Forum   przybłęda

przybłęda

(11 wyników)
  • Zaczęło się wczoraj ok 23 . Mój M wychodzi na papierosa na podwórko - wyszedł sam wrócił z kotem. Kocie młode nie był głodny beczał , gruchał a nasze syczały ,prychały - generalnie do bójki nie doszło. Koniec końców Zośka schowała się za meblami a Jasiek postanowił wyjść na spacer. Za chwilę za Jaśkiem wyszedł gość. Cała akcja trwała z godzinę. A dziś po południu mamy powtórkę z tą różnicą,że kocie głodne wyjadło wszystko co naszym kotom nie smakowało. Nasze koty obrażone prychają. A młody po...
  • mam 2 kotki, matkę i córkę. Matka przybłęda, powiła jedną szylkretkę z jednym okiem. Zaczęły od desek za garażem zeszłego lata. Przez zimę awansowały przez łazienkę na salony. Kocham je bardzo, mała jest kot-bandyta. Od stycznia na własne życzenie była szyta 3 razy. Dzisiaj obie się wyprowadziły na noc, bo sprzątnęłam z pokoju gościnnego pościel z bawałnianej satyny, w której od dwóch dni się przewalają. A trzeba było widzieć to spojrzenie..Ono mówiło tak: jak nie pasuje, to be...
  • Ten rudy chudy co sie przyblakal, taki niby milusinski a wszystkie moje kotki w stresie bo caly czas je napastuje. A one pierdoly zamiast go przegonic to uciekaja. Widze, ze sie u nas zadomowil i nie zamierza sobie pojsc, wiec pomyslalam ze go wykastruje. Ale pytanie po jakim czasie od zabiegu on sie uspokoi?
  • Przygarnęłam pieska ze schroniska. Chciała go cała rodzina, ale tak się złożyło, że tylko ja mogłam po niego jechać. No i przyjechał do nas. Podzieliliśmy się obowiązkami, ale jest problem ze spacerami. Kiedy jesteśmy w domu pies chodzi za mną krok w krok. Nie odstępuje mnie ani na moment. Tak samo jest ze spacerami właśnie. Pies kategorycznie odmawia wyjścia z kimkolwiek innym niż ja. Tak jakby bał się, że już do mnie nie wróci. Na razie nie ma problemu, mogę z nim chodzić, ale za...
  • Pytanie : czy ktos z Was przygarnal kiedykolwiek przyblede i jakie ma z tym zwiazane doswiadczenia? Od 4 tygodni opiekuje sie zblakanym psem, ostatnio poczul sie "u siebie" i stal sie moze za bardzo "obronny". Pokazuje agresje gdy ktos sie do mnie zbliza. Co robic? Pozdrawiam wszystkich forumowiczow. Ewa
  • Ok. tygodnia temu wprosiła mi sie do mieszkania młoda kotka - przez weterynarza określona na 6-7 miesięcy. Okazało się że koteczka jest w ciąży. Po długich przemysleniach i wielu rozmowach z weterynarzem stwierdziłam że pozostawie jej ciążę. Sterylizacja z aborcja byłaby w tej chwili dla niej bardzo niebezpieczna. Termin ma na okolice 15 czerwca. Proszę napiszcie mi jeśli macie doświaqdczenie - jak postępować z taką kotką? Czy jakoś szczególnie ją karmić? Jak pomóc jej w trakcie...
  • Mieszkam w mieście,ale mam na wsi dom gdzie od jakiegoś czasu przybłąkał się bardzo wychudzony kocur.Jest bardzo spokojny i przyjacielsko nastawiony.Cały czas przebywa na moim ogródku nawet pod moją nieobecność.Dokarmiam go kiedy tylko tam jestem,ale jak mogę mu pomuc przetrwać jesień i zimę kiedy już tak często mnie tam nie będzie?.Nie chciałabym przywozić kotka do miasta i oddać go do schroniska.Tak naprawdę to chciałabym żeby sobie był na mojej posesji. Do domu wziąść go nie mo...
  • Mam od dziś kotka - przybłąkał się do mnie. Nie mam pojęcia co taki mały, młody kotek może jeść poza mlekiem? Jak mogę sprawdzić czy to kot, czy kotka?
  • Dokładnie w Boże Narodzenie przypałętał się do nas pies i - choć nigdy wcześniej nie myśleliśmy o kupnie zwierzaka - już u nas został. Właściciel go chyba wyrzucił, jako że nikt z sąsiadów psa nie stracił, a okolica odludna. Mamy dużo radości, ale i kłopoty, bo taki pies (wg weterynarza 3-4 letni) podobny do owczarka niemieckiego trochę kosztuje. Ale to nie wszystko. Nasz domek jest jeszcze nie ogrodzony. Trzymanie psa w domu nie wchodzi w rachubę (nie ma nas od 7 do 17). Wypadało...
  • Witam. Moi rodzice niedawno przeprowadzili się na wieś i od razu przybłąkały się do nich dwa psy - jedna suka podobna do wilka, a drugi pies - duży i kudłaty, trudno określić rasę :))). Rodzice zaczęli je karmić i poić i wygląda na to, że psy poczuły się na swoim terenie. Posesja nie jest jeszcze ogrodzona i za każdym razem jak ktoś przechodzi czy przejeżdża obok psy szczekają i rzucają się na ludzi. Także w nocy robią niezły harmider. Szczególnie agresywyny wobec obcych (bo nie ...
  • Ostatnio szedłem sobie do domu i zobaczyłem takiego fajnego kotka.Przyczepił sie do mnie.Zaczął sie łasic mruczeć miauczeć.Ale był troche wychudzony.Ponieważ zazwyczaj nie przejmuje sie tego typu duperelami to jednak tym razem zrobiłem wyjątek i dałem mu troszke chapi (mam w domu psa). Jednak żle zrobiłem ze go dokarmiłem.Od tamtej pory kot czeka na mnie rano jak wychodze do pracy i jak wracam.Nie moge przejść obok niego swobodnie bo jak sie przyczepi to miauczy do usranej śmierci....

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?