andrewwwww
03.11.04, 04:33
Witam
Mam do was pytanie. W tym roku zacząłem studia na uczelni ekonomicznej ,a
konkretnie na kierunku ekonometria. Wiem już po tym pierwszym miesiącu,ze
studia to faktycznie starta czasu jeżeli chodzi o nabyta wiedzę. No ale trzeba
z sobą cos zrobić przez te 5lat,by po studiach nie zostać na lodzie. Sami
wiecia jaki mamy rynek pracy. Ostatnio zacząłem czytać o sobie o SAPie i może
własie z tym zwiazać swoją przyszłość. Czytałem ze przydatna jest w tym wiedza
z również z ekonomii (jeżeli chodzi o konsultatów). Chce mieć jakiś cel nauki
i uczyć sie czegoś co mi sie przyda...nie chce się za 5lat obudzić nie mając
nawet najmniejszych podstaw by szukać jakiś np.praktyk a nawet pracy. I prosze
nie piście mi że nie mam zielonego pojecia na temat SAPa....Cieżko teraz
wymyślićsobie co będzie sie robiło za 5lat. NA jaki zawód będzie
zapotrzebowania (chyba że ktoś ma jakiś pomysł,to czekam na propozycje :-) ).
JAk mam dobrze wykorzystaćte 5lat,czego sie uczyć (nawet ujmując totalne
podstawy)by móc kiedyś myśleć o pracy z SAPem...?????????????????????????
Chyba że lepiej będzie iść do marketu bo tam będzie zapotrzebowanie na siłę
roboczą???
Będę szczerze wdzięczny za wszelką porade.........
Każdy od czekos przecież zaczynał,no chyba że niektórzy z was urodzili sie z
wiedza o SAPie w głowie
POZDRAWIAM