Dodaj do ulubionych

Mój problem...

03.07.03, 21:03
Witam. Mam 16 lat i najprawdopodobniej cierpię na zaburzenia odżywiania.
Skrzętnie ukrywam to przed wszystkimi, a wiem, ze bardzo potrzebowałabym
pomocy, gdyż choruję już od prawie dwóch lat, i przechodziłam już przez różne
etapy - anoreksji i bulimii, od wagi bardzo niskiej do wyższej. Ostatnio jest
mi z tym coraz gorzej i bardzo chciałabym normalnie traktować siebie i sprawy
związane z jedzeniem. Niestety wiem, ze sama na pewno sobie z tym nie
poradzę, a nie mogę zwrócić się z tą sprawą do rodziców, ani też nie mogę
pójść do psychologa, bo po prostu nie mam na to pieniędzy. Nie wiem, czy jest
to miejsce, w którym powinnam pisać o moim problemie, skoro nazwa forum nieco
stoi z tym w sprzeczności, ale mimo wszystko zdecydowałam się. Jest to
niejako moją nadzieją... Wiec jeśli ktokolwiek mógłby mi powiedzieć, jak
mogłabym zacząć leczenie, lub cokolwiek, co mogłoby mi pomóc, bardzo
proszę...
Obserwuj wątek
    • sarenka_forum Re: Mój problem... 15.07.03, 13:12
      Wiem kto moze ci pomoc, jesli mieszkasz w Toruniu, Warszawie lub Krakowie.
      Odezwij sie.
      S.
      • littlelucy Re: Mój problem... 19.08.03, 21:04
        Niestety, mieszkam niedaleko Katowic. A czy nie znasz kogoś, kto mógłby mi
        pomóc poprzez np. maila albo jakiś komunikator? Bardzo mi na tym zależy, bo z
        teraz już nie tylko cierpi moja psychika, ale też coraz gorzej jest z moim
        organizmem pod względem fizycznym. Kompletnie nie panuję nad jedzeniem...
        • lavinka Re: Mój problem... 02.10.03, 19:15
          Obawiam się,że bez pomocy rodziny się nie da. Pomoc psychologa to wstęp.
          Zazwyczaj pierwszą rzecz o którą spyta to właśnie rodzina. Twoje problemy
          zaczynają się w domu. Jeśli nie dogadasz się z rodziną, psycholog nic tu nie
          pomoże.
          Pzdr.
          lav depresyjna

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka