniu czujności psychomotorycznej. Dwudziestu pacjentów (38%) zdecydowało się kontynuować leczenie klarytromycyną. Osoby reagujące na klarytromycynę były znacznie młodsze niż osoby niereagujące na leczenie. Klarytromycyna może być przydatna w leczeniu hipersomnii związanej ze wzmocnieniem funkcji receptora GABA-A. Konieczna jest dalsza ocena tej nowej terapii. 34 (64%) zgłosiło poprawę senności w ciągu dnia, podczas gdy 10 (19%) nie tolerowało jego skutków ubocznych, a 9 (17%) uznało, że jest tolerowany, ale bez korzyści objawowych. U tych, którzy zgłosili subiektywną korzyść, obiektywne potwierdzenie poprawy czujności było widoczne w zadaniu czujności psychomotorycznej. Dwudziestu pacjentów (38%) zdecydowało się kontynuować leczenie klarytromycyną. Osoby reagujące na klarytromycynę były znacznie młodsze niż osoby niereagujące na leczenie. Klarytromycyna może być przydatna w leczeniu hipersomnii związanej ze wzmocnieniem funkcji receptora GABA-A. Konieczna jest dalsza ocena tej nowej terapii. 34 (64%) zgłosiło poprawę senności w ciągu dnia, podczas gdy 10 (19%) nie tolerowało jego skutków ubocznych, a 9 (17%) uznało, że jest tolerowany, ale bez korzyści objawowych. U tych, którzy zgłosili subiektywną korzyść, obiektywne potwierdzenie poprawy czujności było widoczne w zadaniu czujności psychomotorycznej. Dwudziestu pacjentów (38%) zdecydowało się kontynuować leczenie klarytromycyną. Osoby reagujące na klarytromycynę były znacznie młodsze niż osoby niereagujące na leczenie. Klarytromycyna może być przydatna w leczeniu hipersomnii związanej ze wzmocnieniem funkcji receptora GABA-A. Konieczna jest dalsza ocena tej nowej terapii. obiektywne potwierdzenie poprawy czujności było widoczne w zadaniu czujności psychomotorycznej. Dwudziestu pacjentów (38%) zdecydowało się kontynuować leczenie klarytromycyną. Osoby reagujące na klarytromycynę były znacznie młodsze niż osoby niereagujące na leczenie. Klarytromycyna może być przydatna w leczeniu hipersomnii związanej ze wzmocnieniem funkcji receptora GABA-A. Konieczna jest dalsza ocena tej nowej terapii. obiektywne potwierdzenie poprawy czujności było widoczne w zadaniu czujności psychomotorycznej. Dwudziestu pacjentów (38%) zdecydowało się kontynuować leczenie klarytromycyną. Osoby reagujące na klarytromycynę były znacznie młodsze niż osoby niereagujące na leczenie. Klarytromycyna może być przydatna w leczeniu hipersomnii związanej ze wzmocnieniem funkcji receptora GABA-A. Konieczna jest dalsza ocena tej nowej terapii.

                                      Słowa kluczowe: klarytromycyna; GABA-A; nadmierna senność w ciągu dnia; nadmierna senność; idiopatyczna nadmierna senność; narkolepsja.

                                      pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24306133/
                                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 15:53
                                        Idiota nie zrozumie, że ktoś może nietolerować klindamycyny i wolałby np. amoxycylinę. KLindamycyna jest też niewskazana u pacjentów chorujących na miastenie gravis.
                                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 16:07
                                          Jest taki szybkodziałający lek nasenny (wolno tylko doraxnie zastosować ale niektórzy mają to ordynowana latami , podobnie jak inne leki benzodiazepinowe....)

                                          pl.wikipedia.org/wiki/Zolpidem
                                          en.wikipedia.org/wiki/Zolpidem

                                          Ciekawostka: czasami się zdarzało, że podanie zolpidemu wybudzało ludzi ze śpiączki.... pewnie jak po kilku godzinach lek przestawał działać - z tzw. odbicia.

                                          Jak ktoś zażywa taki lek na spanie to może np. zauważyć, że po kilku miesiącach zrobił się jakiś poddenerwowany... no bo już się uzależnił od leku więc może się nie kiedy zachowywać (w pewnym sensie) jak alkoholik na głodzie - być impulsywany, łatwiej się irytować czy wpadaćw złość itp. Działanie pobudzające ukłąd nerwowy mogą wykazywaćtakże fluorochinolony czy doksycyklina (antybiotyk z grupy tetracyklin).
                                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 16:44
                                            Nieznajde chyba tego teraz. Raz czytałem że dziecku została przepisana azytromycyna (być może preparat Sumamed albo jakiś inny generyk...) i dziecko miało takie skutki uboczne jak chyba niepokój czy coś takiego, nocne lęki ?, pobudzenie ? Pisała jedna matka gdzieś tam w innym dziale forum wile lat temu...
                                            forum.gazeta.pl/forum/search,.html?query=sumamed

                                            Można się też z takich for dowiedzieć, że są lepsi lekarze i gorsi - że np. zanim zastosuje się leki przeciwalergiczne u dziecka (czy analogicznie u dorosłego) - kortykosterydy donosowe czy przeciwhistaminowe H1 to wypadało by najpierw wyleczyćinfekcję bakteryjną w górnych drogach oddechowych (np. przez podanie donosowo antybiotyku w kroplach przeznaczonych do zakraplania do uszu :) - tak, zdarza się że mały pacjent czy duży jest źle leczony....


                                            Albo tutaj na grzybice przepisano antybiotyk antybakteryjny ?
                                            forum.gazeta.pl/forum/w,216,61828535,61828535,sumamed_na_grzybice_pochwy_.html#p61863451

                                            Albo ludzie co leczą tygodniami czy miesiącami hipotetyczną borelioze protokołem antybiotykowym (według ILADS) mają wmawiane że to nie skutki uboczne leków tylko reakcja pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Jarischa-Herxheimera
                                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 16:51
                                              Ja miałem kiedyś "leczoną" przetrwałą chyba, bo nawracającą infekcję bakteryjną (jak mniemam) górnych dróg odechowych (zatoki przynosowe ?) przez "lekarza" rodzinego sterydami przeciwzapalnymi - Buderhin (budezonid). Oczywiście nic nie pomogło, a przeszło dopiero po antybiotyku, ale co sie z tym męczyłme miesiącami to.... To było na samym początku mojej przygody z psychiatrią, a właściwie przed....
                                              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 09.03.23, 16:54
                                                Nie wiem co to była za bakteria, ale ponoćsą jakieś autoszczepionki na gronkowca i nie tylko. Robi się je specjalnie pod konkretnego pacjenta ? A może raczej są jakieśgotowe preparaty ogólnie dla wszystkich... ale szczepionki to mogą być i powikłania jakieś ? Eh... Naszczęście już nie mam takich problemów ale byłem też uzalezniony od kropel do nosa w sensie takich że jak niezakropliłem do nie mogłem przez nos oddychać...
    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 11:23
      Terapia. Garść wartościowych informacji. Zupełnie za darmo :) Nie trzeba czytać. Można sobie posłuchać w wybranej przez nas chwili i wygodnej dla nas pozycji , np. na hamaku w ogrodzie itp.

      www.youtube.com/@ustawieniasystemowe-martad8428/videos
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 11:31
        Paraliżujący lęk przed wystąpieniami publicznymi i prezentacjami www.youtube.com/watch?v=SFuX42MQlZU

        Jak pobrać film na komputer ? => www.y2mate.com/youtube/SFuX42MQlZU
        (mogą wyskakiwać reklamy, więc zamykamy wyskakujące nahalnie okienka i już)
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 12:47
          Muzyczny stabilizator nastroju ? Muzyka elektroniczna z gatunku "Minimal"
          soundcloud.com/tags/minimal
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 16:16
            Do kitu ten minimal. Może inne kawałki są fajniejsze. Niektórzy lubią minimal.
            Jaś fasola w poczekalni, w szpitalu. Zabawna scena. www.youtube.com/watch?v=OoI57NeMwCc
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 13:29
          Pozytywne Wibracje - Positive Vibrations wibracje.com.pl/prelegenci/marta-duszynska/
          www.facebook.com/ustawieniasystemowehellingerterapiawarszawa/

          DOBRE, ZAJEBISTE CZY NIE DLA MNIE? - RELATYWIZM WARTOŚCI ...
          www.facebook.com/ustawieniasystemowehellingerterapiawarszawa/posts/pfbid0XJk5tkHY57gLfQi4Q7HRfYfsP2xPYG3cYSZdwpknG6akc3amxwJMvc4krkENLq5Pl/
          • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 16:15
            Nie propaguj ustawień Hellingera, to są praktyki ekstremalnie szkodliwe i na pograniczu sekciarstwa
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 16:55
              Zaledwie 2 filmiki obejrzałem. Np. ten jest OK - o narcystycznym zaburzeniu osobowości: www.youtube.com/watch?v=0wpxnTCdr_8

              No tak mnie trochę "uderzyło" to słownictwo o jakiś energiach itd - zapaliła mi się pomarańczowa lampka... (odcinek o lęku przed wystąpieniami publicznymi) Może to poprostu zwyczajna trema i inne takie normalne sprawy, po co dorabiać do tego jakieś niestworzone historie ? Wszystko jest na początku trudne, zanim nie stanie się łątwe. W sumie nic nie wiem o tym podejściu Hellingera i nawet nie wiem kto to jest ten Hillinger. Ja tam wszystkiego nie łykam jak Pelikan tylko filtruję przez swów punkt widzenia. Też tam trochę wiem o takich sprawach ale nie będę dawał wykładu - tzn. o różnych tremach itd. Nawet była reklama wafelków TWIX: Nie łam się, przełam się :) Trzeba nabrać jakiejś tam pewności siebie, przełamać swoje kompleksy, nabrać też dystansu do samego siębie itp. oczywiście bez brawury. Łatwo śmiać się z kogoś innego, ale jak z nas się śmieją to rzadko kto jest w stanie to znieść, prawda ? Znam też w realu jedną osobę która opowiadała takie coś podobne.... ten ktoś wierzył że za to że jest zaburzony odpowiedzialność ponosi to że matka jego usuneła pierwszą ciąże i że dusza tego abortowanego dziecka weszła w niego... nie wiem czy to sam wymyślił czy mu ktoś takich rzeczy nagadał.
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 17:10
                Małe dzieci to nawet nie są świadome własnego odbicia w lustrze i szukają drugiego dziecka za lustrem. Jak mają więcej lat to już wiedzą, że to tylko ich odbicie. Niekiedy psychiatrzy dopytują czy się pamięta jakieś wydarzenia z najwcześniejszych lat zycia, o których być może zapomnieliśmy a może to one "w nas siedzą". Ja żadnych traum sobie nie przypominam bym miał. Płakało się nieraz, czy psem po tyłko dostało , ale to nie były traumatyczne wydarzenia. Przeżyłem też wypadek samochodowy jako malutkie dziecko, dachownie. Nie wiem ile miałem wtedy lat. Ja tego nie pamiętam. Nie trzeba mieć jakiś traum z dzieciństwa. Z normlanego dorosłego życia, ze stresu też się różne rzeczy biorą. Jeden ma ciężej inni lżej. Wsparcie, zrozumienie jest ważne. Nie zawsze w wystarczającym stopniu się je otrzymuje. A teraz samo to zdalne nauczanie też się mówi, że źle wpłyneło na młodzież w okresie tzw. pandemii.
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 17:23
                  Narobiłem literówek. Powinno być: Płakało się nieraz, czy pAsem po tyłku dostało.
                  Uczestniczyłem w wypadku samochodowym ale nikomu tam się nic nie stało - ja tego nie pamietam bo byłem za mały. Silnie stresujące okresy w życiu to miałem, czy nawet traumy może, ale to znacznie później. Same zaburzenia lękowe są w pewnym sensie traumatyczne. Choroba traumatyzuje człowieka.
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 18:54
                    Trochę też czytałem z ciekawości, czy z nudów o LGBTQIA+. Jak ktoś zna angielski bestlifeonline.com/what-lgbtqia-means/

    • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 16:15
      Skąd bierzesz jedzenie?
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 17:11
        MOPS.
        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 17:52
          Od koncówki roku 2015 do teraz.

          Jak kto jest w stanie się poruszać to może na śmietniku też znaleźć coś, np. różne markety wyrzucają jeszcze nadające się do jedzenia produkty spożywcze (lub wyrzucały w przeszłości), bo już nie mogą sprzedawać jak minie termin (np. czekolady, warzywa owoce 1 dzień po terminie). To tak na marginesie o tym wspominam bo dużo ludzi tak robi, nawet za granicą. Za granicą mówi się na takie coś "nurkowanie w śmieciach". styl.fm/newsy/485159.jedzenie-ze-smietnika-gdzie-szukac-i-jak-sie-przygotowac-zobacz-co-mozna-znalezc-w-smietniku-szok

          Różne filmiki takie z Polski też są w necie jak np. ktoś kto mieszkał w jakimś schronisku czy squocie zbierał wyrzucone banany lekko poczerniałe, i z nich pędzili sobie winko. Można też zjeść takiego banana po odkrojeniu zczerniałych już części itp. Kiedyś miałem dużo ananasów ze śmietnika, odkroiło się kawałek co był nadgnity a reszta dobra.

          www.o2.pl/informacje/wyjela-jedzenie-ze-smietnika-przy-biedronce-sprawa-trafila-do-sadu-6834947514907328a

          Kiedyś troche czytałem i oglądałem takie materiały wideo z Polski czy zagranicy. Sami też pewnie kupowaliście używaną odzież w ciucholandzie ?
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 17:59
            Ja sam nie grzebałem w śmietniku ale mi kiedyś ktoś nieraz przyniósł i chciał pare złotych, taka symboliczna opłata. Np. kostki masła Łaciate przeterminowane tylko kilka dni (wyrzucone zimą) po 1 zł za kostke masła a wtedy to chyba ze 4 zł taka kostka kosztowała.
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 18:39
              Ktoś napisał w sąsiednim wątku tak: "Ty sobie ustawiasz deadline na wyzdrowienie?????" Deadline to ostateczny termin. Jesli ktoś dobrze czuje się na lekach albo terapia działa cuda to można jakoś tam funkcjonować, pracować itp. Jak leki ktoś ma niedobrane, albo nie ma pracy na rynku to se może pomarzyć. I tu nawet niechodzi o ludzi z jakaś tam chorobą , ale zdrowych. Nie każdy mieszka w metropoli. Ile milionów ludzi wyjechało za granice za chlebem na przestrzeni wielu ostatnich lat ?
              • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 19:21
                Niestety w Polsce są takie przepisy że nie wolno nikomu nic wyciągać ze śmietnika sklepowego, a sklepy wyrzucają naprawdę sporo, jest to traktowane przez prawo jak kradzież. Śmietniki zresztą są albo za drzwiami od magazynu na noc zamykanymi albo za jakąś siatką pozamykane.
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 21:04
                  To zależy. Może czasem przymykają oko albo nie wiedzą, że ktoś tam się zakrada po zamknięciu sklepu ? Pewnie widzą że produkty znikają i nadal zostawiają otwarte drzwiczki. Jak się nie robi bałaganu i za dużo osób nie wie to przez jakiś czas jest OK, a czasem ktoś postronny może podkablować. Wiem, że kiedyś przyjechała gdzieś policja zorientowała się w czym rzecz i rzadnych konsekwencji nie było ale potem już zamykane było na kłódkę. Są też różne przeceny w sklepach, ale kiedyś w Carrefour to przecenianio dzień albo dwa przed terminem i to zaledwie jakiś minimalny ułamek ceny to troche śmiech na sali. I nieraz musieli wyrzucać bo nikt nie kupił i się przeterminowało coś tam. To chyba lepiej przecenić o 30% czy 50% niż wyrzucić ? W angli to Sainsbury's było tak że kilka przecen było i ostatniego dnia to prawie za darmo coś możnabyło kupić ze specjalnej półki z przecenami a jak sięAnglicy zorientowali to też szukali tych przecen co niektórzy. Kupe lat temu to było. Jakaś tam bagietka co kosztowała 55 pensów to możnabyło ostatniego dnia kupić za 5 pensów tylko, czy podobnie. Niekoniecznie ktoś musiałbyć bardzo biedny ale chciał zaoszczędzić :)
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 21:12
                    Kiedyś w mediach jakiś było o tym, że jakaś tam piekarnia gdzieś w Polsce chciała dać chleb za darmo ludziom taki co się niesprzedał ale nie mogła bo coś tam... Ze lepiej było wpisać to w straty. Jakieś takie przepisy były, może je już potem coś zmienili? Piekarnie dawały np. przeterminowane pieczywo do jakiś takich punktów gdzie przychodzili ludzie to odbierać i kolejki były.
        • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 19:19
          ale przynoszą ci zakupy do domu?
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 20:51
            Tak. Ale chciano mi zabrać ilość godzin i musiałem się "wykłucać" z osobą, która podejmuje dezyzje... a może lepiej powiedziec, że walczyć o swoje ? Kazano podpisać mi kartkę czy coś w rodzaju wniosku / podania na której już była napisana treść, że jakobym to ja z włąsnej woli prosił o zmniejszenie liczby godzin tygodniowo. I ja powiedziałem, że tego nie podpisze. Ale zaproponowałem Pani urzędczniczce kompromis skoro siętak uparła i się zgodziła. Ale innym rezem znowu inne różne takie... Jak już przestałem wychodzić z domu pare lat temu to było tak że obiady miałem przecież opłacane przez MOPS ale ich nie jadełm bo mi nikt ich nie dowiózł i opiekunke to nieobchodziło. Dużo jest opiekunek z MOPS, czasem jedna przychodzi dłużej czasem krócej albo raz taka raz inna. Opiekunki też różne są. Opiekunki pracują ściśle według zaleceń przełozonych i co miesiac tam mają jakieś zebrania z tego co wiem.

            Kojot wreszcie złapał Strusia Pędziwiatra (it finally happened Wile E. Coyote caught Roadrunner) www.youtube.com/watch?v=vfUrrvzY8QA



            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 21:25
              www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/uslugi-stomatologiczne-w-dobie-koronawirusa/
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 21:30
                Pod koniec ubiegłego roku chyba to było. Pracownik socjalny z MOPS (urzędniczka, która robi wywiady i przychodzi do mnie co pół roku) powiedział do mnie że co ja na to jak oni mi zabiorą teraz dowóz obiadów. Może to mnie zmusi że zaczne wychodzić z domu. Zarty sobie robią ? To powiedziałem, że przecież wiedzą jak ze mną jest .... i jestem olewany i 2 lata temu jal byłem w szpiutalu to zamiast mnie lkeczyćto się znęcano nade mną ?
                • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 22:29
                  I nie wychodzisz nigdy, nawet kilka kroków poza próg? To z powodu lęku?
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 22:47
                    Z dupy a nie z powodu lęku. Na leki są leki. Benzo nie biore od dwóch lat a jak kiedyśbrałem to niezadyuże dawki. Ja jestem tak słaby że bałbym się łyknac 0,25 mg alprazolamu. Jestem cieniem człowieka w pewnym sensie, tak słaby że tylko siedze, leze albo przejde pare krokow pod domu do kuchni. Od roku przez wiekszosc czasu czuje sie jakbym nie mógł się obudzićdo końca, NIe wiem czy nie zejde na serce. totalne wycieńczenie.
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 22:58
                      Przepraszam ale nie moge nieraz wytrzymać, jak ktoś zadaje głupie pytania. Może powinienem był jutro odpisać bo dzisiaj to już nie mam cierpliwości i łatwo się irytuję. A i z myśleniem u mnie też ciężko. Poprostu przez większość czasu nawet do rozmowy się nienadaje, ale jeśli mimo to coś napisze to różnie mi wytchodzi, nie tak jakbym chciał.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 23:05
                        Wymsknęło mi się i nie zasłużyłas żebym tak Ci napisał, ale ja nieraz czuje się "jak pijany" z powodu tego otumanienia itd itp. Jeszcze jak sobie czymś nerwy poszarpie tak jak dziś to ...
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 23:06
                          Ale to nie wy mi nerwy szarpiecie tylko ktoś inny...
                          • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 23:14
                            czyli "forum" to Twój świat...
                            czasem w tym dziwnym świecie (tym świecie w którym czujesz się w miarę swobodnie) wydarzy się coś nieoczekiwanego..
                            "gdy życie sprawia że nie możesz ustać........"
                            trzymaj się :-_
                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 00:53
                              Nie. Forum, to nie mój świat. Taki mój, jak i Twój. I teraz uwaga, cytuję : "Chuj mój, twój wypierdalaj Trzymaj tych skurwieli jak najdalej z dala Bo to Scoobie dobie doo A co to kurwa jest? " Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,liroy,scyzoryk.html www.tekstowo.pl/piosenka,liroy,scyzoryk.html"
                          • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 23:20
                            Kto? lub kto?
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 23:41
                            Dziś otrzymałem pocztą orzeczenie o niepełnosprawności a komisja była zaocznie (kolejne z rzędu). Usuneli mi przyczynę neurologiczną z orzeczenia już dawno bo według nich neurologicznie nic mi już nie dolega mimo że nie odzyskałem całego pola widzenia w jednym oku do dziś dnia. Jestem po operacji naprawczej mózgu którą miałem w 2015 roku we wrześniu jakoś, bo mi pekła tętnica w głowie - stało sie to rano po wstaniu z łóżka w 2015 roku , tzn. po południu chyba bo wtedy późno poszedłem spać i późno wstałem (pamięam że tamtej nocy przespałem cała noc a ja wtedy przecież każdej nocy bydziłem się raz i zasypialem dalej)... nawet niezdążyłem zrobić sobie kawy i od razu ból głowy się pojawił nasilający i zaczołem się robić otumaniony i pomyślalem ze to chyba wylew choć nigdy wcześniej takowego nie miałem więc musze sie jakos ratować pomyślałem , dobrze ze mialem sprawny telefon i udalo sie do kogos zadzwonic kto wezwal karetke. Dobrze że zdąrzylem zadzwonic po pomoc jak mnie głowa bolała i karetka przyjechała wtedy a ja już na łózku leżałem od jakiegoś czasu i nie miałem siły się podnieśc z łóżka i film mi sie urwał wtedy bo nie pamietam co było dalej, musieli mnie jakoś wynieść z domu na noszach, zdąrzyłem wtedy tylko drzwi otworzyć wcześniej jeszcze (zamek) zeby pomoc mogla wejsc do domu. Sanitariusz wtedy pytał o dowód a ja już zamroczony pomyślałem że dowód mam w portfelu , ale gdzie portfel... i wiecej nie pamietam... obudziłem się po operacji w szpitalu ale też upłyneło wiele godzin zanim mnie zoperowano. Operacja była chyba o 2 w nocy a z domu to mnie zabrali może o 16 jakoś albo wcześniej. Mam ubytek tkanki mózgowej bo widocznie coś sie tam uszkodziło - wszystko pisze w papierach a także o drobnych zwapnieniach po wycięciu kawałka mózgu który widocznie się uszkodził ? Zadzwonili kilka dni do mnie z PCPR zebym przyszedl odebrać orzeczenie .... przyslali je poczta, bo im powiedzialem ze nie jestem w stanie wyjsc z domu.... i zapytalem jakie mam przyczyny niepelnosprawnosci to powiedzieli mi że tylko psychiatryczną a neurologicznie jestem według nich zdrowy. Dziśode brałem od poczty list bo orzeczenie wysłali pocztą ... i uzdrowili mnie na papierze. Psychiatra 3 razy wypisaywala zaświadczenie lekarskie na tą komisje (opiekunki to odbierały), ja sie niezgadzałem bo ona napisala ze mam schizofrenie od 2 lat mimo ze wczesniej nie mialem. ZA 3cim razem też napisała że nie moge sie stawic na komisje i odbyla sie zaocznie. Komisja jest w taym samym budynku co MOPS.

                            Przy dłuższym wpisie to albo musze tak nieskladnie napisac ja kteraz albo nic nie napisać:/
                            • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 00:25
                              uciekasz, tworzysz...
                              nie uciekaj
                              chciałbym wiedzieć Kim naprawdę jesteś...
                              a może to mnie nie ma?
                    • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:30
                      Czyli po prostu czujesz, że fizycznie nie dałbyś rady wyjść z domu i przejść nawet niewielkiego odcinka i nie jest to ani lęk przed opuszczeniem bezpiecznego miejsca ani lęk przed konfrontacją z innymi ludźmi, po prostu nie możesz ustać na nogach a teoretycznie nie masz choroby somatycznej która by mogła to tłumaczyć. Chujowo z przeproszeniem.

                      Ty się nie denerwuj, próbuję jakoś zrozumieć Twoją sytuację, z czym się mierzysz, albo z czym się poddałeś.
                      ps
                      podobno istnie fobia przed staniem i chodzeniem, zdarza się ludziom którzy z jakiegoś powodu musieli leżeć przez wiele miesięcy
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:41
                        Rozumiem. Ale nie da się w 5 zdaniach wytłumaczyć. Jeśli instytucje państwowe czy miejskie nie działają jak powinny to co ja na to poradzę ? Jeśli potrafisz chodzić we śnie i pamiętać o czymś jesli to akurat zapomniałaś albo sama potrafisz sie wyleczyć z jakiejś dolegliwoście to wtedy wiele jest możliwe. Zamiast chodzićdo lekarza to możesz sobie sama wypisaćrecepte ? Sama sobie leki potrafisz dobrać ? Porafisz siłą woli sprawićże lek będzie innaczej na Ciebie działał niż działa ? Może mam poprostu pecha albo ludzie różni zawodzą lub są obojętni.
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:43
                          Najchętniej to bym sięprzyjał do dobrej kliniki psychiatrycznej ale się boje bo mam nie miłe wspomnienia z różnych pobytów. Opiekunka nawet mi nie pomogła sięspakować wrazie jakby co choć od ponad roku prosiłęm o to od czasu do czasu. Ja mam o wszystkim pamiętać i kogoś motywaować do pracy , jak to ja potrzebuje pomocy ?
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:45
                        Mam chorobęsomatyczną tylko inni jej nie widzą.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:59
                        Zęby też mam sobie sam w domu leczyć ? Sam mam skłądać odwołania od różncyh decyzji ? Wszystko robićbez niczyjej pomocy ? Wiesz co to jest zespół przewlekłęgo zmęczenia ? Potrafisz to zrozumieć ? Rób wtedy wszystko sama jak jeszcze inni Ci nie wierzą.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:03
                        Już nawet do końca nie pamiętam dlaczego po kilku latach przerwy zajrzałem tu na forum. Napisałem kilka postów a wcale nie planowałem tu użalać się nad sobą, ale tak jakoś wyszło. Od słowa do słowa i człowiek troche się tu zadomowił. Potrzebuje odpocząć, wyspać się , nabrać sił ale jest to niemożliwe i sam sobie nie dam rady.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:15
                        Wykonam małą czynność w domu np. zamiotę jeden pokój i już brak sił do końca dnia na cokolwiek - dosłownie. Tylko siedzieć czy leżeć. Jakieś niepokoje też miewam. Ja wiele wiele lat temu miałem lęki przed wyjściem z domu ale miałem siłe stać na nogach i nie miałem tachykardi po pionizacji ciała, tak nieraz po lekach sie robiło czy po tym cipronexie od kilku lat. SAm przełamałem swój lęk czy troche z pomocą wiele lat temu na poczatku choroby, sam dla siebie też byłem terapeutą i widziałem też w szpitalach jak ludzie się bali różnych rzeczy i jakby nikt im nie powiedział że można to przełamywać. Ktoś się boji wyjść z domu ale pozatym nic mu nie dolega to może wyjść tak metr od domu, potem 2 metry, codziennie starać się przełamać jakieś swoje ograniczenia. Ale nie zawsze to ma zastosowanie. Stari ludzie nieraz tak mają że jak są w domu to wszystko jest ok. ale jak tylko mają wyjść to coś im sięrobi. Ja i w domu czuje się źle. Na służbe zdrowia nie mam co liczyć... Jest takie powiedzenie - nie ucz ojca dzieci robić. A nieraz się tak czuje jakby ktoś chciał ojca uczyć robić dzieci, co jest frustrujące i niejak nie pomaga...
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 13.03.23, 22:33
                  Mam tylko 4 godziny w tygodniu a chciano mi dawno temu zostawić tylko 2 godziny tygodniowo i się niezgodziłem, bo to by było za mało. Prosiłem już dawno żeby mi okresowo zwiększyli liczbę godzin ale powiedzieli że nie. Z opiekunkami to często tak w biegu ze 2 słowa się zamieni i lecą dalej zakupy zrobią i już czasu na nic innego prawie nie ma. Czasem mi zamiotą podłoge troche czy coś pomyją w zlewie. Jak mialem więcej sił dawo temu to jak już niewychodzlem z domu to dużo sam robiłem w domu. A teraz to wegetacja.
                  • milmilmil Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 00:34
                    chcesz pomocy?
                    chcę pomóc
                    mogę pomóc materialnie, ale chcę poznać prawdę... bo jesteś mega inteligentny/a,
                    więc o co chodzi?
                    ja też walczę codziennie, ale wiem kim jestem..
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 10:10
                      Wszyscy jesteśmy 'homo sapiens', czyli ludzie inteligentni. Możemy być mniej lub bardziej pracowici.

                      pl.wikipedia.org/wiki/Trauma
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 10:14
                      Jeszcze jakbyś napisał o mnie, że niegłupi ze mnie gość to bym się zagodził, ale pisanie "jesteś mega inteligentny" to chyba przesada jednak. Ja nawet nie lubie być przesadnie chwalony. Nie lubie być deprecjonowany, ale to chyba kazdy tak ma.
                    • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 10:30
                      Inteligencja (od łac. intelligentia – zdolność pojmowania, rozum) – zdolność do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia. Zdolność rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w różnych sytuacjach. Cecha umysłu warunkująca sprawność czynności poznawczych, takich jak myślenie, reagowanie, rozwiązywanie problemów. pl.wikipedia.org/wiki/Inteligencja

                      Jak choroba zaburza zdolności poznawcze nawet nieraz , to jak można być wtedy mega inteligentnym? MOże możnabyć okresowo mniej lub bardziej inteligentnym.

                      Jaki iloraz inteligencji mi obliczyłeś ? A ty iule masz IQ ? W ogóle nie lubie tego pierniczenia o inteligencji.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 11:08
                        "Zdolność ... wykorzystywania posiadanej wiedz" Wiedzę trzeba nabyć w taki czy inny sposób , choćby poprzez kontakty mięzyludzkie i dopiero wtedy rozum może bazować na tej wiedzy i ją przetwarzać. Wnioskować itp. działąć itp. Jak cośsięzaburzy do takiego stopnia że z człowia robi się "zombie" to wiecie :]
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 11:33
                          Czasem można deprecjonować siebie, a można wcale tego nie robić. Nigdy nie uważałem sięza śmiecia, ani kogoś gorszego od innych. Raz mi napisano w karcie wypisu ze szpitala tak: "... ma zaniżoną samoocenę, deprecjonuje siebie... przyjmuje postawę egocentryczną, skupia się na sobie, swoich dolegliwościach... niedojrzały... w kontaktach z innymi osobami jest otwarty, niekiedy może mieć problemy w nawiązaniu bliższych więzi emocjonalnych...." a może poprostu mierzyłem czy mierzę siły na zamiary ? Człowiek z reguły zna poczucie własnej wartości ale też mierzy siły na zamiary.

                          pl.wikipedia.org/wiki/Egocentryzm

                          Można o kimś napisać, że ma duże poczucie własnej wartości ale jednocześnie że deprecjonuje siebie. Czy to nie jest oksymoron / sprzeczność ? Niechce sięjuż czepiać ale nieraz jakby ktoś pisze coś a do końca nie rozumie co.
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 11:51
                            Nie potrafie w 100% umiejscowić tego w czasie w tym momencie, tzn. kiedy to było dokłądnie, a nie chcę się pomylić... ale któregoś razu chyba Pani psycholog jedna... miała powiedzieć o mnie, że mam duże poczucie własnej wartości, czy coś w tym sensie. No i co w tym dziwnego ? Czy każdy chorujący musi uważać się za śmiecia ?
                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 11:58
                              Człowiek, który coś tam osiągnął, coś umie, coś udało mu się zrobić w życiu ma jakieś tam poczucie swojej wartości, ale jednocześnie wie, że choroba go ogranicza i że potrzebuje wsparcia, pomocy itd. i przy innych okolicznościach przyrody, bardziej sprzyjających mogłoby być innaczej, tzn. lepiej.
                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 12:27
                              Pewnie to bęzie zbyt dosadnie npisane.... ale to inni ludzie traktują nieraz człowieka jakby był śmieciem.
    • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 13:32
      Wyobrażam sobie Ciebie mniej więcej jak Gajosa z filmu "Wahadełko".
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:17
        medice, cura te ipsum - lekarzu, lecz się sam lub lekarzu ulecz samego siebie
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:20
        Twoje wyobrażenie cię oszukało. Ja mieszkam sam i nie mam siostry.
        • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:25
          Nie chodzi mi o sytuację i siostrę tylko Ciebie jako takiego, Twoje funkcjonowanie.
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:35
            Ale już z góry coś załozyłaś i patrzysz na mnie przez pryzmat swojego założenia, zamiast podejść do tematu bez uprzedzeń. Gdybym szukał tu pomocy to załozył bym tu swój temat, opisał wszystko z telegraficznym skrócie i poprosił o poradę. Nie zrobiłem tego bo nie w takim celu zajrzałem tu na forum. Tak jakoś się tu pojawiłem sam nie wiem czemu. jak lunatyk chyba tochę ;-)
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:37
            Nie mam siostry i nikt nie spełnia moich zachcianek i można powiedzieć z dużą dozą śmiałlści że o wszystko muszę drapać pazurami :]
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:38
              Ale że pazórów nie mam to mogę się jedynie pofrapać po głowie :D
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:43
            Nie widziałem tego filmu a w opisie pisze tak: "Michał ma także swoje prywatne "wahadełko". Czym ono jest? To jedno z podstawowych pytań filmu." To powiedz czym jest to filmowe wahadełko. Rozumiem że takie luźne skojarzenie Ci przyszło do głowy, taka dygresja.
            • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:44
              opis tego filmu jest trochę od czapy, nie o treść i powody tu chodzi tylko o postać, po prostu jak próbuję sobie Ciebie wyobrazić to mam przed oczami bohatera tego filmu, nie fabułę filmu, nie wiem czy dość jasno to wyraziłam
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:50
                Rozumiem , że to tylko dygresja i nie starasz się mnie diagnozować poprzez oglądanie filmów z 1981 roku, bo ja wtedy miałem 1 rokczek. Możesz też próbować wrózyć z fusów, jak masz na to ochotę.

                Przypomniały mi się te słynne słowa: ch..., d*pa i kamieni kupa. Ni od parady ktoś to powiedział.
                • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:55
                  i Ty podobno masz być superinteligentny, no nie wiem
                  co ma rok urodzenia do uniwersalnego przekazu, Ty masz przerost ego a nie inteligencję, jeśli już o jakichkolwiek diagnozach mówimy, choć ja nie przypominam sobie stawiania Tobie diagnozy
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 16:35
                    "i Ty podobno masz być superinteligentny" poproszę o cytat, kiedy tak napisałem ? Zacytuj wiernie moją wypowiedź, ok ? Niczego takiego nie napisałem.
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 16:40
                    W jaki sposób zmierzyłaś moje ego ? Jaką metodologią badania się posłużyłaś w tym celu ? Łatwo komuś przykleić łatkę :) Jak wiem, że 2 + 2 = 4 to będęsię przy tym upierał i nikt mi nie wmówi że 2 + 2 = 5 , a jak czegośnie jestem pwien to się nie upieram, za to inni lubią się upierać bo są przemądrzali ? Nie mówi o tobie ale miewałem kontakty z osobami przemądrzałymi a się okazało że się mylili.
                    • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 20:22
                      a co nie masz ego?
                      nawet tego sobie odmówiłeś? to już zbyt duża asceza
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:21
                        Pewnie mam ego, ale nie wiem jakie. Jakieś zwyczajne pewnie, albo niezwyczajne. Nie wczytywałem się w te teorie za bardzo i już nie pamiętam, ale jest też jakieś super-ego :) Mogę się nie upierać przy czymś i sobie coś tam odpuścić na jakiś przynajmniej, tzn. dopóki mogę coś tolerować albo dopóki jest mi coś obojętne.
                      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:25
                        * na jakiś czas | Czy ego ma coś wspólnego z ambicją ? Ambicja (łac. ambitio – żądza sławy, czci, uznania; staranie się, szlachetna duma, poczucie własnej godności) – postawa człowieka, cecha charakteru polegająca na silnym poczuciu godności osobistej oparta na stawianiu sobie trudnych celów i dążeniu do ich realizacji (człowiek ambitny), także nieuporządkowane dążenie do sławy i zaszczytów. pl.wikipedia.org/wiki/Ambicja Kiedyś się miało różne ambicje i siędązyło do realizacji jakiegoś celu takiego czy innego. A teraz to często myślę jak tu przetrwać i nie zginać :]
                        • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:29
                          Czy ta rządza może być czasami substytutem / zamiennikiem miłości ?
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:30
                            Można dążyć do samorealizacji / satysfakcji na wielu polach :)
                            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:38
                              Bycie sławnym nie zawsze jest dobre. Czasami bycie anonimowym też ma swoje uroki.
                        • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:32
                          a bo ja wiem? kombinuj
                          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 21:41
                            Kombinuje jak koń pod górę, chwytam się czasem niemalże brzytwy nawet. A jak nie mam siły to spadam w dół z tej góry i nie zawsze ma kto podać rękę, albo się nie ma nawet siły poprosić by ktoś życzliwy podał rękę itp.
                            • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 23:45
                              a co by Ci mogło pomóc? masz jakiś pomysł?
                              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 15.03.23, 00:01
                                Zaproponowałem pracownikowi socjalnemu, już z tego wszystkiego, nawet to by mi zrobili eutanazję, ale też to zignorowali :/
                                • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 15.03.23, 09:53
                                  ale z rzeczy które są realne
                                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 16.03.23, 16:02
                                    Z mojej strony to była oczywiście ironia, nie myślałem o tym na poważnie, ale jak ktośzamiast pomagaćto szkodzi to co takim powiedzieć ?
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:54
                Ja na ten przykład miałem zropienie rany potrepanacyjnej i potem podano mi sztuczny chemioterapeutyk Cipronex po którym doznałem chemo-brain-foga który trwał bite 3 misiące a potem trochęsie poprwiło.... CHodziłem też z ropiejącą raną na głowie przez wiele miesiecy chodząc do Środowiskowego Domo Samopomocy itd. Najpierw codziennie 7 rano wstawałem i wracałem do domu około 14 , potem sił było coraz mniej to aż teraz od paru lat jest jak jest. Z filmów tego się nie dowiesz.
                • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 16:04
                  a to mnie oświeciłeś! nie dowiem się z filmu jaki miałeś życiorys, no coś ty? jak to?
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:52
            Jest też film Znachor z 1981 "Historia znanego chirurga Wilczura, którego opuszcza ukochana żona. Zrozpaczony lekarz zaczyna pić i wdaje się w burdę, co skutkuje utratą pamięci. " Kiedyś widziałem ten film, może ze dwa razy ale jużnie pamięam dokłądnie fabuły. Wiem że kogośtam zoperował. No ja nie jestem lekarzem.
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:55
            1. Czy lekarze powinni bać się sprawy karnej? www.youtube.com/watch?v=uOe2G5aTSxY
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:06
              Zdarzają się też różne takie sytuacja, że wcale nie chodzi o stawianie lekarza w stan oskarżenia ale np. o odszkodowanie jesli pacjent dozna jakiegoś powikłań itp. Każdy kto prowadzi praktykę lekarską czy szpital musi być ubezpieczony by wykonywać swój zawód. Firma ubezpieczeniowa wypłaca odszkodowanie. Są różne firmy, które pomagają pacjentom dostać odszkodowanie finansowe. Leki nieraz mają nieprzewudytwalne skutki uboczne, lub szkodliwość jakiegoś leku jest oficjalnie uznawa dopiero po jakimś czasie itp. itd. Jest też ustawa o ochronie zdrowia psychicznego, ustawa o zawodzie lekarza.
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:10
                Można zarazić się jakaś bakterią w szpitalu czy co tam jeszcze innego:
                kancelaria-odszkodowanie.pl/publikacja/odszkodowanie-za-zakazenie-szpitalne
                blogoprawachpacjenta.com.pl/odszkodowanie-i-zadoscuczynienie-za-zakazenie-szpitalne/
                bladlekarza.com/odszkodowanie-za-zakazenie-bakteria-w-szpitalu/

                Też było głośno odnosnie nowych szczepionek na COVID ... co z odszkodowaniami z tytułu powikłań... dopracowywano nową ustawę i nie wiem jak to siępotoczyło dalej bo to było dawno i przestałem śledzić temat.
      • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 14:26
        Film "Wahadełko" z 1981 roku: Trzydziestokilkuletni Michał większość czasu spędza w łóżku. Cierpi na padaczkę, depresję oraz inne schorzenia. Ciężar jego pielęgnacji spoczywa głównie na Anieli, jego siostrze. To ona podaje mu lekarstwa, spełnia wszystkie polecenia. Anielę i Michała oddziela od matki duchowa przepaść. Kobieta była w czasach stalinowskich przodownicą pracy. Opętana przez demona ideologii wiele lat zaniedbywała dom i dzieci. Michał nawet jako dorosły człowiek nie potrafi uwolnić się od złych wspomnień z dzieciństwa z lat pięćdziesiątych.

        opis użytkownika

        Wahadełko to w żargonie lekarskim nazwa epilepsji. Jej atak można bowiem wywołać, wprawiając w wahadłowy ruch jakiś przedmiot przed oczami chorego. Główny bohater filmu Filipa Bajona, trzydziestokilkuletni Michał, większość czasu spędza w łóżku. Cierpi na padaczkę, depresję oraz inne schorzenia. Opiekuje się nim Aniela, siostra bohatera. To ona podaje mu lekarstwa, spełnia wszystkie polecenia. Pozostałe osoby dramatu to matka rodziny i ich sąsiadka. W czasach stalinowski matka Michała i Anieli była przewodniczką pracy. Jej zaangażowanie w ideały epoki wywarły silny i trwały wpływ na psychikę Michała i całą rodzinę. Michał ma także swoje prywatne "wahadełko". Czym ono jest? To jedno z podstawowych pytań filmu.

        To zupełnie co innego, możnaby nawet rzecz, że masz urojenia ;-)
        • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 15:53
          ale widziałeś ten film czy tylko czytałeś opis? tam chodzi tak naprawdę o depresję i jej prawdziwą niemedialną i niemodną twarz, nie o padaczkę. Ja w tym filmie widzę także trochę siebie w najgłębszej depresji i agorafobii, to skoncentrowanie całego świata w głowie, ta niemożność ogarnięcia najprostszych rzeczy, ta konieczność polegania na innych do tego stopnia że zaczynasz nienawidzić nawet tych od których zależy Twój byt. Serio, nie widzisz żadnych analogii?
          Ja uważam że to jest jeden z najlepszych filmów o tej tematyce jaki powstał, inne to lukrowana wersja, taka elegancka, że np czyściutki, uczesany, wysportowany gość patrzy z zadumą na bezlistne drzewa. A deprecha, ta prawdziwa potrafi rzucić o glebę i wbić w dno, jest brzydka, jest okrutna, nie ma w niej nic poetyckiego.

          Od kiedy wyobrażanie sobie to urojenie, przecież to oczywiste że Ty nie jesteś ani postacią z filmu ani Gajosem.
          • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 16:19
            A przyjmowałaś kiedyśleki kardiologiczne ? Bo ja musze od kilku lat bo nie d asię ich odstawić , mam troche bardziej skomplikowaną sytuację być może niż ty miałaś. Może jestem Januszem, albo inni są Januszami ;] Nie widziałem, ja nie mam siły zająć się sobą. Może na forum zajrzałem bo potrzebowałem kontaktu z drugim człowiekiem troche ale... wyszo jak wyszło. Jeszcze 2 lata temu czy później wstałem rano, zrobiłe koło siebie ile mogłem, odpoczołem troche , pograłem w gre jakaś na komputerze dla relaksu , ugotowałem sobie cośczasem od czasu do czasu czy frytki zrobiłem , ale mi siępogarszało... Ale zamiast na depresję leczą Cię w szpitalu na urojoną - nie przeze mnie - schizofrenie, więc jak ma mi się poprawić ? Kiedy żartuje to żartuje ale bywam też bardzo poważny i mówie jak jest bez owijania w bawełnę, tylko teraz mam z tym problem bo kisiel w głowie, bo zostałem zaniedbany ? Wiesz co to jest POTS ? Ja to mam, czy każdy w depresji ma takie objaw ? Niesądze. Ja nigdy nie miałem głebokiej depresji, może ta nerwica mnie z niej wyrywała ? Możliwe ze mam jakaś atypową ? Niedawno ktoś z forum widział we mnie chyba stan maniakalny ? :) Człowiek przyjmuje sie do szpitala i powierza swoje zdrowie fachowcom. Byłem 2 lata temu. Pewnie powinienen po wyjściu i załatwieniu spraw z orzeczeniem przyjąć się ponownie do szapitala ale może do innego szpitala gdzie pracuje personel bez uprzedzeń albo taki który diagnozuje pacjenta na podstawie wnikliwego wywiadu i wysłuchania pacjenta a nie na podstawie może jakiś innych filmów o innych chorobach ;-)

            A do kogo ja czuje nienawiść ? Może żal, czy czasem złość z bezradności ale nie bez powodu, jak coś ja zrobie źle to przeprosze ale nie każdy umie powiedzieć przepraszam czy choćby polubownie coś rozwiązać. Funkcjonuje na ile potrafię i na ile mam możliwości. Reszta zalezy od innych. Ja miewałem kilka razy migotanie przedsionków serca też , przyjedź do mnie do domu to ci pokaże różne wypisy ze szpitla , czy zdjecia zropiałem rany jak nie wierzysz :]

            "... Pomóc przecież możesz sobie sam Zupełnie sam Zupełnie sam Głowa do góry Głowa do góry Nie daj się zwariować Głowa do góry Głowa do góry Zacznij żyć od nowa..." Ja na ile mogę i mam czas to pomagam innym, ale chcieć nie zawsze oznacza móc. Dobrymi chęciami to jest piekło wybryukowane podobno :]
            • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 16:29
              Niektózy uważają że leki nie mają skutków ubocznych a jesli mają to napewno nie wszystkie, bo ktoś bierze jakiślek i dobrze się na nim czuje, więc nie wierzy innemu że małe dawki jakiegośleku tak źle działają na innego, więc to pewnie schizofrenia i pacjent coś bredzi ?
            • mardaani.74 Re: Xanonymous, przesadziłeś 14.03.23, 20:26
              Czy oprócz widzisz jeszcze jakiś świat dookoła, czy ta bańka już jest zupełnie szczelna? Widzisz choć mikre światełko w tunelu, co musiałoby nastąpić żebyś wyszedł z domu? Jest jakaś możliwość?
              • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 16.03.23, 16:18
                Filmu nie widziałem, ale ciekaw jestem jakie leki podawano mu na tą padaczkę. Może leki przeciwpadaczkowe pogłębiału u niego depresję? Teraz w użyciu jest wiele leków przeciwpadaczkowych (np. Tegretol, jak w Dniu Swira lub Depakine, czylo kwas walproinowy www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=3391 oraz inne). Mnie przy odstawce bezno podano Depakine w znacznych dawkach to jednego dnia 5 razy zasypiałęm w ciągu dnia i miałem tachykardie ze 120 jakoś nawet a byłem wtedy zamknięty na klucz bo taka ochrona przed srowidem była że trzymano ludzi w ilolatoriach zanim test nie wyszedł negatywny....

                Nieraz żygać mi się chce tą służbą zdrowia i niektórymi lekarzami co mają wystrzelone ego w kosmos a nierzadko się mylą, ale powiesz coś nie tak to wielkie larum podnoszą, bo obraza majestatu u nich nastąpiła ?
                • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 16.03.23, 16:34
                  Chociaż ja wtedy to brałem jakieś okruszki alprazolamu + solian 50mg i byłem tak słaby że zaczołęm redukować już wcześniej dawki tego benzo a nigdy zbyt dużo nie brałem. Chwilowo byłem pobudzony bo wziolem dnia poprzedniego reboxetyne 1mg przed senm i rano po wypiciu kawy i wzieciu soliany tak nakręciło że... ale przynajmniej nie miałęm tej mgły umysłowej i mogłem kontaktować tylko że mi się słowotok włączył, to mnie tak nafaszetrowali lekami że mi cośnienie spadło skurczowe do 80 i musiałem leżeć z nogami do góry bo przy wstawaniu czułem że zaraz zemdleje bo mi się słabo robiło. Dali wenlafaksyne, depakine i klozaplem katowali 3 razy na dobe. Na wypisie napisali że pacjent mało aktywny ze wiekszosc czasu spedza na sali. Okłamano mnie co inego mówili w szpitalu a na wypisie co innego napisali - zmienili mi idioci diagnoze na schizofrenie i jako główny powód podali urojone zmęczenie. Nie mam siły podawać do sądu tych barbażyńców a należałoby się im to, ale kto wygra z tą mafią ?
                  • xanonymous Re: Xanonymous, przesadziłeś 17.03.23, 04:27
                    I jeszcze Atenolol 25mg: ~ 1/4 tabletki / dobe. Taki zestaw brałem przed szpitalem, ale mnie te leki otumaniały. Przy przyjęciu do tej katowni w Moraicy dali mi po południu i na noc Realaniu 5mg. Ta pierwsz piątka mnie uspokoiła na tyle że sięczułęm już normalnie. Wszysko mówiłem przy przyjęcia jak jest i jakie leki biore i jakie dawki i że nie wychodze z domu od 2020 roku , a włąściwie już nieco wcześniej przestałem i prawie codziennie spanie w dzień od wielu wielu lat. Tak leczy się depresje ?

                    www.swietokrzyskie.pro/wreczono-akt-powolania-na-nowego-dyrektora-szpitala-w-morawicy/

                    Stopniowa rusyfikacja ? www.swietokrzyskie.pro/ru/