slo-onko 13.09.05, 07:50 Witam,witam i o zdrowko pytam? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 08:40 a dzień dobry, melduję się na posterunku) cóż za śliczna nazwa wątku!) zdrówko chyba w porządku tylko taaaak mi się chce spaaaać!!! częstuję kawusią, ktośchętny??? Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 08:44 mycha napisała: > a dzień dobry, melduję się na posterunku) > cóż za śliczna nazwa wątku!) > zdrówko chyba w porządku tylko taaaak mi się chce spaaaać!!! > częstuję kawusią, ktośchętny??? czesc mycha dzis nam sie akwa pzrecedzila dwa razy zagial sie filtr w ekspresie,trzeba bylo zrobic druga.zanim jednakz aparzyula sie na nowo to myslalam,ze moj ejzyk ucieknie do gardla Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 08:48 od rana niespodzianki ja poomacku trafiłam do pracy, do pokoju i nawet udało mi się klucz wypisać w odpowiedniej rubryczce)) i pierwsze co, to wstawić wodę na kawunię. potem siedziałam kimając za biurkiem czekając na ten piękny zapach)) jako pracownik poważnej firmy - żeby nie robić jej relkamy to przemilczę szczegóły)) - musiałam wyglądać dość głupio)) Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 09:08 amorek... hm... witam jakos nieamorkowo, chociaż wtoreczek cudny za oknem - CHŁODNO nareszcie i tylko jeden mały jęczący kot zakłóca mi sielankę ) ale spacyfikujemy jęczenie ) kawuni to może nie, ale mogę do kawuni zaproponować jeszcze kawałek ciasta z gruszkami a sama zarzucam brzuch na ramię i idę wykapać się D miłego dnia Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 09:14 cześć... już chciałam dokończyć, ale znowu bym dostała OPeR, chociaż nie wiem, dlaczego się tak denerwujesz)) ja za ciasto dziękuję, ale możemy razem posiedzieć, herbatkę zrobię)) miłego taplania się ;p Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 09:16 etam cos przesadzasz, ja spokojny człowiek jestem a kota spacyfikowana D dostała do michy Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 09:44 w takim razie witam się jeszcze raz z tobą: cześć mamuśka ;p pamiętaj, że jesteś spokojny człowiek Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 10:24 no prosze i A M O R E K zawital do nas we wtorek)))))))) wszystkim milego dnia zycze.... Kasikk klaskaj w wannie lapkami,cobysmy Cie slyszeli, ze sie nie utopilas) mysia koniec dzemania...do pracki czas) sloo,wiecej uwagi przy nastawianiu kawci,tez sie nam zdaza tak nieraz i wyczeguje jej jak zbawiania) Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 11:22 gryzoń, ty wiesz, że sobie grabisz bo mamuska to ja dla mojego bachora jestem a dla ciebie nie i prosze mnie tytułować odpowiednio, koleżanko ;P Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 11:48 kasikk przeczytaj poprzednią swoją wypowiedź nie grabię, nie grabię)) i tak cię lubię KOLEŻANKO ;p Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 12:35 ale ja wiem, co napisałam to tylko ty próbujesz mnie zirytować, więc wytłumaczyłam ci zawiłości naszej znajomości ;P Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 13:24 ja??? ależ nigdy w życiu nie próbowałam!!! to tak czule, to stwierdzenie miało duży ładunek emocjonalny i przemawało przez nie wiele ciepłych uczuć, jakimi darzę swoją przyjaciółkę ;p a wogóle to zabierzcie mnie z pracy!!! kto idzie ze mną na wagary??? Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 13:38 jaaaaaaaaaaa... jejku, jak bym poszła na wagary! do... Wilanowa? Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 13:47 taaaaaak !!! ))) z książką posiedzieć w altance)) jak ja dawno tam nie byłam.... eh... Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:01 chciałabym napisać ODPOCZYWAM, poprostu marzę o tym, ale nie wiem, jak nam pójdzie z przedpokojem. jutro panowie będą malować... daje to wiele do myślenia... nie wiem, czy I. nie będziemy musiały poprawiać. i czekają nas jeszcze potem porządki w całym domu i odgruzowanie kuchni, co wydaje się prawie niemożliwe patrząc na nią nie wiem, jak się wyrobimy, ale... a co proponujesz??? ))) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:22 hiehiehie podoba mi się ten pomysł. a dzidzia to nie wiem, czy nie chciałaby na jakiś mecz. nauki tatusia pewnie nie poszły w las Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:45 przewrotkę ma cały czas - nóżkami a czasem jest też ręka, ale poza polem karnym i czerwonej kartki nie daję tylko lekki upomnienie ) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:06 jak to mawia twój szanowny małżonek - sędzia kalosz?? ;p Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:07 on zgoła inaczej określa sędziego, ale to się na vistulę nie nadaje ;P Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:13 no dobra... niech będzie, przy dziecku inaczej nie powiem ) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:48 koniec wtorka-amorka a tak bylo fajnie szczegolnie w jednym momencie chlip,chlip((( Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:48 ja chce zeby momenty byly dlugie,albo zostaly na stale. Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:51 mycha napisała: > sloo nie chlipaj nosek do góry kiedy mi tak brak momentow ((((((( Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:53 może to co teraz napiszę zabrzmi banalnie, ale gdyby ciągle było cudownie, a nie tylko momentami, to nie umielibyśmy ich tak docenić, przestały by być takie piękne i dawać nam tak wielgaśną radość. Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:53 mycha napisała: > może to co teraz napiszę zabrzmi banalnie, ale gdyby ciągle było cudownie, a > nie tylko momentami, to nie umielibyśmy ich tak docenić, przestały by być takie > > piękne i dawać nam tak wielgaśną radość. to prawda ze wszytskiego najpiekniejsze sa te momenty tylko dlaczego jest ich tak malo? Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 14:58 ten niedosyt sprawia, że są one jeszcze milsze że człowiek ma wrażenie, że unosi się nad ziemią że czuje, iż nie ma dla niego rzeczy niemożliwych że kocha wszystko i wszystkich i cały świat jest przyjacielem a szczęście i radość uszami mu się wylewają zarażając tym wszystkich dookoła tak mi się wydaje Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:04 gryzoń, jaka ty mądra....<kasikk czyta z otwartą buzią> i przypomnę ci to pewnie szybko ;P wcale złośliwa nie jestem Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:07 kasikk w ucho?? starałam się pocieszyć sloo... ze mną to inna bajka... ;p Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:15 słuchaj, ja poczekam jeszcze te kilka dni, mi się nie spieszy Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:25 wbrew temu co się mówi ten strach nie ma wielkich oczu Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:53 ale ja w imieniu stracha, nie można tak o nim pisać Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:55 bo on wcale miły nie jest i należy mu się czasem Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 15:57 nie wolno na niego krzyczeć i mówić o nim takich rzeczy, bo sam się zacznie bać i co? będzie miał wielkie oczy Odpowiedz Link
nick000 Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 16:52 fajny watek, dzięki niemu przypomniałem sobie, ze jeszcze nie pilem dzisiaj kawy. a tak zupełnie powaznie, swietnie mi sie czytało, nie mogłyście napisac więcej? Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 18:22 dziewczatka jestescie boskie) ja bym chciala w realu was posluchac) sloo,pielegnuje pewnie ten moment co?? jutro pewnie bedzie repris) nick cos zapominalski?? to oznaka zakochania, no nick!! wlanczam zarowe i przyznawaj sie)))))) milego niemal wieczoru. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 18:38 aaaaaaaaaaaa...szczesliwiec) przez skromnosc nie pytam w kim, moze sie domyslam)))))))))))))))))) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:11 nick000 napisał: > i bez żarówy powiem, że i owszem <slo dostalo wytrzeszczu oczu > DD Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:23 slo-onko napisała: > nick000 napisał: > > > i bez żarówy powiem, że i owszem > > <slo dostalo wytrzeszczu oczu > DD a czemu?? posadzili Cie przed zarowa)))))))))) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:28 kendo napisała: > slo-onko napisała: > > > nick000 napisał: > > > > > i bez żarówy powiem, że i owszem > > > > <slo dostalo wytrzeszczu oczu > DD > > a czemu?? posadzili Cie przed zarowa)))))))))) no wiesz Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:32 slo-onko napisała: > kendo napisała: > > > slo-onko napisała: > > > > a czemu?? posadzili Cie przed zarowa)))))))))) > > no wiesz achaaaaaa....to takie tylko zdziwienie bylo) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:34 kendo napisała: > slo-onko napisała: > > > kendo napisała: > > > > > slo-onko napisała: > > > > > > > a czemu?? posadzili Cie przed zarowa)))))))))) > > > > no wiesz > > achaaaaaa....to takie tylko zdziwienie bylo) no tak jakby Nick wiele numerow robi ale zeby sie zakochac to hm znam go nie od dzis,a arczej od bardzo bardzo dawna i zaskoczyl mnie normalnie tak publicznie przyznal sie do winy Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:45 slo-onko napisała: > kendo napisała: > > > slo-onko napisała: > > > > a czemu?? posadzili Cie przed zarowa)))))))))) > > > > > > no wiesz > > > > achaaaaaa....to takie tylko zdziwienie bylo) > > no tak jakby Nick wiele numerow robi ale zeby sie zakochac to hm > znam go nie od dzis,a arczej od bardzo bardzo dawna i zaskoczyl mnie normalnie > tak publicznie przyznal sie do winy ja to wina bym nie nazwala , a przyznal sie juz wczesniej rowniez...odwazny nasz nick:_)) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 19:04 kendo napisała: > sloo,pielegnuje pewnie ten moment co?? > jutro pewnie bedzie repris) oj bedzie bedzie ))))))) codzien jest i codzien za malo Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:03 nienasycone sloo) ale to dobrze,bo tego nigdy za wiele) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:10 mialm problemy z wejsciem do vistuli ale chyba juz jest ok ja rozumiem,ze moj pies lubi wszytsko lacznie z kiszonymi ogorkami i kapusta ,ale zeby prosil sie o cole to juz chyba przesada Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:22 nie zartuj) a od kiedy polubial babelki) ???? to szkodliwe dla psiunki. Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:27 kendo napisała: > nie zartuj) > a od kiedy polubial babelki) ???? > to szkodliwe dla psiunki. kiedy ona wszytsko zre i pije nawet sokz cytryny,a przy tym jak krzywi pysk,az zal patzrec Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:31 wiesz "dziewczyny "chyba tak maja te psie oczywiscie,,, nasz dalmatynka tez pozerala wszystko lacznie z cytryna) ale nienawidzial zoltka surowego,ganialo sie ja raz w tygodniu po calym mieszkaniu by wychleptala...oj biedulka wtedy byla Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:36 kendo napisała: > wiesz "dziewczyny "chyba tak maja te psie oczywiscie,,, > nasz dalmatynka tez pozerala wszystko lacznie z cytryna) > ale nienawidzial zoltka surowego,ganialo sie ja raz w tygodniu po calym > mieszkaniu by wychleptala...oj biedulka wtedy byla a ja dalam spokoj z gonitwo za psem z zoltkiem czy tez surowa watrobka, nie to nie. ona jest wogole dziwna je to co inne psy nie jedza a mleko jak uwielbia na sam jego widok o malo jezora nie zgubi Odpowiedz Link
jtka Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:38 bry wtorkowe...troszku posępne... ale co tam , jutro tyż świeci słonce prawda??? mam nadzieja ,ze to nie jest sprawka trzynastego)))) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:39 jtka napisała: > bry wtorkowe...troszku posępne... ale co tam , jutro tyż świeci słonce > prawda??? > mam nadzieja ,ze to nie jest sprawka trzynastego)))) posepny? moze chwilowo? Jtus nie biegaj tak bo nozki pogubisz usiadz i odpocznij chwile Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:42 jtus, jutro juz srodek tygodnia ,blizej do weekendu, uszeta do gory,jakby to kasikk powiedziala) zycze by humorkowo sie zrobilo) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:41 masz przynajmnie spokoj z tej strony, a mleczko kwasne jest zdrowsze dla psiuny,i nasz bardzo lubi. nasz od jesieni zawsze na sniadanie dostawal mleko podgrzane w mikrofali . Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:44 kendo napisała: > masz przynajmnie spokoj z tej strony, > a mleczko kwasne jest zdrowsze dla psiuny,i nasz bardzo lubi. > nasz od jesieni zawsze na sniadanie dostawal mleko podgrzane w mikrofali . wiesz co mi kiedys powiedzial weterynarz? kiedy nasza psa byla szczeniakiem jeszcze to kazal odstawic mleko,bo to produkt krowiecy i psy nie powinny tego pic. moze i nie ale kiedy lubi to jak nie dac? widac jej sluzy skoro zoladek sie nie buntuje. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:48 tez slyszalam rozne rady "mleczne" wiem,ze nasz jak ma problem z brzuszkiem sam upomina sie o kwasne mleko,wlazi niemal na stol za nim,jak mamy do obiadu i wyobraz sobie,ze z niczego innego nie wypije jak z malej krysztalowej miseczki co pijemy sami-taki gruby lany krysztal,upodobal sobie ja i juz) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:50 kendo napisała: > tez slyszalam rozne rady "mleczne" > wiem,ze nasz jak ma problem z brzuszkiem sam upomina sie o kwasne mleko,wlazi > niemal na stol za nim,jak mamy do obiadu > i wyobraz sobie,ze z niczego innego nie wypije jak z malej krysztalowej > miseczki co pijemy sami-taki gruby lany krysztal,upodobal sobie ja i juz) hehehe taka psia francja elegancja a co z byle czeka takiego ekstra napoju pic nie mozna ma racje Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:54 zliza sie wieczor , wtorek i amorek grzecznie koncza dzisiejsza prace,a wraz z nim brykajacy vistulacy Kendus, do jutra zycze amorkowych snow)))) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:58 slo-onko napisała: > zliza sie wieczor , wtorek i amorek grzecznie koncza dzisiejsza prace,a wraz z > nim brykajacy vistulacy > Kendus, do jutra > zycze amorkowych snow)))) do jutra amorku) niech sie tuzin przysni) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 13.09.05, 20:57 dziwne to nasze psie....z metakowej nic nie ruszyl z plastyku tez nie, do wody ma miche porcelanowa,ktora miala byc do salat roznych natomiast po kalurzach lazi jak powsinoga,tam gdzie najglebiej) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 20.09.05, 08:28 a dzień dobry jak tam dzionek? kawusi z rana?? życzę miłego, słonecznego dnia ps. rozmawiałam z świerzo upieczoną mamusią) wszystko ok. najprawdopodobniej już jutro wyjdzie do domku. przekazałam jej moc gorących pozdrowień, uścisków i całusów dla niej i maleństwa od wszystkich vistulaków najmłodsza forumowiczka jest wybitnie grzeczna. je i śpi, nie awanturuje się. kasikk twierdzi, że jest aniołek. tylko czasami marszczy (najprawdopodobniej nosek i czółko) jak jej się cosik śni)) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 20.09.05, 08:30 mycha napisała: > a dzień dobry > jak tam dzionek? kawusi z rana?? > życzę miłego, słonecznego dnia > > ps. > rozmawiałam z świerzo upieczoną mamusią) wszystko ok. najprawdopodobniej już > jutro wyjdzie do domku. przekazałam jej moc gorących pozdrowień, uścisków i > całusów dla niej i maleństwa od wszystkich vistulaków najmłodsza forumowiczka > > jest wybitnie grzeczna. je i śpi, nie awanturuje się. kasikk twierdzi, że jest > aniołek. tylko czasami marszczy (najprawdopodobniej nosek i czółko) jak jej się > > cosik śni)) czesc Mycha oczywiscie,ze kawa wypita,to podstawa do tego,by dobudzic sie do reszty a mala vistulanka sni o troskach martwi sie czy jej sliczne lozeczko stoi w jej bajkowym pokoju i czy wszytskie zabawki sa kolorowe? Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 20.09.05, 12:48 witaj sloo mnie dzisiaj nawet dwie poranne do końca nie obudziły. coś z pogodą chyba, bo wczoraj nawet wcześnie poszłam spać. kasikk łóżeczko już przygotowała, pokoik też i pewnie zabaweczki są i czekają na malutką właścicielkę więc nie ma się czym martwić. no chyba, że o ciotkach śniła )) - żartuję przecież my same jak aniołki, a nick wujek, jak święty piotrDD a tak swoją drogą, to jestem ciekawa, jaki święty się opiekował dziećmi... bo kiedyś każdy fach i nietylko fach, miał swoich opiekunów. może i dzieci miały Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 20.09.05, 13:09 no wlasnie mysza?? Ty co w aniolkach bardziej "wsadzona",myslalam,ze wiesz ktory aniol sprawia opieke nad bebiskami, mialam kiedys liste z aniolami i ich przynalezna funkcja.. niewiem czy znajde w mym balaganie wycinankowym i nieposortowanym. jak znajde to zamieszcze. Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 20.09.05, 13:30 z aniołków to nie wiem. ale wiem, że w średniowieczu różne zawody, miasta, państwa, grupy społeczne miały swoich patronów/opiekunów świętych. może mi się uda gdzieś znaleźć, czy i dzieci też. na moje powinny mieć, ale pewna nie jestem Odpowiedz Link
slo-onko wizyta u ginekologa 20.09.05, 08:47 opisze Wam smieszna sytuacje, ktora rozbawila nasz dzisiejszy poranek do lez. w ub. tygodniu zadzwonil student,ze nie przyjedzie na poprawke z powodu choroby gardla. dzis doszlo jego zwolnienie lekarskie o krotkiej tresci: porada lekarska. i nic, by w tym nie bylo dziwnego, gdyby nie fakt,ze na pieczatce lakarza widnialo meskie imie i nazwisko lekarza -uwaga-GINEKOLOG POLOZNIK wiec nasuwa sie pytanie: jaka metoda ginekolog badal choremu gardlo? jakich narzedzie uzywal? czyzby tylko drewniana szpatulke? na dokladke on,facet, ginekolog? a moze to jaki meski ginekolog? rozwinelysmy temacik do maksymalnych rozmiarow i zrobilysmy z tego niemaly cyrk dopisujac do scenki rodzajowej przerozne epitety Odpowiedz Link
kendo Re: wizyta u ginekologa 20.09.05, 11:22 o rany sloo... ale macie wesolo w pracy))))))))))) chyba w takich wypadkach zwolnienie lekarskie bedzie pod lupa dobrze przejzane) milego dnia zycze, Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 11:24 witaj mysia) a kasikk tak sie zamartwiala,ze dzidzia moze byc placzliwa, a tu prosze aniolek sie urodzil....pozdrow Je serdecznie i niech najszybciej do domku wracaja zdrowi) zycze milego dnia... PS;..i musze z psiuna leciec,bo strasznie mi "zgzyta" wroce po spacerku Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 12:50 powaliło mnie to co zrobił ten student. co to znaczy desperacja, hiehiehie D kenduś - mała napewno aniołek) mając takich kochanych rodziców nie mogłaby być inna napewno je pozdrowie miłego spacerku Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 13:11 powiem Ci,ze czekam z niecierpliwoscia na Ich powrot do domciu, bo wtedy moze obejzalabym malunia Natalke) Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 13:27 ja też się nie mogę doczekać) ale jak będę coś wiedziała, to dam znać Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 13:30 licze na Ciebie z milymi wiadomosciami o "okruszynce vistulowej"jakie to fajne zdazenie na vistuli sie nam trafilo) Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 13:30 mycha napisała: > ja też się nie mogę doczekać) > ale jak będę coś wiedziała, to dam znać a zechce nam Kasikk pokazac malutka na fotkach? Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 13:32 slo-onko napisała: > mycha napisała: > > > ja też się nie mogę doczekać) > > ale jak będę coś wiedziała, to dam znać > > a zechce nam Kasikk pokazac malutka na fotkach? mysle,ze tak sloo, kazda mamusia chce swiatu obwiescic jakie piekne urodzila dzieciatko), przeciez fotki ze slubu widzialysmy juz. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 17:28 Jestem pod wrazeniem dzisiejszej vistulowej pogawędki, przeczytałem ją z wielką przyjemnością Spokojnego popołudnia zycze. Odpowiedz Link
jtka Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 18:19 bry poworotne)))) byłam na kiljkudniowej wycieczce po górach Świętokrzyskich)) pogodę zmówiłam wyśmienita , teraz moze się zmieniać nooo.. u mnie już pada cały dzień pozdrawiam Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 19:42 witajcie: jtka /nick.... wspaniale jtus strony prawda....duzo z nich zapomnialam, ale z zamieszczonych linkow przypomne sobie "mlode lata" milego wieczoru zalodze) Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-amorek;) 20.09.05, 19:57 vistulowa zaloga w biegu niczym statek na wzburzonym niebie jem wlasnie kolache znaczy zupe,ktorej nie zjadlam na obiad i wogole niezdrowo sie odzywiam jedzac przy kompie obiado-kolacje Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 07:59 Dzien dobry we wtorek amorek Mam dzis humor taki ekstra,ze szok rano dostalam wspaniala wiadomosc Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 08:28 dzień dobry - a właściwie napewno dzień co do reszty wypowiem się później witaj sloo, pijemy kawę? Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 08:31 mycha napisała: > dzień dobry - a właściwie napewno dzień co do reszty wypowiem się później > witaj sloo, pijemy kawę? hej mocna, mleczna i troche slodka Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 09:06 w takim razie proszę a jak pachnieeee, mmmm... Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 09:11 mycha napisała: > w takim razie proszę > a jak pachnieeee, mmmm... nie wiem jak Ty,ale ja zanim kąsnę cos do kawy to musze wziac jej pare lykow, dobrze poczuc, dopiero potem zajadam bule popijajac kawa Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 09:28 kawkowe dziouchy juz na "warcie" dolanczam ,ale nie z bula a z kromeczka ledwo mi przeszla przez gardlo( ech,juz niewiem co wymyslac na sniadanko.... niemniej kawcie ze smakiem wychleptalam podziwiajac ranek sloneczny i cieply przez okno miejcie udany amorkowy wtorek. Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 09:37 sloo - ja kawunię albo przed albo po śniadaniu. nie psuję sobie kawusiowatego smaku czymś innym kendo - może jakiś twarożek np. ze szczypiorkiem, czy serek biały z pomidorem na śniadanko. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 09:43 o wlasnie myszko.... musze zakupic to szwedzkie serko podobne) szczypiorek jeszcze nawet ladny w ogrodeczku, ranki mam najgorsze(zanim "zaskocze" to juz lunch) tez najpierw zjadam a pozniej kawka sie delektuje) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 10:08 szwedzkie serko podobne - to nie ma u was takiego normalnego sera białego?? jak lubisz może być jeszcze pasta jajeczna) mniem mniem możemy sobie ręce podać. ja też rano jestem nie do życia. nie mogę wstać i muszę się pilnować, żeby nie zasnąć w trakcie mycia zębów. wiem, że to głupio brzmi, ale to prawda jestem przerażona co to będzie za miesiąc, jak się zacznie jesień, a potem zimą, kiedy rano będzie ciemnica na dworzu... Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 10:13 no widzisz ,jak to swoj swojego znajdzie) okropne mam wstawanie( wlasnie brak tu takiego polskiego serka bialego, w przyplywie checi sama nieraz go zrobie, o! pasta jajeczna ..dzieki za przypomnienie, zaraz jajca nastawie i zrobie ,do wieczorka przejdzie przyprawami i bedzie na pare kromeczek i teraz Wam powiem, juz zamowilam bilecik do kraju na WS. slubne dalo pozwolenie/przepustke az do 24 listopada, ciekawe jak ja tak dlugo wytrzymam bez Was i bez netu)?? Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 10:30 to co ci wikingowie jedzą??? jak takich dobroci nie znają życzę smacznej pasty jajcowej. kenduś będziesz w kraju?? grzeczne twoje ślubne, że wydało zezwolenie, hiehiehie)) do twojego ostatniego zdania/pytania dopisuję kolejne (pytanie): a jak my bez ciebie wytrzymamy??? )) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 10:35 hi,hi,...czasami najdzie go dobroc w stosunku do mnie))))))))) postaram sie wpasc gdzies do kawiarenki i spotkac sie z Wami) moze nie bedzie tak zle. niektore jadla maja wrecz wstretne brrrrrr( a niektore zaakceptowalam od razu) Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 11:06 cześć kawowiczki i wycieczkowiczki wróciłam trochę do świata ) chyba już tak często tu nie zajrzę, jak kiedyś... Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 11:32 dopadla mnie praca,ale musze sie pochwali, dzis zaczynam czytac-ksiazki nadeszly,huura ))))))) Kendo rezerwuj sobie czas Odpowiedz Link
nick000 Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 17:23 cześć kawowiczkom i czytelniczkom Znowu gonie czas i dogonić nie mogę, tak bywa, szkoda, vistulowe wieczory sa takie przyjemne Spokojnego popołudnia. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 18:05 witajcie zaloga, a zwlasza kasikk...no,rozumie,ze teraz bedzie mniej czasu na "rozrywke" niemniej jednak bardzo bedziemy czekac na twe odwiedzinki, miej sobie dobrze i usciskaj Natalke, a sloo mnie kusi ksiazeczkami ) dzis z ogrodome robilismy niemal cale popoludnie, jeszcze nie koniec...ale juz blizej jego konca, na zime trawke trzba przygotowac,coby wiosna byla sliczna. biedny niczek tez zabiegany( mysle,ze nie bedzie tak zawsze,kiedys sie musi zrobic troszke luzu prawda? miejcie sobie mily wieczor ide robic zasluzona kolacyje) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:06 ja juz po pojedzona))))))))))))))) teraz tak mysle co dalej robiec? Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:07 kendo napisała: > ja juz po pojedzona))))))))))))))) > teraz tak mysle co dalej robiec? napij sie ze mna herbaty))))) Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:07 kendo napisała: > witajcie zaloga, > a zwlasza kasikk...no,rozumie,ze teraz bedzie mniej czasu na "rozrywke" > niemniej jednak bardzo bedziemy czekac na twe odwiedzinki, > miej sobie dobrze i usciskaj Natalke, > > a sloo mnie kusi ksiazeczkami ) > dzis z ogrodome robilismy niemal cale popoludnie, > jeszcze nie koniec...ale juz blizej jego konca, > na zime trawke trzba przygotowac,coby wiosna byla sliczna. > > biedny niczek tez zabiegany( > mysle,ze nie bedzie tak zawsze,kiedys sie musi zrobic troszke luzu prawda? > > miejcie sobie mily wieczor > ide robic zasluzona kolacyje) Kendus mialam zaczac czytac, nie wiem na czym sie ta ochota sie zakonczy. wrocilam po 18, ledwo zjadlam obiado-kolacje to potem musialam przeprowadzic bardzo powazna rozmowe pomiedzy nami,a naszym dzieckiem. dylematy,wciaz dylematy,eh zycie. chcialabym obejrzec film, jeden z niewielu normalnych fajnych filmow, oczywiscie prod.polskiej. potem ewentualnie poswiece jakies pol godz. na jedna z ksiazek Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:38 ot i proza codziennego zycie sloo, chyba nienakrzyczalas dzieciecia strasznie co?) dzis nam czas tez w ogrodzie uciekl niewiadomo kiedy, jka zdazymy jutro przed deszczem musimy dosiac trawe,bo robale wyzarli niemal pol trawnika( Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:40 kendo napisała: > ot i proza codziennego zycie sloo, > chyba nienakrzyczalas dzieciecia strasznie co?) > > dzis nam czas tez w ogrodzie uciekl niewiadomo kiedy, > jka zdazymy jutro przed deszczem musimy dosiac trawe,bo robale wyzarli > niemal pol trawnika( nie, probowalam tlumaczyc,ale nie na wiele to sie zdalo jest porywcza , nie da sobie wytlumaczyc Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:44 usch z dzieciami to denerwujace jest,wiem,bo jedna z siostrzenic podobnie kest porywacza, uczy sie wiec na swych wlasnych bledach moze dotrze kiedys,ze trzeba sie czasami zapytac/poradzic doroslych. Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:48 kendo napisała: > usch z dzieciami > to denerwujace jest,wiem,bo jedna z siostrzenic podobnie kest porywacza, > uczy sie wiec na swych wlasnych bledach > moze dotrze kiedys,ze trzeba sie czasami zapytac/poradzic doroslych. poradzic o to tak,jesli ona ma problem to biegnie ale jak ja chce cos od siebie dodac to juz gorzej czasami ma swoj punkt widzenia i ciezko jest sie jej przekonac do zcegos nowego. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:50 wlasnie "to cos nowe punkty"dla nich sa jak czarna magia.... czasami sie zastanawiam czemu dziewczynki takie sa, chlopcy mysla jednak inaczej Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:55 kendo napisała: > wlasnie "to cos nowe punkty"dla nich sa jak czarna magia.... > czasami sie zastanawiam czemu dziewczynki takie sa, > chlopcy mysla jednak inaczej pewnie czesciej ryzykuja podejmujac szybkie decyzje? moze kobieca natura taka jest,ze musi dlugoz astanawiac sie nad podjeciem kolejnej zmiany? choc i ja czasem podejmuje szybka decyzje ale na cos co nie jest zbyt duzym ryzykiem,a czasem odkladam takie sprawy na pozniej ale wyslucham kazdej opinii Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 21:01 ach...poczekaj jeszcze troche i nie cisnij dziewczyny, powiedzialas swoj punkt widzenia,do niej decyzja nalezy i dobrze by bylo,by sie zastanowiala dobrze. zycze rozwiazania decyzji na dobe) Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:53 dobry wieczór na krótko slo, że wtrącę się do rozmowy, jakbym siebie widziała 10-15 lat temu ) zmądrzeje, nie martw się, pewnie ma zawsze swoje zdanie... Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:56 kasikk napisała: > dobry wieczór na krótko > > slo, że wtrącę się do rozmowy, jakbym siebie widziała 10-15 lat temu ) > zmądrzeje, nie martw się, pewnie ma zawsze swoje zdanie... tak uplanowala sobie cos i nie chce pomyslec nad zmiana, to jest najgorsze,ze nie chce nawet pomyslec. Odpowiedz Link
slo-onko Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 20:56 zmykam dziewczynki, slodkich snow i do jutra Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 21:07 slo-onko napisała: > zmykam dziewczynki, slodkich snow i do jutra PA;..PA;.. sloo milego czytania i odpoczywania. Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 21:03 hej kasikku.... tez bylam podobna ,ale nieraz poslochalam Mamy rady i dobrze na tym wyszlam i jak byc mamusia?? widzisz jak z dziewczynkami jest,tez sie szykuj na takie "postawy" swej Coreczki Odpowiedz Link
jtka Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 21:46 bry wieczorne wszystkim chyba zaraz spac pojde)) Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 27.09.05, 22:19 slodkich snow jtusiu) ja tez juz na odchodnym do lozeczka; Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 08:34 witam o poranku ) a mnie dziś się śniło, że kaloryfery zaczęły grzać czy to jakiś znak? zima idzie, czy co? tak, czy siak, miłego dnia życzę i mniej deszczowego niż wczoraj nickowi, bo sie skarżył ) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 08:42 melduję się siłą zerwana z łóżka i doprowadzona do pracy chyba się zawekuję pod biurkiem, tylko nie mam jasia ściskam was. Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 09:37 nie chcę małgosi ;p chcę się przytulić do jasia Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 09:57 witajcie dziewczyny.... o,ja tez dzis chcialam dluzej z jasiem polezec)))) zczolgalam sie jednak z wyrka a jasie na altanke obwiesilam do sloneczka, moze sie oczysci i da mi piekne sny) sloneczny/chlodny poranek robi nadzieje na piekny dzionek i takiego Wam zycze. Odpowiedz Link
orzeszek_rania Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 10:40 podpisuję listę grzecznie dziś miłego dnia wsiem i wobec) a ja chcę przytulić sie do Stefana tylko gdzieś mi uciekł((( Odpowiedz Link
kendo Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 10:45 hej orzeszku, jak milo Cie znow widzec.... a to brzydal Stefanek,pewnie polecial gdzie muchy gonic) milego dna Ci zycze. Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 13:17 u moich rodziców na działce jest peeełno stefanów orzeszku, możesz wybierać (kreciki nazywamy stefanami ) Odpowiedz Link
orzeszek_rania Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 13:28 mój Stefanek odlatuje coraz dalej i obawiam się że powrotu nie będzie ( Kasik za takie Stafanki to ja dziękuję serdecznie) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 13:56 hihihi, a pamiętam polowanie na stefana... mają nieprzeciętne poczucie humorku. zwłaszcza, jak się je śniadanie, czy jak się siedzi na stołku nad jednym z ujść klimatyzacji pałacowych korytarzy stefana DD Odpowiedz Link
kasikk Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 13:57 widzisz orzeszku dowcipny stefan i z klimatyzowaną hawirą ) Odpowiedz Link
mycha Re: Wtorek-amorek:D 04.10.05, 14:29 nie jest śpiochem, zawsze wcześnie wstaje. do tego pracowity Odpowiedz Link