Dodaj do ulubionych

Robotnik = Bandyta

IP: *.chello.pl / *.chello.pl 08.08.02, 09:31
To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
rozwydrzonych roboli i wyciągających tylko ręce po pieniądze rolników.
Totalnemu bezprawiu i bandytyzmowi przyglądała się policja i "nie
interweniowała" jak można było usłyszeć. A dlaczego ? Bo się boi pana Leppera
i jego kompanów. Dlatego pozwoliła na upokorzenie przed całą Polską człowieka
który być może jest całkiem niewinny. W Polsce nadal panuje dyktatura
proletariatu miast i wsi. Ci którzy uczciwie pracują i finansują państwowe
molochy nadal nic nie mają do powiedzenia. Ja w takiej Polsce żyć nie chcę.
Na pohybel rolnikom - nierobom i robotnikom - bandytom.
Obserwuj wątek
    • Gość: Rewolucjonista Re: Robotnik = Bandyta IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 08.08.02, 09:38
      Gość portalu: tzieja napisał(a):

      > To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
      > rozwydrzonych roboli i wyciągających tylko ręce po pieniądze rolników.

      >> Na pohybel rolnikom - nierobom i robotnikom - bandytom.

      Jak byś od kilku miesięcy pracował za darmo rura by ci zmiekła.
      Fajnie jest z pełnym żołądkiem przed monitorkiem w klimatyzowanym pomieszczeniu
      takie bzdury pisać. A kto ****a PKB wypracowuje (marny, ale zawsze)?
      Prezesi? Politycy?
      • Gość: Kwasek Re: Robotnik = Bandyta IP: *.se.com.pl / 10.0.100.* 08.08.02, 10:13
        > Jak byś od kilku miesięcy pracował za darmo rura by ci zmiekła.
        > Fajnie jest z pełnym żołądkiem przed monitorkiem w klimatyzowanym
        pomieszczeniu
        >
        > takie bzdury pisać. A kto ****a PKB wypracowuje (marny, ale zawsze)?
        > Prezesi? Politycy?
        O widzę właściwe podejście, to proleteryat łoży na tych "zasranych
        inteligencików", prawda. O ile łatwiej jest robolom stwierdzić że Oni przecież
        pracowali, rano do sklepu po wódkę (lub częsciej na bazar) Bo im się należy Oni
        to pracują a nie siedzi taki z biurkiem i coś tam dłubie. On potrafi młotkiem
        stukać a "taky yntelygent to co? Wszyskie chłopy na niego pracują. Zdaje się że
        jest dokładnie na odwrót, kto takiego tępaka by zatrudnił gdyby te państwowe
        molochy nie były dotowane przez reszte obywateli.
      • Gość: Orson Re: Robotnik = Bandyta IP: *.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl 08.08.02, 10:14
        To niby popierasz takie akcyjki? Nie odpowiada komus
        praca, to niech ja zmieni, a nie tlucze prezesow. A co
        niby prezesi winni ze tego czy tamtego klienci nie chca
        kupowac. To moze od razu caly rzad tluc za niskie PKB.
        Jezeli jestes za tluczeniem, moze sie spotkajmy. Albo
        wstap do zwiazkow.

        Coz nie przypuszczalem, ze wydawaloby sie cywilizowane
        spolecznenstwo moze sie tak uwstecznic. Szkoda gadac.
        • Gość: Bodzio Re: Robotnik = Bandyta IP: 212.87.23.* 08.08.02, 12:34
          1. Nie powinno się rozwiązywać problemów siłowo, bo w sytuacji, która u nas w
          funkcjonujących jeszcze zakładach pracy istnieje - ludzie mogli by się prać
          codziennie. Najłatwiej pobić prezesa, bo ON (ONI) za wszystko odpowiadają. To
          do niczego nie doprowadzi, tylko do anarchii (i warcholstwa)
          2. Policja nie interweniowała, kiedy bito człowieka - ale kiedy ONI
          (policjanci) w takich sytuacjach interweniują ? Może ONI też mają za małe
          pensje, żeby się narażać tłumowi, nad którym trudno zapanować ? Prościej stać
          na rogatkach i łapać "na radar", bo to pewny zysk, jako że kto w Polsce
          przestrzega ograniczeń prędkości.
          3. NATOMIAST TRZEBA SIĘ ZAPYTAĆ, KTO SPOWODOWAŁ, ŻE W POLSCE PRAKTYCZNIE UPADŁ
          PRZEMYSŁ - leży górnictwo, zamyka się huty, stocznie. Leży przemysł lekki,
          ciężki a rolnictwo jest tłamszone i upadlane. Z floty polskiej został 1
          (słownie jeden) statek handlowy. Nie opłaca się nawet produkować broni (czołgi,
          samoloty, pukawki). Niczego nie opłaca się produkować. Banda hochsztaplerów
          wykorzystuje luki w prawie i robi przewałki, o jakich nam się nie śni. Opłaca
          się handlować, bo lepsze 10 deko handlu, niż kilogram roboty. Ale niedługo i
          handel padnie, bo żeby handlować, trzeba mieć z jednej strony towar, a z
          drugiej pieniądze. Pieniędzy ludzie mają coraz mniej, to się widzi. WTEDY
          DOPIERO BĘDZIE ZAWIERUCHA.
          4. Za wychłodzenie gospodarki odpowiada pan prof. Balcerowicz, to pewne. Jemu
          podziękować za to, co się teraz dzieje i to coraz szybciej.
          5. Obecny rząd miał cztery lata czasu, by się przygotować do przejęcia władzy,
          stworzyć program alternatywny. Nie zrobiono tego, z wyjątkiem obsadzenia
          jednych nieudaczników innymi, nastawionymi na czerpanie korzyści z zajmowanych
          funkcji
          - i tyle
          JA
      • Gość: bendek Re: Robotnik = Bandyta IP: *.bp.com.pl 08.08.02, 10:46
        Gość portalu: Rewolucjonista napisał(a):

        > Gość portalu: tzieja napisał(a):
        >
        > > To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje si
        > ę
        > > rozwydrzonych roboli i wyciągających tylko ręce po pieniądze rolników.
        >
        > >> Na pohybel rolnikom - nierobom i robotnikom - bandytom.
        >
        > Jak byś od kilku miesięcy pracował za darmo rura by ci zmiekła.
        > Fajnie jest z pełnym żołądkiem przed monitorkiem w klimatyzowanym
        pomieszczeniu
        >
        > takie bzdury pisać. A kto ****a PKB wypracowuje (marny, ale zawsze)?
        > Prezesi? Politycy?

        Przecież tu chodzi o coś innego, do kurwy nędzy! Jutro psychopaci ze Stoczni
        pójdą pomóc bezdomnym z dworca, bo ich o to poproszą, a sobotę może policji, bo
        jest bezradna.
        Poza tym, przecież wczoraj gość ledwie przeżył, a wszyscy stali i patrzyli,
        ewentualnie sumiennie wykonywali swoją pracę (dziennikarze, kamerzyści,
        fotoreporterzy i inni). Gdyby ten stary dziad go zabił to oni wszyscy powinni
        iść siedzieć razem z nim za współudział!
    • Gość: Orson Re: Robotnik = Bandyta IP: *.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl 08.08.02, 10:09
      Dziwie sie tylko ze jedynie trzech zatrzymali. Tak czy
      siak powinni w pace 3 lata przesiedziec, moze by sie
      nauczyli, ze takie metody nie przechodza.
      • skuter70 Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 10:22
        Gość portalu: Orson napisał(a):

        > Dziwie sie tylko ze jedynie trzech zatrzymali.

        zatrzymali tylko jednego
    • Gość: Andrzej Re: Robotnik = Bandyta IP: 195.27.163.* 08.08.02, 10:31
      Gość portalu: tzieja napisał(a):

      > To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
      > rozwydrzonych roboli i wyciągających tylko ręce po pieniądze rolników.
      > Totalnemu bezprawiu i bandytyzmowi przyglądała się policja i "nie
      > interweniowała" jak można było usłyszeć. A dlaczego ? Bo się boi pana Leppera
      > i jego kompanów. Dlatego pozwoliła na upokorzenie przed całą Polską człowieka
      > który być może jest całkiem niewinny. W Polsce nadal panuje dyktatura
      > proletariatu miast i wsi. Ci którzy uczciwie pracują i finansują państwowe
      > molochy nadal nic nie mają do powiedzenia. Ja w takiej Polsce żyć nie chcę.
      > Na pohybel rolnikom - nierobom i robotnikom - bandytom.

      ZGADZAM SIE W 100 % !!!!!!

      ... I wlasnie z tego powodu wyjechalem z Polski ponad 15 lat temu .. i jak
      dotychczas ani przez moment nie zalowalem tamtej decyzji. Zabralem rodzine i
      uciekalem przed dyktatura proletariatu miast i wsi (wtedy bojowkami Walesy),
      ktorego najmlodszym wcieleniem jest lepperyzm. Bandytyzm chlopo-robotniczy
      jest niczym innym jak wspolczesna forma terroryzmu i powinien byc zwalczany z
      cala determinacja. Wszystkie systemy totalitarne zbudowane byly na ciemnocie
      mas chlopo-robotniczych a Polska znajduje sie obecnie na najlepszej drodze do
      swej kolejnej katastrofy.

      • Gość: Rewolucjonista Re: Robotnik = Bandyta IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 08.08.02, 10:40
        Gość portalu: Andrzej napisał(a):
        > ... I wlasnie z tego powodu wyjechalem z Polski ponad 15 lat temu .. i jak
        > dotychczas ani przez moment nie zalowalem tamtej decyzji.

        Mam nadzieje że ci tam dobrze.
        A ponieważ syty głodnego nie rozumie proponuje ci nie komentować powyższych
        zajść.
        • Gość: Andrzej Re: Robotnik = Bandyta IP: 195.27.163.* 08.08.02, 11:34
          Gość portalu: Rewolucjonista napisał(a):

          > Mam nadzieje że ci tam dobrze.

          Dziekuje zyje nam sie bardzo dobrze. Mam wspaniala rodzine, zdolne wladajace
          dwoma jezykami dzieciaki, ktorym od pierwszych dni staram sie wpoic pare
          podstawowych wartosci zyciowych jak pracowitosc, uczciwosc, poszanowanie innych
          i koniecznosc zdobywanie wiedzy. Juz teraz wiem , ze udalo mi sie je uchronic
          przed sposobem myslenia typowym dla chlopo-robotniczych mas (to zjawisko
          wystepuje tez na zachodzie Europy)


          > A ponieważ syty głodnego nie rozumie proponuje ci nie komentować powyższych
          > zajść.

          Co ma piernik do wiatraka? Nikt w Polsce nie musi dzis glodowac co do tego
          jestesmy chyba zgodni. Wystarczy przeznaczyc to co wydaje sie na wode, piwo i
          papierosy na zywnosc … no ale jak o tym przekonac roboli?


          • Gość: ktoś Re: Robotnik = Bandyta IP: *.gorowo-ilowieckie.sdi.tpnet.pl 08.08.02, 15:16
            Moje dzieci mieszkają w Polsce i też władają dwoma językami. Inteligencji i
            wrażliwości mają na tyle, że nie porównują Leppera do Wałęsą! Ciesz się tym, co
            masz , bo tu nikt za takimi dupkami nie tęskni. Damy radę bez ciebie!!!
            • Gość: Andrzej Re: Robotnik = Bandyta IP: 195.27.163.* 08.08.02, 16:39
              Gość portalu: ktoś napisał(a):

              > Moje dzieci mieszkają w Polsce i też władają dwoma językami. Inteligencji i
              > wrażliwości mają na tyle, że nie porównują Leppera do Wałęsą! Ciesz się tym,
              > co masz , bo tu nikt za takimi dupkami nie tęskni. Damy radę bez ciebie!!!

              Ciesze sie, ze masz inteligentne i wrazliwe dzieci. Z tresci twojej wypowiedzi
              wnioskuje, ze wrazliwosc odziedziczyly po matce. Reszty twojego postu nie
              zamierzam komentowac bo i po co. Mam nadzieje,ze to jedyny kompleksik jaki ci
              obecnie doskwiera.
        • Gość: HauHau Re: Robotnik = Bandyta IP: 213.17.161.* 08.08.02, 12:28
          > Mam nadzieje że ci tam dobrze.
          > A ponieważ syty głodnego nie rozumie proponuje ci nie
          komentować powyższych
          > zajść.

          Nie wyglądasz mi na głodnego. Masz i-net przez SDI więc
          nie pieprz głupot. nawet wizyta w kafejce kosztuje!

          Sam siedziałem na bezrobociu ale nigdy nikomu mordy nie
          obiłem. Teraz są takie czasy że ciężko z forsą i swoimi
          wynurzeniami nic nie zrobisz.
    • miedz_brzeczaca Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 10:38
      To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
      rozwydrzonych państwowych i prywatnych prezesów i dyrektorów. Totalnemu
      bezprawiu i złodziejstwu przyglądał się rząd i wojewoda i "nie interweniowali".
      A dlaczego? Bo są uzależnieni od wielkiego biznesu, a często to wręcz jedna
      mafia. Dlatego pozwalali na upokorzanie przed całą Polską szwaczek - bo praca
      bez pieniędzy jest upokorzeniem. W Polsce cały czas panuje dyktatura polityczno-
      biznesowych grup interesu. Ci którzy uczciwie pracują i finansują państwowe
      molochy (a i molochy prywatne - bo metod niewidocznego ssania kasy przez już
      niby "prywatne" firmy posiadane przez będących w układzie "biznesmenów" jest
      bardzo dużo) nadal nic nie mają do powiedzenia. Ja w takiej Polsce żyć nie
      chcę. Na pohybel prezesom - niudolnym nieudacznikom i utrzymujących ich
      bandyckim polityczno-bizmesowym grupom interesu.

      • skuter70 Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 10:45
        miedz_brzeczaca napisał:

        > To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
        > rozwydrzonych państwowych i prywatnych prezesów i dyrektorów. Totalnemu
        > bezprawiu i złodziejstwu przyglądał się rząd i wojewoda i "nie
        interweniowali".

        moze podpowiesz co powinni zrobic?
        • miedz_brzeczaca Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 11:25
          Dość to proste. Wprowadzić prawo, zmuszające pracodawcę do płacenia
          pracownikom, a potem je egzekwować.
          • gero1 Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 11:49
            miedz_brzeczaca napisał:

            > Dość to proste. Wprowadzić prawo, zmuszające pracodawcę do płacenia
            > pracownikom, a potem je egzekwować.

            Pomysł nie nowy, swego czasu Łukaszenko wydał dekret, "aby ludziom zapłacili".
            • miedz_brzeczaca Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 12:09
              Naprawdę jesteś pewny, że jak w jakimś zakładzie przestają płacić ludziom, to
              zawsze dlatego, że "obiektywne prawa rynku" do tego doprowadziły i inaczej nie
              można? A nie jest często tak, że menagement jest po prostu nieudolny? Albo że
              kradnie? Zresztą, jakie by nie były przyczyny - rolą państwa jest doprowadzić
              do sytuacji, w której zaprzestanie płacenia pracownikom byłoby dla pracodawcy
              bardzo ryzykowne (teraz tak nie jest), i pracodawca zanim podjąłby taką
              decyzję, uczyniłby wszystko, żeby jej uniknąć (teraz tak nie jest).
              • gero1 Do miedzi pod rozwage 08.08.02, 12:44
                miedz_brzeczaca napisał:

                > Naprawdę jesteś pewny, że jak w jakimś zakładzie przestają płacić ludziom, to
                > zawsze dlatego, że "obiektywne prawa rynku" do tego doprowadziły i inaczej
                nie
                > można? A nie jest często tak, że menagement jest po prostu nieudolny? Albo że
                > kradnie? Zresztą, jakie by nie były przyczyny - rolą państwa jest doprowadzić
                > do sytuacji, w której zaprzestanie płacenia pracownikom byłoby dla pracodawcy
                > bardzo ryzykowne (teraz tak nie jest), i pracodawca zanim podjąłby taką
                > decyzję, uczyniłby wszystko, żeby jej uniknąć (teraz tak nie jest).

                Co za wiara w siłe sprawczą państwa. Państwo ma doprowadzić, ma spowodować,
                uruchomić mechanizmy etc, a ludziom zacznie się żyć dostatnio. Jedyne, co ma
                na pewno, to zapewnic bezpieczeństwo i nietykalność kazdemu obywatelowi i z
                tego obowiązku państwo nie wywiązało się. Do dymisji powinien sie odac nie
                jakis tam zastępca zastepcy w Szczecinie ale pan minister Janik, bo to on
                odpowiada za podległe mu służby.

                Od obrony praw pracowników są zwiazki zawodowe a nie państwo, a co robiły
                związki zawodowe przez owe pół roku? Co robiły wczoraj? Komu bardziej niz
                zwiazkom powinno zależec na obronie miejsc pracy? Obrona dobrego imienia firmy
                to takze obrona miejsc pracy. Dobrego imienia Odra już nie ma i niedługo nie
                bedzie mieć również miesc pracy.

                Więc kto kto na wczorajszym icydencie skorzystał? Jeszcze-szwaczki Odry?
                • miedz_brzeczaca Re: Do miedzi pod rozwage 08.08.02, 12:58
                  Nie. Państwo to nie jest żaden "stróż nocny", jak zdaje się byś chciał. To jest
                  zewnętrzna forma organizacji grupy, jaką jest społeczeństwo. Obowiązkiem każdej
                  grupy jest dbanie o pomyślność każdego jej członka.
                  Państwo nie jest rzecz jasna wszechmocne. Jego siła sprawcza jest ograniczona.
                  Ale doprawdy coś może. Może na przykład wprowadzić do kodeksu karnego zapis, że
                  niepłacenie pracownikom - jeśli nie wyrazi na to zgody ich reprezentacja - jest
                  przestępstwem, zagrożonym karą ilus tam lat więzienia. "Niewidzialna ręka
                  rynku" nie jest jedynym czynnikiem, wpływającym na to, jak wygląda
                  rzeczywistość. Są też czynniki inne. Jednym z nich jest na przykład strach
                  przed więzieniem.
                  Co do policji to pełna zgoda. Policja ma obowiązek bronic wszystkich. Nawet
                  rozrywanego przez tłum pedofila. Nawet prezesa, który nie płacił pracownikom,
                  samemu pobierając kupę kasy. To, że tego nie zrobiła, jest kompromitacją.
                  Konsekwencje sa zasadne.
                  • Gość: milan Re: Do miedzi pod rozwage IP: *.zlotoryja.sdi.tpnet.pl 08.08.02, 13:27
                    miedz_brzeczaca napisał:

                    Obowiązkiem każdej
                    >
                    > grupy jest dbanie o pomyślność każdego jej członka.

                    Moim zdaniem o swoją pomyślność każdy człowiek powinien przede wszystkim dbać
                    sam. Jeżeli twoje państwo zacznie za bardzo dbać o swoich obywateli, to nagle
                    możesz obudzić się w kraju totalitarnym. Chcesz być wolny musisz być gotów
                    wziąć odpowiedzialność za samego siebie. Jeżeli nie jesteś gotów, po co ci
                    wolność?

                    > Państwo nie jest rzecz jasna wszechmocne. Jego siła sprawcza jest
                    ograniczona.
                    > Ale doprawdy coś może. Może na przykład wprowadzić do kodeksu karnego zapis,
                    że
                    >
                    > niepłacenie pracownikom - jeśli nie wyrazi na to zgody ich reprezentacja -
                    jest
                    >
                    > przestępstwem, zagrożonym karą ilus tam lat więzienia.

                    Odpowiedzialność karna w cywilizowanych krajach opiera się na zsadzie winy.
                    Rozwiązanie,które proponujesz miałoby polegać na tym, iż pracodawca nie płacący
                    pracownikom pensji trafia do więzienia bez względu na to czy zawini. Zwróć
                    uwagę na to, że zakłady często stają się niewypłacalne wyłącznie z przyczyn
                    niezależnych od ich właścicieli i zarządzających.
                    • miedz_brzeczaca Re: Do miedzi pod rozwage 08.08.02, 13:50
                      Odpowiadam: rozwiązanie które proponuję nie uniemożliwia przecież niepłacenia -
                      tylko uzależnia je od zgody reprezentacji załogi. Dorzucę jeszcze, że powinien
                      też istniec obligatoryjny zakaz wypłacania pensji zarządowi (no i kadrze
                      kierowniczej) w okresie, w którym nie płaci się załodze (oczywiście za ten
                      okres nie można byłoby też wypłacać im nagród, premii etc.). Będą spełnione te
                      warunki? A, to proszę bardzo. Nie będą? No to upadłość. I jestem dziwnie
                      pewien, że wtedy pp. prezesi baaaaardzo się nagimastykują, żeby jednak płacić.
                      No i żeby nie było upadłosci też - upadłość niefajnie wygląda w
                      CV "dynamicznego, agresywnego menagera".
          • skuter70 Re: Robotnik = Bandyta 08.08.02, 12:13
            miedz_brzeczaca napisał:

            > Dość to proste. Wprowadzić prawo, zmuszające pracodawcę do płacenia
            > pracownikom, a potem je egzekwować.

            bardzo proste
            a jak produkcja nie schodzi zamykac od reki zaklad, sprzedac mienie, zeby
            wyplacic pensje

            i po roku mamy 50% bezrobocia
            • Gość: Atkin Re: Robotnik = Bandyta IP: *.kv.tu-harburg.de 08.08.02, 20:02
              > bardzo proste
              > a jak produkcja nie schodzi zamykac od reki zaklad, sprzedac mienie, zeby
              > wyplacic pensje
              ... i splacic dlugi

              Dokladnie tak jest w Niemczech i Niemcy maja 7% (wzglednie 12 na wschodzie)
              bezrobocia i wcale nie 50%.
              Nie ma programow pomocowych restrukturyzacji... stocznia Blohm&Voss w Hamburgu
              tez bankrutuje i wszyscy maja to gdzies, powstana nowe zaklady pracy. Tylko ze
              tam ludzi nie uczyli przez 50 lat ze panstwo im "musi dac prace" a oni "musza
              pracowac". Moze i u nas w tej sytuacji byloby 50%. Zreszta polscy prawnicy i
              tak sa za durni, zeby wpasc na takie rozwiazania, a policja nie potrafi
              zapobiec pobiciu, wiec co tu mowic o egzekucji prawa finansowego.
              Jakkolwiek jest, nie placic za prace to zlodziejstwo. A te skurwysyny nastepnym
              razem zamiast do prezeza innego przedsiebiorstwa gotowe wpasc do kogos do domu
              i zabic cala rodzine, bo im nie placa pensji.
      • Gość: Piort Mieciu! IP: *.ppi / 192.168.1.* 08.08.02, 11:52
        miedz_brzeczaca napisał:

        > To co się stało w Szczecinie jest efektem pobłażliwości z jaką traktuje się
        > rozwydrzonych państwowych i prywatnych prezesów i dyrektorów.

        Tu się z Tobą zgadzam. Już niewypłacenie w termine umówionych i należnych
        zarobków jest złodziejstwem. Powinno to być sygnałem alarmowym dla władz i
        powinno spowodować zabezpieczenie roszczeń na majątku prezesa(dyrektora).
        Gdyby się okazało, że prezes Waluś też nie dostawał poborów od marca, to by go
        stawiało w innym swietle, ale jestem dziwnie spokojny, że dostawał i do tego
        jeszcze wysokie premie.
        Kiedyś widziałem w TV tłustą, wyfiokowaną i obwieszoną złotem kierowniczkę domu
        dziecka, która płakała do kamery, że jej podopieczni głodują. Gdyby sprzedała
        to kosztowne futro, w którym występowała, to dzieci, które tak kocha mogły by
        jeść frykasy przez cały rok.
        Uważam, że wszystkiemu jest winien parlament, który szafuje naszymi pieniędzmi,
        nie bacząc na niszczenie gospodarki. Do zobaczenia w Argentynie!


      • Gość: IrMaRe Re: Robotnik = Bandyta IP: *.elartnet.pl / *.elartnet.pl 08.08.02, 19:06
        Re:Robotnik=Bandyta. Zgadzam sie, na kilka Twoich sformułowań. Nie na wszystkie. Ludzie mają
        prawo się bronić przed niezawinionym głodem. Ale ten spektakl wSzczecinie nie był przypadkowy. To
        reżyserka. Incydent na taką skalę musi mieć drugie dno. Pytanie : zasłona dymna, ale czego. Pewno się
        wkrótce dowiemy. Ale uwaga społeczna została skutecznie skierowana. Mamy więc igrzyska, szkoda , że
        kosztem człowieka. Gdyby ten Prezes był taki cwany, to by nie pojawił się w zakładzie lub przyszedł z
        własną ochroną. Ktos go paskudnie wystawił. A swoją drogą pracownicy i pracodawcy powinni grać do
        jednej bramki, a nie jak w Szczecinie. Tam nie ma zwyciezców, są tylko przegrani. Brak szacunku tego
        forum z jednej strony do robotników i vice wersa. Takie myslenie jest do Kitu.
    • Gość: chlorofil Re: Robotnik = Bandyta IP: *.biezanow.net 08.08.02, 11:53
      gratulacje dla fotoreporterow co walczyli o jak najlepsze ujecie kiedy bandyci
      bili czlowieka...
      • Gość: milan Re: Robotnik = Bandyta IP: *.zlotoryja.sdi.tpnet.pl 08.08.02, 13:43
        Gość portalu: chlorofil napisał(a):

        > gratulacje dla fotoreporterow co walczyli o jak najlepsze ujecie kiedy
        bandyci
        > bili czlowieka...

        A co mieli zrobić? Postąpić odważnie i zachować się przyzwoicie? Przecież to
        już dawno wyszło z mody!
    • Gość: normalny(chyba) Re: Robotnik = Bandyta IP: *.mr.com.pl 08.08.02, 14:33
      Oczywiście, wczorajsza "akcja" w "Odrze" to zwykły bandytyzm. Nie ma na to
      żadnego usprawiedliwienia. Niestety jest również pewne "ale".... . Po tych
      wszystkich aferach w różnych firmach, słowo "prezes" stało się synonimem
      złodziejstwa, oszustwa,bezczelności.... . Wystarczył znający podstawy
      psychologii tłumu cwaniak-prowokator aby doszło do samosądu.Ale to nie
      upoważnia nikogo do określania wszystkich robotników bandytami. Normalnym jest,
      że obok durniów dających się podpuszczać(patrz m.in.wczorajsza akcja)są w
      zdecydowanej większości ludzie poważni i przede wszystkim MYŚLĄCY.
      Nawiasem mówiąc to tych wczorajszych durniów należy bezwzględnie i przykładnie
      ukarać. O policji nie będę się wypowiadał, bo po prostu ręce opadają.
      • Gość: snajper Dyrektor <> Złodziej IP: 2.4.STABLE* / 10.1.1.* 08.08.02, 14:46
        Gość portalu: normalny(chyba) napisał(a):

        > Oczywiście, wczorajsza "akcja" w "Odrze" to zwykły bandytyzm. Nie ma na to
        > żadnego usprawiedliwienia. Niestety jest również pewne "ale".... . Po tych
        > wszystkich aferach w różnych firmach, słowo "prezes" stało się synonimem
        > złodziejstwa, oszustwa,bezczelności.... . Wystarczył znający podstawy
        > psychologii tłumu cwaniak-prowokator aby doszło do samosądu.Ale to nie
        > upoważnia nikogo do określania wszystkich robotników bandytami.

        Przed chwilą pisałeś >słowo "prezes" stało się synonimem złodziejstwa, oszustwa,
        bezczelności<. Tak samo ja mogę napisać, że sowo robotnik stało się
        synonimem... i tu kilka epitetów. Może więc lepiej zrezygnować z klasowego
        podejścia i zrezygnować z tego typu twierdzeń, że każdy dyrektor to złodziej,
        że każdy robotnik to bumelant, itd itp.

        > Normalnym jest,
        > że obok durniów dających się podpuszczać(patrz m.in.wczorajsza akcja)są w
        > zdecydowanej większości ludzie poważni i przede wszystkim MYŚLĄCY.
        > Nawiasem mówiąc to tych wczorajszych durniów należy bezwzględnie i przykładnie
        > ukarać. O policji nie będę się wypowiadał, bo po prostu ręce opadają.

        Pozdrawiam.
        • Gość: normalny(chyba) Re: Dyrektor <> Złodziej IP: *.mr.com.pl 08.08.02, 15:04
          Gość portalu: snajper napisał(a):


          > Przed chwilą pisałeś >słowo "prezes" stało się synonimem złodziejstwa, oszus
          > twa,
          > bezczelności<. Tak samo ja mogę napisać, że sowo robotnik stało się
          > synonimem... i tu kilka epitetów. Może więc lepiej zrezygnować z klasowego
          > podejścia i zrezygnować z tego typu twierdzeń, że każdy dyrektor to złodziej,
          > że każdy robotnik to bumelant, itd itp.
          >
          Pragnę powiedzieć, że nie było moją intencją obrażanie szefów, dyrektorów, czy
          prezesów. Jestem pewien, że pośród nich z kolei większość to uczciwi ludzie.
          Ale, niestety, tak już jest że całej grupie świadectwo wystawia
          mniejszość.Inaczej mówąc:w każdym stadzie znajdzie się parszywa owca.Jeszcze
          raz przepraszam i pozdrawiam.
          • Gość: snajper Re: Dyrektor <> Złodziej IP: *.acn.waw.pl 08.08.02, 19:39
            Gość portalu: normalny(chyba) napisał(a):

            > Gość portalu: snajper napisał(a):
            >
            >
            > > Przed chwilą pisałeś >słowo "prezes" stało się synonimem złodziejstwa, oszus
            > > twa,bezczelności<. Tak samo ja mogę napisać, że sowo robotnik stało się
            > > synonimem... i tu kilka epitetów. Może więc lepiej zrezygnować z klasowego
            >
            > > podejścia i zrezygnować z tego typu twierdzeń, że każdy dyrektor to złodziej
            > > że każdy robotnik to bumelant, itd itp.
            > >
            > Pragnę powiedzieć, że nie było moją intencją obrażanie szefów, dyrektorów, czy
            > prezesów. Jestem pewien, że pośród nich z kolei większość to uczciwi ludzie.
            > Ale, niestety, tak już jest że całej grupie świadectwo wystawia
            > mniejszość.Inaczej mówąc:w każdym stadzie znajdzie się parszywa owca.Jeszcze
            > raz przepraszam i pozdrawiam.

            Podobnie jak robotnikom, w większości porządnyn ludziom, nieliczni bandyci
            wystawiają świadectwo. Bo oni rzucają się w oczy (i do oczu wink) ). Podobnie jak
            i w przypadku ddyrektorów czy prezesów.

            Pozdrawiam. smile)
      • Gość: Ania Jak moze ingerowac panstwo? IP: *.upc.chello.be 08.08.02, 14:47
        v USA zaostrzono kary wobec nieuczciwych przedsiębiorców

        (PAP) (30-07-02 19:30)



        30.7.Waszyngton - Prezydent USA George W. Bush podpisał we wtorek ustawę,
        czterokrotnie zaostrzającą kary dla szefów wielkich korporacji, fałszujących
        dane finansowe swoich firm.

        Zaostrzenie kar ma, w intencji władz, przywrócić zaufanie inwestorów po całej
        serii wielkich skandali finansowych.

        Ustawa, której projekt przygotował senator Paul Sarbanes, Demokrata z
        Marylandu, przewiduje znacznie ostrzejsze sankcje niż te, które wcześniej
        proponował sam Bush. Obserwatorzy wyrażają opinię, że prezydent, któremu
        krytycy zarzucają, że jego administracja jest zbyt blisko powiązana z wielkim
        biznesem, był zmuszony szybko podpisać ustawę z ostrzejszymi sankcjami, w
        związku z falą oburzenia, wywołaną niedawnymi skandalami finansowymi.

        Ustawa wprowadza nadzór nad firmami audytorskimi, zwiększa - z 5 lat do 20 lat
        maksymalną karę więzienia, grożącą za "kreatywną księgowość" oraz wprowadza
        karę 25 lat więzienia za oszustwa, związane z papierami wartościowymi. Za
        fałszowanie sprawozdań finansowych będzie też grozić do 5 milionów USD grzywny.
        Na 20 lat będzie można trafić do więzienia za niszczenie dokumentów, mające na
        celu zatarcie śladów "kreatywnej księgowości".

        Nowa ustawa nakazuje natychmiastowe ujawnianie informacji o sprzedaży akcji
        przez szefów firm oraz zabrania firmom udzielania pożyczek swoim menedżerom.
        (PAP)




        A jakie sankcje sa u nas dla aferzystow?

        Ile dostali szefowie elektromisu?
        • Gość: Janusz Re: Mam pomysł IP: *.teimes.gr 08.08.02, 15:24
          może by tak wprowadzić zasadę, że szef bierze wypłatę ostatni (tak jak kapitan
          schodzi ostatni z tonącego statku)
          Krótko mówiąc: dyrektor, prezes, członkowie rady nadzorczej mieli by prawo do
          poborów tylko w sytuacji, kiedy załodze wypłacono. Pobranie wypłaty przed
          pracownikami karane by było jak kradzież.
          Myśle, że przepis dało by sie łatwo wprowadzić.

          Pozdrawiam

          Janusz
          • Gość: IrMa Re: Mam pomysł IP: *.elartnet.pl / *.elartnet.pl 08.08.02, 19:30
            Re: Mam pomysł. Jestem za tym, tylko jak to wprowadzić w czyn? Przecież udział w radzie nadzorczej
            to nic innego tylko dola w podziale łupów.
      • Gość: doku To socjalistyczny punkt widzenia IP: *.mofnet.gov.pl 08.08.02, 16:48
        Gość portalu: normalny(chyba) napisał(a):

        > słowo "prezes" stało się synonimem
        > złodziejstwa, oszustwa,bezczelności...

        ... dla homo sovieticusów. Dla ludzi o poglądach prawicowych słowo "prezes"
        kojarzy się z elitą - z mądrym, szanowanym, bogatym, uczciwym, pracowitym,
        przedsiębiorczym człowiekiem.
        • Gość: IrMa Re: To socjalistyczny punkt widzenia IP: *.elartnet.pl / *.elartnet.pl 08.08.02, 19:52
          Re:socjalistyczny punkt widzwnia" Jeszcze kilka życzeniowych cech i byłoby "Alleluja". Pani/e prawicowy
          , a gdzie tacy rosną, pójdę podlewać.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka