ROSYJSKIO BRZMIACE imiona-co myslicie...

[bea-chiara]

Imiona takie jak np.:TATIANA,BORYS,NIKITA, czy tez w formie zdrobnienia jak
ALOSZA,SASZA...Czy moga sie spodobac,czy za bardzo...rosyjskie?Bea.

[agusia029]

Osobiście bardzo podoba mi sie imię Borys, znam nawet paru dużych i małych
Borysków oraz Tatiana np. Tatiana Okupnik z "Blue Cafe". Pozostałe o których
napisałaś wydają mi sie może trochę za bardzo rosyjskie, chociaż, np. w pracy
miałam b. fajną dziewczynę o imieniu Natasza i nikt jej z tego powodu nie robił
przykrości. Znam jeszcze małego Igora i Ninę. Myśle, że to też ładne imiona,
chociaż brzmiace trochę z rosyjska. Ja osobiście mam córeczke Olgę, co prawda
to imię nie wywodzi się z Rosji, bo pochodzi od niemieckiego imienia Helga
(zdrowa, szcześliwa), ale własnie w Rosji tak brzmiało. Nie mniej jednak bardzo
mi sie ono podoba. Moze juz czas pozbyć się uprzedzeń. Tylko Nikita jakos mi
nie pasuje - od razu przed oczami mam film. Pozdrawiam. Mama Oleńki i Inusi.

[nicol-e]

ja mam na drugie anastazja- jak bylam mala, to mi się nie podobało, taka "
nastusia" wydaała mi sie bardzo ruska. Teraz koleżanka dała tak na imie
córeczce i stwierdziłąm że to całkiem ciekawie brzmi
pozdrawiam- Aurelia

[moniaser]

Nina, Olga i Igorek są wg mnie super

[credaq]

[madziarek_edziecko]

Mi podoba sie imie Igor.
Natasza też brzmi nieźle.
Nikita - nie wiem, czy mozna tak nazwac dziecko w Polsce? ale pewnie tak.
Kojarzy mi sie z serialową Nikitą.
Tatiana - może być.
Alosza, Sasza - jednak za bardzo rosyjskie.

Bardzo podoba mi sie Nadia (nie wiem czy to tez z rosyjskiego?).
Pa
Madzia

[kostaga]

Uwielbiam rosyjski imiona. Moja córeczka miała być właśnie Niną, ale jest
Perełką (Paulina) po chcrzestnym tatusiu - taki przypływ rodzinnych uczuć i
od razu zmienione plany...
Imiona są na prawdę cudowne, ja bym się nie zastanawiała ani minuty dłużej
Sushi

[dylan2002]

Bardzo podobają mi się rosyjskie imiona, takie jak Tatiana, Tamara, Nadia.
Borys mniej - bo mój pies ma tak na imię
J.

[a-z]

dylan2002 napisała:


> Borys mniej - bo mój pies ma tak na imię
> J.


Hi, hi, musze przeslac link do tej wiadomosci do mojego meza - Borysa. On
baaaardzo lubi psy!

Hi, hi, hi, a zawsze zalowal, ze nie zna zadnego swojego imiennika, no i prosze!

Hi, hi, hi...

pozdrawiam!

[dylan2002]

To naprawdę fantastyczny pies!
Pozdrawiam męża

[itsola]

Czesc !
Mnie osobiscie nie za bardzo podobaja sie imiona rosyjsko brzmiace. Z wyjatkiem
Igora ,Niny i Eleny.Pozdr. Ola

[ani_st]

z rosyjskich imion dla dziewuszki podoba mi sie Nadia, a dla chlopca Igor i
sasz, tyle ze drugiego bym nie dala bo podoba mi sie u kogos innego ale nie
wiem czy u mojego dziecka by mi sie podobalo
A.

[cysia.b]

Mnie się podobają Igor i Dymitr dla chłopca, a dla dziewczynki Ksenia i Lena
Pozdrawiam
Cysia

[ariana1]

Mnie się bardzo podobają "rosyjskie" imiona. Znałam kiedyś Katię i Nataszę (
siostry)i mam pozytywne skojarzenia z tymi imionami. Oprócz tego lubię imię
Nadia.

[grzalka]

Mnie tez się baaaardzo podobaja rosyjskie imiona, zarówno wersja podstawowa
jak i zdrobnienia.

[bea-chiara]

Bardzo dziekuje za wszystkie opinie.Mnie oczywiscie sie one podobaja,a
szczegolna slabosc mam do Aloszy...Pozdrawiam,pozdrawiam-Bea.

[ginny22]

Ja też, po lekturze "Braci Karamazow"... Ale nie wiem, czy bym tak nazwała
swoje dziecko, choć Aloszeńka to najcudniejsze zdrobnienie na świecie. Podoba
mi się jeszcze Igor. I Natasza.

[beti_k]

Ja mojej córeczce dałam na imię Nina a jeżeli doczekam śię drugiej to będzie
Nadia albo Anastazja - wszystkie są piękne
Beti mama 9miesięcznej Ninki

[madziarek_edziecko]

Podoba mi się także imię Oksana.
Pa
Madzia

[dorora]

A mnie się podobają Sasza i Kola. Gdyby nie mąż, nasz syncio miałby zapewne
któreś z tych imion, albo nawet dwa)

[igreka]

ja mam na imię Tatiana i z tego co wiem nie jest ono rosyjskie a greckie

[asia_i_franio]

Mnie się podobaja. Są romantyczne (Wiera, Natasza, Tatiana), a przy tym mało
infantylne. Kojarzą się z ludźmi o tzw. mocnych charakterach (Borys, Igor).
Ale nie jestem pewna czy nazwałabym tak dziecko...

pozdrawiam
nieco infantylnie brzmiąca Asia lub Joanna (to juz trochę lepiej)

[bestiaa]

2 lata temu z mężem postanowiliśmy, że jeśli będziemy mieli córkę to damy jej
na imię Sonia (co tłumaczac z ros. oznacza Zofia) i tak też się stało. Mamy
małą Sonię .
Anetta i Sonia 25.07.2003

[soni]

bestiaa napisała:

> 2 lata temu z mężem postanowiliśmy, że jeśli będziemy mieli córkę to damy jej
> na imię Sonia (co tłumaczac z ros. oznacza Zofia) i tak też się stało. Mamy
> małą Sonię .
> Anetta i Sonia 25.07.2003

i powiedz, jak reakcje otoczenia?
panie na spacerkach sie dziwia i mowia, ze znaja takie pieski?
pytam, bo jestem teraz w 7 miesiacu i tak wlasnie postanowilam nazwac coreczke,
a opinie sa bardzo rozne

[bestiaa]

wszyscy mówią, że ładne imię. Jednak nie wiem do końca czy mówią szczerze. Nas
to jednak z mężem nie interesuje. Dla nas Sonia to najpiękniejsze imię .
Jeśli chodzi o imiona zwierząt, to miałam papużkę o imieniu Maćiek (a tak ma na
imię mój kuzyn), moja kuzynka ma królika o imieniu Sonia. Każdy wybiera to co
mu się podoba
pozdrawiam gorąco
Anetta i Sonia 25.07.2003

[elmira_k]

Mój królik też ma na imię Sonia bo bardzo mi się to imię podoba ))

[karo20024]

a co powiecie na Natasze? mi sie podoba, a rodzina woli Natalie. ale Natalia a
Natasza to zupelnie 2 rozne bajki...
karolina

[doska76]

jako mama Nataszki muszę się wypowiedzieć )))
bardzo mi się podoba i wg mnie pasuje do mojej małej dziewczynki )
tatuś wymyślił to imię, a ja po chwili zastanowienia się zgodziłam ))

[marrom1]

witaj,
właśnie przeczytałam Twoj post na temat imienia Sonia i muszę wyprowadzić Cię
z błędu. Sonia i Zofia to są dwa różne imiona, Sonia to Sonia a Zofia z
rosyjskiego to Sofija. Ale też bardzo ładnie
pozdrawiam
mama Sergiuszka

[bestiaa]

a ja czytałam w księdze imiona, że Sonia to Zofia, nie ważne, dla mnie to imię
jest cudowne
pozdrawiamy
Anetta i Sonia 25.07.2003

[melka_x]

Marrom Sonia to zdrobnienie od Sofija, więc Sonia to jak najbardziej Zosia, a
Sofija to nasza Zofia.
Podobnie jak Sasza to zdrobnienie od Aleksandra. POzdrawiam - Magda

[koloris5]

O jak fajnie, że znalazłam jeszcze jakąś Sonię! Ja również dałam swojej córce
tak na imię i lepszego nie mogłam wybrać. Soniusie to świetne dziewczyny! Teraz
już ma 2 lata i 3 mies. Jesteśmy z Warszawy, może Wy też?
Ania i Sonia ( a za 2 mies. prawdopodobnie Lidia)

[isma]

Rozwazalismy ten problem, bo maz jest rosyjskojezyczny. Wyszlo nam, ze lepsze
sa imiona tradycyjne, miedzynarodowe, ktore mozna na rozny sposob zdrabniac -
nasza coreczke Marie Stelle maz nazywa Maszenka i jest to jedyna Maszenka wsrod
znanych mi - licznych, niestety - Marys. Ale zabawne bylo, jak rozne konotacje
maja te same - wydawaloby sie, neutralne - imiona zaleznie od kregu
kulturowego, np. Andrzej w Rosji moze byc uznany za imie osmieszajace, bo
czesto tak w bajkach ludowych nazywa sie chlopkow-roztropkow.

[lenaluders]

Sonia brzmi przepięknie. Jak inne imiona, które wymieniałyście/liście. Do tej
pory byłam jednak przekonana, ża Nina to zdrobnienie od naszej Janiny. A Lena
to zdrobnienie od Magdaleny... Ja uwielbiam właśnie to zdrobnienie.
Lena

[damian1975]

lenaluders napisała:
A Lena
> to zdrobnienie od Magdaleny... Ja uwielbiam właśnie to zdrobnienie.
> Lena
Mam znajoma Lene lecz nie od Magdaleny ale od Leonardy
pozdrawiam

Igor nie jest imieniem rosyjskim,

[bluetab70]

ale starogermańskim; pochodzi od skandynawskiego Ingwara

Poza tym uważam, że "rosyjskobrzmiące" imiona są piękne...

[moniaser]

wiem wiem ale zakorzeniło
sie na wschodzie i wszyscy je tak kojarzą

[adelka69]

a propo imion:Mój malutki synek to Borys, mój starszy syn to Oskar ,a męża mam
Czarka.Ja jestem Anna. Siedzimy sobie wieczorkiem w domku a ja do moich
chłopaków mówię - właściwie wy wszyscy macie imona psów - Czarki to takie małe
czarne kundelki, Oskary- to wilczury,a Borysy to potężne psiska.A na to mój
mąż przytaczając dialog pomiędzy dwoma facetami z Jesieni w Pekinie Borisa
Viana:
-jak masz na imię?-pyta pierwszy
-Anna
-Anna?-przecież to imię dla psa...

ps. psy też kocham i mam dwa.

[bea-chiara]

Wlasnie poznalam chlopczyka o imieniu Kola(Nikola).Nie wiem,czy w Polsce
podobaloby sie ,ale dla mnie ladnie brzmi.Pozdrawiam-Bea.

[boniedydy]

W życiu nie nadałabym dziecku rosyjsko brzmiącego imienia.

[bea-chiara]

boniedydy napisala:
>W zyciu nie nadalabym dziecku rosyjsko brzmiacego imienia.

No comment...

[boniedydy]

Oczywiscie. Nie będą miała setki dzieci do obdzielenia imionami, tylko w
najlepszym razie czworo. Nie rozumiem, po co mam importować imiona, które żle
mi się kojarzą (nie piszę o takiej np. Anastazji, która nie jest imieniem
rosyjskim); po co w ogóle importować imiona, skoro jest tyle już
funkcjonujących w naszym obszarze językowym do wyboru. Nie rozumiem także
ludzi, którzy bezkrytycznie rozglądają się za nowinkami, i to jeszcze z tej
strony świata.
Powodzenia.

[ginny22]

A co jest złego w imionach z tej akurat części świata? Nie masz to jak
tolerancja, prawda?

[aniadm]

Powiem szczerze - ja nie mam obiekcji do żadnej części świata, niektóre imiona
rosyjskie bardzo mi się podobają, ale zastanowiłabym się, zanim nadałabym je
dziecku.
A to dlatego, że ludzie u nas są różni - nie wszyscy mają obiektywnośc członków
tego forum i sama znam parę osób (nie są to moi przyjaciele), którzy słysząc
jednoznacznie rosyjskie imię zareagowaliby nie najlepiej.
Tak samo nie nadałabym córce imienia Rachela, które zawsze uważałam za piękne -
u nas imię to kojarzy się jednoznacznie, a ludzie są różni... Na szczęście z
powodu zalewu amerykańskich seriali z niektórych starotestamentowych imion
(Sara, Dawid) schodzi żydowskie piętno.

[boniedydy]

Po pierwsze, moja tolerancja dla imion nie musi się przejawiać akurat tym, że
nadałabym je swojemu dziecku. Po drugie, bardzo dobrze opisała sprawę aniadm.
Po trzecie, nie akceptuję świeżych importów z żadnej części świata, chyba że
import ten ma szczególne uzasadnienie w postaci chęci uczczenia kogoś/czegoś
szczególnie dla nas ważnego lub członka rodziny.

[marrom1]

Witajcie drogie emamy,
niewiem skąd u Was taka niechęć do imion z "tej części świata". Tym bardziej,
że imiona które jak sądzicie pochodzą stamtąd, mają zupełnie inne pochodzenie,
np łacińskie imię Sergiusz, które jak najbardziej chyba kojarzy się z nie
lubianą Rosją pochodzenie ma zupełnie inne. A czy są jakieś imiona, ktore
pochodzenie jest czysto polskieWydaje mi się, że każde ma w sobie
odrobinę "importu". Zresztą o gustach się nie dyskutuje....

[boniedydy]

Oczywiście, ze wiele z nich jest pochodzenia łacińskiego lub greckiego, i do
tych imion nic nie mam. Anastazja np. bardzo mi się podoba. Natomiast po
cholerę nadawac np. imiona niemieckie (Helga) w wersji rosyjskiej (Olga), lub
imiona rosyjskie (Nadieżda, które ma piękny polski odpowiednik Nadzieja) w
wersji uproszczonej i zdrobnionej, nadawanej na zachodzie (Nadia)? De gustibud
non disputandum est, oczywiście, ale z dwojga wole się trzymać tradycji
własnej, nie cudzej, a jeżeli importowac imiona, to bezposrednio, a nie
zaposredniczajac przez trzeci obszar językowy.

[aniadm]

Etymologia imion mnie interesuje jako wiedza teoretyczna. Natomiast w praktyce
ma niewielkie znaczenie.
Mnie tylko chodziło o to, że zawahałabym się przed nadaniem mojemu dziecku (in
spe) imienia kojarzącego się z językiem rosyjskim, a to dlatego, że wiele osób
w Polsce wciąż żywi do "tamtej części świata" niechęć. Niezależnie od tego, czy
jest to słuszne, czy nie, nie chciałabym narażac mojego dziecka na problemy
związane z cudzymi uprzedzeniami (w każdym razie o ile mogę temu zapobiec).

[marrom1]

Witaj,
wiesz wydaje mi się, że to czy twoje dziecko będzie miało problemy np. z
imieniem, wyglądem czy też może nawet zupełnie czymś innym o czym teraz nawet
nie zdajesz sobie sprawy zależy w dużej mierze od charakteru jego samego.
Jeżeli będzie przebojowy, odważny i towarzyski (że tak powiem) problem sam się
rozwiąże, bo po prostu ww sprawy nie będą miały miejsca. Nikt nie będzie
zwracał na to uwagi, gwarantuje Ci to....
pozdrawiam

[aniadm]

Tak, ale dopiero jak dorośnie... )
Może to dlatego, że mam sporo rodziny na wschodzie polski, gdzie dość żywe są
konflikty, zwłaszcza na tle religijnym. I wykładnia dosyć prosta, "ruskie imię
= prawosławny". I jeszcze "prawosławny = nie nasz".
Pamiętaj, że małe dzieci bezkrytycznie akceptują opinie rodziców, które w tym
wypadku mogą brzmieć "z tym się nie baw, to ruska świnia".
Kiedy urodził się mój kuzyn, miał być nazwany Igor. Babcia (jego, nie nasza
wspólna), zareagowała telegramem "Imię dobre, sprawdźcie, czy nie ruskie". Nie
nazywa się Igor.

[bea-chiara]

aniadm napisala:
>Pamietaj,ze male dzieci bezkrytycznie akceptuja opinie rodzicow,ktore w tym
wypadku moga brzmiec "z tym sie nie baw,to ruska swinia"
Czy duzo masz jeszcze argumentow na tym poziomie?!?Juz nie cytuje tej" wykladni
dosyc prostej"Powiem krotko-POZALOWANIA GODNE!I przyznaje,ze takie"perelki"
wyprowadzaja mnie z rownowagi.

[aniadm]

Zgadzam się, że jest to pożałowania godne. Gdybym nie słyszała na własne uszy,
nigdy bym w to nie uwierzyła.

[isma]

A ja bym Ani bronila.
Jak juz tu pisalam, moj maz jest Polakiem ze Wschodu, ale nazwisko ma
rosyjskie. I uwierzcie, mimo, ze mowi biegle po polsku, jest dobrze
wyksztalcony, a z racji karty stalego pobytu ma identyczne prawo do pracy jak
Polacy, niestety, na komentarze (i nie tylko) odnosnie swojego pochodzenia jest
narazony. Kto nie odczul, nie zrozumie.
I pozalowania godne nie jest to, ze Ania o tym pisze, tylko to, ze takie
komnetarze sie zdarzaja, i to czesto.

[abiela]

Moim zdaniem pozalowania godne jest to, ze ulega sie opiniom osob
wyglaszajacych tak zalosne komentarze. Wiem co to los obcokrajowca, ale nigdy
by mi na mysl nie przyszlo kierowac sie czyimis komentarzami w wyborze imienia.

A.

[aniadm]

Jeszcze nie wiem, czym sie będe kierować, ale jak już przyjdzie co do czego, to
wybacz, ale podobne kwestie tez wezmę pod uwagę. Po co od razu narażac moje
dziecko na konforontacje z ludzką głupotą? I tak na nią wpadnie.

[marrom1]

Witaj,
Wydaje mi się, że sama pochodzisz ze Wschodu, bo jak widzę problemy tej natury
nie są Ci obce. Niestety ta niechęć do Rosjan i kojarzenie ich z prawosławnymi
jest bardzo typowe dla tych terenów. Ludzie w centralnej Polsce, na zachodzie
kraju wcale tak tego nie odbierają, tylko tam u Was na Białostoczyźnie te
konflikty są tak mocno widoczne i często się o nich słyszy. Ale to w dużej
mierze zależy również od rodzica, bo kto wie czy jego postawa w stosunku do
swojego dziecka, pokazywane wzorce zachowania kiedyś nie obrucą się przeciwko
jemu samemu....
pozdrawiam

[aniadm]

Ja akurat jestem z Warszawy...
Ale fakt, że mam rodzinę na Białostocczyźnie. Konflikty z prawosławnymi sa tam,
gdzie sa prawosławni, chociaż w Warszawie też mi się różne rzeczy zdarzało
słyszeć. Ludzie są różni w całej Poslce
Jak mówi moja mama: niebezpiecznie jest zakładać, że wszyscy są równie
inteligentni, jak ty...

[marrom1]

witaj,
wiesz a ja mimo wszystko uważam, że ostro przesadzasz. Taki typ rodziców jest
godny pożałowania i ja mam nadzieję, że jest ich naprawdę niewielu. Nawet
jeżeli, to czy dziecko z góry jest narażone na kontakt z nimi właśnie...Mam
znajomych z Warszawy, którzy dali swojemu synkowi imię Sergiusz, chłopak nie
spotkał się dotychczas ze złosliwymi uwagami a chodzi teraz do ostatniej klasy
gimnazjum, także wydaje mi się, że normą to nie jest i normalnych i
INTELIGENTNYCH ludzi spotkać można.....
pozdrawiam

[boniedydy]

...ale Sergiusz to nie imię rosyjskie.

[aniadm]

No właśnie. Co innego, gdyby nazwali go Siergiej. Albo mówili na niego Sierioża.

Tak to łatwo rozwiązać problem. Nazwac córkę np. Natalia - można sobie
zdrabniać na Natasza, a inni będa mówić Natalia i po kłopocie.

[konsonans]

A ja znam siostry Sonia i Sara.
Moja koleżanka stwierdziła, że "to takie imiona dla psów".

[bea-chiara]

konsonans napisała:

> A ja znam siostry Sonia i Sara.
> Moja koleżanka stwierdziła, że "to takie imiona dla psów".

Ja powiedzialabym,ze to takie...dysonansowe stwierdzenie.

[beataost]

Ja mam małego Konstantego - imię ma pochodzenie łacińskie, ale ja z
upodobaniem używam rosyjskiego zdrobnienia Kostia. I bardzo mi się to podoba.
Niektórzy uważają, że brzmi dziwacznie, bo na "a" - ale taki jest też przecież
swojski Kuba. Podoba mi się także wiele innych imion męskich w rosyjskich
zdrobnieniach z końcówką "a". Alosza, Sasza - super! Także Kola (od Mikołaja).
Myślę że gdybym miała jeszcze Mikołaja, to byłby na pewno Kolą! Kostia i Kola -
po rosyjsku, ale jak ładnie!
A Maszeńka dla dziewczynki jest śliczne, ładniejsze od Marysi!
Dodam jeszcze, że w zasadzie przyznaję rację tym z Was, które piszą o unikaniu
ewentualnej dyskryminacji - fakt, może lepiej byłoby nie narażać na nią
dziecka? Ale imiona brzmią tak ładnie, że moim zdaniem pokusa jest silna!
Pozdrawiam - B.

[isma]

I wlasnie dlatego mamy Maszenke...

[aneta10ta]

Niosą w sobie powiew stepowego wiatru, który mierzwi włosy (o ile jest co) i
rozlewność Donu, kozaczy honor, pogardę dla śmierci i temperament.
Coś jeszcze z Gogola, ale nie pamiętam, co on tam napisał?_Annę Kareninę_?
Aneta

[boniedydy]

> Coś jeszcze z Gogola, ale nie pamiętam, co on tam napisał?_Annę Kareninę_?
> Aneta

Nie, "Idiotę" ;->

[melka_x]

boniedydy napisała:

> > Coś jeszcze z Gogola, ale nie pamiętam, co on tam napisał?_Annę Kareninę_?
> > Aneta
>
> Nie, "Idiotę" ;->

Boniedydy niekoniecznie podpisałabym sie pod wszystkimi Twoimi postami, ale
przy tym niemal popłakałam się ze śmiechu)), czego mam nadzieję Aneta nie
weźmie mi za złe

[bea-chiara]

melka_x napisała:

> boniedydy napisała:
>
> > > Coś jeszcze z Gogola, ale nie pamiętam, co on tam napisał?_Annę Karen
> inę_?
> > > Aneta
> >
> > Nie, "Idiotę" ;->
>
> Boniedydy niekoniecznie podpisałabym sie pod wszystkimi Twoimi postami, ale
> przy tym niemal popłakałam się ze śmiechu)), czego mam nadzieję Aneta nie
> weźmie mi za złe
Co prawda o imionach piszemy,ale pozwole sobie wyjasnic Wam,ze Anna Karenina
jest dzielem Tolstoja,a Idiota-Dostojewskiego...Bea.

[nilka13]

Niektóre z wymienionych imion nie są rosyjskie, rosyjskie sa jedynie
przytoczone zdrobnienia. Ja osobiście wolę, kiedy nazywa się mojego synka Kola
(od Mikołaja) niż Miki (to już chyba od disnejowskiego gryzonia?); sama
nazywam go Mikołajkiem, rzadziej Miłkiem lub Milusiem. Aleksander spieszczony
jako Sasza, Saszeńka także budzi więcej mojej sympatii niż Aleks vel Alex.
Jeśli następny będzie synek, to właśnie Olkiem zostanie. Moja dalsza rodzina
kręci nosem, ale to ja rodzę i ja decyduję. Pozdrowienia dla wszystkich
wertujących imienniki.

[lady]

Strasznie mi sie podobaja rosyjskobrzmiace imiona, a ze dzieci nie maja z tego
zadnych problemow, wyprobowalam na sobie - jak sie przedstawiam Natasza,
narazam sie jedynie na uslyszenie... komplementu dot. imienia. ;o) Tylko na
Boga, niech mi nikt nie pisze, ze to zdrobnienie od Natalii - bzdura! Natalia
swietuje 27.VII i 1.XII, a Natasza 9.XII!

[aniadm]

To jest rosyjskie zdrobnienie od Natalii. Z drugiej strony jest trochę
zdrobnień z innych języków, które przyjęły się u nas jako osobne imiona (Aneta,
Anita, Julita, Żaneta, Nadia, Ewita, Marieta, Marika).
Natomiast z tego, co kiedyś czytałam (i o ile pamiętam ), to imiona

[aniadm]

oj, za bardzo się pośpieszyłam...

Miało brzmieć tak:
Natomiast z tego, co kiedyś czytałam (i o ile pamiętam ), to jeśli daty
imienin nie wyznacza kalendarz kościelny, w którymś urzędzie wpisuje się je w
kalendarz mniej-więcej dowolnie. Albo przesuwa.

[lady]

To wiem, ale ktos gdzies na forum napisal, zeby ochrzcic dziecko Natalia, a
zdrabniac do Nataszy. No i wlasnie w oplskim jezyku juz by to nie przeszlo. To
mniej wiecej tak, jakby zdrabniac Alicje do Aliny...

[ginny22]

Zdrobnienia mozna nadawac dowolne, a że Natasza JEST zdrobnieniem od Natalii,
to problemu zadnego nie widzę...

[moler1]

bea-chiara napisała:

> Imiona takie jak np.:TATIANA,BORYS,NIKITA, czy tez w formie zdrobnienia jak
> ALOSZA,SASZA...Czy moga sie spodobac,czy za bardzo...rosyjskie?Bea.


Moja siostrzenica ma na imię Lena. Bardzo mi się to imię podoba.

[nata76]

A ja tam kocham takie imiona.....sama mam na imię natalia,mam siostrę
Darię,córeczki Nadię i Sonię.
Mój mąż jest Włochem ale 1000 razy wole rosyjsko brzmiące imiona od
Antonietty,Giulii,Franceski itp.
Pozdrawiam,nata

[angie555]

Rowniez lubie rosyjsko brzmiace imiona.
Poznalam kiedys chlopaka,
ktory byl Polakiem i nosil imie Sasza!!!!!
Lubie Nadia i Natasha.
A wloskie imiona sa rzeczywiscie beznadziejne.
Nata76 -
Ja rowniez nie nadam dziecku wloskiego
imienia choc mieszkam we Wloszech....

pozdrawiam :0)

[bea-chiara]

Ja,majac slabosc do imion rosyjskobrzmiacych,lubie imiona wloskie.Ale w
kontekscie jezyka wloskiego...
Pozdrawiam-Bea.

[soni]

nata, na podstawie doswiadczen twych - jak sie sprawdza imie Sonia?
nazwalam tak wlasnie coreczke /2,5 mca/ i ciekawa jestem jak na to imie reaguja
dzieci
czy twoja corka juz jest w takim wieku, ze ma kontakt z innymi

do Sonii i Edeli

[nata76]

Witajcie,
Soni- moja córeczka ma ponad roczek. Już się przyzwyczaiłam do uwag typu"sonia-
jak pies sąsiadów", ale większość pozytywnie.Starsza mówi na siostrę Soso,albo
Soniaczek...Słodko,prawda?
Edela-pytanie trochę nie na temat,jak się żyje z trojeczką?W jakim wieku są
Twoje dzieciaczki?
TAMARA-piękne....
"wpłynąłem na cichego przestwór oceanu........................"Och,jak mnie
ciągnie w tamtejsze klimaty.....
W rodzinie mojego meża jest Ivan,Ivanka,Saszka,Tania. A ja poznałam Wierę-
wspaniała dziewczyna..............
pozdrawiam,nata

[bea-chiara]

Nata,a czy Saszka,Tania sa tylko zdrobnieniami,czy tez w tej formie zostaly
wpisane do aktu ur.?
Pozdr.-Bea.

[michamina]

nata76 napisała:

> jak pies sąsiadów", ale większość pozytywnie.Starsza mówi na siostrę
Soso,albo
> Soniaczek...Słodko,prawda?

Czy ja wiem? Soso to zupełnie jak Józef Dżugaszwili. Ze słodyczą nie kojarzy mi
się zupelnie.

[bestiaa]

Moja Sonia skończyła 9 m-cy, jeszcze nie zdażyło mi się aby ktoś mówił o tym
imieniu negatywnie. Na Sonię w żłobku wołają Sonka
pozdrawiamy
Anetta i Sonia 25.07.2003

[nineczkak]

TE IMIONA SA FAJNE,ALE JESLI MYSLISZ O NADANIU IMIENIA DZIEWCZYNCE TO CO
POWIESZ NA TAMARĘ?

[edela]

Witam! Ja bardzo lubię imiona rosyjsko brzmiące i dl;a tego moje córeczki ma ja
na imie Nina i Nadia
Pozdrawiam Edyta( mama Kubusia , Ninki i Nadii)

[zaino]

Mi najbardziej podobają się Borys, Nina i Olga. Osoby noszące te imiona
posiadają silną osobowość i radzą sobie w życiu.
K.

[katrina1980]

mam młodszą siostrę Olgę. Moim zdaniem super imię, i żadne nacje nie mają
większych problemów z wymową, co moim zdaniem jest ważne - ja w USA
zostałam "ochrzczona" Katriną właśnie, bo ich wymowy Kasi i Katarzyny nie
mogłam znieść. A Olga teraz tam mieszka i nie ma problemów - poza tym że
faktycznie ludzie czasem pytają czy nie jest Rosjanką, co oczywiście jest
bardzo denerwujące. Aha, osobowość ma zdecydowanie SILNĄ

[boniedydy]

katrina1980 napisała:

> mam młodszą siostrę Olgę. Moim zdaniem super imię, i żadne nacje nie mają
> większych problemów z wymową, co moim zdaniem jest ważne - ja w USA
> zostałam "ochrzczona" Katriną właśnie, bo ich wymowy Kasi i Katarzyny nie
> mogłam znieść. A Olga teraz tam mieszka i nie ma problemów

Moja siostra przyrodnia mieszkająca w Kanadzie też tak się nazywa, ale po kilku
latach przestano używać tego imienia i w tej chwili mówi się na nią Ola. "Olga"
brzmi twardo i zupełnie do niej nie pasuje.

[jopiec]

Ja mam do nich słabośćnawet dokładnie nie wiedziałam jakiego pochodzenia są
moje ulubione imiona..dowiedziłam się gdy wybieraliśmy imię dla mojej córeczki-
ma na imię Marlenamiała być albo Nadja,albo Sonia,albo Lena,albo
Tatiana..Tak fajnie miękko brzmią,są bardzo melodyjne,zresztą tak jak ten język

Dajcie znać mamy Marleny!

[jopiec]

Jestem szczęśliwą mamą ślicznej 4 miesięcznej Marlenki(ur.17.12.03)Czy któraś z
Was też?jesli tak napiszcie coś o swoich pociechach..Jakie są Wasze Maleńkie?
jak do nich mówicie itd..czekam na listypozdrawiam cieplutko-asia